Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zakup Notek vs Scenic II oraz porównania z innymi markami


janus_z
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dla dużego zderzenie ze ścianą może być bardziej niszczące niż dla małego (masa, prędkość, pęd). Ale zderzenie dużego z małym, zawsze kończy się tragicznie dla tego drugiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem opinie o autach typu SUV - że niby są śmiertelnie niebezpieczne dla kierujących autami "normalnymi" czyli np kompaktami czy kombi. Chodziło o to,że SUV jest wyższy, masywniejszy,wyżej zawieszony,ma wzmocnioną strukturę podwozia, więc kolizja auta osobowego z SUVem zawsze kończy się większymi uszkodzeniami tego pierwszego a w rezultacie obrażeniami osób nim jadących. Takie rozumowanie nie prowadzi do niczego-problem,jak sądzę nie tkwi w wielkości pojazdu tylko w rozsądku (lub jego braku) kierowcy.

No tak jest jak mówisz Dar,ale idąc dalej tropem myślenia tych co wypisują że SUV-y są śmiercionośne,to powinno się zlikwidować SUV-y,dostawczaki tir-y,a zostawić jedynie słuszna motoryzację...tylko jak do tego dojść który byłby najwłaściwszy?

Tylko rozsądek panowie kierowcy i rozwaga nas ratuje przed złem.Choć przyznaję i to nie daje pewności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja przygoda z SUVem rozpocznie się nieco później, jak wszystko na to wskazuje. Uparłem się na ESP, który będzie montowany dopiero do aut z listopadowej produkcji. Teoretycznie skonfigurowany w/g mego gustu pojazd byłby do odbioru pod koniec grudnia, choć bardziej prawdopodobne,że na początku stycznia. Uznałem,że to nie ma większego sensu ekonomicznego (auto straci sporo na wartości już na starcie z powodu rocznika) i zleciłem zamówienia bryczki już z produkcji 2012. To oznacza,że do salonu trafi w lutym :whistle: Czyli na razie dalej rower. Rozglądam się za bicyklowymi oponami zimowymi 26 cali

 

swego czasu dyskutowaliśmy o zabezpieczeniu antykorozyjnym (lub jej braku) w drakuli i nie powiem, koledzy zasiali we mnie ziarno niepokoju :rolleyes2: więc drążyłem jak kornik w dębowym parkiecie i oto dotarłem do pewnych poufnych dokumentów wewnętrznych:

 

MR400-02/2009-EN-04F-1-2 (podręcznik serwisowy - wycinek dot. zabezpieczenia karoserii i podwozia)

I. Przed montażem:

1. spray antykorozyjny;

2. kit wyciskany;

3. kit nakładany pędzlem;

4. preformowane kształtki z kitu

MR400-02/2009-EN-04F-10-11(podręcznik serwisowy - wycinek dot. zabezpieczenia karoserii i podwozia)

II. Po montażu:

1. elektrogalwanizacja cynkiem;

2. kit wyciskany;

3. kit napylany;

4. kit nakładany pędzlem;

5. wosk do profili zamkniętych.

NT0592A-07/2009-EN-04E-3 (nota techniczna - wycinek dot. zabezpieczenia karoserii i podwozia)

Elektrogalwanizacja cynkiem stosowana jest do maski, drzwi bocznych oraz błotników przednich i tylnych.

 

przyznam,że choć nie znalazłem nic o np. dachu, progach czy tylnej klapie, za to dużo tego kitu :dribble: to od tej chwili mimo wszystko jednak śpię nieco spokojniej :rolleyes2:

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jest ok. W wielu samochodach tak jest, że cynkowane są tylko nie które elementy. W sumie to nawet jestem ciekaw, czy w Note jest cynkowana cała karoseria, czy tylko jej elementy.

