POMPA ABS

[Gość damiano1718]

chlopaki, po zdiagnozowaniu bledo abs w mojej primerce p11 1998r 1.6 wykazalo mi blad prawego czujnika ktory wymienilem i pompy abs! a;e w pompie mam 1 pin strasznie latajacy ktory sprawia wrazenie urwanego, jak na zaplonie wpinam kostke do pompy tą to pompa cyknie 2 razy i kontrolka abs zgasnie albo i nie! jesli zgasnie rusze samochodem ponad 10km/h i zapala sie abs!!! myslicie ze to ten pin urwany na pompie? da sie jakos to naprawic? POMOCY!!!

[adambyw]

Jeżeli ruszysz i zapala się ABS, tzn że system nie przechodzi drugiego testu sprawności, czyli nie dostaje z wszystkich czujników poprawnego odczytu.

 

Luźny pin może być tego przyczyną. Nie napisałeś który to, to ciężko powiedzieć. Można próbować go ponownie osadzić, trzeba zobaczyć co się odziało. Jest szansa że pompa ożyje.

[Gość damiano1718]

to jest 2 pin od prawej strony(gruby zółty podajże kabel) sa 4 grube wiec pewnie te 4 grube sa od kazdego koła z czujników! po mojemu to ten zółty to od koła pasażera ale r tam czujnik wymieniony zeby na przegubie poczyszczone !!! tylko ten pin tak sie rusza ze boje sie go dotykac bo sie odlamie a reszta siedzi sztywniej!

[adambyw]

Hmm tak dość mało precyzyjnie mówisz. Numerkami proszę.

 

Z tego co opisałeś zrozumiałem że to PIN 30, jeden z czterech grubych kabli, na płaskich wtykach. Jest to zasilanie silnika pompy.

W takim wypadku koniecznie trzeba rozebrać sterownik, i sprawdzić co się w środku podziało. Musiało nie stykać, duży prąd plus rezystancja = wysoka temperatura. Idzie tam w końcu ponad 400W.

 

Jak upalił się styk, nie będzie chodzić pompa = sterownik wywali błąd. Tak czy siak trzeba pompę wyjąć, rozebrać sterownik i zerknąć czy da się zreanimować.

 

Czujniki to:

PP 11-12

LP 9-10

PT 13-15

LT 7-8

 

Jak nie masz jakiegoś elektromechanika pod ręką, bo widzę że Ty nie za bardzo, to może być ci taniej kupić pompę i podmienić. A pompy na allegro zaczynają się od 25zł.

[Gość damiano1718]

zmienilem pompe abs-u i czujnik , abs niby działa gdy przekrecam kluczyk abs gasnie ruszam i jak hamuje na sliskim to blokuje sie prawe przedie koło a na reszte kół działa abs! puszczam pedał hamulca a samochod hamuje sam od ok 3sekund do nawet 10 sekund puszczasz pedał i czekasz kiedy samochod przestanie ci hamować! czego moze to byc wina? czujnika raczej nie podejrzewał elekrozawór odpowiedzialny za prawe przednie koło luc zaciski nie odbijaja!

[adambyw]

Zatartego zacisku. Albo niedrożnych przewodów.

[Gość damiano1718]

mówisz kolego? to co zacisk do rozbiórki i czyszczenia? a przewód raczej nowy?

[paweleknowakowski]

a czy jak już hamulec odpuści to koło kręci się luźno, czy trochę trzyma ?? znaczy czy koło się nie grzeje ??

jeśli jest zimne to raczej nie zacisk.

[Gość damiano1718]

nie wiem nie patrzyłem tego ale jak zjerzdzam z podwórka bo mam z górki to abs działa bo pedał idzie wprawie w podłoge i odbija mi gdzieś w okolice połowy jego wysokości i drży ( podbija go) i nie czuc zeby znosiło! czasami działa a czasami jak hamuje to zywcem ściąga na prawą strone przez to że mi sie blokuje prawe przednie koło! nawet całkiem niedawno wymiane były klocki z przodu na nowe i jak sie nie myle to zacisk odbija bo ktoregos dnia sprqadzałem i pasta smarowałem! to albo elektrozwór w pompie, czujnik abs-u ( mało prawdopodobne bo przy przekrecaniu kluczyka abs normalnie gaśnie) albo coś z zaciskiem!

