Urlop...cały rok...gdzie...jak...kiedy..?

[castoro]

Szanowne koleżanki i koledzy, połowa wakacji prawie już minęła, jedni mają urlop już za sobą , inni go rozpoczną, może by otworzyć ( oczywiście jeśli administratorzy wyrażą zgodę) taki wątek wakacyjny, aby każdy jeśli miałby ochotę podzielił by się; gdzie spędził urlop, wrzucił najciekawsze zdjęcia z wakacji z opiem miejsca, ew jakieś ciekawą przygodę opisał.

Co na to administratorzy i pozostali forumowicze?

Wspaniałych wakacji - castoro

[arti5c]

Pomysł bardzo dobry, a ja chętnie podpowiem albo pomogę w turystyce po Polsce gdyż pracuję w turystyce jako pilot wycieczek więc troszkę miejsc znam. Aktualnie zabrałem żoną na urlop po południowej Polsce Kielce - Góry Świętokrzyskie - Sandomierz - Kraków - Zakopane - Wadowice - Kudowa Zdrój(szczeliniec, Skalne miasto,)- Wrocław i do domu około 1700km do zrobienia.

[waszka]

Szanowne koleżanki i koledzy, połowa wakacji prawie już minęła, jedni mają urlop już za sobą , inni go rozpoczną, może by otworzyć ( oczywiście jeśli administratorzy wyrażą zgodę) taki wątek wakacyjny, aby każdy jeśli miałby ochotę podzielił by się; gdzie spędził urlop, wrzucił najciekawsze zdjęcia z wakacji z opiem miejsca, ew jakieś ciekawą przygodę opisał.

Co na to administratorzy i pozostali forumowicze?

Wspaniałych wakacji - castoro

 

W sobotę 6 sierpnia ruszam na Chorwację .To już 15 wyjazd.Kaśka , przyczepa campingowa oraz ponton przygotowane.

[Author53]

W sobotę 6 sierpnia ruszam na Chorwację .To już 15 wyjazd.

 

 

Do Chorwacji dopiero w sierpniu. Teraz POSKA. Zrobiłem na pierwszy rzut trasę z Legnicy do Polańczyka to 597 km. Kilka wypadów w plener, a następnie Polańczyk – Perkunowo na Mazurach to 670 km. Dwa dni żeglowania i droga do domu 627 km. Autko sprawowało się wyśmienicie. Średnie spalanie 8,7.

Chorwacja dopiero w sierpniu. Malinska na wyspie Krk. Jakieś 1100 km w jedna stronę. Tydzień żeglowania (raczej opalania się bo z wiatrami tam raczej krucho i degustacja ich wynalazków typu wino marki ……. Leją z beczki nie wiadomo co ). Smak taki jak nasze wino z południowych stoków ....... Gubałówki. Straszny kwach, ale na coś mocniejszego nie można sobie pozwolić bo od dwóch lat sprawdzają żeglarzy. Najlepsi są Niemcy. Przy wejściu do Ueckermunde czy Peenemunde stoją ukryci w tataraku i obserwują przez lornetki czy sternik pije piwo. Trzeba uważać. Urlopowiczom lądowym życzę słoneczka i pełnego baku, a żeglarzom stopy wody pod kilem no i umiarkowanych wiatrów 4 do 5. 9-10 przeżyłem na Północnym. Strach w oczach .

[huling]

Witam

Ja właśnie wróciłem z Chorwacji z wyspy Rab. Auto sprawowało się ok. Spalanie wg komputera 8,2. Przejechałem ok. 2 tys. kilometrów, ale około 12 godzin spędziłem w korkach - masakra. W tym roku pogoda bya kiepska. Na 2 tygodnie prawie połowa dni z deszczem i wiatrem, w tym 4 burze. Morze jak na Chorwację zimne. Życzę zatem lepszej pogody niż mnie się trafiła.

Pozdrawiam.

[castoro]

Witam

Ja właśnie wróciłem z Chorwacji z wyspy Rab. Auto sprawowało się ok. Spalanie wg komputera 8,2. Przejechałem ok. 2 tys. kilometrów, ale około 12 godzin spędziłem w korkach - masakra. W tym roku pogoda bya kiepska. Na 2 tygodnie prawie połowa dni z deszczem i wiatrem, w tym 4 burze. Morze jak na Chorwację zimne. Życzę zatem lepszej pogody niż mnie się trafiła.

