Gość bobtrebor Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 jak wygląda spalanie przy jeździe (np dojeżdżanie do świateł albo zjazd z dużej góry) z puszczonym pedałem gazu i na biegu ? czy ten silnik podobnie jak benzyna na wtrysku pali wtedy mniej niż na luzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarekB9 Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 Z praktyki wychodzi mi że -tak. Zwykle hamuję silnikiem. Ale dla mnie za bardzo techniczne to pytanie. Może któryś z mądrzejszych kolegów coś napisze. Ja staram się odpuszczać gaz, kiedy z daleka widzę że i tak trzeba się zatrzymać, czy zwolnić przy okazji oszczędzania paliwa oszczędzam klocki . Staram się też jeździć do 120km/h podobno później duże opory powietrza i więcej pali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kozi6 Opublikowano 4 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2005 hmmm no to teraz jestem na 100%pewien ze mam padniety przeplywomierz bo bojawy sa identyczne jak u przedmowcy i zgadza sie to ze to powolne dodawanie gazu odnosi wiekszy skutek. a tak wracajac do tematu spalania to przed chwila zaparkowalem auto po 800km a w baku ubylo 47 litrow co daje srednia 5,87/100km to chyba wynik calkiem dobry predkosci raczej zwyczajne, bez szalenstw 110-130km/h klima non-stop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 8 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2005 Zazdroszczę wam osiąganych wyników. Chyba cały czas mam coś nie tak z silnikiem. Muszę się udać na jakąś regulację. Ja na urlopie przejechałem 4300km. Jechałem w 4 osoby, klima różnie: w dzień włączona, w nocy nie (bo i po co). Najlepszy wynik jaki udało mi się uzyskać to 6,74l najgorszy to 7,88l. Średnio spalanie na całej trasie to 7,3l. Najlepszy wynik uzyskałem po nocnej jeździe bez klimy z prędościami nie przekraczającymi 110 km/h i z płynną jazdą - było pusto na drodze i nie było przed czym hamomować. W porównaniu do waszych wyników spalania to żadna rewelacja niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaano Opublikowano 21 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2005 Ostatnio poprawil mi sie wynik spalania - 6,6 przy jezdzie mieszanej ale chyba troche wiecej bylo trasy, lecz nie duzo - ale zrobilem to na V-power Diesel na Shell'u!! wczesniej tankowalem na Auchan i mimo duzej roznicy w cenie koszt wychodzi b. podobny!!! a i osiagi wydaja mi sie lepsze czy tez jezdziliscie na tym?? na BP nie mialem takich odczuc!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 22 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2005 Ja tankuję tylko na Neste24, bo najtaniej i wydaje mi się, że jakość paliwa też nie jest najgorsza. Raz się szarpnę i zatankuję na Shellu tego wbogaconego disela - zobaczymy co będzie. Jak zatankowałem na BP jakiegoś disela ultimate czy jakoś tak to też nie odczułem żadnej różnicy ani w mocy, ani w spalaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaano Opublikowano 22 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2005 ponoc to na BP to bardziej chwyt marketingowy albo moze tylko troche podczyszczona ropa, a na shellu niedosc ze bez siarczanow lub siarki to jeszcze ma wieksza liczbe cetanowa - mi wydaje sie ze na nizszych obrotach lepiej sie zbiera - no moze bez rewelacji ale i tak lepiej niz normalnie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 22 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2005 No to koniecznie muszę sprawdzić. Dopalam ten bak i jadę na Shella. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarekB9 Opublikowano 22 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2005 Ja tankuję tylko na Shelu, BP, Statoil w tej kolejności dopiero jak nie ma w pobiżu nic innego -orlen. 