świeży Opublikowano 13 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2011 Witam Czytam wszystko po kolei na forach i zaczyna mi się mieszać. Proszę o wskazówki! Podczas jazdy jak wciskam pedał gazu to się dusi. Niezależnie od biegu. Przy niskich obrotach dusi a przywysokich szarpie. Przy bardzo łagodnym dodawaniu gazu jakoś powoli nabiera obrotów i się rozpędza. Tyle że na prawdę wolno. Czy w moim silniku GA16DE 1992r - gaźnik podobno z jakimś monowtryskiem, jest przepływomierz? Mam od 7 lat LPG. Z parownika spuszczałem taki szlamik w tym roku bo mi parownik "pierdział". Teraz pisczy zaraz po odpaleniu bo często zapalam na gazie. Przewody elektryczne wymieniam co dwa lata razem ze świecami. W tym roku jeszcze nie wymieniłem bo nie widziałem żadnego przebicia a poza tym odpala bardzo ładnie (szczególnie na benzynie)i na wolnych chodzi stabilnie. Jak nie ma przepływomierza to co powinienem przeczyścić żeby na benzynie się nie dusił? Zmieniłem filtr paliwa i powietrza i nic. Na gazie jak jest to też podobnie ale tylko jak jest zimny. Jak się rozgrzeje to idzie OK. Więc to raczej nie sprawa instalacji. A może to przepustnica? Czy można to jakimś sposobem garażowym samemu podregulować, przeczyścić? Na postoju przy dodawaniu gazu zauważyłem jakieś lekkie trzaski/wibracje w okolicy kolektora wydechowego. Wydaje mi się, że tam przerdzewiały śruby trzymające wylot z kolektora bo nie ma już łepków. Czy taka nieszczelność przy wylocie może być powodem zaburzeń przy dodawaniu gazu? Z góry dziękuję za pomoc.Pozdrawiam Arek Noce są już chłodniejsze no i dzisiaj jak do pracy jechałem to odpalił fajnie. Na wolnych pracował OK. Ale jak lekko tylko dałem gazu od razu się zadusił i zgasł. Potem jak próbowałem jechać to przy dodawaniu gazu cały czas gasł. Ponieważ się nie znam to wysunę nieśmiałą hipotezę, że na zimnym silniku przepustnica na ssaniu się bardziej otwiera i zalewa benzyną silnik przy dodawaniu gazu. Czy nie mógłby mi ktoś coś poradzić? Muszę do pracy jeździć a jak przyjdą chłody to na gazie mi nie będzie odpalać! Proszę o porady co robić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.