Gość longerbmh Opublikowano 19 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 Witam panowie Wczoraj miałem dłuższy wyjazd swoja Primerką a mianowicie Lublin-Kraków-Lublin.W momencie dojeżdżania do Krakowa uchylilem okno(bo tak przez cala trase działała klima)i usłyszałem niepokojący syk podczas hamowania w przednim lewym kole.Natomiast jak samochód wyhamowywał do zera syk był mniej słyszalny natomiast,syk został zastąpiony głośnym chrobotaniem.Hamulce wydają dżwięk metaliczny(chrobotanie jakby tarł metal o metal). Pomóżcie panowie z czym mniej więcej jest problem i czego mogę się spodziewać przed udaniem się do mechanika,może któryś z was spotkał się już z tym problemem. Z góry dziękuje za wszystkie podpowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimm Opublikowano 19 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 Może nim pojedziesz do speca, to sam sprawdź hamulce.Możliwe że klocki się skończyły, one mają blachę i mogły już trzeć. Osobiście stawiam na zapieczone tłoczki przez co hamulec nie odbija. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 19 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 chrobotanie jakby tarł metal o metal). czyli pewnie kończą się klocki, jeśli tak to na tarczy pokażą się brzydkie ślady po tarciu "metalu o metal", albo metalowa osłona tarczy gdzieś dotyka . sprawdź jeszcze czy po przejechaniu paru km koło jest ciepłe czy chłodne żeby sprawdzić czy się zapiekł tłoczek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość longerbmh Opublikowano 20 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2011 Okazało się to o czym pisaliście koledzy czyli:starte klocki Dziękuje za rady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 20 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2011 Pewnie bedziesz zakładał nowe klocki nie wiem czy sam czy mechanik ci bedzie zakładał. Ale pamietaj żeby klocki luzno pracowały boi nie raz juz temat był wałkowany że klocki były zapiekłe albo ciasno włożone i hamulce nie bardzo było dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimm Opublikowano 21 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2011 Wystarczy troszkę smaru miedzianego na blaszki prowadnic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.