Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

szybkie przepalanie się prawych swiateł mijania


Gość Fiko
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w nazwie tematu. Co 4 miesiące muszę wymieniać. Można jakoś na to zaradzić?

 

Jeżdżę od roku i jeszcze nie padła żadna, oby tak dalej.

Jeśli jest na gwarancji Kaśka to radziłbym do serwisu podjechać, jest to nienormalny objaw.

Albo jakieś styki się grzeją albo niedokładny styk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. kupuj żarówki normalne, te super jasne są dużo bardziej narażone na spalenie,

2. prawa strona się przepala bo droga przy poboczu jest nierówna co powoduje wstrząsy, bardzo rozgrzane włókna w żarówkach nie lubią takich warunków,

3. sprawdź napięcie ładowania, jeśli masz powyżej 14.3 V to będą ci się te żarówki przepalać, możesz podjechać do serwisu i zapytać czy jest możliwość skorygowania tego napięcia,

4. zamontuj światła dzienne i zapomnij o przepalaniu żarówki na lata :)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w nazwie tematu. Co 4 miesiące muszę wymieniać. Można jakoś na to zaradzić?

Niestety żarówki H-7 tak mają ,tak jak stwierdzili przedmówcy żarniki w tych żarówkach są delikatne.W moim poprzednim samochodzie Opel Zafira przez dziesięć lat wymieniłem ich mnóstwo.Sprawdzano napięcie ,nic nie pomogło.

Dlatego przy zakupie Qashqaia założyłem światła do jazdy dziennej.

Rok użytkowania - zero problemu.

Polecam

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety żarówki H-7 tak mają ,tak jak stwierdzili przedmówcy żarniki w tych żarówkach są delikatne.W moim poprzednim samochodzie Opel Zafira przez dziesięć lat wymieniłem ich mnóstwo.Sprawdzano napięcie ,nic nie pomogło.

Dlatego przy zakupie Qashqaia założyłem światła do jazdy dziennej.

Rok użytkowania - zero problemu.

Polecam

Pozdrawiam

 

 

Żarówki H7 wymienia sie parami (lewa i prawa). Poza tym kupowanie zarówek "nn" w marketach skutkuje takimi objawami. Co do napiecia to sądzę ze jest dobre bo obie by sie przepalały i inne też. miałem juz taki przypadek gdy regulator napiecia uszkodził sie ale wtedy objawem jest zbyt silne światło no i przepalanie sie żaróweg. Poza tym przed założeniem dobrze jest przemyć zarówkę spirytusem (wiem szkoda :dribble: ) i wkładać ja do gniazda przez szmatke aby nie zatłuscić. Śladowe ilosci tluszczu (nawet spocone ręce) wystarczą aby zarówka sie szybko przepaliła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w nazwie tematu. Co 4 miesiące muszę wymieniać. Można jakoś na to zaradzić?

 

Ja od 15 miesięcy jeżdzę na fabrycznych żarówkach bez wymiany - dzięki światłom dziennym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żarówki H7 wymienia sie parami (lewa i prawa). Poza tym kupowanie zarówek "nn" w marketach skutkuje takimi objawami. Co do napiecia to sądzę ze jest dobre bo obie by sie przepalały i inne też. miałem juz taki przypadek gdy regulator napiecia uszkodził sie ale wtedy objawem jest zbyt silne światło no i przepalanie sie żaróweg. Poza tym przed założeniem dobrze jest przemyć zarówkę spirytusem (wiem szkoda :dribble: ) i wkładać ja do gniazda przez szmatke aby nie zatłuscić. Śladowe ilosci tluszczu (nawet spocone ręce) wystarczą aby zarówka sie szybko przepaliła.

 

Święta racja - postępuj jak mówi Author53- fakt szkoda - denaturat tańszy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żarówki H7 wymienia sie parami (lewa i prawa). Poza tym kupowanie zarówek "nn" w marketach skutkuje takimi objawami. Co do napiecia to sądzę ze jest dobre bo obie by sie przepalały i inne też. miałem juz taki przypadek gdy regulator napiecia uszkodził sie ale wtedy objawem jest zbyt silne światło no i przepalanie sie żaróweg. Poza tym przed założeniem dobrze jest przemyć zarówkę spirytusem (wiem szkoda :dribble: ) i wkładać ja do gniazda przez szmatke aby nie zatłuscić. Śladowe ilosci tluszczu (nawet spocone ręce) wystarczą aby zarówka sie szybko przepaliła.