Co do Drakuli szkoda tylko, że cynkowana nie jest tylna klapa. To w takim aucie może mieć znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korozja to wstydliwy problem niejednego producenta - np forda, mazdy,opla,fiata,"dełu", że o mercedesie nie wspomnę :thumbsdown: - wprawdzie nie wszystkie modele, ale chociażby: mondeo, "3', astra jedynka, punto dwójka, tico, a merc - klasa a i okularnik. No i większość dostawczaków - np vito i sprinter. Z tego chyba powodu koncern z gwiazdą daje 2 lata gwarancji zarówno na powłokę lakierniczą jak i na perforację :whistle: - co ciekawe identyczną gwarancję daje Volvo.

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie,

Ale faktem jest , że jakoś Dacia nie korzysta ze wzorców spółki "matki" bo jakoś renówki nie mają problemu z korozją...

Mi się marzy kiedyś taki Duster ale wolałbym z silnikiem 1.2 TCE, silnik oszczędny, zrobiony na sprawdzonej jednostce i pewnie byłby dużo oszczędniejszy i bardziej elastyczny niż 1.6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silniki turbo-benzynowe, to (nie licząc starego, sprawdzonego i dość niezawodnego 1,8T z koncernu vw) nadal - biorąc pod uwagę ich staż na rynku- nowinka techniczna i spora niewiadoma, co do ich dalszej bezawaryjnej eksploatacji w dłuższym przedziale czasowym. Można mówić już o pewnych doświadczeniach, bo VW (i parę innych koncernów) montuje je do modeli swoich, skody i seata od mniej więcej 2 lat. Są z pewnością znacznie bardziej oszczędne - spalanie zbliża się mocno do tdi, mają wysoki moment obrotowy, nie posiadają dziury turbinowej i są mimo wszystko tańsze od braci spod znaku diesla. Niestety, mają podobne przypadłości - wymagają paliwa idealnej czystości, są wrażliwe na niechlujną eksploatację i na przegrzanie sprężarki, wreszcie ich serwis jest zauważalnie droższy niż klasycznych. Więc dla zwolenników świętego spokoju i niedrogiego, nieskomplikowanego serwisu pozostają stare, dobre 16V Pb. Czasami żałuję,że zaprzestano produkcji "ósemek" - były proste jak konstrukcja cepa,łatwe i bardzo tanie w naprawach, bezkolizyjne, miały bardzo elastyczny dół i w razie potrzeby znosiły bez skargi nawet proste konstrukcje LPG. Zabiła je moda na ekologię :thumbsdown:

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat silnik 1.2 Tce jest prosty, bo wtrysk ma zwykły, a nie jak w przypadku silników VW bezpośredni, chłodnice powietrza również zwykłą ( a nie chłodzona wodą), tak więc tam tez za bardzo nie ma się co psuć, no może turbina, ale w benzynie doładowanie również jest mniejsze i nie jest tak obciążona jak w Dieslu. A zrobiona na silniku 1.2 który jest raczej chwalony za niezawodność (zmiennych faz równiez nie ma ) i oszczędność, dodano jedynie natrysk oleju na denko tołoka i tyle, jak dla mnie silnik marzenie - prosty, o dużym momencie obrotowym, oraz o małym spalaniu przy delikatnej jeździe, a gdy trzeba to o fajnej elastyczności najbardziej przydatnej w codziennym uzytkowaniu, a moje wrażenia posiadam po jeździe Clio grandtour 1.2 Tce, masa podobna pewnie jak w Dusterze a przyjemność jazdy naprawdę wspaniała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość JackMirror

Witam,

Ja też jestem zainteresowany kupnem auta typu SUV. Jeździłem już: Hyundai ix35, Kia Sportage, Suzuki SX4, Suzuki Jimny, wczoraj Dacia Duster a dzisiaj mam jazdę suzuki Grand Vitara. Na razie moimi faworytami są ix35 i Duster. Kia - porażka, Jimny też. SX4 za mało terenowy. Wczorajsza jazda Dusterem wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie. Rzeczywiście plastiki trochę badziewne ale nie najgorzej i nic nie skrzypiało. Wygląd w środku taki sobie. Natomiast właściwości jezdne, prowadzenie, obsługa - super. Jechałem autostradą ok. 130km/h i powiem, że wcale nie było głośno. Dealer zabrał mnie na wertepy (miałem wersję 4x4) i powiem, że jazda była bardzo przyjemna. Przemawiają do mnie wszystkie argumenty Dar'a (dlatego sam chciałem sprawdzić osobiście czy tak jest jak pisze) i podzielam je. Auto może nie jest szczytem motoryzacji ale za taką cenę i takimi możliwościami bije innych na głowę. Bardzo podoba mi się Hyundai tylko cena trochę powala. Jazda nim to malina :) Zobaczę dzisiaj jak prowadzi się Vitarę.

