Zabezpieczenie fabryczne podwozia

[red]

Przekładnia kierownicza...hmmm. No dziękuję koledzy...Oczywiście pojadę i zwrócę na to uwagę. Jeszcze raz wielkie dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam

[JACKO29]

Nie wiedziałbym od czego ona jest ,ale byłem wczoraj pod moim,bo szykuje się do wymiany rozrusznika(dojście tragiczne) i przy okazji rzuciłem okiem co i gdzie te sruby.A tak na marginesie...mam do wymiany również pierścień na wydechu pomiedzy kolektorem a rurą od środkowego tłumika

[Dar1962]

a jak wygląda u ciebie rura między tłumikami? bo u mnie tłumiki trzymały się nieźle a rura była całkiem brązowa

Edytowane 23 Października 2011 przez Dar1962

[JACKO29]

Rura jest brązowa ,ale oddaje bardzo metalicznie,czyli jest jeszcze zdrowa.Zastanawiam się nad wymianą tego połączenia na siatkę(pamiętasz pisałem o tym kiedyś?)Ale trzeba by było zdjąć rurę od kata i wypiąć sondę lambda,zeby można było z jednego końca pospawać siatkę...a co jak później zacznie sonda głupieć???

[red]

A mogło się coś wydarzyć jak miałem przez ponad rok popuszczoną tą śrubę? Było to/jest to niebezpieczne? W ciągu dwóch dni planuję podjechać do ASO i powiedzieć im o tym...Nissana chyba nie będę informował, bo by jeszcze zrobili ogólną akcję Note do serwisu.

[JACKO29]

Chyba bardzo delikatnie jeździsz Na srubie nie widać żadnych uszkodzeń więc ten element pozostawał nieruchomy.Dobrze masz kolumnę osadzoną w przekładni że nie dawała luzu ale jedź z tym niech dokręcają.

[red]

Zdjecia zrobione zaraz po zakupie auta...praktycznie nówka. Teraz podwozie wygląda pewno nieco gorzej. Szkoda, że nie wrzuciłem fotek od razu...bym szybciej pojechał i to zgłosił.

[greg70]

Red sorry,ale wszyscy moi znajomi już nie pojadą ze mną kupować auto mówią,że się dop.....m do każdej ryski.Ale nakrętkę trzeba skontrolować(dokręcić).

[red]

Ja też tak mam...Oględnie zewnętrznie patrzę i to dokładnie, ale na mechanice średnio się niestety znam. A co do zdjęć i oglądania wcześniejszego podwozia nie zauważyłem tego...Jednak jak widać i tam są niedoróbnki.

[myk]

Red,z tą nakrętką radziłbym Ci jechać na kanał albo serwis bo ta śruba jest od mocowania przekładni kierowniczej

 

A nie jest to przypadkiem śruba od mocowania poduszki silnika (która stanowi odciąg poziomy na kierunku osi podłużnej samochodu)? Tylko pytam, tak na marginesie, bo wydawało mi się jak ogladałem u siebie że przekładnia przykręcona jest do dolnej części ściany grodziowej komory silnika...

Edytowane 23 Października 2011 przez myk

[JACKO29]

Ta śruba o której piszesz jest chyba na środku i nie jest sadowiona w tych wytłoczeniach szerokich,natomiast mocowanie przekładni jest po dwóch stronach wózka.Ale tak patrząc na wózek po lifcie jest mała różnica w wytłoczeniu w porównaniu do starszych modeli.Być może i masz rację nie zaprzeczam,ale co by to nie było,ma być dokręcone.

Edytowane 23 Października 2011 przez JACKO29

[greg70]

Red nie dawało mi to spokoju,poszedłem do garażu padam na ziemię i u mnie to samo,albo ten sam angol albo tak ma być.

[JACKO29]

Nic tak samo!!! u mnie jest wszystko dokręcone jak należy!

[greg70]

Nic tak samo!!! u mnie jest wszystko dokręcone jak należy!

Jacko29 pofatygowałem się po raz drugi do garażu.Tak jak pisał myk to jest nakrętka od mocowania poduszki silnika,posmarowałem gwint loctice i dokręciłem po ludzku.

