Gość Smigiel Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Witam! Pacjent to Almera N15 1.4 GX 1999 r. +LPG STAG 300 + Valtek 34(20kkm) + Alaska (90kkm) Od miesiąca pojawia się problem z odpalaniem ciepłego silnika. Do 5 minut odpala OK, po 1 -2 obrotach. Po 5-10 minutach przy odpalaniu zapali i zaraz gaśnie, następnie trzeba pokręcić z 5 - 10 sekund żeby załapał. Łapie jakby nie na wszystkie cylindry, trochę szarpie, obroty poniżej 500. Po przegazówce wszystko wraca do normy. Po 15 minutach i więcej trzeba kręcić z 15-20 sekund żeby zaczął łapać, naciskanie pedału gazu powoduje szybsze złapanie. Łapie jakby nie na wszystkie cylindry i po przegazówce wszystko się normuje. Po wystygnięciu 1,5 - 2 h i więcej pali od strzału 1 - 2 obroty wału i wszystko jest OK. Poza tym samochód jeździ OK (może czasem wolne obroty spadają za nisko). Zbiera się dobrze, nie prycha, nie strzela nie szarpie. Objaw z ciężkim odpalaniem dotyczy rozruchu z benzyny jak i z gazu (awaryjne). Wtryskiwacze i reduktor sprawdzone co do szczelności. Dodatkowo 2 dni jeździłem na benzynie z odłączonym sterownikiem gazu i zakręconym zaworem na butli. Nic to nie zmieniło. Objaw zauważyłem po wymianie płynu w chłodnicy, wymianie świec oraz wyczyszczeniu kopułki - tak mi się przynajmniej wydaje. Auto jeszcze nie wymrugane co do kodów błędów, check od silnika nie świeci. Kto ma jakieś pomysły?? Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek197612 Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 czujnik temperatury sprawdz lub wymien,koszt niewielki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.