Aha. W Renault Pietrzak w Katowicach na Dustera czeka się 3 miesiące.

Witam.

Trochę późno ale muszę się przyznać, że już nie jestem użytkownikiem Notesa. Po wielu poszukiwaniach (jak pisałem powyżej) zdecydowałem się na kupno Fiata Sedici 1,6, benzyna, 120KM, 4x4. A czemu Fiat Sedici? Dlatego, że w tym aucie jest tyle Fiata ile w Nissanch np. Skody. Na duże auto nie zdecydowaliśmy się, ponieważ jeżdżę sam albo z żoną. Po wielu przemyśleniach pozostało Suzuki SX4 w wersji benzyna, 4x4 (napęd 4x4 był niezbędny). SX4 z ESP w wersji benzynowej występował tylko w wersji TopLine. W innych wersjach nie ma nawet za dopłatą a ja chciałem ESP. Poza tym na wersję TopLine nie było żadnych upustów czy rabatów. (Nie rozumiem polityki Suzuki) Cena mojej wersji 69800zł. Eh! Pomyślałem trochę drogo i nie dam zedrzeć ze mnie rabatu na rocznik 2011. I przez przypadek wyczytałem w necie, że w zakładach Suzuki na Węgrzech, na tej samej lini, z tych samych podzespołów Fiat (he he! jaki Fiat? Suzuki robi) produkuje bliźniaka jednojajowego SX4 pod nazwą Sedici. Wybrałem się do dilerów Suzuki i za 10 minut Fiata porównać te modele. Totalnie lustrzane odbicia (oprócz znaczków i grila - Fiat ma ładniejszy) samochodów. A cena? Dokładnie taka sama wersja Sedici jak SX4 TopLine tańsza o 9000zł!!! Wersja 4x4, Emotion (mam model MY2012 czyli po lifcie, głównie kosmetycznym) 60380zł. Gwarancja 3 lata, książka obsługi zerżnięta z SX4, części w aucie Made in Japan, Suzuki Corporation itd. Czyli "po co przepłacać?" Na auto czekałem ponad miesiąc. Teraz fabryki robią auta po zamówieniu klienta. Note sprzedany. Kupił kolega, który znał to auto od nowości. Z Nota byłem bardzo zadowolony i uważam, że jest to super auto, jednak od pewnego czasu chciałem model 4x4 i wreszcie mogłem taki kupić.

PS. Chyba mogę dalej być uczestnikiem tego forum?

Jazda 4x4 po śniegu to malina.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto Ci broni tu zostać? :D

Myślę że się kiedyś stukniemy(oby nie blachami :D) pod Auchan? Co? :D

Aha,możesz do forum zaprosić kolegę.

Edytowane przez JACKO29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jack. Gdy już pojeździsz daj znać jak odczuwasz różnice. Jaka różnica w spalaniu, komforcie itp. Chętnie się dowiemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość JackMirror

Jack. Gdy już pojeździsz daj znać jak odczuwasz różnice. Jaka różnica w spalaniu, komforcie itp. Chętnie się dowiemy :)

Jasne, że podzielę się spostrzeżeniami. Czekam też na opinie o Drakuli :wave: . To podobne silniki benzynowe z doładowaniem. Powiem wam, że już zauważam pewne rzeczy lepsze w Notku chociaż są i lepsze w Sedici.

Jacko! Pewnie, że się spotkamy. Na wiosnę się umówimy. A co do kolegi to powiem wam, że mnie zaskoczył mówiąc szczegóły o Notku. Pytam go skąd zna takie szczegóły? A on, że....... z naszego forum. Teraz jest biernym forumowiczem ale zachęcam go do większej aktywności.

