hizel Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 QQ1,6 benzyna, jak jest zimny z pod maski wydobywa się dość dziwny dźwięk trudny do opisania coś metalicznie piszczy, tak to określę. Otworzyłem maskę i dźwięk dochodzi jak gdyby od paska napędzającego alternator, jak chwilę pochodzi robi się zupełnie cicho. Dopóki było ciepło nie było tego efektu, ale samochód stoi tylko pod wiatą więc w temperaturze takiej jak na zewnątrz. Zastanawiam się czy coś się psuje czy tak u was też jest? Kończy mi się gwarancja i nie wiem czy to reklamować czy nie, zwłaszcza że jak przyjadę do serwisu to nie ma szans żeby to wystąpiło. Musiałby samochód postać całą noc u nich żeby to wystąpiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 (edytowane) QQ1,6 benzyna, jak jest zimny z pod maski wydobywa się dość dziwny dźwięk dochodzi jak gdyby od paska napędzającego alternator, Mogą być dwa powody. Zacznę od tego mniej groźnego Jeden to luźny pasek, który ślizga się po kole alternatora. czasami jest to przeraźliwy pisk a czasami odgłos jakby tarł metal o metal. Wystarczy wtedy naciągnąć pasek i po sprawie. Drugi .......... to juz bardziej graźny przypadek. Uszkodzony alternator, łożysko. Zanim zaczniesz naciągać pasek zdejmij go i spróbuj pokręcić kołem alternatora. Jeśli koło obraca sie bez wyczuwalnych oporów to zakładaj pasek i naciągnij go dobrze, a jesli wyczuwalne sa jakies opory, slyszysz jakies tarcie lub zgrzytanie to zakładaj pasek i biegiem do ASO aby na gwarancji wymienili Ci alternator. Edytowane 16 Listopada 2011 przez Author53 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hizel Opublikowano 16 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 (edytowane) Tyle że te odgłosy słychać tylko przez minutę może dwie jak rano pierwszy raz zapalam samochód potem już przez cały dzień jest cicho. Raczej nic tam nie będę grzebał bo po pierwsze gwarancja po drugie się na tym nie znam. Chyba zadzwonię do serwisu i zapytam, zobaczę co mi powiedzą. Edytowane 16 Listopada 2011 przez hizel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 (edytowane) Chyba zadzwonię do serwisu i zapytam, zobaczę co mi powiedzą. Na odległość nic nie zdiagnozują. Powiedzą żebyś przyjechał. To tak jakbyś chciał uzyskać diagnozę u lekarza przez telefon mówiąc ze cie brzuch boli . A w brzuchu jest tyle różnych narządów ..... Daj znac co jest przyczyna tych odgłosów. Pozdrawiam Edytowane 16 Listopada 2011 przez Author53 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boom-er Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 QQ1,6 benzyna, jak jest zimny z pod maski wydobywa się dość dziwny dźwięk trudny do opisania coś metalicznie piszczy, tak to określę. Otworzyłem maskę i dźwięk dochodzi jak gdyby od paska napędzającego alternator, jak chwilę pochodzi robi się zupełnie cicho. Dopóki było ciepło nie było tego efektu, ale samochód stoi tylko pod wiatą więc w temperaturze takiej jak na zewnątrz. Zastanawiam się czy coś się psuje czy tak u was też jest? Kończy mi się gwarancja i nie wiem czy to reklamować czy nie, zwłaszcza że jak przyjadę do serwisu to nie ma szans żeby to wystąpiło. Musiałby samochód postać całą noc u nich żeby to wystąpiło. Ja też zauważyłem ze przy tym spadku temperatury pasek alternatora zaczął popiskiwać,coprawda mam juz na nim przejechane 65tys.więc należałoby go wymienić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voyager1956 Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 100-procentowo pasek jak się nie da naciągnąć to wymienić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boom-er Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 100-procentowo pasek jak się nie da naciągnąć to wymienić Pasek jest napinany napinaczem więc kurcze nie wiem czy mozna dociągnąc go jeszcze śrubą mocującą alternator? