Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Metaliczny dźwięk jak jest zimny.


hizel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

QQ1,6 benzyna, jak jest zimny z pod maski wydobywa się dość dziwny dźwięk trudny do opisania coś metalicznie piszczy, tak to określę. Otworzyłem maskę i dźwięk dochodzi jak gdyby od paska napędzającego alternator, jak chwilę pochodzi robi się zupełnie cicho. Dopóki było ciepło nie było tego efektu, ale samochód stoi tylko pod wiatą więc w temperaturze takiej jak na zewnątrz. Zastanawiam się czy coś się psuje czy tak u was też jest? Kończy mi się gwarancja i nie wiem czy to reklamować czy nie, zwłaszcza że jak przyjadę do serwisu to nie ma szans żeby to wystąpiło. Musiałby samochód postać całą noc u nich żeby to wystąpiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

QQ1,6 benzyna, jak jest zimny z pod maski wydobywa się dość dziwny dźwięk dochodzi jak gdyby od paska napędzającego alternator,

 

Mogą być dwa powody. Zacznę od tego mniej groźnego :) Jeden to luźny pasek, który ślizga się po kole alternatora. czasami jest to przeraźliwy pisk a czasami odgłos jakby tarł metal o metal. Wystarczy wtedy naciągnąć pasek i po sprawie. Drugi .......... to juz bardziej graźny przypadek. Uszkodzony alternator, łożysko. Zanim zaczniesz naciągać pasek zdejmij go i spróbuj pokręcić kołem alternatora. Jeśli koło obraca sie bez wyczuwalnych oporów to zakładaj pasek i naciągnij go dobrze, a jesli wyczuwalne sa jakies opory, slyszysz jakies tarcie lub zgrzytanie to zakładaj pasek i biegiem do ASO aby na gwarancji wymienili Ci alternator.

Edytowane przez Author53
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że te odgłosy słychać tylko przez minutę może dwie jak rano pierwszy raz zapalam samochód potem już przez cały dzień jest cicho. Raczej nic tam nie będę grzebał bo po pierwsze gwarancja po drugie się na tym nie znam. Chyba zadzwonię do serwisu i zapytam, zobaczę co mi powiedzą.

Edytowane przez hizel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zadzwonię do serwisu i zapytam, zobaczę co mi powiedzą.

 

Na odległość nic nie zdiagnozują. Powiedzą żebyś przyjechał. To tak jakbyś chciał uzyskać diagnozę u lekarza przez telefon mówiąc ze cie brzuch boli :). A w brzuchu jest tyle różnych narządów ..... Daj znac co jest przyczyna tych odgłosów.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Author53
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

QQ1,6 benzyna, jak jest zimny z pod maski wydobywa się dość dziwny dźwięk trudny do opisania coś metalicznie piszczy, tak to określę. Otworzyłem maskę i dźwięk dochodzi jak gdyby od paska napędzającego alternator, jak chwilę pochodzi robi się zupełnie cicho. Dopóki było ciepło nie było tego efektu, ale samochód stoi tylko pod wiatą więc w temperaturze takiej jak na zewnątrz. Zastanawiam się czy coś się psuje czy tak u was też jest? Kończy mi się gwarancja i nie wiem czy to reklamować czy nie, zwłaszcza że jak przyjadę do serwisu to nie ma szans żeby to wystąpiło. Musiałby samochód postać całą noc u nich żeby to wystąpiło.

 

Ja też zauważyłem ze przy tym spadku temperatury pasek alternatora zaczął popiskiwać,coprawda mam juz na nim przejechane 65tys.więc należałoby go wymienić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100-procentowo pasek jak się nie da naciągnąć to wymienić

 

Pasek jest napinany napinaczem więc kurcze nie wiem czy mozna dociągnąc go jeszcze śrubą mocującą alternator?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę kropel oleju na pasek i powinno przestać piszczeć, Stary wypróbowany sposób mechaników na zimę. Oczywiście od strony wewnętrznej nie zewnętrznej.

W Megance pomagało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę kropel oleju na pasek i powinno przestać piszczeć, Stary wypróbowany sposób mechaników na zimę. Oczywiście od strony wewnętrznej nie zewnętrznej.

W Megance pomagało.

 

Dziwny sposób :). To raczej kalafonią trzeba go posmarować aby zwiększyć tarcie a nie olejem żeby się bardziej ślizgał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olejem wiem co piszę. Sam to praktykowałem.

 

Ja nie neguje tego że wiesz tylko jakos nijak sie to ma do praw fizyki :). Olej powoduje ....... poslizg. Chyba ze pasek nie jest olejoodporny i puchnie pod jego wpływem :) lub sie zaczyna kleić - rozpuszczać.

Edytowane przez Author53
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej niszczy gumę(w tym pasek ,więc to bardzo zły pomysł)Wręcz należy bezwzględnie wymienić paski po kontakcie z olejem(instrukcja)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie wyglada na metaliczny dżwiek a nie na pasek. Nie czekaj na efekt koncowy. Kłania sie ASO. Przecież jeszcze autko jest na gwarancji. Co z tego ze jak przyjedziesz do nich to nie słychac tego dźwieku. Niech zdejmą pasek i sprawdzą alternator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej niszczy gumę(w tym pasek ,więc to bardzo zły pomysł)Wręcz należy bezwzględnie wymienić paski po kontakcie z olejem(instrukcja)

