brandziol Opublikowano 22 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2011 (edytowane) witam kolegów znów mam problem . tym razem z dymieniem powyżej 3000obr i do tego auto czasami traci moc (nie idzie). piszę czasami bo wczoraj na letnim silniku 2000obr. ja wciskam gaz do oporu i nic zero reakcji. poczekałem aż silnik nagrzeje się całkowicie i postanowiłem go trochę przegonić na wysokich obrotach. pomogło zaczął ładnie reagować na gaz nawet przy 1500obr. ale dymi strasznie przy 3000obr. i wyżej. zauważyłem że na połączeniu intercoolera (rdzenia z dolotem powierza od turbo ) jest mały wyciek olej czyli nie szczelny. czy to może być przyczyną strat mocy i dymienia proszę o pomoc Edytowane 22 Października 2011 przez brandziol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Edi70 Opublikowano 23 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 witam kolegów znów mam problem . tym razem z dymieniem powyżej 3000obr i do tego auto czasami traci moc (nie idzie). piszę czasami bo wczoraj na letnim silniku 2000obr. ja wciskam gaz do oporu i nic zero reakcji. poczekałem aż silnik nagrzeje się całkowicie i postanowiłem go trochę przegonić na wysokich obrotach. pomogło zaczął ładnie reagować na gaz nawet przy 1500obr. ale dymi strasznie przy 3000obr. i wyżej. zauważyłem że na połączeniu intercoolera (rdzenia z dolotem powierza od turbo ) jest mały wyciek olej czyli nie szczelny. czy to może być przyczyną strat mocy i dymienia proszę o pomoc Zadzwoń do Ryba382 on napewno coś poradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastia1 Opublikowano 24 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Tak jak pisze Edi70, a moje uwagi to: 1. przy rozszczelnieniu może dymić, 2. Wyczyść przepływomierz zmywaczem do układu hamulcowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brandziol Opublikowano 24 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 dzięki panowie jutro dzwonie do "ryby" i wyczyszczę przepływomierz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kogut Opublikowano 29 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 jak poradzisz sobie z problemem to daj znac mam podobny problem dymi ale mocy nie traci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brandziol Opublikowano 8 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 jak poradzisz sobie z problemem to daj znac mam podobny problem dymi ale mocy nie traci. jestem już ustawiony na wymianę rdzenia .moc auto odzyskało nigdy więcej się ten problem nie powtórzył.zgodnie z zaleceniami "Ryby" przeczyściłem przepływomierz i przestałem lać do paliwa specyfiki przeciw wytrącaniu się parafiny z paliwa. podobno ten model nienawidzi nafty na bazie której są robione przeciw zamrażacze stosowane do paliwa . co do dymienia to wydaje mi się że troszkę się poprawiło po czyszczeniu przepływki ale zobaczymy po wymianie intercoolera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeonMP Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 "podobno ten model nienawidzi nafty na bazie której są robione przeciw zamrażacze stosowane do paliwa" Pierwsze słyszę, zawsze zimą leję dodatki przeciwko wytrącaniu się parafiny. Nigdy nie miałem problemów z zapalaniem lub mocą. Jakies nowe teorie. Może lałes jakies badziewne dodatki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brandziol Opublikowano 12 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2011 (edytowane) "podobno ten model nienawidzi nafty na bazie której są robione przeciw zamrażacze stosowane do paliwa" Pierwsze słyszę, zawsze zimą leję dodatki przeciwko wytrącaniu się parafiny. Nigdy nie miałem problemów z zapalaniem lub mocą. Jakies nowe teorie. Może lałes jakies badziewne dodatki? Do tej pory też lałem na zimę tego typu specyfiki i nie było problemów. kolega "ryba" doradził mi ,że lepiej wlać litr benzyny na cały zbiornik niż anty zamrażacze. ponoć wtryski w naszych dci nie lubią parafiny.ja lałem jakiś dodatek z "K2" Edytowane 12 Listopada 2011 przez brandziol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mark_75 Opublikowano 13 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 Do tej pory też lałem na zimę tego typu specyfiki i nie było problemów. kolega "ryba" doradził mi ,że lepiej wlać litr benzyny na cały zbiornik niż anty zamrażacze. ponoć wtryski w naszych dci nie lubią parafiny.ja lałem jakiś dodatek z "K2" Ja wiele razy lałem środki obniżające temperaturę krzepnięcia