Dzięki za wszystko. Jesteście fajnymi ludzmi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że podzielę się spostrzeżeniami. Czekam też na opinie o Drakuli :wave: . To podobne silniki benzynowe z doładowaniem. Powiem wam, że już zauważam pewne rzeczy lepsze w Notku chociaż są i lepsze w Sedici.

Jacko! Pewnie, że się spotkamy. Na wiosnę się umówimy. A co do kolegi to powiem wam, że mnie zaskoczył mówiąc szczegóły o Notku. Pytam go skąd zna takie szczegóły? A on, że....... z naszego forum. Teraz jest biernym forumowiczem ale zachęcam go do większej aktywności.

Dzięki za wszystko. Jesteście fajnymi ludzmi!

 

A więc może zrobić za jakiś czas (wiosną?) wątek porównawczy tych trzech samochodów? Note, Duster i Sedici?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc może zrobić za jakiś czas (wiosną?) wątek porównawczy tych trzech samochodów? Note, Duster i Sedici?

Jaki sens porównywać daustera z note???? to zupełnie inne bajki,z innymi odbiorcami w tle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

manix.... nie chodzi mi tu o porównanie szczegółowe, bo jeden to 4x4 a drugi to przednionapędowiec, chodzi mi o jakość wykonania, komfort jazdy (bo Sedici nie jest jakoś dramatycznie większy), komfort podróżowania itp... przecież Sedici także występuje z napędem 2x4 a wtedy porównanie było by już bardziej uzasadnione.

Tak czy inaczej, ja czekam na małe porównanie od użytkowników którzy przesiedli się z Note na inne maszyny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele osób korzysta z naszego forum jako goście,i to nawet nie koniecznie nisanomaniacy!.Okazuje się że wiele samochodów ma wspólne bolączki(chociażby kłopoty z elektroniką)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem Wam troszkę żartem jaki udało mi się ostatnio usłyszeć przy okazji oglądania filmiku w necie. A więc gościu powiedział tak. Pewnie znacie to powiedzenie " nie kupuje się samochodów na "F" (fordów, fiatów i francuskich). Chyba jest w tym trochę prawdy. A co się tyczy fiata Sedici , Sedici to to samo co Sx4. Może różnią się szczegółami, napędem. Siedziałem w środku w obydwu,. wprawdzie krótko i nie widziałem specjalnej różnicy poza logo. Ja przesiadłem się z lanosa na notka 1.4. Mimo że to był tylko lanos wyczuwam różnicę. Przede wszystkim głośność pracy silnika , zawieszenie trochę inaczej reaguje na drodze. Ale plus jest jeden duży "paliwo". Z ponad 8,5 l w lanosie do ok, 5,9-6,3 l przy spokojnej jeździe w notku daje do myślenia. Nam mężczyznom zawsze będzie się podobał samochód i żona sąsiada. pzdr

Edytowane przez janio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem okazję obejrzeć SX4 dość dokładnie (niestety bez przejażdżki) O ile z przodu miejsca jest w zupełności nawet dla dużych facetów, o tyle z tyłu jest po prosu ciasno i ta zarówno jeśli chodzi o kolana jak i łokcie. Note jest również dość wąskim autem i podróż trzech rosłych osób na tylnej kanapie do komfortowych nie należy ale miejsce na nogi to liga dużych wanów. W Dusterze z przodu jest OK, z tyłu jest szerszy niż Note ale miejsca na nagi jest mniej niż w nissanie, choć dramatu nie ma

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem okazję obejrzeć SX4 dość dokładnie (niestety bez przejażdżki) O ile z przodu miejsca jest w zupełności nawet dla dużych facetów,

Nie zgadzam się z tobą,nie jestem jakims wielkoludem(184cm)a z przodu nie ma szansy.bym zajął prawidłową pozycję.Miejsca jest po prostu dla mnie za mało.Lubię miec nogi (zgodnie ze sztukaą ;) )po wcisnięciu pedałów tylko lekko ugięte.Długość siedziska też jest za krótka.

