Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Podgrzewacz płynu chłodzącego


Gość kraqsek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jeśli pompa nie chodzi i termostat zamknięty to słabo będzie się rozchodzić ciepły płyn, tego bym się głównie obawiał.

ja garażuje pod blokiem i prądu też tam nie mam :rofl: więc na zimę nowy aku zapodałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czajniki to mają 2000-2500W;a jeśli chodzi o rozprowadzanie ciepła to trzeba by to zamontować za termostatem (od strony silnika) grunt żeby na dole i tu pewnie problem będzie; co się zaś tyczy ewent. zagotowania to rozwiązaniem jest założenie na chłodnicy klasycznego wentylatora na prąd zamiast wiskozy a właściwie 2 (1 poprzez włącznik termiczny, a 2 bezpośr. z kokpitu) tak, jak u mnie; wiskozy niestety padają; zawsze można też zainwestować w mechanizm od bomby zegarowej do włączania i wyłącznik term. np. z czajnika właśnie do wyłączania. TYLKO UPRZEDŹ NAJPIERW SĄSIADÓW ŻEBY CI ANTYTERRORYSTÓW NIE WEZWALI, HE HE, nie no sorry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spokojnie, przecież ciepła woda, tak jak i powietrze unosi się do góry; a tak w ogóle to najlepiej dowiedzieć się czegoś więcej od właścicieli, ewentualnie warsztatów zajmujących się pojazdami tzw. skandynawskimi, myślę,że w saabach czy volvo to standardowe wyposażenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spokojnie, przecież ciepła woda, tak jak i powietrze unosi się do góry; a tak w ogóle to najlepiej dowiedzieć się czegoś więcej od właścicieli, ewentualnie warsztatów zajmujących się pojazdami tzw. skandynawskimi, myślę,że w saabach czy volvo to standardowe wyposażenie

Mają w bloku, grzałkę DEFA :)

Dobra grzałka ma 2kW, Webasto też tak ze 2-5kW. Webasto grzeje TD27 40 minut, ma pompkę obiegową i zdaje się leci na małym obiegu długo :)

 

DEFA kosztuje tyle, co ten wynalazek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak poważnie zapytam.

Naprawdę macie takie problemy w naszym klimacie i przy naszych zimach, żeby zakładać jakieś wynalazki?

Ja Forda zawsze trzymam na zewnątrz (nie stać mnie na dwa miejsca w garażu) i od czasu jak mam akumulator sprawny to nie zaskoczyła mnie nigdy temperatura..... choćby zeszłoroczne - 26 st.

 

No ale ja wymieniam filtry i dolewam takiego Skyyda czasami....

 

 

.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak poważnie zapytam.

Naprawdę macie takie problemy w naszym klimacie i przy naszych zimach, żeby zakładać jakieś wynalazki?

Ja Forda zawsze trzymam na zewnątrz (nie stać mnie na dwa miejsca w garażu) i od czasu jak mam akumulator sprawny to nie zaskoczyła mnie nigdy temperatura..... choćby zeszłoroczne - 26 st.

 

No ale ja wymieniam filtry i dolewam takiego Skyyda czasami....

 

 

.....

 

Witam.

Ale tu nie chodzi o problem z zapaleniem tylko o komfort. Po wstępnym rozgrzaniu przez podgrzewacz silnik szybciej się nagrzeje i będzie cieplej w kabinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ahh ja rok temu zainwestowałem w webasto, wyszło mi to coś koło 700zł + własna robocizna, sterowanie ręczne aktualnie ale i tak rewelacja, wychodzę rano z pieskiem na spacer włączam, jak wrócę ze spaceru jadę do roboty ciepłym odmrożonym autem, bez to i 10km w zimnie musiałem siedzieć, no i mam ten luksus psychiczny ze na pewno odpali choćby było -30 a na stacji czegoś dolali :)

naprawdę warto wydać,

 

Jak masz dostęp do prądu to postaw farelkę pod silnik, włącz na pół godzinki i będziesz miał prawie ten sam efekt :D

