Gość Cenio Opublikowano 13 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2005 mam na liczniku 270 tyś. przebiegu i nie wiem ile bede mógł jeszcze przejechać słyszałem że powinien wytrzymać nawet 500 tyś. kilometrów ale pożyjemy zobaczymy 8) :D/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 13 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2005 Mój znajomy miał P10 i jeździł na taksówce . Jak ją sprzedawał to miał przejechane 480.000 km . Co ciekawe , nie brała ani grama oleju . Dbaj , a będziesz długo jeździł . POZDRO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafalski Opublikowano 16 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2005 mam na liczniku 270 tyś. przebiegu i nie wiem ile bede mógł jeszcze przejechać słyszałem że powinien wytrzymać nawet 500 tyś. kilometrów ale pożyjemy zobaczymy 8) :D/ dobrze by bylo abys na przyszlosc wpisal jaki masz pojazd jesli chodzi o zywotnosc silnika to jest roznie nie jestem expertem od silnikow ale moge podzielic sie swoimi spostrzezeniami zalezy czy jest to np.mercedes czy np.matiz ten pierwszy np. pierwszy model okularnika potrafi przejechac nawet 600tys km i nie wyglada specjalnie zle matiz naprzyklad po przebiegu 100tyskm optycznie to wyglada gorzej niz ten merc na koniec dodam ze silnik diesla w nissmo np. wytrzymuje ponoc znacznie ponad 300tys km (mam nadzieje ) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcin101 Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 ciekawostka silnik mesia dieselek spokojnie pokreci 1 500 000 km dieselki sa trwalsze bo mniej wysilone (mniej koni z litra) jak masz silnik 200 KM z litra to jak wytrzyma 60 000km to sukces a jak masz 10 KM z litra to bedzie jezdził jezdził i jezdził i padną wszystkie pozostałe elementy a to bydle nadal będzie chodzic,. Wazna jest moc do pojemności, wsp skokowości , materiały uzyte no i sposób eksploatacji. Znam fachowców co w corolli nowej silnik padł po 50 tys km (serwis odmówł wymiany na gwarancji, ale po negocjacjach i w trosce o dobry wizerunek firmy wymienili silnik) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafalski Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 jak masz 10 KM z litra to bedzie jezdził jezdził i jezdził i padną wszystkie pozostałe elementy a to bydle nadal będzie chodzic nie bardzo rozumiem to u mnie 2lirty to moze byc najwyzej 20koni :-k chyba 100koni z litra u mnie jest 75 z 2litrow tochyba dobrze co silnik nie jest wysilony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcin101 Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 to takie skraje przykłady oczywiscie 10 KM z litra to standart z lad 1900-1910 ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IHI Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Trochę jestem zdziwiony opinią kolegi na temat Daewoo. Poprzednio miałem nexię 1.5DOHC i zrobiłem nią 120.000 bez problemu. Teraz jeździ nią moja siostra i ma nabite 180.000. Silnik bzyka jak trzeba (nie łyka oleju i cichutko pracuje). Fakt wykończenie jest spartańskie - plastiki w środku nie grzeszą jakością, ale za te pieniadze nie można narzekać :wink: . P.S - jak jeździłem do stacji Daewoona przeglądy - to widziałem zagazowaną nubirę z 320.000 (wymieniana uszczelka głowicy). Facet jeździł na Mobilu1 5W/40 - cylindry były jak lusterko - bez progów i rys 8). Uważajcie na rozrząd w Nissanach - Przy 300.000 może być juz całość do wymiany! Niedawno na Aleegro była Primera z gdańska za 3.000. Poległ w niej silnik po 370.000. Pękł łańcuch i poleciała głowica z 1 tłokiem. Naprawa nieopłacalna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.