[JACKO29]

No to git! mogłem sie jobnąć

[red]

No koledzy...już wszytsko jasne! Przestraszony pojechałem do ASO...Jest to śruba mocująca poduszkę silnika i jest ona inna niż te obok. Jest wszystko OK...Jest to śruba, a nie nakrętka i wkręca się ją gdzieś tam do góry z tego co widziałem (podnieśli auto i pooglądałem sobie razem z fachowcami spód). Poinformowano mnie, że jest wszystko OK i nie trzeba panikować. A wyście tutaj mnie tak przestraszyli z układem kierwoniczym i nie przykręconą nakrętką. Zabezpieczone jest podwozie i wygląda to tak jakby owa nakrętka (która nią nie jest) była wkręcona na "pół gwizdka"... Więc spokojnie koledzy-tak ma być. Jest to mocowanie poduszki silnika jak co niektórzy napisali. Ale i tak dziękuję za reakcję i info...Można spać/jeździć spokojnie. Pozdrawiam

 

i dokręciłem po ludzku.

A było to konieczne????

ale co by to nie było,ma być dokręcone.

I tak też jest i było... Chociaż z daleka/na fotce wygląda inaczej...

[JACKO29]

Sorki Red że Ci napędziłem strachu...ale czegoś nie rozumie...ta śruba ma być tak poluzowana???Tak wywnioskowałem z Twojego postu.Trochę dziwne.Dzisiaj jak wymieniałem rozrusznik jeszcze raz sobie to pooglądałem i u mnie wszystkie są na maksa dokręcone.

[red]

Wychodzi na to, że ona nie jest poluzowana...Takie wrażenie robi fotka. Ja robiłem te zdjęcia jakiś czas temu i od tego momentu nie zaglądałem (08.2010) pod spód auta. Teraz wkleiłem Wam fotki tutaj i kolega zauważył, że jest cos nie tak z nią...Ja przyznam tego wczesniej ani pod autem ani tutaj na zdjęciach nie zauważyłem. Dzisiaj byłem w ASO pod autem (2 raz) i pokazano mi ją jeszcze raz i powiedziano, że ta śrubka nieco inna od tych obok i gwinta nie ma szans ujrzec w niej...Na fotkach (jak widać) wygląda, że jest coś z nią nie tak i jakby nakrętka nie wkręcona. Ponoć jest wszystko ok...znaczy jak to mówicie TTTM.

Edytowane 24 Października 2011 przez red

[JACKO29]

Przy okazji roboty przy wydechu postaram sie pstryknąć to ustrojstwo u mnie.

[ranger]

Więc dziś wszedłem pod samochód, aby zrobić inspekcję po 1.5 roku użytkowania. Pierwsze spojrzenie skierowałem na tą nieszczęsną śrubę - zwłaszcza, że mój Note też jest po lifcie. Informacja pierwsza - ta śruba nie jest śrubą przekładni kierowniczej tylko faktycznie "wchodzi" w poduszkę silnika. Informacja druga - u mnie ta śruba nie odstaje tak jak na dyskutowanej fotce. U mnie jest ładnie "dociągnięta". Co ciekawe z tej niby nakrętki gwint nie "wychodzi" bardziej jak by to wynikało z dokręcenia klasycznej nakrętki. To akurat wygląda tak samo jak na fotce. Jednak sama ta niby nakrętka nie odstaje od ławy zawieszenia tak jak na foto, tylko jest do niej porządnie "dociągnięta". Mój Note jest z 2010.

 

No i teraz się zacznie... Wydaje mi się jednak - tak na chłopski rozum, porównując obie sytuacje, że to raczej u mnie wygląda to prawidłowo.

Edytowane 27 Października 2011 przez ranger

[JACKO29]

Nic się nie zacznie

Skoro jest sruba ma być dociągnięta,jeżeli miała by działać jako pewien dystans to powinna mieć podkładki -dystanse założone.Jeżeli tak jest zostawione to dopóki poduszki silnika działają dobrze to nic się nie dzieje,ale gdy zaczną słabo trzymać to ta śruba będzie wyrabiać otwór,innymi słowy będzie niszczyć sanki.

[red]

No to kurczę co jest grane...Hmmm! Ja już teraz nic nie wiem...Jedyne pewne-mocowanie poduszki silnika. Gwint nie wychodzi...to tez się zgadza, bo jest to śruba (się okazało), a nie nakrętka z minimalnym wgłebieniem po środku. Ale co z tym odstawaniem...A może to tylko tam na fotce odstaje! No ale byłem pod autem w ASO i powiedziano mi, że tak ma być i jest wszystko OK...Jednak czy ona aż tak bardzo odstawała. Teraz to już zgłupiałem! Jak będe miał możliwość gdzieś wjechania na minutkę na kanał to jeszcze raz popatrzę...Tyle, że problem z kanałami w dzisiejszych czasach. No sam nie wiem...A może być, że ją samo "coś" dociągnęło w górę i ten dystans teraz zniknął? W końcu fotka zrobiona ponad rok czasu wstecz...No ale przecież pokazywałem ją fachowcom...dwóch oglądało!

Edytowane 27 Października 2011 przez red