Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] po wymianie aparatu zapłonowego brak mocy, gorący kolektor


Gość Riki

Rekomendowane odpowiedzi

Po awaria, w skutek której musiałem wymienić aparat zapłonowy 22100-82J03 na taki sam Primera w zasadzie nie ma mocy.

Chwilę po zapaleniu auto ma moc jak dawniej, ale trwa to jakieś 30-60 sekund, po chwili moc znika. Im dłużej chodzi silnik tym moc mniejsza. Naciśniecie pedału gazu powoduje baaaaaardzo powolne rozpędzanie auto i odgłos jakby pukania w plastikowe pudełko. Inne spostrzeżenie to mocna grzejący się kolektor, z tego co wyczytałem to jest znak, że spalanie odbywa się w kolektorze zamiast w komorach spalania, co tłumaczy brak mocy.

 

Po lekturze forum wykonałem następujące czynności:

- regulacja zapłonu- bez zmian

- wyjąłem aparat i zamontowałem ponownie- bez zmian

- wymieniłem kopułkę- bez zmian

- wymieniłem przewody- bez zmian

- odłączyłem sondę lambda - bez zmian

- odłączyłem czujnik temperatury - bez zmian

 

Aparat zapłonowy kupiłem używany, domniemam, że jest sprawny, bo inaczej by nie działał wcale ?

 

Co jeszcze ? O ja kretyn w czasie jak holował mnie kolega, to przekręciłem kluczyk chciałem "nabić" hamulce i w czasie holowania rozgrzał się kolektor, w zasadzie to nie tyle rozgrzał, co rozpalił do czerwoności, aż dym poszedł.....

 

Bardzo proszę Was o pomoc i jakieś sugestie. Jestem bliski załamania nerwowego :(((

 

 

Nissan Primera 1.6 16V 1997 rok. aparat zapłonowy to 22100-82J03

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz źle ustawiony zapłon, tak więc poluźnij śruby od aparatu i przestaw go w stronę kabiny tak aby otwór na fasolce z lewej strony (patrząc od akumulatora) miał szczelinę ok 2mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za radę !

 

Tak patrzę na silnik:

img0178cv.th.jpg

 

Zapłon przed korektą:

img0181lf.th.jpg

 

Zapłon po korekcie:

img0177y.th.jpg

 

Efektu brak :(.

 

Uszczegółowię, brak mocy to znaczy jadę autem, ale tak jakbym miał przyczepionego z tyłu TIRa. POd większą górkę nie wjadę na innym biegu niż 1. Auto nagrzewa się bardzo szybko, za szybko.

 

Zapala na dotyk i na biegu jałowym chodzi cichutko, równiutko. Przyśpieszenie jest przez ułamek sekundy po dodaniu gazu, potem nissan rozpędza się tak powoli, że w zasadzie wyprzedzają nie nawet skutery i rowery.

 

Wg opisów z forum może to być:

- rozrząd przeskoczył

- pompa paliwa podaje za mało paliwa

- zapchany katalizator

- zapchane/uszkodzone to coś co odpowiada za podawanie powietrza (przepływomierz)

Tylko nie wiem jak diagnozować te elementy :((

 

Byłem dziś u 11 mechaników w mojej mieścinie, na widok nissana zamykali bramę :P. Naprawiają VW, Audi, Seat, Skoda, czyli w zasadzie tylko VW :P :P.

 

Znalazłem w końcu w Bytomiu Auto Serwis Bosch i umówiłem się na poniedziałek na diagnostykę :)

 

Jeśli macie jeszcze jakieś porady to chętnie skorzystam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam skończony katalizator. Było już na forum opisane, że jak jest sypnięty i się rozgrzewa, to zaczyna przytykać wydech, bo się te śmieci w środku (co z niego zostały) rozszerzają od temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...