Przygasanie silnika Note 1,4

[Dysten]

Witam

 

Dławienie wystąpiło także przy zapalaniu z wyłączoną klimatyzacją, nastąpiło to przy drugim odpaleniu silnika (pierwszy rozruch rano do pracy, drugi po pracy).

Serwis tłumaczy to benzyną, zobaczymy zatankowałem coś innego.

 

Pozdrawiam

[porter59]

No i mnie też to dopadło,ale sądząc po wypowiedziach tutaj,nie ma się czym przejmować.

Odpaliłem po pracy i obroty silnika skakały między 1,5 tys a 2tys.Przy tym,na postoju wyczuwałem na kierownicy lekkie wibracje silnika.Ale to tylko na zimnym silniku,bo po dojechaniu do domu /2km / było ok.

Niepokoi tylko fakt,że auto prawie nowe,2 lata, z przebiegiem 9 tys km. i raczej usterka mechaniczna odpada.

Sugerował bym winę paliwa,albo olej już do wymiany,bo od nowości nie zmieniałem.

Pierwszy raz mnie to spotkało,serwis raczej odpada,za daleko,pozostaje zmiana paliwa i obserwacje tematu.

 - Zabawki robią teraz nie auta.

[JACKO29]

Przez prawie dwa lata oleju nie zmieniałeś???

Przecież norma jest albo przebieg,albo 12 miesięcy!

[porter59]

Przez prawie dwa lata oleju nie zmieniałeś???

Przecież norma jest albo przebieg,albo 12 miesięcy!

Znam przypadki z dłuższym przebiegiem bez zmiany,chociaż tego nie polecam.

Olej czysty ,mało jeżdżę.3auta w domu,jest co serwisować.

1.4 ostatnia solidna konstrukcja,te Wasze nowe zabawki wymagają już szczególnej uwagi.

Pozdrawiam

Edytowane 14 Lipca 2015 przez porter59

[ranger]

Zatem problemy które masz mogą wynikać z tego, że mało jeździsz. Osad/woda w zbiorniku, stare paliwo itp. Dodaj sobie przy następnym tankowaniu STP do paliwa i obserwuj. Wina oleju zapewne to nie jest ale też zmień. Szkoda silnika. Olej się starzeje - nawet jak jest mało "jeżdżony".

[M@reS]

Oleje syntetyczne wymienia się zgodnie z przebiegiem lub po 12 miesiącach !!

Przecież Ty nie masz już tam pełnowartościowego oleju ale smarowidło niewiadomego pochodzenia !

Te nowe oleje to chemia z datą ważności tak jak jogurt lub kostka masła.

[porter59]

Myślę że ani olej,ani paliwo,tylko komputer do d*py.

Radio chodzi jak chce,wycieraczki chodzą jak chchcą,teraz silnik.

Na szczęście przestało,jakby problem zniknął,ale też przestało padać.

Co do oleju to moim zdaniem stary jest już po pierwszym tysiącu km,więc co za różnica rok,czy więcej.

Jedynie w dwusuwach problem jest rozwiązany - tam zawsze świeży.

[ranger]

Możliwe też że masz padnięty akumulator. Spróbuj go podładować. Przy padniętym aku w Note wszystko wariuje. Szyna can bus jest bardzo wrażliwa na spadki napięcia.

[porter59]

Możliwe też że masz padnięty akumulator. Spróbuj go podładować. Przy padniętym aku w Note wszystko wariuje. Szyna can bus jest bardzo wrażliwa na spadki napięcia.

Aku raczej odpada,bo silnik pracował nierówno,ale prąd szedł z alternatora,a wtedy 14.7V na bank. 

Na radio machnąłem ręką,bo to szczegół,po włączeniu głośność raz na 10 a czasem na 15, tak jak zostało przy wyłączonym.

Co do wycieraczek to też szczegół,bo chodzą jak chcą,ale tylko gdy załączony czujnik deszczu,też machnąłem na to rąką.

Niepokoi tylko silnik i ta nierówna praca,ale tylko raz się zdarzyło i pamiętam,że wtedy ostro padało.

Więc na bank - delikatny komputer, czuły na wilgoć i pewnie też machnę na to ręką.

A tak powoli to myślę o prawdziwym aucie z silnikiem 2,0 conajmniej,bez żadnych wynalazków typu turbo.

Pozdrawiam.

[ranger]

Z tego co się znam na samochodach prąd z alternatora idzie tylko i wyłącznie do akumulatora. Wszystkie podzespoły samochodu są zasilane z akumulatora. Więc jeżeli akumulator ma defekt, jest bardzo rozładowany, pomimo pracy silnika i ładowania akumulatora z alternatora, samochody rozbudowaną elektroniką mogą wykazywać problemy przez spadki napięć i sygnałów sterujących na szynie can bus.

[porter59]

Z tego co się znam na samochodach prąd z alternatora idzie tylko i wyłącznie do akumulatora. Wszystkie podzespoły samochodu są zasilane z akumulatora. Więc jeżeli akumulator ma defekt, jest bardzo rozładowany, pomimo pracy silnika i ładowania akumulatora z alternatora, samochody rozbudowaną elektroniką mogą wykazywać problemy przez spadki napięć i sygnałów sterujących na szynie can bus.

No nie wiem,skoro prąd do akumulatora idzie 14,7V, to taki też idzie do każdego odbiornika w tym czasie, jak w domu

- w piwnicy 220,w salonie 220 i na strychu też 220.

Aku to raczej sprawny bo już po nocy by pewnie nie odpalił, daje mu jeszcze co najmniej 5 lat życia.

A, i żeby nie było -  olej zamówiony Shell 5w30 4L, powinno styknąć filtr chyba Man,na dniach wymienię.