Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Co jakis czas zatrzymuja sie obroty na 1100 2.0TD


Maciek90
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od paru dni mam jakis dziwny problem z prima. Dojezdzam do swiatel i auto czasami potrafi zgasnac, a czasami jak dojezdzam do swiatel to trzyma obroty 900 i nie zgasnie ani nie wahnie obrotami. Dzis jade i depnalem mu do dechy zmieniam bieg na 2, i auto zaczelo zwalniac, mrygnal check i caly czas gazowal 1100obr i mozna deptac do oporu i to nic nie daje, pomaga tylko ponowny rozruch. Bledy zczytywalem i wyblyskuje zawsze 55. Czasami na postoju ma obroty 900, a czasami normalnie 750, raz gasnie po zdjeciu nogi z gazu, a raz se sam gazuje i zapobiega zgasnieciu. Podejrzewam zacinajacy sie nastawnik, a wy co myslicie. Najgorsze jest to ze czasami podczas jazdy obroty sie blokuja na 1100 i nie da sie tej granicy przekroczyc tylko trzeba gasic. 99r. 2.0TD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam problem z nastawnikiem, ale jak zczytuje błędy nawet jak już nic się nie świeci to wybłyska mi go.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, zczytalem ponownie bledy i wyskoczyl blad 43, skasowalem i zobacze czy wyskoczy. Znowu wydatki :(

 

W serwisowce pisze ze mierzy sie opor na 2 i 4 styku, z tym ze u mnie nic nie wychodzi, chyba niemozliwe zeby nia mial zadnego oporu. Skasowalem blad zobaczymy czy powroci. Troche mnie to denerwuje, raz se zgasnie, raz se sam gazuje od 750-1500obr, raz sie zatnie na 1100obr, wogule to nie jazda! A slyszalem ze przy uszkodzonym pedale gazu moze podzialac jakis kick down, czy jakos tak, ze trzeba gwaltownie przycisnac pedal gazu do oporu.

 

Jak narazie blad nie wyskoczyl. Przeczyscilem tylko kostke przy pedale gazu i narazie ok, ale wraz prawie gasnie, to juz chyba wina nastawnika, doleje mixolu, moze pomoze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek zostaw nastawnik w spokoju. TO nie on jest winny temu. Samochod gasnie CI przez czujnik polozenia pedalu gazu,lub stycznik pedalu przyspieszenia (jest on umieszczony przy pedale pod czujnikiem pedalu przyspieszenia). Parametry stycznika mierzysz na tym samym zlaczu co parametry czujnika pedalu gazu (tego 5 pinowego czarnego). Mam nadzieje ze do pomiaru oporu sciagnales wtyczke i wtedy mierzyles. Podam CI kilka wartosci do pomiaru czujnika pedalu gazu. 1. Napiecie zasilania miedzy stykiem 2 zlacza czujnika i masa -12V. 2. Opor miedzy 2 i 4 stykiem zlacza to masz w serisowce podany .3.Opor miedzy 4 i 5 sykiem zlacza -1034 omow. 4. Opor miedzy stykami 2i 5 dla pedalu niewcisnietego 1,9 kilooma , a dla wcisnietego 1,2 kilooma . 5. Napiecie sygnalu czujnika(miedzy stykami 2 i 4 zlacza czujnika ) dla pedalu niewcisnietego 0,4-0,6V a dla pedalu wcisnietego okolo 4V.

Teraz stycznik pedalu gazu (ten pod czujnikiem pedalu gazu) . Opor mierzysz na tym samym zlaczu co czujnik pedalu gazu tylko ze miedzy stykami 1 i 3. I tak . Dla pedalu niewcisnietego - nieskonczonosc omow , a dla pedalu wcisnietego do 0,5 oma.

Jezeli bedzie padniety stycznik to czytalem na forum terrano ze komus elektryk dobral taki stycznik i chodzi. Jesli czujnik to niestety wymiana. Na forum terrano tez maja klopoty z tym bledem i wymieniaja te czujniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 i 5 styk 3900 omow

2 i 5 styk niewcisniety 2,2 kilooma

Reszty nie zmierzylem bo jest zly dostep musze go wymontowac, ale widac ze jest zepsuty bo wartosci sie nie zgadzaja. Tylko dziwne ze dzis zrobilem 60km i ani razu chcecka zgasniecia itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli autko chodzi dobrze i nie gasnie to ja bym tak zostawil. W razie czego masz wartosci i pomierzysz. Maciek wiem ze jest zly dostep. Ja kladlem sie na plecach i dopiero glowe wciskalem pod kierownice. Gdzies czytalem na forum ze rozbieraja te czujniki i smaruja . Nie uzywac wd40 do przesmarowania bo wyplukuje smar z wewnatrz. . Z tym bledem walczy tez ara502 z forum terrano.