10zł. więcej w miesiącu za to spokojny sen, bez większych obaw o układ paliwowy i wtryski. Być może przez to mniejsze średnie spalanie? Tankuję zawsze zwykłego diesla. Na neste kiedyś lałem benzynę. Po następnym zatankowaniu na BP też pb95 samochód był zupełnie inny -odżył. Z dieslem tym bardziej nie mam ochoty eksperymentować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 21 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2005 Dzisiaj się załamałem. Na V-Powerze wyszło mi spalanie po mieście 9l/100km Na początku wydawało mi się, że wskazówka opada wolniej niż zwykle, ale nic z tego. Samochód nawet nie zauważył, że teraz prawie nie używałem klimy. Cały czas jeździłem raczej płynnie i nie wdeptywałem gazu w podłogę. Dziś jeszcze raz zalałem pod korek najnowszego produktu Shella. Jutro wybieram się w małą trasę (jakieś 500km) i zobaczę jak wyjdzie spalanie w plenerze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaano Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 9-tka w miescie to naprawde duzo - mialem tyle na poczatku jak mocno deptalem!! cos masz nie tak, albo ostro cisniesz ) ja wcale nie jezdze jak dziadek a spalanie unormowalo mi sie na na 6,6-7l, do pracy mam 6km i kawalek dwupasmowki reszta w miescie - szczegolnie okolo 15ej - korki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Kurde już nie wiem co zrobić. Teraz zostało chyba już tylko wyjęcie pompy wtryskowej i jej regulacja na stole. Dziś policzyłem spalanie po przejechaniu 500 km i wyszło mi 7,33 l/100km w trasie. Bez włączonej klimy i też mocno nie deptałem. W wakacje udło mi się uzyskać lepszy wynik na zwykłym diselu z Neste (teraz oczywiści V-Power) i z klimą non stop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaano Opublikowano 24 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 a ile ci pali na normalnym ON?? - to spalanie wzroslo po tych numerach z glowica?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 24 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 Po spawaniu głowicy jeździłem głównie w trasie (ponad 6 tys.) na zwykłym ON. Spalanie z włączoną klimą wynosiło od 6,74 do 7,88 l/100km. Po Wawie na zwykłym ON wyszło mi 8,78 l/100km Przed spawaniem na zwykłym ON po mieście z klimą palił mi od 8,06 do 9,35 (rekord), więc wysokie spalanie nie jest raczej winą regeneracji głowicy. Kurde ale gdzie szukać. Może ma jakiś wycieki z instalacji? Chociaż pod samochodem nie odnotowałem żadnych plam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaano Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 no niby nie takie zle te dane z trasy, ale po miescie... duzo mi tylko raz wyszlo (jak juz pisalem na poczatku) ok 9 litrow ale przy ostrej jezdzie i to w zimie - co napewno mialo wplyw - moze wlasnie jakis czujnik temperatury albo co? no chyba ze masz olow w podeszwach:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adamm Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 Paweł, a na hamowni nie wykazało, że masz np duże opory toczenia? Wykres przy schodzeniu z prędkości daje taką informację. Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kapumari Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 ja widze ze moj wozik to mistrz ekonomi klima byla wlaczona całą trase jazda w gorach i spalanie jak pisalem wyzej To teraz ja się pochwalę. Nie wiem jak to robicie że wam tak pali. Generalnie jak jadę na trasie Olsztyn- Rzeszów, zatankuje na Stato.. (żeby nie było reklamy) zeruje liczniki i do boju. w samochodzie jedzie 2 dorosłe osoby i dwoje dzieciaków i oczywiście bagaże, bagaże. Prędkość to na siódemce o ile się da to 130-140, Warszawa i do Radomia, później drogi podkarpacia to zwalnianie w miasteczkach do 60 bo tak kiepskich dróg to w całej europie nie ma jak tam. I co najważniejsze nigdy mi nie przekroczyło wskazanie 5,7 l/100km. I tak zaczął mi ładnie palić jak wymieniłem przepływomierz powietrza. Kapumari Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kapumari Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 