Gość miras41 Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Witam. Tak jak w temacie, mam problem z uruchomieniem zimnego silnika P11/144 1,6 . Żeby móc uruchomić silnik muszę nim pokręcić przez jakieś cztery sekundy, potem jak załapie i go wyłączę to powtórnie zapali od razu. Napomknę tylko że w maju zamontowałem instalację gazową, byłem u gazownika podłączył się pod komputer i stwierdził że nie ma żadnego błędu,( mogę mu ufać bo to porządny warsztat ) a już na pewno nie jest to wina instalacji. Słyszałem od znajomego mechanika że jest coś takiego jak ( pewnie źle to nazywam ) CZUJNIK ZIMNEGO ROZRUCHU - czy jakoś tak. Może ktoś z was wie o co chodzi to bardzo proszę o podpowiedź., gdyż ten mechanik jest prawie pewien że to właśnie ta część jest uszkodzona, ale jak powiedział, nie wie gdzie jest on w moim samochodzie umiejscowiony. Bardzo proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 a jaką masz instalację LPG, zakręć butlę na początek i pojeździj na PB i zobacz czy będzie to samo, możesz też sprawdzić czujnik temperatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość miras41 Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 a jaką masz instalację LPG, zakręć butlę na początek i pojeździj na PB i zobacz czy będzie to samo, możesz też sprawdzić czujnik temperatury Tak też zrobiłem przejechałem na samej benzynie jakieś 100 km i dalej to samo, a gaz zakładałem w ELPIGAZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 na zimnym i ciepłym jest to samo?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość miras41 Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 na zimnym i ciepłym jest to samo?? Tylko i wyłącznie pierwsze uruchamianie zimnego silnika, jak zaraz po uruchomieniu wyłączę silnik, to za drugim razem silnik uruchomi się bez żadnego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 zdejmij wężyk od podciśnienia na reduktorze zaślep i wtedy uruchom i zobacz czy będzie to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość miras41 Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 zdejmij wężyk od podciśnienia na reduktorze zaślep i wtedy uruchom i zobacz czy będzie to samo Chodzi o reduktor od gazu? a co ma to wspólnego z uruchamianiem silnika na benzynie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Chodzi o reduktor od gazu? a co ma to wspólnego z uruchamianiem silnika na benzynie? masz u siebie dwa układy zasilania, PB i LPG i są one ze sobą powiązane dość istotnie i między innymi takie objawy, jak opisałeś, daje zalewanie silnika dwoma paliwami na raz, czyli jeżeli popuszcza reduktor gaz w układ po przez wtryskiwacze, lub może też popuszczać gaz podciśnieniem w kolektor ssący, gdzie owo podciśnienie jest podłączone, dlatego bardzo ważną sprawą jest wyeliminowanie jednego (dołożonego ) układu zasilania, zazwyczaj robi się to po przez zakręcenie butli wypaleniem gazu aż do zgaśnięcia i jeździe na PB, jeżeli tego jesteś pewien to sprawdź czy czasem nie schodzi paliwo z listwy wtryskowej i jest konieczność podpompowania przy pierwszym rozruchu, masz wtrysk i tutaj ECU steruje dawką i wtryskiwaczami, czyli między innymi jest brany pod uwagę czujnik temperatury silnika, ale to raczej wyeliminowałeś, bo tylko przy pierwszym (porannym?? po dłuższym postoju??) rozruchu są takie objawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość miras41 Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 DINO wielkie dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź. Tak jak pisałem wcześniej ( po konsultacji z gazownikiem )przejechałem na benzynie 100 km, ale na przełączonym przełączniku w pozycję benzyna ale zbiorniku gazu tak naprawdę to nie zakręcałem, więc teraz sprawdzę i tę możliwość. Tak na marginesie to jak najprościej rozpoznać ten wężyk od podciśnienia przy reduktorze, i czy w moim samochodzie jest coś takiego jak na początku pisałem - CZUJNIK ZIMNEGO ROZRUCHU? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 najcieńszy wężyk jaki wychodzi z reduktora, masz dwa grube fi 16 to płyn, jeden fi 12 to gaz w fazie lotnej i właśnie cieńki jakieś fi 5 lub fi 6 to jest podciśnienie, nie słyszałem o czymś takim jak czujnik zimnego rozruchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 (edytowane) najcieńszy wężyk jaki wychodzi z reduktora, masz dwa grube fi 16 to płyn, jeden fi 12 to gaz w fazie lotnej i właśnie cieńki jakieś fi 5 lub fi 6 to jest podciśnienie, nie słyszałem o czymś takim jak czujnik zimnego rozruchu Jak dla mnie (o ile problem jest od pocżątku od zainstalowania LPG w maju) to na 99% problem ze źle pobranym plusem "po stacyjce". Jeżeli jest wzięty z modułu aparatu zapłonowego to w Nismo jest to błąd, bo ten "+" nie znika po wyłączeniu silnika , ale c.a. po 3-5 sek. Skutek jest taki że sterownik gazu interpretuje go jak b. długi sygnał wtrysku PB i zalewa kolektor/cylindry gazem stąd problem z pierwszym rozruchem (jak auto postoi cały dzień to pewnie problemu nie ma, albo jest znacznie mniejszy , bo gaz się ulotni). Przerobiłem to w mojej Almie przy mojej pierwszej sekwencji KME (przy wyłączniu silnika na gazie sterownik zgłaszał błąd "wtryskiwacze benzynowe ciągle otwarte"). "Plus po stacyjce " należy pobrać z "+" wtryskiwaczy. Najprościej zrobić test - tuż przed wyłączeniem silnika zmienić zasilanie z lpg na PB i jeśli za chwilę silnik uruchomi się bez problemu to jest to problem jak opisałem. Edytowane 3 Listopada 2011 przez Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość miras41 Opublikowano 9 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 masz u siebie dwa układy zasilania, PB i LPG i są one ze sobą powiązane dość istotnie i między innymi takie objawy, jak opisałeś, daje zalewanie silnika dwoma paliwami na raz, czyli jeżeli popuszcza reduktor gaz w układ po przez wtryskiwacze, lub może też popuszczać gaz podciśnieniem w kolektor ssący, gdzie owo podciśnienie jest podłączone, dlatego bardzo ważną sprawą jest wyeliminowanie jednego (dołożonego ) układu zasilania, zazwyczaj robi się to po przez zakręcenie butli wypaleniem gazu aż do zgaśnięcia i jeździe na PB Jeszcze raz wielkie podziękowania dla kolegi DINO który trafnie stwierdził gdzie może leżeć owa przyczyna. Po zakręceniu butli i wypaleniu gazu ( po dłuższym postoju i na zimnym silniku ) samochód zaczął odpalać bez problemu. Po wizycie na warsztacie instalującego LPG i po wymianie reduktora ( który to był odpowiedzialny za te problemy )wszystko wróciło do normalnego porządku. Teraz nie muszę się już przejmować o problemie z uruchamianiem silnika podczas zimowych mrozów . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 9 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2011 no to tylko się cieszyć, ze się udało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.