Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Korozja rozety wlewu paliwa


myk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Po ok. 1,5 roku od wyjechania z salonu pojawił się u mnie kolejny mankament. Otóż zauważyłem, że na metalowej czarnej rozecie wlewu paliwa, pośrodku której zamocowana jest metalowa rura wlewu paliwa zakończona gwintem i korkiem pojawiła się korozja punktowa w postaci rdzawych małych plamek rozsianych na całej powierzchni rozety (niestety ni są to tylko rdzawe nacieki lecz niewielkie wżerki). Podobna korozja występuje na całym obwodzie "pachwiny" stanowiącej miejsce połączenia tej rozety z metalowym końcem wlewu paliwa. Dodam jeszcze że auto jest garażowane i posiada przebieg niewiele przekraczający 15 tys km. Zatem moje pytanie czy to normalne i czy w waszych notach też takie zjawisko występuje? Pytam, bo według mnie jest to co najmniej dziwne w tak krótkim czasie i przypomina mi szybkość działania korozji na podobnie wykończonych elementach z samochodów epoki PRLu jak 126 p lub 125 p.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez myk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZy możesz pokazać to na zdjęciu w zbliżeniu? Trochę dziwne , być może to jakiś rodzaj nalotu zewnętrznego? Miałem taki przypadek w Roverze ale usunąłem to środkiem lekko ściernym do usuwania odprysków smoły itp. To tylko moja sugestia , Ty wiesz najlepiej jak to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to pierwszy taki opisany przypadek,więc trudno się do niego odnieść. Auto jest na gwarancji,więc jeśli istotnie jest tak jak opisałeś, należałoby niezwłocznie zgłosić ten problem do aso z żądaniem usunięcia usterki

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my bylibyśmy wdzięczni za jakieś foto. Z opisu trochę ciężko sobie wyobrazić jak to wygląda.

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam się do prośby o foto...

Był już raz podobny problem na forum z wlewem paliwa,tylko tam schodził lakier.Moim skromnym zdaniem ,jeżeli masz gwarancję to ciś chłopie do ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Wnioskuję z Waszych wypowiedzi, że te naloty korozyjne sa jednak patologią w note i tak też myślałem. Niestety zdjecia nie jestem na razie w stanie zrobić, gdyż nie posiadam od zeszłego roku aparatu foto (stray uległ uszkodzeniu). Może urlop w końcu sierpnia zmobilizuje dopiero do zakupu takiego gadżetu. Jak tylko będę miał okazję zrobić foto tej czesi to je zamieszczę bo widzę, że będzie to w jakimś stopniu ewenement. W wolnej chwili spróbuję w tej sprawie uderzyć do serwisu ale jak sądzę będzie to dopiero pewnie na urlopie.

 

Pozdrawiam i dzięki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Wnioskuję z Waszych wypowiedzi, że te naloty korozyjne sa jednak patologią w note i tak też myślałem. Niestety zdjecia nie jestem na razie w stanie zrobić, gdyż nie posiadam od zeszłego roku aparatu foto (stray uległ uszkodzeniu). Może urlop w końcu sierpnia zmobilizuje dopiero do zakupu takiego gadżetu. Jak tylko będę miał okazję zrobić foto tej czesi to je zamieszczę bo widzę, że będzie to w jakimś stopniu ewenement. W wolnej chwili spróbuję w tej sprawie uderzyć do serwisu ale jak sądzę będzie to dopiero pewnie na urlopie.

 

Pozdrawiam i dzięki za info.

Nie rozumie jak można jeden przypadek nazwać patologią???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumie jak można jeden przypadek nazwać patologią???

 

Dokładnie! Nie za bardzo rozumiemy Twoją wypowiedz Myk. Nikt o niczym takim nie słyszał, nikt nie pisał o jakichkolwiek nalotach, prosimy o foto bo nie mamy wyobrażenia jak to może wyglądać u Ciebie a Ty piszesz, że z naszych wypowiedzi wynika, że rdzawe naloty to patologia w Note. Rdzawe naloty w Note to coś, czego na tym forum jeszcze chyba nikt nie widział. U Ciebie to też prawdopodobnie nie korozja, tylko coś innego - np. środek konserwujący, którym zaprawia się min. ranty drzwi. Dlatego prosimy o zdjęcie.

 

A tak poza wszystkim. Myk, Ty masz z Note prawie same problemy. Czy Ty czasem nie uprawiasz jakiejś formy prowokacji?