 

hahah w zeszłą zimę mówili w TV o emerycie co MIAŁ samochód i MIAŁ garaż .... bo stosował taka metodę

 

Według mnie może być problem z zagotowaniem układu. 500W to czajniki mają :)

 

Webasto ma 5kW i trochę to trwa ... kilka kilkanascie minut jak naprawdę zimno to i dłużej, grzałką to przez pół nocy chyba trzeba by męczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

hahah w zeszłą zimę mówili w TV o emerycie co MIAŁ samochód i MIAŁ garaż .... bo stosował taka metodę

 

 

I farelka i owy podgrzewacz jest tylko półśrodkiem, bo potrzebujemy mieć dostęp do gniazdka 230V, a co do zapalenia się auta, to postaw po jeździe auto z katalizatorem na suchej trawie, a też może się w ekstremalnych sytuacjach zapalić. Najlepiej zbudować sobie ogrzewany garaż i mieć webasto, a będziemy mieć full service :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

półśrodki muszą być bezpieczne, jak już trzeba podgrzać to się spuszcza płyn chłodniczy podgrzewa w domu i wlewa gorący

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Patrol 260

półśrodki muszą być bezpieczne, jak już trzeba podgrzać to się spuszcza płyn chłodniczy podgrzewa w domu i wlewa gorący

 

Wspaniała porada, a potem wymieniamy pękniętą głowicę albo blok....grzałka jest jak najbardziej Ok, miałem kiedyś w busie nie gotowała wody, termostat w układzie otwierał się sam, ogólnie wsiadało się do auta po odpaleniu od razu wiało ciepłem. Jak bym nie miał ogrzewanego garażu pewnie założył bym taki podgrzewacz do swojej terenówki, ale po co jak zawsze mam 12-15* w garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm jakoś nie wydaje mi się żeby płyn wlany do chłodnicy rozwalił głowicę zanim dopłynie wymiesza się z resztkami starego ale ... no cóż być może. Sam tak nie robiłem, słyszałem ze skuteczne ... może ktoś sprawdzi czy to prawda :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witajcie Panowie,

pozwólcie, że odświeżę temat. Dyskusja na temat ogrzewania postojowego umilkła ponad 2 lata temu, może macie od tamtej pory jakieś nowe wnioski na ten temat? Z racji, że mam rozgrzebany samochód poważnie zastanawiam się nad ogrzewaniem postojowym. W rachubę wchodzi praktycznie wyłącznie DEFA, jako patent i wyrób skandynawski (Norwegia). Zestaw do silnika TD27T składa się z grzałki http://www.defa.com/file/1e687b019818/411381.pdf oraz przewodów zasilających http://www.defa.com/file/6467860362e/1920254.pdf . Jak już pisałem całość w IC / Motointegratorze kosztuje 305 zł. Nie widzę tu żadnego modułu sterującego i też nie poleca go producent. Zakładam, że grzałka ma wbudowany termostat, lub nie jest w stanie zrobić krzywdy silnikowi. Grzałkę montuje się w wolny brok silnika, po prawej jego stronie (od pasażera) na trzecim garze - wg producenta. Szkoda, bo po lewej na pierwszym brok jest całkowicie na wierzchu i było by najłatwiej. Jak by ktoś miał jakieś doświadczenia w temacie to dajcie znać.

 

Pozdrowionka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak z ciekawości po co to?

 

odpalić zawsze odpali, a jak odpali to tam po lewej jest takie cięgiełko... jak się je pociągnie tak żeby turbo dmuchało to auto grzeje się w momencie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na przykład po to coby silnik startował na ciepło, płyny lepiej pracowały itd. Szczególnie jak się jeździ na krótkich dystansach. Generalnie użytkownicy chwalą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie coś żeby dogodzić naszym biednym autkom w zimie. Niektórzy zamiast tego leją ceramizer. Apropos, myślałem zawsze że to cięgno jest od spadochronu, dlatego bałem się używać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie coś żeby dogodzić naszym biednym autkom w zimie. Niektórzy zamiast tego leją ceramizer. Apropos, myślałem zawsze że to cięgno jest od spadochronu, dlatego bałem się używać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...