Przygotowania do ZIMY ...

[ProceSS]

... jakie przygotowania somochodu do zimy (oczywiscie oprocz opon zimowych ), mam bardziej na mysli akumulator, wloty powietrza z przodu itp.

osobiscie mysle o przodzie poniewaz jest dosyc "otwarty" i przy wiekszym mrozie "chlodzenie" moze byc zbyt duze

[voyager1956]

Akumulator możesz kolego ogacić , są pokrowce na akumulatory a wlotów nie zakrywaj termostat jak będzie za zimno zamknie obwód na małym obiegu

[Komandor]

Myślę że Nissan testował Juke'a w niskich temperaturach i "zakrywanki" wlotów powietrza są zbędne. Oprócz oczywistych opon zimowych zakupiłem odmrażacz do szyb, folię termoizolacyjną na przednią szybę (doraźnie nawet karton się sprawdza), zimowy płyn do spryskiwaczy no i mięką szczotkę do usuwania śniegu. Nie wiem jak z odpornością szyb na zarysowania więc na wszelki wypadek używam tylko skrobaczek z gumową końcówką. Olej w silniku na razie ori ale pewnie wymienię na 0W/30 albo coś podobnego. Pewnie w górach łańcuchy by się jeszcze przydały...

 

pozdro

[Gość Rockatansky]

Również nie będę zakrywał wlotów powietrza. Folię zakupiłem, ale nie wiem czy będzie mi się chciało zakładać przed pracą

Ja ponadto dwa razy wtarłem w swego sporą ilość Turtle Wax High Gloss.

[ProceSS]

ja dopiero zamierzam nawoskowac lakier i wnetrze na zime ... len poprostu len

[Gość Cygan33]

Na pewno przed zimą warto jak kolega wcześniej wspomniał nawoskować lakier wybór środków jest duży każdy znajdzie coś dla siebie począwszy od pracochłonność jak i ceny ja używam wosku twardego Sonax Carnauba Premium inni chwalą Meguiars -Ultimate w formie mleczka http://www.meguiars.pl warto poświęcić czas na uszczelki stosując preparaty w sztyfcie lub inne .

[Dzuker]

Witam.

Sporadycznie korzystam z autka i to wyłącznie przy dobrej pogodzie.

Stąd prawie pełny zbiornik spryskiwacza szyb płynem letnim. Chciałbym wymienić

na płyn zimowy, najlepiej na -22 st. C. 

Ma może ktoś z klubowiczów pomysł na opróżnienie zbiornika.?

[Edek01]

Kup takie coś na stacji benzynowej ja mam czasem coś tam sobie ściągnę.

http://allegro.pl/pompka-reczna-do-spuszczania-paliwa-benzyny-ropy-i4665788435.html 

[Rafioninio]

Po co takie wynalazki wystarczy najzwyklejsza strzykawka.

[Dzuker]

Dzięki za podpowiedzi.

 

A może można odłączyć przewód  idący od zbiornika spryskiwacza

do trójnika (przednia i tylna szyba) i używając fabrycznej pompki

przepompować zawartość do pustej butelki.?

[Edek01]

A wpadłem kiedyś  na taki pomysł i spaliłem silniczek spryskiwacza  w samochodzie służbowym .

Od tamtej pory ściągam pompką i już nie kupuje letnich płynów ,zalewam zimowymi.

Taki silniczek nie może długo pracować cały czas.

[Dzuker]

Dzięki za podpowiedzi.

Jestem zaskoczony informacją, iż pompka spryskiwacza może być "badziewiem".

To wygląda na typ "Made in China".

 

Dzięki. 

[Edek01]

Nie nie jest badziewiem tylko nie może pracować ciągle prze jakiś okres czasu ,włączą ją się na chwile i to wytrzymuje ale ciągle to już się popsuje.

[Dzuker]

Czyli pompka ori    .

W normalnym użytkowaniu powinna dłuuuuugo działać.  .

 

Dzięki. 

