Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zakup Notek vs Scenic II oraz porównania z innymi markami


janus_z
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem zdziwiony, że KIA Sportage przegrywa... Samochód wygląda super - a tu JackMirror podsumował krótko - "porażka". Nie spodziewałem się.

Witam.

A wiesz czemu? Jechałem nią zaraz po jeździe ix35. I ja i syn stwierdziliśmy, że:

1. Jakość wykonania gorsza niż ix35

2. Właściwości jezdne względem hyundaia dużo gorsze. Jakoś trzepało, rzucało i głośniej (podobne silniki więc chyba kwestia wygłuszenia)

3. Cena. Kia i Hyundai to wzajemnie współpracujące firmy. ( w Getzie mam elementy Kii). Jednak Hyundai wg. mnie stoi wyżej, robi lepsze auta a tu zonk! Podobne SUVy a Kia droższa.

4. W salonie: żadnych promocji, rabatów, upustów, negocjacji a w Hyundai'u owszem.

5. Nie wyglądam jak obszarpaniec ale nie lubię jak traktuje się mnie jak intruza a tak właśnie byłem obsłużony w Kii. W Hyundaiu dostaliśmy auto do dyspozycji na 30 minut do samodzielnej jazdy a na koniec jeszcze prezenty. Nie ma to jak marketing :dribble:

Są to moje wyłącznie wredne subiektywne wrażenia. Być może gdyby te jazdy nie były jedna po drugiej moje wrażenia byłyby inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

suzuki grand vitara to z pewnością najbardziej "terenowe" auto wśród suvów. Miałem okazję oglądać i jeździć zarówno wersją 3 i 5-drzwiową. Trzydrzwiówka wygląda zgrabniej, niestety jest zwyczajnie dość ciasna i nieporęczna, ma mały bagażnik a system napędu 4x4 jest jakąś uproszczoną wersją. Poza tym jest dość ciężka i podstawowy 1,6 motor benzynowy średnio sobie z nią radzi. No i cena, która przekracza 70 tys zł też nie zachęca do zakupu praktycznie gołego pojazdu. Wersja 5-drzwiowa to zupełnie inna bajka, niestety również jeśli chodzi o cenę oscylującą niebezpiecznie w pobliżu 100 tys zł. Dlatego akurat tego modelu zupełnie nie biorę pod uwagę.Duster nie ma w chwili obecnej żadnej konkurencji, jeśli weźmiemy pod uwagę relację wyposażenia, własności jezdnych i oczywiście CENY :) .

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dar,kupujesz Dustera,a czy orientowałeś się w zabezpieczeniu blach?Czytałem wczoraj że przez to iż nie są cynkowane blachy Duster ma obniżoną gwarancję na perforację.Jak z tym jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dacia nie cynkuje blach - co ciekawe, wielu producentów odeszło od tego drogiego zabiegu. Tłumaczono mi,że wykonywane są inne zabiegi elektrochemiczne (?) zabezpieczające poszycie plus solidna konserwacja podwozia i profili zamkniętych. Poza tym, o ile zauważyłem niektóre z elementów są plastikowe (nie wiem czy błotniki) Logan jest na rynku od bodajże 2005 roku czyli 6 lat. Rozmawiałem z paroma użytkownikami tego modelu i oglądałem karoserie. Żaden nie skarżył się na jakieś rdzawe niespodzianki.Dacia daje 6 lat na perforację - tak jak zresztą Fiat który też prawdopodobnie nie cynkuje swoich karoserii.Fiaty od modelu Cinquecento praktycznie nie mają problemów z korozją

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem to fiaty sa cynkowane właśnie począwszy od cinquecento, (też tanie a się opłacało blachy cynkować) miałem i nawet jak się lakier uszkodził to widać było ocynk po warstwa podkładu i nic nie rdzewiało...

a tu jak nie ma ocynku to pewnie każde takie uszkodzenie trzeba biegusiem zaprawkować bo nie ma siły ruda od razu wyjdzie...

No i Dacia chyba jako jedyna daje taka krótka gwarancje na perforacje

Czytałem ostatnio test Logana i pisali własnie że nie ma ocynku ale podwozie było dosyc dobrze zabezpieczone woskiem (ale mało równomiernie bo na początku robiono to ręcznie), a wosk po paru latach napewno sie przytrze tu i ówdzie, jedyny ratunek to dbanie o podwozie i konserwowanie co jakiś czas

Ale nie powiem tez mi sie Duster podoba:)

 

Na forum daci trochę się ludzie rozpisują o rdzewiejących Loganach, a panuje opinia że te 4-6 lat wytrzyma a później to niech się martwi kolejny właściciel :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakładam optymistycznie że Duster został zrobiony nieco staranniej i z większą dbałością o zabezpieczenie karoserii - suvy muszą siłą rzeczy być lepiej zabezpieczone choćby z uwagi na warunki, w jakich przewidziano ich eksploatację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmigłem sobie dziś pierwszy raz notem. Fakt, że słabszym, ale całkiem nieźle wyposażonym. No i powiem Wam że ciężko jest się przestawić na coś mniejszego z X-Traila :) Jedynym i chyba najważniejszym pocieszeniem były te cyferki pokazujące średnie spalani :):D Niech zrobię Notka z napędem 4x4 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

suzuki grand vitara to z pewnością najbardziej "terenowe" auto wśród suvów.