 

Tak jeszcze mysle ze moze dostala sie wilgoc do wtyczek i stad ten blad a teraz przesmarowane i chodzi OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Bylo 3 miesiace spokoju i problem wrocil, dzisiaj stalem na swiatlach i podbil obroty do 900 dodalem troche gazu zapalil sie check i obroty stanely na 1100 i mozna wciskac pedal do oporu a i tak nic to nie daje, uruchomilem od nowa i juz bylo ok czasami jak depne mu caly gaz to potrafi stracic czesc mocy i wyskakuje blad 95 ciekawe czy ktos w koncu odkryje co on oznacza, ale ja mysle ze ma zwiazek z pedalem gazu, przeczyszcze kostke tak jak poprzednio i moze pomoze na jakis czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc. Wczoraj nawet szukalem na bulgarskim forum i tez nie moga rozwiazac tematu bledu nr 95.

Sa tam opisane dwa przypadki . Jeden gdzie ten blad byl powiazany z bledem nr 47 (po wymianie czujnika dalej wyskakiwal blad nr 95 ) .

Natomiast drugi przypadek moze bardziej prawdopodobny gdzie blad nr 95 byl razem z bledem 12 . Tylko teraz nie wiem czy sie gosciu pomylil bo napisal ze mial zalamany przewod na pinie nr 4 na przeplywce . Czwarty pin okreslil jako masowy a tam ma byc napiecie 5V. No ale niewane . Naprawil ten przewod i blad 95 znikl.

Moze byc tez tak ze mogla sie dostac wilgoc do pedalu przyspieszenia i cos tam zwiera. tam wyzej podalem CI wartosci oporu i napiecia . Sprawdz dobrze moze trzeba bedzie wymienic albo stycznik albo caly potencjometr .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak narazie znowu pomoglo przeczyszczenie wtyczki i jest ok blad nie wyskakuje nastepnym razem jak wyskoczy to wyczyszcze pedal tak jak poradzil mi jeden z uzytkownikow, ze wystarczy rozebrac i przeczyscic i nasmarowac. Gorzej z tym bledem 95 czasami potrafi stracic 30% mocy i wtedy jeszcze nie jest zle, ale najczesciej zdarza sie ze traci 70% mocy i to juz wogule tragedia dzisiaj dopadlo mnie to na skrzyzowaniu v max bylo 10km/h myslalem ze ludzie mnie powiesza,. Popatrze jeszcze te napiecie na kablach przy przeplywce. Jak straci moc to check sie nie zapala blad ma tylko w pamieci, zrobilem sobie przycisk do diagnostyki podczas jazdy i jak go skasuje podczas jazdy to nic nie daje tylko ponowne uruchomienie.

 

Kiedys mialem problemy z bledem 21 i zawsze myslalem ze to od niego tracil moc, ale po 3 miesiacach przekonalem sie ze to nie byl on, tylko ten nieszczesny 95

Edytowane przez Maciek90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POdjedz leiej do elektryka niech zobaczy czy mozna zastapic ten stycznik innym. U Ciebie bedzie z tym problem a nie sam potencjometr tak podejrzewam. U niego sie zacinal potencjometr i dlatego go zejmowal i czyscil a u Ciebie sie nie zacina .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable ogladalem sa ok, a problem coraz bardziej sie nasila. Dzisiaj calkowicie nie chcial jechac ciagle go musialem gasic, ciagle blad 95, podmienie przeplywomierz i zobacze bo czytalem ze ten blad jest od czujnika temp. zasysanego powietrza ktory jest na przeplywce.

Edytowane przez Maciek90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz przeplywomierz to go podmien. Czujnik zasysanego powietrza to jest ten czujnik na ktorym mierzysz napiecie przeplywki. W manualu do sr20 gdzie jest temat przeplywki pisza tez zeby zmierzyc opor tego czujnika miedzy pinem 1 i 3 . Nie wiem dlaczego nie podaja tego w cd20 . Z tego co czytalem to zuzyte przeplywki z cd20 t zakladaja do benzyn bo tam sa mniejsze napiecia na przeplywce . Wiec zanim podmienisz przeplywke to moze zmierz opor dla 20 stopni temp silnika ma byc 2,2-2,6 kilooma a dla 80 stopni ma byc 0,31-0,37 kilooma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podmienialem przeplywomierz, odpinalem i nadal to samo, przeplywomierz moge wykluczyc, z ciekawosci wyjalem dzis sitko na kroccu doprowadzajacym paliwo do pompy, przeczyscilem je ale bylo i tak czyste, 2 sitko bylo niedawno czyszczone. Wedlug mnie ten blad ma zwiazek z paliwem, niedawno bylem w trasie mialem troche paliwa tescowego i na tym paliwie krztusil sie i glosno chodzil, zapalila sie rezerwa i zjechalem zatankowac na bp, po 10km nastapila poprawa zaczal ciszej pracowac i cala trase szedl jak burza. Jedmo co zauwazylem to to ze zawsze wyskoczy ten blad jak dam gaz do dechy, moze jednak to cos z tym pedalem gazu. Jak juz go zlapie mul to w przedziale 750-1500, najwolniej ida obroty w tej granicy niezaleznie czy dam caly gaz czy troche, a jak uda mi sie ruszyc i wcisne do oporu to nic sie nie dzieje tylko sie toczy, zeby przekroczyc tego mula musze ruszyc z wyzszych obrotow, Zamierzam dolac do paliwa jakiegos srodka do wybawienia wody bo jestem pewien ze chrzcza paliwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak piszesz sprawdz dokladnie napiecia i opory na pedale gazu. . Kiedys pisales ze na ktorys pinach opor nie byl taki jaki ma byc. . Nie znam sie bardzo na elektryce ale moze jesli masz mozliowosc wymiany tego pedalu to go wymien i zobaczysz co bedzie . Jesli bedzie tak samo to moze modul odpowiedzialny za pedal w ECU pada . Albo moze naipierw udaj sie doelektryka niech go dobrze sprawdzi . Masz sewisowke i tam kiedys podalem CI niektore wartosci dla tego potencjometru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wyjalem caly pedal i dokladnie go pomierzylem.