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arti5c Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 Parę kropel oleju na pasek i powinno przestać piszczeć, Stary wypróbowany sposób mechaników na zimę. Oczywiście od strony wewnętrznej nie zewnętrznej. W Megance pomagało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 Parę kropel oleju na pasek i powinno przestać piszczeć, Stary wypróbowany sposób mechaników na zimę. Oczywiście od strony wewnętrznej nie zewnętrznej. W Megance pomagało. Dziwny sposób . To raczej kalafonią trzeba go posmarować aby zwiększyć tarcie a nie olejem żeby się bardziej ślizgał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arti5c Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 Olejem wiem co piszę. Sam to praktykowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 (edytowane) Olejem wiem co piszę. Sam to praktykowałem. Ja nie neguje tego że wiesz tylko jakos nijak sie to ma do praw fizyki . Olej powoduje ....... poslizg. Chyba ze pasek nie jest olejoodporny i puchnie pod jego wpływem lub sie zaczyna kleić - rozpuszczać. Edytowane 17 Listopada 2011 przez Author53 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 Olej niszczy gumę(w tym pasek ,więc to bardzo zły pomysł)Wręcz należy bezwzględnie wymienić paski po kontakcie z olejem(instrukcja) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hizel Opublikowano 17 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 (edytowane) Wracając do mojego auta nagrałem dźwięki o których mowa, może to zobrazuje problem. http://www.youtube.com/watch?v=0XLwpMV8BbI Edytowane 17 Listopada 2011 przez hizel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 To faktycznie wyglada na metaliczny dżwiek a nie na pasek. Nie czekaj na efekt koncowy. Kłania sie ASO. Przecież jeszcze autko jest na gwarancji. Co z tego ze jak przyjedziesz do nich to nie słychac tego dźwieku. Niech zdejmą pasek i sprawdzą alternator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość hatul Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 Masz super nagranie - zademonstruj ten "utwór" w ASO - niech ruszą głową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert65 Opublikowano 18 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2011 Olej niszczy gumę(w tym pasek ,więc to bardzo zły pomysł)Wręcz należy bezwzględnie wymienić paski po kontakcie z olejem(instrukcja) A ja do tego tego celu używam Plak-u, środka do nabłyszczania plastiku, efekt jest krótkotrwały ale do diagnozowania piszczącego paska wystarczy, jeżeli masz alergię na autoryzowane stacje, polecam użycie stetoskopu, bardzo użyteczne narzędzie, góra identyczna jak stetoskop lekarski, dół to aluminiowy pręt i puszka rezonansowa, pręt przykładasz do obudowy łożyska, np alternatora, lub do śruby mocującej łożysko napinacza, nigdy nie na obracające się części ! i słuchasz... szybko zlokalizujesz piszczenie. Ceny zaczynają się na Alledrogo od ok 25 zł, warto zainwestować. Jeżeli auto jest na gwarancji, nie zastanawiaj się jedź do serwisu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artupietru Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 (edytowane) QQ1,6 benzyna, jak jest zimny z pod maski wydobywa się dość dziwny dźwięk trudny do opisania coś metalicznie piszczy, tak to określę. Otworzyłem maskę i dźwięk dochodzi jak gdyby od paska napędzającego alternator, jak chwilę pochodzi robi się zupełnie cicho. Dopóki było ciepło nie było tego efektu, ale samochód stoi tylko pod wiatą więc w temperaturze takiej jak na zewnątrz. Zastanawiam się czy coś się psuje czy tak u was też jest? Kończy mi się gwarancja i nie wiem czy to reklamować czy nie, zwłaszcza że jak przyjadę do serwisu to nie ma szans żeby to wystąpiło. Musiałby samochód postać całą noc u nich żeby to wystąpiło. Ja mam podobnie. W serwisie powiedzieli że to wina paska ( w QQ jest pasek wielorowkowy a nie klinowy) i że kolejny pasek już nie będzie piszczał, wymiana nie jest konieczna. Na razie nie wymieniałem, ale mnie to męczyło i zrobiłem test wodny. Przy uruchomionym silniku nalałem trochę wody na pasek od strony rowków i przestało piszczeć na jakiś czas, co potwierdza winę paska. Edytowane 19 Listopada 2011 przez TośkaP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buba1996 Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 pasek, prawie na bank, u mnie modzili modzili (ze 3 razy smarowali) jak wreszcie kiedyś wycedziłem kasę i mi wymienili (oczywiście to nie było na gwarancji) to do dzisiaj jest lux Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hizel Opublikowano 21 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 Byłem dziś w serwisie powiedzieli że to wina paska, że go podciągną i będzie ok, a jak nie to trzeba go wymienić, oczywiście odpłatnie. Pasek oryginalny 250zł, zamiennik 100zł + wymiana. Wymiana coś ok 120zł. Dużo jest z tym roboty? Wymieniał ktoś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boom-er Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 Byłem dziś w serwisie powiedzieli że to wina paska, że go podciągną i będzie ok, a jak nie to trzeba go wymienić, oczywiście odpłatnie. Pasek oryginalny 250zł, zamiennik 100zł + wymiana. Wymiana coś ok 120zł. Dużo jest z tym roboty? Wymieniał ktoś? Zamiennik paska jest rynkowo połowe tańszy niz w ASO to jest pewne.Paska nie zmieniałem od nowosci a chętnie bym to zrobił.Pasek jest napinany mechanicznym napinaczem.Jest tam dość mało miejsca aby tam włożyć ręke i odciągnąc napinacz aby sciągnąć pasek z kół.Może ktoś własnie podołał temu zadaniu i podzieli się z nami swoimi doświadczeniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arti5c Opublikowano 23 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 Wymieniałem taki pasek ale nie w tym aucie tylko w megance, Jest troszkę ciasno ale spokojnie można samemu to zrobić, poluzować naciąg paska i zdjąć stary. Trzeba się przyjrzeć jak to wygląda czy jest miejsce by go założyć nie odkręcając nic. Nie mam samochodu przed sobą więc nie powiem, ale z ciekawości sam dzisiaj zerknę jak to tu wygląda. Inna ewentualność kupić dobry pasek i jechać do innego warsztatu go zmienić a będzie dużo taniej. Czasami samemu szkoda sie męczyć bo koszty sa niskie. W tym przypadku wymiana będzie na pewno tania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciej_pk Opublikowano 24 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 Witam! U mnie jest podobnie, piszczy przez kilka, kilkanaście minut, później jest spokój. Czy może to być łożysko napinacza? Czy napinacz ma wymieniane łożysko a może trzeba kupić cały element? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buba1996 Opublikowano 24 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 na bank pasek - poprostu f*ck-up fabryczny - spieprzyli te paski i dali je zbyt twarde (lub miękkie nie pamiętam już) - trzeba je wymienić bo serwisy dysponują już poprawionymi modelami, ja już nie mogę się doczekać na aftermarketowe amory na tył bo mimo że mi je kiedyś wymienili kultura pracy jest bardzo kiepska - a jestem prawie pewien że to wina zbyt twardo zestrojonego amora przy ugięciu i miękko przy odbiciu (więc pewnie jakieś aftermarkety będa to miały poprawione) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 24 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 (edytowane) W Note w benzynówkach 1.6 (a to ten sam silnik co w QQ) też jest problem z paskami wielorowkowymi. Przy obecnej pogodzie wielu kolegów zgłaszało różne piski - włącznie z takimi "metalicznymi". Nissan ma już podobno dobre paski - trzeba wymieniać. Innym rozwiązaniem jest założenie paska innego producenta. Podobno fabryczne Mitsubishi pasują idealnie i nie piszczą - są bardziej elastyczne. Edytowane 24 Listopada 2011 przez ranger Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hizel Opublikowano 24 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 Po wizycie w serwisie i po jak to pan w ASO określił podciągnięciu paska na razie jest ok przynajmniej przy takiej temperaturze jak jest teraz, zobaczymy co będzie jak będą mrozy. Na razie paska nie wymieniam chyba że znów zacznie hałasować. Spróbuje wtedy kupić go i udam się z tym do znajomego serwisu. Może ktoś wie jaki to pasek i gdzie go można kupić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.