[T30] 2.2 dCi wymiana filtru paliwa

[estel]

Drodzy Koledzy,

szykuję się do wymiany filtrów w mojej maszynie . Słyszałem, że jest jakiś haczyk przy wymianie filtru paliwa - można łatwo zapowietrzyć układ czy coś w tym stylu. Czy macie może jakieś doświadczenie w tej sprawie i podzielicie się instrukcją jak zrobić to najlepiej i uniknąć problemów?

 

Pozdrawiam

[Umberto]

Przyłącze się do pytania.

Pod hasłem "fuel filter" w instrukcji jest tylko czyszczenie wskaźnika paliwa w baku- nawet przy okresowych przeglądach nie ma linka tylko do filtra paliwa.

Mam już filtr kupiony (nie wiem czy dobry) a nie wiem jak się zabrać za wymianę, a mrozy się zbliżają więc...

HELP!!!!!!!!!!!!

P.S. X-ek z roku 2004

[Sebastia1]

Drodzy Koledzy,

szykuję się do wymiany filtrów w mojej maszynie . Słyszałem, że jest jakiś haczyk przy wymianie filtru paliwa - można łatwo zapowietrzyć układ czy coś w tym stylu. Czy macie może jakieś doświadczenie w tej sprawie i podzielicie się instrukcją jak zrobić to najlepiej i uniknąć problemów?

 

Pozdrawiam

 

Opiszę jak to robię osobiście.

1. Odkręcam przewód gumowy łączący filtr powietrza z turbiną, aby mieć miejsce. Przy okazji wymiany filtra paliwa płuczę benzyną intercooler z w celu wypłukania drobinek filmu oleju, które nie wyłapie mi zamontowany separator od Lublina -a le to już z przyzwyczajenia sprzed montażu separatora . Wtedy mam piękny dostęp (zdjęty intercooler i przewód z IC do dolotu).

2. Odkręcam osłonę filtra z filtrem (kiedyś urwałem mocowanie i zrobiłem przykręcaną osłonę na 2 śruby do karoserii), odkręcam wężyk dochodzący do filtra i wychodzący z filtra śrubokrętem.

3. Po wyjęciu odkręcam filtr od pompki, odkręcam korek odwadniający i przykręcam do nowego filtra na nowej uszczelce załączonej z nowym filtrem

4. Odwracam filtr odwadniaczem do dołu i od góry leję do pełna paliwo, następnie przykręcam do pompki

5. Następnie wlewam do wężyka doprowadzającego paliwo i wychodzącego z filtra do listwy poprzez strzykawkę paliwo aby się nie zapowietrzył. Skręcam wszystko (wężyki, obudowę do karoserii, intercooler, przewód od IC do dolotu i przewód od filtra powietrza do turbiny). Można dopompować paliwo poprzez pompkę na samym końcu.

Robiłem tak już 9 razy i nigdy mi się nie zapowietrzył, ale kumpel wymieniając filtr w swoim X-e nie nalał ON do nowego filtra i nie odpalił - znów musiał wszystko rozbierać, aby w końcu dolać ON

[Umberto]

Wielkie dzięki kolego za pomoc.

Zatem jutro, ew. w niedzielę czeka mnie wizyta na stacji i kupno 0,5l benzynki i 0,5l ON! Ciekawe jak na to zareagują

A tak poważniej- to masz "lajka" u mnie jak coś...

[Mark_75]

 

Opiszę jak to robię osobiście.

1. Odkręcam przewód gumowy łączący filtr powietrza z turbiną, aby mieć miejsce. Przy okazji wymiany filtra paliwa płuczę benzyną intercooler z w celu wypłukania drobinek filmu oleju, które nie wyłapie mi zamontowany separator od Lublina -a le to już z przyzwyczajenia sprzed montażu separatora . Wtedy mam piękny dostęp (zdjęty intercooler i przewód z IC do dolotu).

2. Odkręcam osłonę filtra z filtrem (kiedyś urwałem mocowanie i zrobiłem przykręcaną osłonę na 2 śruby do karoserii), odkręcam wężyk dochodzący do filtra i wychodzący z filtra śrubokrętem.

3. Po wyjęciu odkręcam filtr od pompki, odkręcam korek odwadniający i przykręcam do nowego filtra na nowej uszczelce załączonej z nowym filtrem

4. Odwracam filtr odwadniaczem do dołu i od góry leję do pełna paliwo, następnie przykręcam do pompki

5. Następnie wlewam do wężyka doprowadzającego paliwo i wychodzącego z filtra do listwy poprzez strzykawkę paliwo aby się nie zapowietrzył. Skręcam wszystko (wężyki, obudowę do karoserii, intercooler, przewód od IC do dolotu i przewód od filtra powietrza do turbiny). Można dopompować paliwo poprzez pompkę na samym końcu.

Robiłem tak już 9 razy i nigdy mi się nie zapowietrzył, ale kumpel wymieniając filtr w swoim X-e nie nalał ON do nowego filtra i nie odpalił - znów musiał wszystko rozbierać, aby w końcu dolać ON

A mechanik przy mnie wymieniał filtr: zdjął stary, nie zatykał przewodów, wsadził nowy nie zalewając go paliwem, podłączył rurki, podpompował pompką i kazał odpalić auto... odpaliło i nawet nie było widać jakichś nieprawidłowości. Po około 3 minutach trochę go pogazowałem, ale nie było żadnych oznak zapowietrzenia i jak na razie przejechałem bez problemów ponad 10 000 km.

[Sebastia1]

A mechanik przy mnie wymieniał filtr: zdjął stary, nie zatykał przewodów, wsadził nowy nie zalewając go paliwem, podłączył rurki, podpompował pompką i kazał odpalić auto... odpaliło i nawet nie było widać jakichś nieprawidłowości. Po około 3 minutach trochę go pogazowałem, ale nie było żadnych oznak zapowietrzenia i jak na razie przejechałem bez problemów ponad 10 000 km.

 

Tak, jak napisałem wyżej, opisałem jak to robię osobiście oraz, że mój kumpel w X-e nie zalał filtra i nie odpalił (T30 136 km bez DPF). Jeśli u Ciebie jest inny filtr paliwa (z 4 króćcami) (ja mam ten sprzed zmian i auto bez DPF) to być może mechanikowi się udało lub wpływ na to ma nowy rodzaj filtra paliwa montowany przy okazji wprowadzenia DPF-a lub ja niepotrzebnie zalewam nowy filtr ON -ale nie chce mi się tego sprawdzać

[Mark_75]

 

Tak, jak napisałem wyżej, opisałem jak to robię osobiście oraz, że mój kumpel w X-e nie zalał filtra i nie odpalił (T30 136 km bez DPF). Jeśli u Ciebie jest inny filtr paliwa (z 4 króćcami) (ja mam ten sprzed zmian i auto bez DPF) to być może mechanikowi się udało lub wpływ na to ma nowy rodzaj filtra paliwa montowany przy okazji wprowadzenia DPF-a lub ja niepotrzebnie zalewam nowy filtr ON -ale nie chce mi się tego sprawdzać

No czasem lepiej nie eksperymentować za bardzo, bo 5 minutowa oszczędność czasu może się skończyć poważnym problemem, którego usunięcie trwa kilka godzin.

Co do filtra, masz oczywiście rację - ja mam ten nowszy typ, z 4 króćcami.

[Gość RAQ6]

Ja mam prostszy sposób na uzupełnienie filtra ściągam rurkę przelewową i sprężarką dmucham w nią(około 3bary) wzrasta ciśnienie w baku i wypycha ON do filtra. Tylko trzeba mieć sprężarkę i prąd.