 

przekaźniki nawet próbowałem wyminiać pod maską i nic:( albo nie te wymianiłem ale nie mam pojecia co to może byc dodam tylko ze wczoraj na czarnym ciut sliskim asfalcie hamowalem ostrzej to prawe koło sie zablokowało na jakies 3 -5 sekund i odziwo samo odpuściło bo było to czuć i znowu sie zablokowało ! ( podczas ciągłego hamowania) tak jakby z WIELKIM opóźnieniem! nie mam już pomysłów ani nerwów

[Piotrek_S]

Wyciągnij bezpiecznik od ABSu i pojeździj trochę bez niego. Jak się okaże, że obiawy nie ustępują to czeka cię praca przy zaciskach/tłoczkach itd. bo tam się gdzieś musi blokować. Jeśli okaże się, że problemy ustąpiły to problem leży po stronie ABSu i wtedy trzeba szukać tam przyczyny. Zacznij od tego testu - to wiele wyjaśni.

[adambyw]

Po przejechaniu kilku kilometrów dotknij felgi i sprawdź jak bardzo ciepłe.

Podnieś cały samochód i zobacz jak ci się kręcą koła. Czy lekko czy stawia opór. Również zobacz jak się zachowuje po mocnym wciśnięciu pedału.

 

Pedał nie powinien iść w podłogę. A po puszczeniu wraca się normalnie? mi to sugeruje też awarię uszczelnienia pompy.

Jakby na końcu widzę tutaj ABS. Problem jest raczej w samym układzie hamulcowym.

[Gość damiano1718]

no jak by powiedziec pedał leci w podłoge ale nie dokonca przy hamowaniu na sliskim np na lodzie i szybko podbija mi go gdzies do połowy i drgaaa ( działąnie abs-u)

 

planuje na dniach odkrecić prawe te koło zdjac zacisk i go chyba zregenerowac sprawdzić czy tłoczek odbija troche poczyścić nie wiem jeszcze jak ale sprawdzić czy przewód jest drożny , sprawdze czy klocki w miare luźno chodzą pprzesmaruje tłoczek pastą odpowietrze wszystkie koła i zobaczymy co dalej!

[paweleknowakowski]

Wyciągnij bezpiecznik od ABSu i pojeździj trochę bez niego. Jak się okaże, że obiawy nie ustępują to czeka cię praca przy zaciskach/tłoczkach itd. bo tam się gdzieś musi blokować. Jeśli okaże się, że problemy ustąpiły to problem leży po stronie ABSu i wtedy trzeba szukać tam przyczyny. Zacznij od tego testu - to wiele wyjaśni.

zrób tak jak Ci radzi Piotrek. będziesz mieć pewność co się psuje.

[Gość damiano1718]

dziś zdjołem te prawe koło żeby zobaczyc jak tam tłoczek! poczysciłem blaszki po ktorych chodza klocki ( żeby luźno chodziły) wypchnołem tłoczek zagladam pod gumke a tam nic żadnego zarysowania zero rdzy ale dla pewności poczysciłem delikatna szmatka troszke przesmarowałem pasta wepchnołem ,jeszcze raz wypchnołem dałem jeszcze troche pasty wepchnołem spowrotem ( dla pewności przesmarowałem jeszcze smarem grafitowym prowadniczki ) załozyłem całość -zacisk i klocki i po założeniu i dokreceniu całość chodzi BAJKA MAGIA REKA NORMALNIE RUSZAŁEM ZACISKIEM! lepiej sie nie da poprostu ( zaciski podajrze LUCAS-A) DOBRA FIRMA? ZROBIŁEM TEST przejechałem sie po naprawie i nic i na asfalcie dalej to samo!!! prawe sie blokuje cały czas ( sunie ) to chyba raczej będzie wina pompy abs-u ale zrobie jutro tak jak mówiliście wyjme bezpiecznik ( dla pewności) ale ja myśle że to wina pompy albo trzeba bedzie jeszcze spróbować odpowietrzyć hamulce! co mówicie? bo żeby był to uszkodzony czujnik to by kontrollka sie paliła abs-u !!! TO MUSI BYĆ POMPA ABS-U!!!!