Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zarysowany zderzak


Gość Don Kroko
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj miałem lekkie spotkanie ze ścianą czego wynikiem jest kilka rys na plastikowej (nielakierowanej) części przedniego zderzaka.

Nie mam w tej materii doświadczenia i zastanawiam się czy można to jakoś naprawić bez wymiany całego zderzaka - poradźcie coś zanim zacznę gnębić lakierników.

Poza tym teraz już wiem, że należy zainwestować w przednie czujniki parkowania...

post-36637-0-99100000-1316602954_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hymm..., nie chodzi mi bynajmniej o naprawę we własnym zakresie (nawet do głowy mi to nie wpadło), chodzi o to czy warsztaty lakiernicze czy inne posiadają "know how" oraz technologię naprawy takich zadrapań!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarysowania wydają się nieznaczne. W sklepach motoryzacyjnych są odpowiednie "kredki" w różnych kolorach. Myślę, że to pozwoli usunąć widoczne zadrapania.

 

Nie podzielam poglądu o konieczności montowania czujników. Jestem przekonany, że ten manewr był wykonywany "na styk", a więc kierujący wiedział już to, co by mu sygnalizował czujnik na sekundę, dwie, trzy przed otarciem. No, chyba, że kierującemu nie wystarcza "głos rozsądku", woli jak "japę rozedrze syrena" :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kredka będzie nietrwała

 

oczywiście, że posiadają technologię - powinni pomóc ci co zajmują się spawaniem plastików

 

opalarka powinna uniewidocznić te rysy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem lekkie spotkanie ze ścianą czego wynikiem jest kilka rys na plastikowej (nielakierowanej) części przedniego zderzaka.

Nie mam w tej materii doświadczenia i zastanawiam się czy można to jakoś naprawić bez wymiany całego zderzaka - poradźcie coś zanim zacznę gnębić lakierników.

Poza tym teraz już wiem, że należy zainwestować w przednie czujniki parkowania...

 

 

Żadne opalarki czy kredki nic tu nie pomogą. Po podgrzani struktura plastiku bedzie sie zmieniac i napewno po penym czasie plastik bedzie pekał. Albo przyczernisz to jakim srodkiem do plastikow albo tak już bedzie. Mozna pokusic sie tez o zafoliowanie (pokrycie zderzaka folią), ale trzeba przekalkulowac jak to cenowo wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po podobnym zdarzeniu mam przejechany zalakierowany fragment przedniego zderzaka. Prawie zapomniałem o tym zdarzeniu, plastik nie zardzewieje ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to czarne po to jest aby się rozpychać; to miejski samochód.

Jeśli chcesz się psychicznie podładować to zacznij od kredki.

Opalarka dla profesjonalistów. Lakierowanie zdecydowanie lepszy pomysł.

Edytowane przez aaa1977
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem lekkie spotkanie ze ścianą czego wynikiem jest kilka rys na plastikowej (nielakierowanej) części przedniego zderzaka.

Nie mam w tej materii doświadczenia i zastanawiam się czy można to jakoś naprawić bez wymiany całego zderzaka - poradźcie coś zanim zacznę gnębić lakierników.

Poza tym teraz już wiem, że należy zainwestować w przednie czujniki parkowania...

 

Jak wspomniał powyżej kolega Author53, kredka nie będzie skuteczna, zaciemni na chwile rysy ale pozostaną wgłębienia a potraktowanie opalarką wprawdzie też ściemni białe rysy, ale jednocześnie wybłyszczy cały podgrzany obszar.

Na takie zarysowania niem właściwie złotego środka aby przywrócić stan z przed - jak w przypadku części pomalowanej. Pomalowaną można ścierać pastą polerską, drobniutkim papierem ściernym a potem wypolerować lub zrobićzaprawke i polakierować, a tu jest faktura i ścieranie zedrze fakturę i będzie się błyszczeć w tym miejscu. W.g. mnie możesz spróbować zacierać drobniutką włókniną scierną ( z dodatkiem szkła ) cały czas dużo maczając w wodzie oraz pastą polerską na szmatce, ale rób to sam , bo to trzeba cierpliwie i delikatnie.

Załączę Ci zdjęcia - z przed interwencji i po interwencji, wykonanej za pomocą drobniutkiego papieru z domieszką szkła nałożonego na kawałek kostki drewnianej oraz włókniną jaka wykonał jeden gość z innego forum.

http://imageshack.us/photo/my-images/31/primab.jpg - ( przed)

http://imageshack.us/photo/my-images/197/dopogx.jpg - ( po interwencji)

Papier ten nazywa się; Norton Tufbak Durite T444 P600 a część ścierna jest koloru ciemno szarego;

Nie ja to robiłem a znalazłem na innym forum, też miałem lekkie zatarcie ale ścierałem pastą ścierną polerską.

Pozdr..

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Wam wszystkim za wypowiedzi w temacie, szczególnie Castoro podbudował mnie na duchu załączając zdjęcia "cudownej przemiany" ;) oraz podpowiedź konkretnego rozwiązania. Jestem prawie przekonany, iż zanim oddam auto w mniej lub bardziej profesjonalne ręce trzymające opalarkę lub inne cudo, to wypróbuję sam (wbrew pierwotnym deklaracjom) ten sposób szlifowania w nadziei, że nie pogorszę swojej sytuacji.

 

>> Castoro, jeżeli mógłbyś podać mi linka do tego wątku forum traktującym o szlifowaniu tego elementu - byłbym b. wdzięczny!

Edytowane przez DonKroko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie próbuj sam bo możesz sknocić i będzie zderzak do wymiany.

Ta firma ma w ofercie naprawę zarysowanych elementów z tworzyw sztucznych: www.s-plus.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za link Castoro.

Tymczasem jestem umówiony na czwartek w firnie "Splus", którą polecał Bambus.

Wysłałem im zdjęcie i wycenili robotę na 149 zł i 1,5 - 2 godzin. Jak skończą przedstawię efekty na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzięki za link Castoro.

Tymczasem jestem umówiony na czwartek w firnie "Splus", którą polecał Bambus.

Wysłałem im zdjęcie i wycenili robotę na 149 zł i 1,5 - 2 godzin. Jak skończą przedstawię efekty na forum.

Witaj

No i skończyli Ci robotę w "Splusie" przy zderzaku, może pochwalisz się zdjeciami jaki jest efekt ?

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...