2-5 pin wcisniety 1,50 kiloomow nie wcisniety 2,26 kilooma

1-3 pin niewcisniety 1,13 kilooma wcisniety nieskonczonosc omow

4-5 pin wyszlo 1,6 kilooma

Te wartosci kompletnie odstaja od norm, Zdecydowalem sie na rozwiazanie ostateczne, czyli rozebranie go, troche kombinowania itp ale sie udalo wyczyscilem wszystko i nasmarowalem. Poskladalem wszystko i teraz znikl blad 43. Nie mierzylem wartosci po czyszczeniu, ale wyglada na to ze jest ok, nie bylo zadnych przetarc zarysowan na plytce wiec chyba wszystko bedzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te opory miedzy 2i5 i 4i5 moga sie troche roznic bo one maja byc mierzone w 25 stopniach. Natomiast calkiem odwrotnie bylo pomiedzy 1i3 . szkoda ze nie sprawdziles poniedzy 2 i 4 . Ale jesli zniknal blad 43 to OK. Napisz czy rowniez zniknal blad nr 95.Jezeli zniknal to bedzie wazna informacja gdyz blad 95 bedzie wtedy powiazany z bledem 43. jesli ewentualnie (oczywiscie nie zycze CI tego) pojawilby sie ktorys z bledow to napisz czy drugi tez wystepuje. . Czesc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety blad 95 pozostal, czyli dalej nie to. Blad jest ale teraz nie traci mocy, dotankowalem paliwa i dolalem depresatora i jest znaczna poprawa, nie chce mi sie dostawac do baku ale jestem pewien ze jest woda w paliwie. Jeszcze zapomnialem dodac ze traci moc jak jest malo paliwa, przed zapaleniem sie rezerwy albo w trakcie palenia sie rezerwy, w sumie by sie zgadzalo bo jakkby byla woda w paliwie to bedzie na dnie. Tak to narazie nie traci mocy, ale jak bede mial kiedys czas to wyczyszcze zbiornik, z filtra spuszczalem wode i troche jej bylo. Ciekawe co jest przyczyna bledu 95, moze kiedys ktos znajdzie ta przyczyne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej przed zima jak najszybciej zdemontuj zbiornik póki jeszcze mrozu nie ma.

Sam w zeszłym roku miałem mleczne paliwo czy troche wody w filtrze.

Zalałem po demontażu zbiornika czystej ropy i auto miało większą moc oczywiście nowy filtr palwa przedmuchane przewody co do zbiornika są.

Może nie miałem błędu 95 ale pewnie bedziesz miał pewność że masz czyste paliwo .

No i jak najmniej jeżdżenia na rezerwie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

No i niestety znów powracam do tematu, czyszczenie widać na krótko się zdało, od 2 dni to samo a dziś w trasie 2 razy mnie to zaskoczyło, wyprzedam mam 3,5tyś obr i nagle hamuje silnik do 1100 obr. i brak reakcji na but, ponownie trzeba uruchomić. Dojeżdżam do świateł i przebiera obrotami 750-1100 a czasami znów lecą do 600, to że spadają to raczej nie wina suwaka ani nastawnika, suwak chodzi jak po maśle a nastawnik z Vv więc chyba potencjometr odpowiada za to, chyba zostaje tylko wymiana bo to jest strasznie niebezpieczne i tak zawsze rok przejechałem od pierwszego błyśnięcia błędu.

 

Jutro szykuje mi się trasa 300km jak myślicie czy ten potencjometr da rade jeszcze czy w ogóle lepiej nie jechać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba lepiej nie jechać bo to trochę niebezpieczne .

Lepiej pożyczyć auto .

A co do awarii to ciężko mi cokolwiek powiedzieć :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze wczoraj wieczorem jeździłem i minał mu objaw zwalniania do 1100 obr. ale za to pojawił się objaw spadania obrotów do 500 i czasami gasł, tyle że błąd już się nie pojawia, myślałem trochę i wpadłem na proste rozwiązanie, zacisnąłem opaskę plastikową na pedał w miejscu gdzie się opiera w pozycji spoczynkowej, efekt taki że auto ma 800-850 obrotów na postoju, a przy dojeżdżaniu do świateł trzyma 900 obrotów dopóki się nie zatrzymam, po zatrzymaniu wracają z powrotem, czyli tak jak powinno być a nie że lecą do 500, przejechałem trasę bez problemu bez strachu że zgaśnie albo zwolni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...