Pozdrawiam.

Ja natomiast dojechałem wczoraj nad nasze morze i już pogoda się poprawiła, kaśka sprawowała się znakomicie - spalanie średnie 5,9. - ale przy bardzo spokojnej, przepisowej jeździe, wiecie że na 11 nie da się szybciej jechać - duży ruch.

Dopiero we Wrześniu w planie jakieś 10 - dni we Włoszech - może uda się ciekawe fotki zrobić.

Pozdrawiam

[Author53]

Ja natomiast dojechałem wczoraj nad nasze morze i już pogoda się poprawiła

 

 

No proszę mieliśmy juz "Słonce Peru" a teraz do kolekcjie "castoro słońce wybrzeża".

 

Ciepełka zycze

[Krakus]

Ja po raz 12 jadę do Chorwacji, zawsze " w ciemno" wynajmuję apartament , tym razem chyba okolice Dubrownika od 2 września na prawie 3 tygodnie.

[waszka]

Ja po raz 12 jadę do Chorwacji, zawsze " w ciemno" wynajmuję apartament , tym razem chyba okolice Dubrownika od 2 września na prawie 3 tygodnie.

 

Sprawdż urocza miejscowośc Slano przed Dubrownikiem / około 30 km /

Edytowane 31 Lipca 2011 przez waszka

[Gość bacikb]

Wróciłem z Chorwacji 2tyg. temu. Byłem na wyspie Brac, pogoda codziennie >35 st. C.

W sumie Qashqai przejechał 3500km,spalanie 8.9 (z boxem na dachu)

[manix]

Turcja,Side,Evrenseki.Hotel crown palace-polecam naprawdę wymagającym,pełen komfort.Link do mojej opini i zdjęć hotelu.

http://www.holidaycheck.pl/detail-opinie_Hotel+Side+Crown+Palace+Hotel+na+6-ch_hb-id_2676881.html

[waszka]

Turcja,Side,Evrenseki.Hotel crown palace-polecam naprawdę wymagającym,pełen komfort.Link do mojej opini i zdjęć hotelu.

http://www.holidaycheck.pl/detail-opinie_Hotel+Side+Crown+Palace+Hotel+na+6-ch_hb-id_2676881.html

 

Sorry , fajne - ale co ma wspólnego z naszymi Kaśkami , no chyba że tam dojechałeś , to gratuluje.

[Jacek Adamczyk]

Sorry , fajne - ale co ma wspólnego z naszymi Kaśkami , no chyba że tam dojechałeś , to gratuluje.

 

Witam.Temat jak widzę został założony o ciekawych miejscach gdzie forumowicze spędzają urlop i nie tylko.I raczej jest obojętne czy ktoś w to miejsce dojechał samolotem czy samochodem.Pozdrawiam.Sorry za OT.

Edytowane 2 Sierpnia 2011 przez jacomir1

[castoro]

Witam.Temat jak widzę został założony o ciekawych miejscach gdzie forumowicze spędzają urlop i nie tylko.I raczej jest obojętne czy ktoś w to miejsce dojechał samolotem czy samochodem.Pozdrawiam.Sorry za OT.

Waszka - wyluzyj, słusznie zauważył jacomir1 że tu nie tylko o QQ. Wiemy że Forum służy nam przede wszystkim aby sobie pomagac w rozwiązywaniu problemów naszych QQ w których jest niemało - (ale które auta ich nie mają?), ale nie dajmy się zwariowac, nie można ciągle "leżec pod samochodem ze śrubokretem" trochę luzu, tym bardziej że są wakacje. Jak ktoś nam wrzuci fotki z Copa Cabana, to trudno abyśmy żądali zaraz aby nam udowadniał że tam był z "kaśką"

[dubik77]

Ja natomiast dojechałem wczoraj nad nasze morze i już pogoda się poprawiła ... wiecie że na 11 nie da się szybciej jechać - duży ruch.