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jak tylko będzie to możliwe to obiecuję, że takie zdjęcie zamieszczę. Przepraszam, że może nieprecyzyjnie i zbyt ostro wypowiedziałem się o tej przypadłości w naszych samochodach używając określenia "patologia w note" mając tak naprawdę na myśli mój samochód, który chyba w tym przypadku, jak wnioskuję z Waszych wypowiedzi, odbiega od reszty populacji notów co nasunęło takie skojarzenie. Przepraszam jeśli kogoś tym uraziłem. Odpowiadając na zarzut "propagandy" jednego z Kolegów chciałem zaznaczyć, że nie jestem ekspertem w dziedzinie naszych samochodów i na forum zamieszczam tylko tematy problemów jakie pojawiły się w moim egzemplarzu nissana, bo chyba wymianie poglądów i doświadczeń w takim zakresie ma służyć to forum oraz pomóc w poznaniu i rozwiązaniu problemów z jakimi mogą spotkać się właściciele nota. Nie zamieszczam jednak na forum niepotrzebnych informacji w postaci np. "o jaki ten mój samochód jest super" (bo nie moim interesem jest reklamować nasze samochody - to raczej zadanie dla sprzedawców). Nie zabieram też głosu w sprawach poruszanych na forum, o których nie mam wiedzy i nie jestem w stanie obiektywnie doradzić lub wyjaśnić. Wyjaśniam zatem , że moja obecnosć na forum, nie jest związana z działalnością "propagandową", pisałem tu rzeczach które wystąpiły w moim egzemplarzu, które wydały mi się odstępstwami od normy, a nawet oczywistymi usterkami (jak uszkodzony przewód spryskiwacza,przez który wyciekała cała zawartość zbiornika spryskiwacza szyb, wypadająca z otworu uszczelka polietylenowa zewnętrzna klamki przednich drzwi przy otwierani drzwi klamką - o tym chyba nie pisałem na forum)- to było naprawiane w serwisie. Inne rzeczy jakie zauważyłem to w moim modelu drobne niedokładnosci montażowe poszycia karoserii, wyczuwalne drgania kierownicy przy jeździe ze skręconą kierownicą po nierównościach, występujące wyczuwalne "szarpnięcia" w trakcie jazdy przy włączonej klimie w korku w zakresie prędkości obrotowej 1200-1800 obr/ min. i zwiększony opór na wzór lekkiego krótkiego przyhamowania przy puszczaniu sprzęgła po zmianie biegów 1 na 2, i 2 na 3 przy włączonej klimie oraz teraz ten chyba korozyjny nalot na rozecie wlewu paliwa. Są to rzeczy, o które pytałem Was na forum lub "oczywiste usterki" jakie dotąd naprawiałem w serwisie j.w. Gdyby nie powyżej opisane usterki usuwane w serwisie i zauważone przeze mnie pozostałe "rzeczy" to miałbym o note opinię bez zarzutu. Jak dotąd nie zauważyłem w moim aucie innych usterek lub niedogodności opisywanych na tym forum jak np. słabe hamulce, przeciekająca do wnętrza woda, różnego rodzaju stuki w samochodzie opisywane na forum itp. i dla mnie takie usterki mogły by być "propagandą", ale nie zarzucam ich Autorom "propagandy" bo być może ktoś stwierdził w swoim aucie takie rzeczy. Proszę zatem o wyrozumiałość bo czasami problemy i niedogodności mogą chodzić parami co zapewne obiektywnie rzec biorąc nie przesądza o ogólnej awaryjności tego modelu, biorąc, jak sądzę, pod uwagę ilość egzemplarzy tego auta jeżdżących po drogach oraz tempo z jakim montuje się dzisiejsze samochody wszystkich seryjnych marek na produkcji i ilość części różnych producentów składających się na kompletny samochód.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez myk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba trochę Cię dotknąłem Myk. Na prawdę nie miałem takiego zamiaru. Jak mi tak wyszło, to przepraszam. Oczywiście po to jest forum, żeby rozmawiać o problemach i doświadczeniach. Po prostu Twoje niezbyt fortunne sformułowanie plus dość sporo "jak na jednego" problemów, podsunęły mi myśl taką a nie inną. Do tego jestem dość szczególnie przewrażliwiony na różne formy "prowokacji". Starsi stażem koledzy wiedzą o co chodzi ;).

 

Także Myk, czekamy na to zdjęcie :).

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam,

 

Dla zainteresowanych zamieszczam zdjęcia korozji wlewu paliwa w moim note. Wybaczcie za dość duże zdjęcie prosto z aparatu, ale nie chciałem go przerabiać by nie zarzucono mi montażu.

 

Pozdrawiam

post-30921-0-79503500-1313874014_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby nie patrzeć - wygląda to na rdzę <_< auto jest na gwarancji - uważam,że należy stanowczo żądać usunięcia tej usterki tym bardziej,że rdzewieje całość po obwodzie - nawet od środka

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dla zainteresowanych zamieszczam zdjęcia korozji wlewu paliwa w moim note. Wybaczcie za dość duże zdjęcie prosto z aparatu, ale nie chciałem go przerabiać by nie zarzucono mi montażu.