A ja do tego tego celu używam Plak-u, środka do nabłyszczania plastiku, efekt jest krótkotrwały ale do diagnozowania piszczącego paska wystarczy, jeżeli masz alergię na autoryzowane stacje, polecam użycie stetoskopu, bardzo użyteczne narzędzie, góra identyczna jak stetoskop lekarski, dół to aluminiowy pręt i puszka rezonansowa, pręt przykładasz do obudowy łożyska, np alternatora, lub do śruby mocującej łożysko napinacza, nigdy nie na obracające się części ! i słuchasz... szybko zlokalizujesz piszczenie. Ceny zaczynają się na Alledrogo od ok 25 zł, warto zainwestować. Jeżeli auto jest na gwarancji, nie zastanawiaj się jedź do serwisu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

QQ1,6 benzyna, jak jest zimny z pod maski wydobywa się dość dziwny dźwięk trudny do opisania coś metalicznie piszczy, tak to określę. Otworzyłem maskę i dźwięk dochodzi jak gdyby od paska napędzającego alternator, jak chwilę pochodzi robi się zupełnie cicho. Dopóki było ciepło nie było tego efektu, ale samochód stoi tylko pod wiatą więc w temperaturze takiej jak na zewnątrz. Zastanawiam się czy coś się psuje czy tak u was też jest? Kończy mi się gwarancja i nie wiem czy to reklamować czy nie, zwłaszcza że jak przyjadę do serwisu to nie ma szans żeby to wystąpiło. Musiałby samochód postać całą noc u nich żeby to wystąpiło.

 

Ja mam podobnie. W serwisie powiedzieli że to wina paska ( w QQ jest pasek wielorowkowy a nie klinowy) i że kolejny pasek już nie będzie piszczał, wymiana nie jest konieczna. Na razie nie wymieniałem, ale mnie to męczyło i zrobiłem test wodny. Przy uruchomionym silniku nalałem trochę wody na pasek od strony rowków i przestało piszczeć na jakiś czas, co potwierdza winę paska.

Edytowane przez TośkaP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pasek, prawie na bank, u mnie modzili modzili (ze 3 razy smarowali) jak wreszcie kiedyś wycedziłem kasę i mi wymienili (oczywiście to nie było na gwarancji) to do dzisiaj jest lux

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w serwisie powiedzieli że to wina paska, że go podciągną i będzie ok, a jak nie to trzeba go wymienić, oczywiście odpłatnie. Pasek oryginalny 250zł, zamiennik 100zł + wymiana. Wymiana coś ok 120zł. Dużo jest z tym roboty? Wymieniał ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w serwisie powiedzieli że to wina paska, że go podciągną i będzie ok, a jak nie to trzeba go wymienić, oczywiście odpłatnie. Pasek oryginalny 250zł, zamiennik 100zł + wymiana. Wymiana coś ok 120zł. Dużo jest z tym roboty? Wymieniał ktoś?

 

Zamiennik paska jest rynkowo połowe tańszy niz w ASO to jest pewne.Paska nie zmieniałem od nowosci a chętnie bym to zrobił.Pasek jest napinany mechanicznym napinaczem.Jest tam dość mało miejsca aby tam włożyć ręke i odciągnąc napinacz aby sciągnąć pasek z kół.Może ktoś własnie podołał temu zadaniu i podzieli się z nami swoimi doświadczeniami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniałem taki pasek ale nie w tym aucie tylko w megance, Jest troszkę ciasno ale spokojnie można samemu to zrobić, poluzować naciąg paska i zdjąć stary. Trzeba się przyjrzeć jak to wygląda czy jest miejsce by go założyć nie odkręcając nic. Nie mam samochodu przed sobą więc nie powiem, ale z ciekawości sam dzisiaj zerknę jak to tu wygląda. Inna ewentualność kupić dobry pasek i jechać do innego warsztatu go zmienić a będzie dużo taniej. Czasami samemu szkoda sie męczyć bo koszty sa niskie. W tym przypadku wymiana będzie na pewno tania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

U mnie jest podobnie, piszczy przez kilka, kilkanaście minut, później jest spokój. Czy może to być łożysko napinacza? Czy napinacz ma wymieniane łożysko a może trzeba kupić cały element?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na bank pasek - poprostu f*ck-up fabryczny - spieprzyli te paski i dali je zbyt twarde (lub miękkie nie pamiętam już) - trzeba je wymienić bo serwisy dysponują już poprawionymi modelami,

ja już nie mogę się doczekać na aftermarketowe amory na tył bo mimo że mi je kiedyś wymienili kultura pracy jest bardzo kiepska - a jestem prawie pewien że to wina zbyt twardo zestrojonego amora przy ugięciu i miękko przy odbiciu (więc pewnie jakieś aftermarkety będa to miały poprawione)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Note w benzynówkach 1.6 (a to ten sam silnik co w QQ) też jest problem z paskami wielorowkowymi. Przy obecnej pogodzie wielu kolegów zgłaszało różne piski - włącznie z takimi "metalicznymi". Nissan ma już podobno dobre paski - trzeba wymieniać. Innym rozwiązaniem jest założenie paska innego producenta. Podobno fabryczne Mitsubishi pasują idealnie i nie piszczą - są bardziej elastyczne.

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wizycie w serwisie i po jak to pan w ASO określił podciągnięciu paska na razie jest ok przynajmniej przy takiej temperaturze jak jest teraz, zobaczymy co będzie jak będą mrozy. Na razie paska nie wymieniam chyba że znów zacznie hałasować. Spróbuje wtedy kupić go i udam się z tym do znajomego serwisu. Może ktoś wie jaki to pasek i gdzie go można kupić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...