Tak jak wczesniej napisałem wymieniałem w poprzednim samochodzie średnio co kilka miesięcy.Nie pomagało kupienie markowych żarówek ,a niektóre kupione w supermarkecie dłużej wytrzymywały niż markowe.Problem z tymi żarówkami jest powszechny,(opinie na innych forach)

W serwisie Opla rozkładali ręce.

Użytkownicy Nissana też mają ten problem.Dlatego mimo dosć dużej ceny założyłem światła do jazdy dziennej i uważam że jest to najlepszy sposób

na ciągły stres związany z koniecznoscią wymiany kolejnych żarówek.Obecnie użytkuję Nissana ponad rok i na szczęście nie wymieniałem jeszcze żarówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wczesniej napisałem wymieniałem w poprzednim samochodzie średnio co kilka miesięcy.Nie pomagało kupienie markowych żarówek ,a niektóre kupione w supermarkecie dłużej wytrzymywały niż markowe.Problem z tymi żarówkami jest powszechny,(opinie na innych forach)

W serwisie Opla rozkładali ręce.

Użytkownicy Nissana też mają ten problem.Dlatego mimo dosć dużej ceny założyłem światła do jazdy dziennej i uważam że jest to najlepszy sposób

na ciągły stres związany z koniecznoscią wymiany kolejnych żarówek.Obecnie użytkuję Nissana ponad rok i na szczęście nie wymieniałem jeszcze żarówki.

 

Zapewne masz racje ale mój diler kategorycznie powiedział ze jak zamontuję ledy to stracę gwarancje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne masz racje ale mój diler kategorycznie powiedział ze jak zamontuję ledy to stracę gwarancje.

Przy zakupie samochodu diler zamontował światła do jazdy dziennej .Światła były dilera i są wpisane w książkę gwarancyjną i w fakturę zakupu.

Czyli niemożliwe stracenie gwarancji.!!!

Samochód kupowałem w Kielcach.

Edytowane przez zbigjar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy zakupie samochodu diler zamontował światła do jazdy dziennej .Światła były dilera i są wpisane w książkę gwarancyjną i w fakturę zakupu.

Czyli niemożliwe stracenie gwarancji.!!!

Samochód kupowałem w Kielcach.

 

 

Widać co kraj to obyczaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od 13 miesięcy jeżdżę na tych samych oryginalnych żarówkach ... i niech tak zostanie jak najdłużej :)

Edytowane przez taaatooo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Po 23 tys. km przepaliła mi się prawa żarówka mijania, a przy 31 tys. km prawa pozycja i prawy wsteczny(akurat przy wydawaniu mi pojazdu z serwisu, wiec wymieniono mi ja za darmo). Aktualnie jestem bez lewego wstecznego, a żarówki świateł mijania wymieniłem na OSRAM NIGHTBREAKER 105 zł / kpl.

Edytowane przez luxs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość janusz_w

Po roku jazdy (ciągle na światłach) jeszcze nie wiem co to spalona żarówka :)

 

Ale jak już o żarówkach to w kabinie zmieniłem wszystkie W5W na odpowiedniki LED (5 Ledowe) - i jest dwa razy jaśniej i się nie grzeje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po roku jazdy (ciągle na światłach) jeszcze nie wiem co to spalona żarówka :)

 

Ale jak już o żarówkach to w kabinie zmieniłem wszystkie W5W na odpowiedniki LED (5 Ledowe) - i jest dwa razy jaśniej i się nie grzeje :)

Nie ma jakichś galimatiasów?Jak zmieniłem kierunki na ledy to "napierniczały"z prędkością ckm.Musiałem zastosować oporniki Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma jakichś galimatiasów?Jak zmieniłem kierunki na ledy to "napierniczały"z prędkością ckm.Musiałem zastosować oporniki

 

Zakładając ledy na kierunki, to oszczędności np. na prądzie nie zrobisz, musi mieć swój Wat. Natomiast wewnątrz, jak najbardziej ma sens. Jaśniej i mniejszy pobór prądu.

 

Co do żarowek H-7 przedstawię małe ich testy.

 

 

 

Myślę, że komuś ta informacja się przyda - były osoby tym tematem zainteresowane.

Podoba się??? Przyda się??? To poproszę np. o ........uśmiech za mozolną pracę, lecz ciekawą lekturę. :book:

Pozdrowionka.

Edytowane przez mirekg9
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto mam 14 miesiecy i nic się nie przepala. Nie wiem jak przyczyna, ale bym atakował ASO, bo to nie jest normalne, choć czesto tu podnoszone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...