Miałam przyjemność jechania tym autem ale jako pasażer. I obiektywnie stwierdzam że jeśli siedzi sie z przodu wszystko jest ok. Ale tył to porażka twardo i wysoko a odległość głowy od sufitu zbyt mała a na wybojach różnie bywa :).Nie wiem jak pasażerowi znieśliby długą podróż, Podobnie jak w Mitsubischi Pajero. Pali jak pali koledze pali ok 12 l gazu w mieści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakładam optymistycznie że Duster został zrobiony nieco staranniej i z większą dbałością o zabezpieczenie karoserii - suvy muszą siłą rzeczy być lepiej zabezpieczone choćby z uwagi na warunki, w jakich przewidziano ich eksploatację

Dobrze że optymistycznie bo to będzie potrzebne,jedna z wielu opini użytkownikow,"

Mam Dustera ponad rok(1.5 Dci 4x4) ,jaka cena taki pojazd.Ja wykryłem dwie poważne wady dastera:1.jakość lakieru metalik to totalne dno. 2.Budowa nadwozia klinowa,więc tył pojazdu latem wypiaskowany a zimą zamurowany błotem śniegowym.Mieszkającym za miastem polecam założyć przednie chlapacze wydłużane,felgi z mazdy MPV o głębszym osadzeniu,okleić folią tylne nadkola i dokupić zestaw nakładek na nadkola.Po tych niedrogich zabiegach myślę ,że blacha wytrzyma nawet 7 lat. "Test NSCAP *** Bezpieczeństwo dorosłych 74%, dzieci 78%, pieszych 28%, ocena systemów bezpieczeństwa 29% to PORAŻKA PRODUCENTA. Taki wynik miały auta z początku lat 90-tych. Gdzieś ta taniocha musiała wyjść!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby była pełna jasność - nie bronię swojej decyzji, ja ją UZASADNIAM :rofl: :rofl: :rofl:

 

czytałem tą opinię, jak zresztą mnóstwo innych, przestudiowałem praktycznie wszystkie wypowiedzi właścicieli Dusterów z ostatnich dwóch lat, a jest ich niemało. Co do testu NSCAP - ogólny wynik zaniża brak kilku gadżetów plus słaba ochrona pieszego (akurat ten ostatni wynik jakoś mało mnie martwi :devil: ), za które doliczanych jest sporo punktów. Nie wiem, czy pamiętacie - kiedyś na trzy gwiazdki oceniono Nissana Navarę - z podobnych przyczyn, w tym samym momencie Renault Clio dostał komplet pięciu gwiazdek. Poddaję pod ocenę, jak przebieg miałoby czołowe zderzenie trzygwiazdkowej Navary i pięciogwiazdkowego Clio? :whistle: Co do piaskowania lakieru - autor opinii okazał się skąpy i oszczędził na doposażeniu, które w tego rodzaju pojeździe jest wręcz niezbędne - jest to niewątpliwie wada związana z ukształtowaniem przednich błotników i dużym (65x16), szerokim (215) ogumieniem - podczas jazdy po luźnej nawierzchni przy skrętach przednie koła transportują piasek i żwir mniej więcej w okolicę tylnych nadkoli na styku z dolną krawędzią drzwi tylnych.Zainstalowanie kompletu szerokich chlapaczy oraz osłon nadkoli (zamówiłem komplet plus szerokie osłony drzwi - nazywa się pakiet "off road" :dribble: ) rozwiązuje a przynajmniej minimalizuje problem :icecream: Zdaję sobie sprawę,że auto ma sporo niedociągnięć i większość potrafię wymienić z pamięci ( progi ukształtowane w taki sposób,że permanentnie brudzą nogawki spodni przy wysiadaniu- ktoś na forum Dacii zaproponował aby z Dustera korzystać wyłącznie w krótkich spodenkach :dribble: , budząca politowanie "roleta" bagażnika, paliwożerny - przynajmniej w okresie "układania" silnik benzynowy, umiarkowane przyspieszenia,ciasno zestopniowana skrzynia biegów, spory hałas we wnętrzu przy większych prędkościach, oszczędność doprowadzona czasem do niezrozumiałego absurdu - np brak wartej kilkadziesiąt zł maty po wewnętrznej stronie pokrywy silnika, wątpliwej urody deska rozdzielcza,dość tandetne plastiki idt,itd.) Zasada jest jednak prosta - jeśli uda nam się tolerować minusy, pozostanie jedynie docenić i cieszyć się z wielu pozytywnych cech użytkowanego pojazdu :rofl: - da się to odnieść też do Note i każdego innego auta

