tomzyl Opublikowano 5 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2011 Witam, powiedzmy, że u mnie kalkson to już lekki kastrat (wlasciwie był, juz nie gada, raz zagadal i wysiadl. bezpiecznik dobry). Chcialem wymienic na jakis inny, wynalazłem i kupilem. Wszystko fajnie, ale... stary klakson miał jedno wejscie na spinkę (czyli to co leci przy chlodnicy i koniec. Każdy inny nowy jaki widzę ma 2 wpięcia:| Więc test, nowy podpialem bezposrednio pod ACC, bez roznicy jak wepne i tak cos tam pomrukuje ten klakson. A jak zamontuje cholerstwo do pasa przedniego to totalna cisza. Czy jakoś trzeba odizolować tę środkową śrubę do ktorej się przykreca blaszke i to nastepnie do pasa przedniego czy jak? bo zdurniałem już, samochod potencjalnie niesprawny, bo nie ma klaksonu, a jakos wolalbym zeby cos bylo. No a nie wrzuce trąbki od clowna na lusterko:P Ktoś coś może jest w stanie pomoc? albo tez gdzie jest kokretnie przekaźnik od klaksonu, bo w sumie tego nie zlokalizowalem... do wywalenia. ogarnąłem co i jak i trąbi aż miło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jad1014 Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 w jaki sposob? moj rowezysty nie przestrasza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.