Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Jazda na zmianę na gazie i na benzynie. Czy jest konieczna?


Batory Jan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Od niedawna mam zainstalowaną instalację LPG sekwencyjną w Nissan Almera 1,4 1997r. W instrukcji wyczytałem, że co trzy tankowania gazem powinno się przejechać od 100 do 150 km na benzynie aby nie doszło do uszkodzenia silnika i znowu można jeździć trzy tankowania gazem i tak w kółko. Mam pytanie czy jest potrzebna ta jazda 100-150 km na benzynie, a jeśli tak to o jakich uszkodzeniach silnika wspomina ta instrukcja gdybym nie przestrzegał tego jeżdżenia na benzynie co jakiś czas. A może Waszym zdaniem można sobie to podarować i jeździć tylko na gazie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeździj na gazie i się nei przejmuj, jaką masz instalację, daj jakieś zdjecia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, wystarczy jak raz na jakiś czas przejedziesz kilka, kilkanaście km na benzynie. Ja w te wakacje zrobiłem ponad 7tyś km na gazie (w 2 tygodnie) i ani jednego km na benzynie (tam gdzie byłem, było tak ciepło, że na lpg przechodził po kilku-kilkunastu sekundach od odpalenia) i nic złego się nie działo. Po powrocie do PL przejechałem 20km na benzynie i dalej już na gazie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeździj na gazie i się nei przejmuj, jaką masz instalację, daj jakieś zdjecia

 

 

Witam ponownie,

Rozumiem, że chodzi o dane LPG, za bardzo na tym się nie znam dlatego pozwolę sobie przepisać z "Wyciągu ze Świadectwa Homologacji"

A zdjęcia podeślę jak tylko pożyczę jakiś sensowny aparat fotograficzny aby było wszystko czytelne.

 

Nissan Almera 1997r

Pojemność 1392

 

Reduktor TOMASETTO

Elektrozawór TOMASETTO

Wielozawór TOMASETTO

Obudowa wielozaworu BORMECH

Zawór tankowania TOMASETTO

Zbiornik 44 l zamontowany w kole zapasowym

Elektroniczna jednostka sterująca SOLARIS

 

Świadectwo wystawione przez CAR-GAZ Swarzędz ul. Średzka 42

 

Jak narazie zarówno auto jak i sama instalacja sprawuje się wyśmienicie, w mieście udaje mi się zrobić z 33 litrów gazu około 340 km, natomiast na trasie jechałem dwa razy na lotnisko to przejechałem 440 km, oczywiście zaznaczam, że jeżdżę spokojnie, nie ukrywam że zależy mi na jak najbardziej oszczędnej jeździe. Sami wiecie jak to jest, ceny rosną, a nasze zarobki jakoś nie bardzo za nimi nadążają.

Tak jak wspomniałem na początku postaram się zrobić zdjęcia i je tu podeślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeżdżę dużo, długo i agresywnie na gazie. Sam zakładałem instalację do mojego do Nismo. Przejechałem ponad 40 tys. kilometrów z czego może z 200 na benzynie i silnik śmiga aż miło. Nie przejmuj się tym i lej LPG. Tylko pamiętaj żeby mieć zawsze trochę benzyny w baku. Potrzebne jest do odpalenia. Instalacja sekwencyjna polega na tym, że silnik jest odpalany na gazie, a gdy osiągnie wymaganą temperaturę (zazwyczaj 14 stopni) jest automatycznie przełączany na zasilanie gazem. Pozdrawiam i szerokiej drogi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jeżdżę dużo, długo i agresywnie na gazie. Sam zakładałem instalację do mojego do Nismo. Przejechałem ponad 40 tys. kilometrów z czego może z 200 na benzynie i silnik śmiga aż miło. Nie przejmuj się tym i lej LPG. Tylko pamiętaj żeby mieć zawsze trochę benzyny w baku. Potrzebne jest do odpalenia. Instalacja sekwencyjna polega na tym, że silnik jest odpalany na gazie, a gdy osiągnie wymaganą temperaturę (zazwyczaj 14 stopni) jest automatycznie przełączany na zasilanie gazem. Pozdrawiam i szerokiej drogi :)"

 

 

Odpalany na benzynie i sam przełącza sie na gaz choć na upartego można też odpalać na gazie.

 

Z tym wpisem w instrukcji chodzi zapewne o to, żeby używać układu paliwowego co jakiś czas. Osobiscie po 12500km z instalacją robie tak, że wyjeźdżam gaz do końca a więc odcinek od skończeniasię gazu do stacji pokonuje na Pb. Do tego przy kazdym uruchomieniu silnika auto pracuje przez chwilę na benzynie.

 

Moim zdaniem to wystarcza.

 

Co jakiś czas możesz mu też depnąć na benzynie, "dla zdrowotności" no i na gazie oczywiście też. ;)

 

 

Zazwyczaj temp. przełączania ustawiana jest na 30st, aby nie było kłopotów srogą zimą.

 

Co do benzyny to najlepiej miej około pół baku, jednak pompa cały czas działa, więc niech ma co tłoczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Osobiscie po 12500km z instalacją robie tak, że wyjeźdżam gaz do końca a więc odcinek od skończeniasię gazu do stacji pokonuje na Pb. Do tego przy kazdym uruchomieniu silnika auto pracuje przez chwilę na benzynie.

 

Moim zdaniem to wystarcza.

 

Robię dokładnie tak samo, jak na razie system się sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 stopni to jednak za mało nawet nie chodzi o reduktor że dostaje w pałę to oto że wtryskiwacze mają wiekszą szansę na załapanie lepkiego syfu ,,,,na lato jak dla mnie 25 jest ok warto smigać powolutku aż sie rozgrzeje ,,,Dino fachman miał ogrzewacze na Matrixie to i 16 stopni miał ustawione ,,,, warto po smiganiu na LPG przepałować naPB by zobaczyć czy Ecu sie nie dostroił do LPG za bardzo ,,ja po 1 ustawieniu map po roku przeleciałem na LPG potem na PB i mapki były idealne ,,, i tak powinno być raz dobrze ustawione i można pomiijać PB ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...