[Serena] Spalony sterownik/komputer, jaka przyczyna?

[Gość pasqal]

Witam.

 

Tydzień temu poleciał mi sterownik/komputer w serenie '93 2.0B 16V z LPG.

W wątku: problem z rozruchem można przeczytać diagnozę i próby znalezienia problemu.

 

W moim przypadku po rozkręceniu sterownika było widać jeden spalony 2W rezystor o wartości 0.47Ohm. Co dokładnie mi się spaliło dowiedziałem się dopiero jak przyszedł sprawny sterownik, gdyż na spalonym elemencie nie można było odczytać wartości. Podejrzewam, że pełnił on wraz z innymi elementami dyskretnymi formę zabezpieczenia sterownika. Ale aktualnie w pobliskim sklepie nie mieli takiego na stanie a nie chciałem go wymieniać na 5W aby nie dopuścić do większych uszkodzeń. Poniżej zdjęcie dobrego rezystora z działającego sterownika.

 

Rezystor w sterowniku

 

 

Co mogło spowodować uszkodzenie sterownika?

Czy jestem wstanie znaleźć problem i ewentualnie go usunąć czy uznać, że sterownik był stary i nadszedł jego czas?

[Andrzej330]

Może poprostu przyszedł czas na niego.

Trudno odpowiedzieć dlaczego. Rezystory nie są przecież wieczne.

Podziwiam za cierpliwość i dążenie samemu do celu.

Całkiem niedużo dałeś za sterownik.

Tamten temat zamknąłem jak chciałeś.

Pozdrawiam.

 

 

[Gość pasqal]

Może poprostu przyszedł czas na niego.

Trudno odpowiedzieć dlaczego. Rezystory nie są przecież wieczne.

Podziwiam za cierpliwość i dążenie samemu do celu.

Całkiem niedużo dałeś za sterownik.

Tamten temat zamknąłem jak chciałeś.

Pozdrawiam.

 

Podobno mało jest rzeczy wiecznych , ale akurat rezystor jeżeli nie przekracza zadanych warunków pracy to będzie pracował i dziesiątki lat bez zmian w parametrach. W moim przypadku (strzelam), że padł inny element a rezystor przyjął tylko duży prąd na "klatę".

Cierpliwością to się wykazał mój mechanik, który na parkingu dokonał weryfikacji niemal wszystkich ważniejszych elementów. Jego fachowe rady pozwoliły szybko zakończyć temat. Dodatkowo ekspertyza Pana Grzegorza była warta wydanej gotówki.

Co do kosztu zakupu sterownika, rzeczywiście nie był zbyt wygórowany. Jednakże dziwne, że musiałem go w ogóle ponieść. Takie układy się nie powinny psuć.

W poprzednim temacie, ani nikt się nie udzielał, ani nie było za bardzo co dodać. Dzięki za za zamknięcie.

[marekzieba]

Podobno mało jest rzeczy wiecznych , ale akurat rezystor jeżeli nie przekracza zadanych warunków pracy to będzie pracował i dziesiątki lat bez zmian w parametrach. W moim przypadku (strzelam), że padł inny element a rezystor przyjął tylko duży prąd na "klatę".

Też tak uważam. W takich elementach "starzeją" się komdensatory elektrolityczne, Reszta powinna być (prawie) wieczna, jeśli układ jest dobrze zaprojektowany i nie pracuje na granicy wytrzymałości. Ja bym na Twoim miejscu wymienił wszystkie kondensatory elektolityczne. Nie wiem, w jakich warunkach ten sterownik pracuje (Syrenke mam od tygodnia ), jeśli może mieć wysoką temp. to na taki parametr trzeba zwrócił uwagę przy zakupie nowych. Oczywiście mogęsię mylić .

[Gość pasqal]

Panowie. Mam problem, parę dni temu się zreflektowałem, że nie działają mi elektryczne lusterka. Czy ich sterowanie może być kontrolowane przez sterownik czy to zbieg okoliczności, że po wymianie sterownika przestały mi działać lusterka

[marekzieba]

Myślałem, że ktoś mądrzejszy się odezwie - ja siędopiero uczę. Jeśli to jeszcze aktualne, to pstryknij fotkę gdzie jest ten sterownik, to może w weekend spróbuję go wypiąć i sprawdzić zachowanie lusterek.

[Andrzej330]

Panowie. Mam problem, parę dni temu się zreflektowałem, że nie działają mi elektryczne lusterka. Czy ich sterowanie może być kontrolowane przez sterownik czy to zbieg okoliczności, że po wymianie sterownika przestały mi działać lusterka

Nie. Sprawdź najpierw bezpiecznik.

[Gość QXs]

Kolego jak byś chciał mam ECU od silnika z 2 litrowej benzynki