 

Pozdrawiam

Identyczny problem jak w niektórych K12 (micrach)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie korozja i trzeba natychmiast zgłaszać problem. Uważaj tylko aby w serwisie nie tylko zachlapali to czymś (jakaś farba antykorozyjna) ale powinni wpierw tę rdzę usunąć. Problem będzie gdyby się okazało że te rdzawe miejsca są już na wylot przeżarte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myk,walcuj do serwisu jeżeli masz gwarancję.To co pokazałeś na zdjęciu to nie jest rozeta tylko rura wlewu paliwa.Jest ona zawieszona elastycznie(poruszaj nią)za pomocą gumowego oringu.Myślę że nie powinno być problemu z wymianą,taka rurka jest łączona zazwyczaj w dwóch miejscach ze zbiornikiem,wymiana to drobnostka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dzięki za podpowiedzi. Wiem Jacko, bo sprawdzałem w serwisówce, że rozeta ta jest zintegrowana (zgrzana) z rurą wlewu paliwa i stanowi jeden element - jak to napisałeś rurę wlewu paliwa. Ja pisałem pierwotnie o rozecie bo tak to z zewnątrz było widoczne, choć podejrzewałem że jest to trwale zintegrowane z wlewem bo właśnie na tym połączeniu (rozeta- wlew) korozja zaczęła się pojawiać. Teraz zaczyna wychodzić rdzawe przebarwienie już nawet na samym wlewie pod korkiem. Zastanawia mnie to czy wymieniając w serwisie ten element serwisanci nie narobią większych szkód niż ta korazja - np. lakierniczych na karoserii w okolicy wlewu (bo rura wlewu z rozetą to element metalowy) i ile auta trzeba rozebrać by to wymienić? Czy nie jest tu konieczny demontaż całego baku i czy potem wszystko zostanie dobrze uszczelnione? Poza tym nie ma pewności czy serwis nie orzeknie malowania zamiast wymiany, choć wiem z doświadczenia własnego że jak już blacha zacznie tak lecieć to tylko to można maskować na krótką chwilę bo korozji takiej się już i tak nie pozbędzie przez czyszczenie i malowanie - tym bardziej w miejscu zgrzewu technologicznego w zagłębieniu.

Swoją drogą ciekaw jestem ile innych notów ten problem dotyczy lub będzie dotyczył.... przecież taka wada musiała obejmować więcej niż tylko jeden element wlewu (w danej partii produkcyjnej) i wynika raczej z niewłaściwego technologicznego przygotowania powierzchni metalu do malowania (najprawdopodobniej proszkowego) i być może samego procesu malowania - któremu zwykle nie jest poddawany pojedynczy element. Nie wydaje mi się zatem by mój problem był jednostkowy, być może inni nie zwracają na to uwagi lub przypadek nie jest tak powszechny w ogólnej liczbie notów z 2009 r. by był do tej pory odpowiednio nagłośniony....

 

Pozdrawiam

Edytowane przez myk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o note, to pierwszy zasygnalizowany na tym forum przypadek, mam 5letnie auto przedliftingowe i u siebie nic takiego nie zauważyłem

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja mam Note'a z 2009 (nawet w tym samym kolorze) i korozji nie mam w tym miejscu ale mam za to na zamku maski, także muszę to szybko zgłosić. Coś widać niedokładnie lub niedbale zabezpieczali te auta. Ciekawe czy to tylko taka seria czy ogólne "cięcie kosztów".

PS. Trochę z innej beczki garażowanie auta w zimie może nawet trochę przyspieszyć korozję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Trochę z innej beczki garażowanie auta w zimie może nawet trochę przyspieszyć korozję.

Normalne i logiczne.Sól zebrana z drogi przez auto plus dodatnia temperatura równa się przyspieszona korosja .Chyba że mamy "blaszak"tam temperatura jak na zewnątrz.;) Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalne i logiczne.Sól zebrana z drogi przez auto plus dodatnia temperatura równa się przyspieszona korosja .Chyba że mamy "blaszak"tam temperatura jak na zewnątrz.;)

 

Aczkolwiek praktyka wskazunie nieco co innego. Garażowane auta - mówimy tu oczywiście o samochodach już dawno nie nienowych, z reguły są jednak znacznie mnie skorodowane (o ile w ogóle są), niż auta stojące pod chmurką. Praktyka wskazuje też, że nawet w murowanym garażu, jeżeli nie jest ocieplany, przy tęgich mrozach wewnątrz jest także temperatura ujemna.

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniuś... ale dajesz do wiwatu! :D

A wszyscy szukaja garazowanych! :D

 

Ranger,ja mam murowańca i to nie małego bo 6x5,temperatura spada poniżej 0 dopiero jak jest poniżej -10 i więcej,ale to i tak na 2-3 stopnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniuś... ale dajesz do wiwatu! :D

A wszyscy szukaja garazowanych! :D

 

Ranger,ja mam murowańca i to nie małego bo 6x5,temperatura spada poniżej 0 dopiero jak jest poniżej -10 i więcej,ale to i tak na 2-3 stopnie.

WOW, to się nazywa garaż,a ja bidula ledwo drzwi otwieram by wyjść! ;(P.S. garaż chroni cały rok,tylko w mrozy jest "szkodliwy" no i te codzienne zamarznięte szyby:(

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ranger,ja mam murowańca i to nie małego bo 6x5,temperatura spada poniżej 0 dopiero jak jest poniżej -10 i więcej,ale to i tak na 2-3 stopnie.

 

Daltego pisałem o "tęgich" mrozach. W moim regionie nocą przy solidnej zimie, temperatua potrafi spaść do -20C. Wtedy w garażu tej jest ujemna, choć na pewno znacznie mniej niż na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...