 

manix.... nie chodzi mi tu o porównanie szczegółowe, bo jeden to 4x4 a drugi to przednionapędowiec, chodzi mi o jakość wykonania, komfort jazdy (bo Sedici nie jest jakoś dramatycznie większy)

Wiekszy????? jest mniejszy i ciaśniejszy.może poza szerokością.O wielkości wnetrza decyduje przede wszystkim rozstaw osi,a tu różnica klas:notes-2600mm sx4-2500mm.Szerokosć i wysokość jest na korzyść suzuki-40mm i 70mm.(w przypadku 4x4,przednionapędowe jest o 25mm węzsze i o15 niższe od 4x4-szersze błotniki i wyższe zawieszenie)bagażnik tylko 270l Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość JackMirror

Nie zgadzam się z tobą,nie jestem jakims wielkoludem(184cm)a z przodu nie ma szansy.bym zajął prawidłową pozycję.Miejsca jest po prostu dla mnie za mało.Lubię miec nogi (zgodnie ze sztukaą ;) )po wcisnięciu pedałów tylko lekko ugięte.Długość siedziska też jest za krótka.

 

Wiekszy????? jest mniejszy i ciaśniejszy.może poza szerokością.

Moje pierwsze doświadczenia są zgodne manixem. Sedici (SX4) jest mniejszy w środku na długość. Note ma więcej miejsca. Ale jak pisałem powyżej, 99% naszych jazd jest dwuosobowa, więc ilość miejsca z tyłu mnie nie interesowała. Natomiast z przodu mmiejsca jest sporo nawet dla wielkoluda (oczywiście kosztem przestrzeni z tyłu). Niestety ale Notes jest węższy. Przynajmniej w środku. Ogólnie Notes jest długi ale wąski.

 

janio. Zgadzam się z powiedzeniem (he he he! nie jestem rasistą ale....) " nie kupuje się samochodów na "F" (fordów, fiatów i francuskich). Chyba jest w tym trochę prawdy. A co się tyczy fiata Sedici , Sedici to to samo co Sx4. Może różnią się szczegółami, napędem." Gdyby Sedici był fiata to jakom żyw nie kupiłbym go. Napęd, silnik, zawieszenie, hamulce, chłodnica, amorki, sprężyny, skrzynia itd.....itp.... ma Made in Japan lub Made by Suzuki (są etykiety lub naklejki napisy na odlewkach) lub napisy europejskich dostawców jak: Valeo, Denso itp. sprawdziłem to dokładnie ponieważ nie kupiłbym samochodu na "F" :thumbsdown: Forum Suzuki zawiera wątek SX4 kontra Sedici i wszyscy jednoznacznie piszą (dość obszerny temat), że róznic nie ma żadnych oczywiście oprócz: znaczka, grilla i osłon na drzwi, które akurat wszyscy uważają za lepsze we fiacie. Aha! Dar! Czytałeś o piaskowaniu tylnych drzwi poniżej listwy ozdobnej w Dusterze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie, daleki jestem od skrajnych poglądów. Przed kupnem swojego notka rozglądałem się za rożnymi markami. W kręgu zainteresowania były takie autka jak Honda Jazz/ City, Renault Scenic, Sedici i Sx4, inne. Oczywiście z drugiej ręki. Kupiłem Note tylko dlatego, że trafił się dwulatek i miał b.mały przebieg 17 tyś. km. Jak się okazało nieźle wyposażony (klima. centralny zamek, elektr. ster lusterka, komputer, stoliki za przednimi siedzeniami, schowek pod siedzeniem pasażera), brak tylko alufek. Rzeczywiście troszkę jest wąski, ale wysoki i ma z tyłu sporo miejsca poprzez przesuwane fotele. Mógłby być troszkę cichszy. Staram się jednak nie szaleć. Można podobno wyciszyć stosując maty wygłuszające. Mam nadzieje, że będzie się dobrze spisywał i nie wpędzi mnie w niebotyczne wydatki serwisowe :):thumbsup: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...