oleju napędowego i żadnych negatywnych konsekwencji nie było. Natomiast o ile sobie przypominam, to w instrukcji obsługi wyraźnie napisano, że niedopuszczalne jest dolewanie benzyny w tym celu. Jest to uzasadnione - benzyna, nawet w ilości około 2% może zmienić sposób spalania się mieszanki paliwowo-powietrznej, zarówno moment zapłonu jak i temperaturę. Zmiany są niewielkie, ale dla mocno wyżyłowanych, naszpikowanych elektroniką silników diesla nowej generacji (czyli np.: CR) to może być niezdrowe. Powszechnie dostępne depresatory, które można dolewać we własnym zakresie składają się z tych samych substancji, co depresatory dodawane fabrycznie przez producentów paliw, więc na pewno nie są szkodliwe. Ponadto dolewa się ich zwykle 50ml, co przy baku 60dm3 stanowi 0,08% - o jakimkolwiek wpływie na spalanie i działanie wtrysków mowy być nie może. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brandziol Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Ja wiele razy lałem środki obniżające temperaturę krzepnięcia oleju napędowego i żadnych negatywnych konsekwencji nie było. Natomiast o ile sobie przypominam, to w instrukcji obsługi wyraźnie napisano, że niedopuszczalne jest dolewanie benzyny w tym celu. Jest to uzasadnione - benzyna, nawet w ilości około 2% może zmienić sposób spalania się mieszanki paliwowo-powietrznej, zarówno moment zapłonu jak i temperaturę. Zmiany są niewielkie, ale dla mocno wyżyłowanych, naszpikowanych elektroniką silników diesla nowej generacji (czyli np.: CR) to może być niezdrowe. Powszechnie dostępne depresatory, które można dolewać we własnym zakresie składają się z tych samych substancji, co depresatory dodawane fabrycznie przez producentów paliw, więc na pewno nie są szkodliwe. Ponadto dolewa się ich zwykle 50ml, co przy baku 60dm3 stanowi 0,08% - o jakimkolwiek wpływie na spalanie i działanie wtrysków mowy być nie może. bobrze wiedzieć że benzyna to jednak zły pomysł. sam też nie stosowałem tej metody z benzyną bo wydawało mi się to trochę naciągane. teraz na pewno pozostanę przy depresatorach tylko spróbuję jakiejś innej marki. co wy polecacie? z K2 już nie wleję bo od momentu kiedy go nie stosuję auto przyśpiesza wzorowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Ja bym najpierw zaproponował...../oczywiście to moja sugestia i praktyka/ LIQUI MOLY Disel - System-Reiniger. Numer produktu 5156.- orginalny Niemiecki./a nie żaden jakiś z marketów-bynajmniej na początek/ Wlałem zawartość pojemnika 500ml na 30-40 litrów paliwa. Tak mi podpowiedział fachman z Boscha /według instrukcji na 60 litrów./ Ja zakupiłem go w INTER-CARS i dałem 82zł. Teraz dodam, że preparat ma na celu przeczyszczenie i rozpuszczenie nieczystości znajdujących się w pompach /wtryskowych i wysokiego ciśnienia/, oraz całej instalacji paliwowej.Na zimę na pewno korzystne!!!!!! A następnie tradycyjne STP, do wytrącania parafiny i paliwo zimowe z renomowanej stacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 23 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 Dlatego ja do turbo używam ten, jak napisałem wyżej i było - jast pozytywnie jak u Ciebie. Robię tak przed każdą zimą. W dziale Primera P12 przeczytałem że jeden kolega zniwelował dymienie bo miał nieszczelność przy intercooler. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 23 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 Pomógł mi bardzo i jestem z tego zadowolony!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Męczyłem się z dymieniem, obrotami, brakiem mocy, ponad pół roku!!!!!!! Nasi fachowcy to do d.....y. Tylko wyciągnąć pieniądze lub metodą prób i błędów, a wiadomo że części nie zwrócisz bo zapaprane paliwem. W tych postach nie reklamuję środka lecz raczej firmę Bosch, bo gdzie - niegdzie pisałem posty w tematach o niedomaganiach paliwowych /ale tam Ciebie też widzę więc wiesz o czym mówię/. Cuż z tego, że są mechanicy posiadający przyrządy diagnostyczne np.Consult II, jak nie wiedzą co z tym zrobić, ponad to, że skasują błąd - który ponownie powraca. Nie wiedzą nawet jakie parametry powinien mieć dany np. czujnik, lub jakie ciśnienie na pompie, więc jak mogą wprowadzić nowe dane czyli zkalibrować wszystko ze sobą????? A ten środek to tylko dotdatek i pewnie sie przyda, gdy w okresie wakacyjnym oszczędza się na paliwku i leje się co wejdzie i byle co, aby zaoszczędzić na wakacjach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.