Chroboty i trzaski + narastający pisk - skrzynia?

[savoy]

Witam,

 

QQ mam od miesiąca, 2 200km przebiegu.

 

Mam prośbę o pomoc w dwóch kwestiach, które możliwe, że dotyczą tego samego podzespołu. Otóż pierwsza rzecz dotyczy pracy skrzyni (?) na luzie z wciśniętym i puszczonym sprzęgłem - czytałem już poprzedni/-e wątki dotyczące tego problemu, aczkolwiek w wypadku mojego auta po dodania gazu na luzie bez wciśniętego sprzęgła gdy obroty spadają do niskich wartości słychać chroboty/trzaski i takie tam różne, jakby ktoś żwiru nasypał. I pytanie czy to aby na pewno skrzynia?

 

I druga kwestia - zauważyłem że wraz z wzrostem obrotów silnika (szczególnie dobrze jest to słyszalne przy około 3 000 obrotów/min na 5-tym biegu) z komory silnika dobiega coraz bardziej uciążliwy pisk/wizg - na 100% nie dotyczy on oporów powietrza bo przy delikatnym poruszaniu pedałem przyśpieszenia ten pisk zaczyna modulować. Co to może być? - skrzynia? - pisk jest mocno uciążliwy...

[arti5c]

W poprzednim aucie gdzie padł mi uszczelniacz i wywaliło olej ze skrzyni biegów właśnie tak też było na 5 biegu podczas jazdy był charakterystyczny pisk im większe obroty tym wyższy poziom pisku.

Zerknij na to u siebie choć nie koniecznie może to być powodem.

Pozdrawiam

[savoy]

Dzięki wielkie

 

Co prawda z pierwszą kwestią byłem już w ASO i oczywiście koncertowo mnie olali - "TTTM proszę Pana..." - druga kwestia wyszła niedawno więc powalczymy (zasugeruję im sprawdzenie tego co zasugerowałeś) - generalnie złożyłem na usługę reklamację w BOK-u Nissana zobaczymy jak mnie potraktują przy jej rozwiązywaniu - dodatkowo wyszła jeszcze sprawa z "trzeszczącą" uszczelką na kolumnie kierownicy więc pojadę z całym pakietem...

[arti5c]

Wiesz tak czytam czasami wszystko co się dzieję i dziękuję Panu ze ja mam spokój u siebie, i oby tak było bo czasami to normalnie szok. Zerkałeś pod silnik czy nie masz śladów wycieku ze skrzyni? Olej można sprawdzić samemu przez korek wlewu. Nawet sznurówkę tam włóż i sprawdź czy jest na niej wilgotny olej.Może to wcale nie to bo gdyby wywaliło to byłby po tym ślad na podwoziu czy pod autem. Nie możliwe że nie było go gdy kupiłeś auto, co prawda od razu nie słychać u mnie tego było dopiero po pewnym czasie.

[savoy]

Na miejscach w których stałem nic nie widziałem, ale z drugiej strony jakoś specjalnie nie szukałem - z resztą na moim parkingu jest pełno śladów po oleju więc... A z tym dźwiękiem to na pewno nie było od początku bo mocno obserwuję swojego QQ i na każde podejrzane dźwięki od razu zwracam uwagę (stąd też kwestia pracy skrzyni na luzie). A swoją drogą jak oceniacie pracę silnika 1.6? - w/g mnie do najcichszych nie należy szczególnie w okolicach 3000-3500 obr/min - z drugiej strony kumplowi się podoba takie zestrojenie wydechu (no chyba że i z tym jest coś nie tak - słychać wyraźnie delikatnie sportowy klang)

[luxs]

A swoją drogą jak oceniacie pracę silnika 1.6? - w/g mnie do najcichszych nie należy szczególnie w okolicach 3000-3500 obr/min - z drugiej strony kumplowi się podoba takie zestrojenie wydechu (no chyba że i z tym jest coś nie tak - słychać wyraźnie delikatnie sportowy klang)

 

To muszę przyznać, że odnośnie wydechu trochę mnie pocieszyłeś - gdyż ostatnio podczas przygazówki na biegu jałowym usłyszałem podczas spadania z obrotów cichutki strzal dźwięk podobny jak w pojazdach WRC. Myślałem, że może wydech już przedmuchało gdzieś delikatnie albo jakaś osłona termiczna grzechocze.

 

Co do silnika to sam cykl pracy jest głośniejszy niż odprowadzenie spalin na zewnątrz.

Przy 140 km/h nie jest zbyt przyjemnie dla ucha, a w szczególności po rozpoczęciu manewru wyprzedzania z tej prędkości.

 

Pozdrawiam