Primera 2.2 STD (DTI), 2003. Stukajacy lancuch rozrzadu ?

[Gość Fitz]

Czesc. W mojej Primerze (przejechane 170000 km.) zaczalem slyszec lekie dzwieki dochodzace od strony lancucha rozrzadu. Przy zimnym silniku slysze jakby slabe rzecholenie o obudowe, kiedy przyspiesze halas cichnie (taki mi sie przynajmniej wydaje). Jak glosno musi "rzecholic" lancuch , zeby go wymienic. Czy jest mozliwosc, ze slychac lancuch (chocby troche) podczas jego normalnej, "zdrowej" pracy (np. na luzie) ? Czy moze to byc alternator, itp? Dzieki za odpowiedz .

[sarsolot]

U mnie (1.8 benzyna) brzeczy na obrotach 950-1100 blaszka znajdujaca sie z przodu wydechu - trudno mi dokladnie powiedziec co to jest - wyglada jak jakas oslona w okolicy katalizatora. Nie umiem dokladnie okreslic, gdyz nie widzialem jej z kanalu. Moze u Ciebie jest podobnie.

[chemmist]

nie jestem specjalistą od silników diesla, ale u mnie przy 202tys w silniku benzynowym, przy odpalaniu na zimnym silniku (np po nocy) przez 1-2sek było słychać grzechotanie i jestem już po wymianie rozrządu (łańcuch, napinacz). Z informacji od mechaniora winny był raczej napinacz niż wyciągnięty lańcuch. Autko teraz pracuje idealnie. Poza tym ponoć o kant d można potłuc twierdzenie że łańcuchy są niewymienialne, ponoć w wielu markach aktualnie przy dużo niższych przebiegach rozrządy na łańcuchu trzeba wymieniać. Zgadza się rozrządy na łańcuchu są trwalsze od pasków, ale również się zużywają