Skoro jechałeś "11" to wypoczywasz prawdopodobnie na wybrzeżu środkowym ... ja jestem bliżej zachodniej strony między Kołobrzegiem a Szczecinem, i u mnie na niebie również dominuje kolor błekitu i zółtego słońca.

 

Miłego wypoczynku wszystkim.

[castoro]

Skoro jechałeś "11" to wypoczywasz prawdopodobnie na wybrzeżu środkowym ... ja jestem bliżej zachodniej strony między Kołobrzegiem a Szczecinem, i u mnie na niebie również dominuje kolor błekitu i zółtego słońca.

 

Miłego wypoczynku wszystkim.

Tak - a dokładnie w Sarbinowie, gdyby tak trochę mniej ludzi było na plaży - ale to już nie te czasy, teraz wszędzie pełno ale czasem jest też na czym oko zawiesic a na plus również to że mieszkam rzut kamieniem od plaży no i aby ten błękit utrzymał się jak najdłużej.

 

Pozdrawiam i życzę dużo ciepła i wszelakich przyjemności wszystkim

[mucka38]

Ja w niedziele jade do zakopca , oczywiscie Tatry to główny cel Schodziłem je juz wzdłuż i w szerz , ale nadchodzą latka kiedy robi sie pewne trasy prawdopodobnie ostatni raz w życiu , w tym roku mam juz taka jedna zaplanowaną . Oby pogoda tylko sie polepszyła

[Lutenet]

Witajcie,

na przełomie czerwca i lipca zaliczona Chorwacja - wyspa CIOVO oraz w drodze powrotnej kilka dni w austriackich górach. Powrót przez Niemcy. Zaliczone na wypadzie 3750km i samochodzik spisywał się bdb. Spalanie dla rodzinki 2+2 z pełnym bagażnikiem wyszło w granicach 7,4.

Jak dla mnie samochodzik to mega pozytyw w każdym calu.

 

Pozdr

[Krakus]

Sprawdż urocza miejscowośc Slano przed Dubrownikiem / około 30 km /

 

Zjadę tam ale planuję "za" Dubrownik, może Cavtat lub okolice.

[arti5c]

Wróciłem już z wyprawy po Polsce zrobiłem 1900 km. Jazda super auto jest super wygodne, w Zakopcu gdzie robiłem traski dość strome po wąskich górskich drogach w ustawieniu na AUTO sprawował się super. Jazda autostradami dość droga ze względu na opłaty, a i paliwo w zbiorniku przy 140 - 150 znika baaaaaardzo szybko. Jestem Bardzo zadowolony z tego Auta i mam nadzieję ze dalej nie będzie bezawaryjne i bezusterkowe, czego wszystkim życzę.

Edytowane 4 Sierpnia 2011 przez arti5c

[castoro]

Witajcie,

na przełomie czerwca i lipca zaliczona Chorwacja - wyspa CIOVO oraz w drodze powrotnej kilka dni w austriackich górach. Powrót przez Niemcy. Zaliczone na wypadzie 3750km i samochodzik spisywał się bdb. Spalanie dla rodzinki 2+2 z pełnym bagażnikiem wyszło w granicach 7,4.

 

No to trochę zjeździłeś. Miło słyszeć że autko świetnie się spisuje - fajne ujęcie to w lusterku.

Pozdr…

[tbodzio]

Tak - a dokładnie w Sarbinowie, gdyby tak trochę mniej ludzi było na plaży

 

Jeżdżę tam od 10 lat, dużo się zmieniło, przybyło domków wczasowych itp.

Polecam rodzinom z dziećmi ze względu na ogólny spokój.

Jeśli pogoda dopisuje jest super.

kaśka sprawowała się znakomicie - spalanie średnie 5,9

 

Jaki masz przebieg auta skoro schodzi Ci poniżej 6/100 ?

Edytowane 4 Sierpnia 2011 przez tbodzio

[castoro]

Jeżdżę tam od 10 lat, dużo się zmieniło, przybyło domków wczasowych itp.

Polecam rodzinom z dziećmi ze względu na ogólny spokój.

Jeśli pogoda dopisuje jest super.

 

 

Jaki masz przebieg auta skoro schodzi Ci poniżej 6/100 ?