 

dla zainteresowanych tematem:

http://www.autoflesz...lockbuster.html

http://www.autoflesz...iz_myslisz.html

cytat z artykułu (link) Zalety: miękkie linie nadwozia, oszczędny silnik diesla, gładka skrzynia biegów, staranne zabezpieczenie antykorozyjne, znakomita relacja ceny do jakości, 3-letnia gwarancja, dobre własności terenowe w polu (lekki teren), niskie spalanie, pojemny bagażnik

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto wie? :shifty: - mnie do wyboru tego auta (poza ceną oczywiście) skłoniła w dużej mierze wiedza,że składa się ono głównie z "przeszczepów" sprawdzonych i niezawodnych elementów z Renault i Nissana :shifty:

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zabezpieczenie antykorozyjne,a jakość lakieru i blach to jednak co innego.Mimo to podoba mi się twój tok rozumowania i jak widzę,przemyślana decyzja.A skoro wiesz co kupujesz to powodzenia i obyś był BARDZO zadowolony.Swoją drogą jak ja "kąponowałem" sobie dustera z czystej ciekawości ,z silnikiem dci,klimą 4x4 itp.to suma jaka mi wyszła już nie powalała,67tyś. cóż to i tak obok łady jedyne prawdziwe 4x4(choć bez reduktora)za taką kasę

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponieważ wybrałem benzynę, wyszło taniej - laureat ze wszystkimi dodatkami (zamówiłem praktycznie wszystko poza elektryką szyb z tyłu kosztującą grosze - celowo jej nie chciałem i tandetnym radiem kosztującym fortunę - za 1/3 jego ceny kupiłem ładnego alpine bluetooth z bursztynowym,pasującym do reszty podświetleniem, dodatkowo zamówiłem komplet opon zimowych plus komplet felg stalowych "stylizowanych na alumy" - zresztą bardzo ładnych - do zimówek oraz czujniki parkowania tył) całość ok 64 tys zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poddaję pod ocenę, jak przebieg miałoby czołowe zderzenie trzygwiazdkowej Navary i pięciogwiazdkowego Clio? :whistle:

 

Podobny test kiedyś zrobił ADAC. Przeprowadzono zderzenie czołowe Fiata 500 (5 gwiazdek) z Audi Q7 (3 gwiazdki). Fiat 500 uległ powaznej destrukcji. Nikt by z niego raczej nie wyszedł żywy a juz na pewno nie w jednym kawałku :(.

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Podobny test kiedyś zrobił ADAC. Przeprowadzono zderzenie czołowe Fiata 500 (5 gwiazdek) z Audi Q7 (3 gwiazdki). Fiat 500 uległ powaznej destrukcji. Nikt by z niego raczej nie wyszedł żywy a juz na pewno nie w jednym kawałku :(.

 

Znaczy się, Wielkość jednak ma znaczenie :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobny test kiedyś zrobił ADAC. Przeprowadzono zderzenie czołowe Fiata 500 (5 gwiazdek) z Audi Q7 (3 gwiazdki). Fiat 500 uległ powaznej destrukcji. Nikt by z niego raczej nie wyszedł żywy a juz na pewno nie w jednym kawałku :(.

Między innymi z tego powodu, jestem zdecydowanym przeciwnikiem takich aut. Jeśli już to powinny je obowiązywać ograniczenia dotyczące ciężarówek a i ubezpieczenia powinny być kilkukrotnie wyższe niż na auta osobowe :devil:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem przeciwnikiem takich cudeniek jak Fiat 500,te niby auta powinny jeździć ścieżkami rowerowymi...

A tak na prawdę nie ma znaczenia w co takim pudełkiem przywali,Audi Q7 czy jakiś tir załóżmy,i tak z niego zostaną g***a i kamasze i tak.

Ktoś kto przyznaje 5 gwiazdek takiemu niby autu chyba sam kiedyś poszedł na czołowe i teraz ma problem...ze sobą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem opinie o autach typu SUV - że niby są śmiertelnie niebezpieczne dla kierujących autami "normalnymi" czyli np kompaktami czy kombi. Chodziło o to,że SUV jest wyższy, masywniejszy,wyżej zawieszony,ma wzmocnioną strukturę podwozia, więc kolizja auta osobowego z SUVem zawsze kończy się większymi uszkodzeniami tego pierwszego a w rezultacie obrażeniami osób nim jadących. Takie rozumowanie nie prowadzi do niczego-problem,jak sądzę nie tkwi w wielkości pojazdu tylko w rozsądku (lub jego braku) kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...