Ja tankuję tylko na Neste24, bo najtaniej i wydaje mi się, że jakość paliwa też nie jest najgorsza. Raz się szarpnę i zatankuję na Shellu tego wbogaconego disela - zobaczymy co będzie. Jak zatankowałem na BP jakiegoś disela ultimate czy jakoś tak to też nie odczułem żadnej różnicy ani w mocy, ani w spalaniu. Ja już się oduczyłem kupowania na BP niestety moje wcześniejsze problemy były związane z ropą z tej stacji (Olsztyn Wojska Polskiego) niech ich i ich ropę. Zamulił mi się cały filtr i zaczął prychać, nie mówiąc o szalejącym check. Ja się doszukiwałem czegoś innego a tu proszę BP Ultimate. Jak stwierdził mój przedmówca to tylkochyt reklamowy Kapumari Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zetek Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 TO może ja coś dorzucę. Najmniej Primerką udało mi się spalić około 5 litrów, ale to były prędkości 80-90 km/h ( bo szybciej się nie dało ). Ogólnie jeżdżę 110-120km/h to spalanie wychodzi około 6 litrów. Natomiast jak byłem w górach splanie wyszło mi 13/100. W mieście około 10 litrów. Wszystko zależy jak operuję gazem. Z dzisiejszymi cenami paliw to nie widze żadnych oszczędności pomiędzy mają P11 i moim N14 1.4. Spalanie takie samo (może nawet w N14 mniejssze niekiedy), ale Primerka o wiele wydodniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Paweł, a na hamowni nie wykazało, że masz np duże opory toczenia? Wykres przy schodzeniu z prędkości daje taką informację. Taki wykres uzyskałem po wymianie przypływomierza: Niestety nie jestem w stanie wywnioskować z niego czy mam duże opory toczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adamm Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 na wykresie nie ma przebiegu przy schodzeniu prędkości w dół, więc nic się nie da tu zauważyć. Z tymi 5l/100 co koledzy piszą , aż mi sie nie chce wierzyć - nawet producent podaje chyba wiecej jako minimalne spalanie. Mam propozycję: może Ci co osiągnęli takie wyniki , niech podadzą więcej szczegółów, łacznie z tym jak obliczali spalanie. Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Mam propozycję: może Ci co osiągnęli takie wyniki , niech podadzą więcej szczegółów, łacznie z tym jak obliczali spalanie. Tak też jestem bardzo ciekaw. Może coś nie tak z moją techniką jazdy, ale nie depczę do oporu. Jak jest zimny staram się nie prekraczać 2k rpm. Jak się nagrzeje staram się nie przekraczać 3,2k - 3,5k rpm. Nie stoję na światłach i nie gazuję, ale może trzeba robić dokładnie odwrotnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adamm Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 ale z tego co czytam to przy prędkości 60 km/h nie wrzucasz na luz 500m przed światłami i tu może tkwi przyczyna ))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Hubertus Opublikowano 15 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2007 Ostatnio moja P-11 -ka pobiła rekord spalania! *,5 l / 100 km. Ale chyba to był wyniik rekordu licznika w dystrybutorze na stacji, gdyż do zbiornika weszło mi 51 litrów a na rezerwie rzejechałem ok 5 km! Dodam że to stacja w Rykch koło wiaduktu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 16 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2007 Hubertus napisał: Ostatnio moja P-11 -ka pobiła rekord spalania! *,5 l / 100 km. Ale chyba to był wyniik rekordu licznika w dystrybutorze na stacji, gdyż do zbiornika weszło mi 51 litrów a na rezerwie rzejechałem ok 5 km! Dodam że to stacja w Rykch koło wiaduktu. Pozdrawiam Czyli o co chodzi? Ile ta gwaizdka oznacza? 51 litrów po jakim przebiegu? A tak poza tym to bardzo dobrze jeżeli niebawem po zaświeceniu rezerwy weszło 51 litrów. Kontrolka się zapala jak w baku zostaje około 10 litrów - a zbiornik ma 60 więc nie widzę problemu.[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.