Mam dopiero zaledwie przekroczone 8000 km, ale jak juź wspomniałem nie bylo żadnego szarżowania - nie na tej trasie i w tym czasie. Pozdr...........

[MacFit]

Ja w pierwszej połowie lipca zaliczyłem "Tour de Europe" i przejechałem 6600 km trasą Warszawa-Francja(Paryż)-Hiszpania (San Sebastian, Barcelona, Tarragona) i powrót przez Lazurowe Wybrzeże i austriackie Alpy (Stubai), Niemcy do Warszawy.

Jako, że jechałem docelowo w Hiszpanii na kemping to miałem box dachowy który miał wpływ zarówno na prędkość maksymalną (w Niemczech bałem się że spadnie pow 130 km/h) jak i ogólne spalanie (które jak się okazało było uzależnione od wiatru ).

 

Silniczek 1.5 dci dawał sobie całkiem dobrze radę pomimo dużego zapakowania całego samochodu bagażem ... i dwójką dzieci. Jak się okazało moc która w Polsce czasami jest odczuwalnie "nie za duża", szczególnie przy wyprzedzaniu na drogach jedno-jezdniowych, na autostradach w zupełności wystarczała. spalanie wahało się w okolicach od 5,3 do 6,3 (na komputerze) w zależności od wiatru. Wynik 5,3 udało mi się osiągnąć przejeżdżając całe Niemcy(ok 700 km) z południa via Berlin do Polski z prędkością licznikowo-tempomatową 134 km/h (czyli ok.126 wg GPS). Czynnikiem decydującym był jak się okazało - wiatr, który wiał nam cały czas w tył. Dowodem były wiatraki ustawione pod wiatr. Rekordowe spalanie (ok 7,4) to jazda pod wiatr z prędkością 115 km/h (z dużym szumem z boxa).

 

Co do komfortu to uważam że nasze Kaśki są naprawdę wygodne. Zauważyłem też, że z boxem na dachu jest o wiele ciszej przy zamkniętym dachu. Zresztą box dachowy na takim wysokim samochodzie miał również duży wpływ na ... parkingi. Jak się okazało w Hiszpanii czy w Cannes, duża część parkingów była projektowana na samochody tylko do 1,9m a to było za mało bo nasza wysokość to 2m.

 

Nawigacja sprawiła się bardzo dobrze. Jedynym rozczarowaniem były (ku mojemu zaskoczeniu) totalnie niewiarygodne komunikaty TMC we wszystkich krajach. Nigdzie na drodze nie było utrudnień, które były zgłaszane przez nawigację, a w kilku miejscach nie były zgłaszane (włączenie z dwugodzinnym postojem na autostradzie włoskiej spowodowanym wypadkiem w tunelu).

 

Generalnie z samochodu jestem bardzo zadowolony.

[lechia]

Urlop w tym roku ponownie spędziłem w Zakopanem /drugi raz QQ/ - ponownie nie miałem większych zastrzażeń co do samochodu.Przejechałem prawie 2500 km ze średnią spalania 5,2/100 km i prędkościami do 145 km/h ,3 osoby na pokładzie + pełno bagaży.

Jadąc w kierunku Gdańsk-Zakopane chciałem zatrzymać się w Olkuszu pod konkretnym adresem lecz nawigacja nie posiada w spisie takiej miejscowości.Jakież było moje zdziwienie gdy udawałem się z Zakopanego do Słowackiego Raju w małej osadzie Cingov - nawigacja poprowadziła mnie skrótami omijając miasta wcale nie gorszymi drogami , a co najważniejsze mniej kilometrów niż w katalogach od granicy.

W górach QQ sprawował się dobrze , jedynym mankamentem były odgłosy kamieni o podwozie które wcześniej zostały naniesione przez deszcz.Przy dużych nierównościach drogi nie mogłem poradzić sobie z roletą panoramy -jej stukanie regulowałem wielokością otwarcia.

Zauważyłem też że przy dużych opadach deszczu woda potrafi zatrzymać się i gromadzić w dolnych plastikach przednich drzwiach pasażera.Po nocnej burzy wylałem deszczówki ok 2 litry .