[mexxmen30]

a ja tam jeszcze musze uszczelki drzwi jakąś wazelinką liznać i nedzie gittttt

[Edek01]

Wazeliną to się smarowało w latach 90 

Teraz są spraye silikonowe do uszczelek polecam tego jest za***isty posmarowanie uszczelek  wystarcza na 2 sezony !

Pięknie wnika w gumę i długo trzyma. 

 

 

[MarekK]

ja czekam az mnie zima zaskoczy jeszcze sie nie przygotowuje

[Edek01]

Marek ty jak mój teść widzę ,jak porozrywał uszczelki w mrozy to dopiero to co zostało zaczął silikonować a że woda się lała do kabiny to nic nic.

[MarekK]

no dobra, to moze na poczatek "lizne" drzwi wazelinką, yyy to znaczy silikonem hehe, nie no masz racje Edek, nie ma co strugać dziada bo potem czlowiek zaluje

[Edek01]

Wnętrze to na końcu przygotowań na zimę, blachy i podwozie są najważniejsze bo u nas solą fest ulice raz w tygodniu w zimę myje na bezdotykowej podwozie i nadwozie.

Miętka szczotka zmiotka do odśnieżania samochodu aby lakieru nie porysować i zero skrobania szyb dzisiejsze szkło jest miękkie i podatne na zarysowania. 

[MarekK]

o wlasnie,dobrze ze wspomniales o szybach, uzywasz jakiegos odmrażacza? możesz coś polecic? bo ja szczerze sie przyznam ze jestem na etapie skrobaczki.

[Edek01]

Mój drogi nigdy nie skrobałem szyb .

W zimę podchodzę do samochodu uruchamiam silnik  daje nawiew MAX gorącego na szyby ,włączam grzanie tylnej i wychodzę z szczotką zmiotką aby zmieść śnieg o ile jest, jak dokańczam dach to już szyby odtajniają a jak dotknę szczotką szyb to już woda leci lajtowa robota.

Wsiadam do cieplutkiego samochodu i odśnieżonego. 

Ale to ja a większość wpada odpala silnik i jedzie zamrażarką chuchając na szyby od środka dla mnie to kamikadze nie kierowcy .

Albo tacy idioci jak mój teść nie włącza silnika bo mu szkoda wachy i odśnieża i skrobie szyby wsiada do zamrażalki i jedzie debil jeden.

Co do odmrażaczy to nigdy nie stosowałem wiedz nie poradzę w tym temacie.

Edytowane 19 Listopada 2014 przez Edek01

[Dzuker]

Witam.

Ja mam autko nowe - od lutego br.; zimy się nie boję. 

Ale z ciekawości chciałem spytać.

W instrukcji jest:

"Po wybraniu trybu [NORMAL] na wyświetlaczu pojawia

się wskaźnik naładowania akumulatora...."

To pięć żółtych kresek - czyli akumulator naładowany.

A jak są tylko trzy to brakuje:

a) napięcia (V), natężenia (A), c) amperogodzin(Ah), procent naładowania (%).

Czy te trzy kreski określają jakąś wartość fizyczną (j.w.).?

Czy trzeba uruchomić by usłyszeć: "Chłech, chłech i cisza i ciemno w kontrolkach",

albo doładowywać jak pojawi się np. jedna kreska.

Dzięki.

[Edek01]

To pokazuje aktualny stan naładowania baterii.

Ja jak bym miał taki bajer zrobił bym tak,włączył silnik i zobaczył jak ładuje czy bije do góry.

Przejechał się i obserwował jak szybko ładuje przy max kreskach 5 wyłączył silnik i sprawdzał  jak szybko traci moc z dnia na dzień.

Fajna sprawa pokazuje jak sprawny jest alternator i w jakim stanie trzymania mocy jest akumulator.

U mnie to ja sobie mogę cele odkręcić i dolać wody a test mocy to mam na ucho żenua.

Albo test aku miernikiem u kolegi

Edytowane 19 Listopada 2014 przez Edek01

[Kincu]

Jak komuś się nie chcę woskować lakieru może umyć na stacji samochód a potem za parę zł umyć woskiem na ciepło ale to tylko alternatywa dla braku czasu. Najważniejsze na zimę to i tak założenie dobrych zimówek.