[N16] 2.2 Di problem z nieregularnie zapalającym się check engine

[Gość Matik_MP]

Witam. Szukałem odpowiedzi na forum w innych tematach, ale nie mogłem znaleźć.

Sprawa wygląda następująco.

Od pewnego czasu, coraz częściej zdarza się, że zaświeci mi się kontrolka check engine. Dzieje się to niespodziewanie, najczęściej już w trakcie jazdy. Nie ma tu znaczenia, czy przejechałem 1 km, czy 20 km.

Auto pracuje "normalnie". Gdy kontrolka się nie świeci, nie ma problemów z przyspieszeniem, nierównych obrotów, czy zwyczajną jazdą. Problem pojawia się gdy kontrolka się zaświeci. Auto praktycznie staje, siłą rozpędu daje się przejechać jeszcze kawałek, silnik pracuje równo, na stałych obrotach, niezależnie od (1500 obr/min). Jazda w takim stanie jest praktycznie niemożliwa, bo jedyne co można wydusić po zatrzymaniu to ok 2-3 km/h - da się zjechać z drogi, ale nic więcej. Czasami pomaga wyłączenie silnika i ponowne go odpalenie po kilku sekundach, ale nie gwarantuje to dalszej spokojnej jazdy, bo w ciągu kilku sekund błąd może się ponownie zaświecić. No chyba że akurat nie wyskoczy.

Ostatnim razem musiałem odpalać auto 6 razy żeby przejechać ostatnie 100 m do domu (wcześniej przejechałem bez problemu ok. 5 km).

Niedawno wymieniłem przepływomierz na nówkę, bo Almera była całkiem zamulona i również wyskakiwał czasem błąd (sprawdzony na komputerze u mechanika - jako błąd przepustnicy lub przepływomierza). Po wymianie przyspieszenie powróciło, ale błąd po tygodniu jazdy ponownie się pojawił, a jest nawet gorzej niż było, mimo że przyspieszenie pozostało.

Czy po wymianie przepływomierza muszę ponownie wykasować błąd u mechanika, nawet jeśli wyskakuje nieregularnie (ale tym razem nie wiem jaki to błąd)? Czy to tym razem będzie coś innego?

Jakieś pomysły? Proszę o odpowiedź, bo nie wiem totalnie co dalej robić. Pozdrawiam.

[jacek22]

sprawdz co to za bład i jak masz ta stara przepływke to zmien moze byc ze nowa przepływka cos nie tak jest i zobacz co sie bedzie działo albo poprostu odłacz przepływke bład wyskoczy ale 120km/h spokojnie powinienes osiagnac

[jasio_ciaputek]

Dokładnie jak Kolega wyżej napisał. Sczytaj błąd we własnym zakresie metodą na zworki. Potem będziemy myśleć dalej.

[Gość Grzech]

Uwalona przepływka nie zatrzymuje w ten sposób autka. Nie chcę Cię straszyć ale to może być problem z paliwem:(

[pawello]

A filtr paliwa kiedy wymieniałeś (może woda się w nim zebrała)??

[sigma3]

Jak wywołuje się te kody w silniku 2.2di?Almera Tino

Edytowane 24 Marca 2013 przez sigma3

[Gość Profhandler]

Witam Serdecznie,

 

Jestem tu żółtodziobem... lecz w was forumowicze chyba ostatnia nadzieja:)

 

Od ok. miesiąca czasu jestem szczęśliwym posiadaczem Almerki Tino 2.2 Di...2000 r, lecz problem w tym ze 3 tygodnie wyprowadzałem te autko na prostą...  kiedy uszczelniłem praktycznie cały silniczek od uszczelki miski olejowej, pompę oleju... obudowę rozrządu itd...itp... wymieniając przy okazji wszystkie płyny eksploatacyjne oraz filtry.. dumny i biedniejszy o tysiąc wyjechałem w podróż (ok. 500km) - silniczek nie "upuścił" ani kropelki, turbinka ładnie świszczała, autko spokojnie i bez żadnych oporów płynnie przyspieszało... Spokojnie dotarłem na miejsce, ostudziłem turbo, zgasiłem silniczek. - Żadnych oznak jakiegokolwiek problemu.

 

O poranku przy temp 0*C samochód odpalił po 3 razie, krztusząc się jak gdyby brakowało mu ropy ( pół baku - Bp Ultimate ), obroty świrowały, to przez 20 s chodził normalnie 750-800 obrotów, po czym dusił się do 300 aż w końcu zgasł. Po chwili odpaliłem ponownie, tym razem bez problemu trzymając 800 obrotów, równo pracował, po przejechaniu ok 20-30 km zapaliła się kontrolka Check engine, samochód nieznacznie stracił na mocy (jakby tryb awaryjny), przy dojezdzaniu do swiateł na wolnych obrotach szarpał sie, a obrotomierz wskazywał 0... 

 

Przejechałem przez kilka warsztatów na Śląsku, jedni twierdza ze pompa, drudzy ze wtryski a jeszcze inni twierdza " Ten Typ TAK MA ". 

 

Moim zdaniem jest to jakaś pierdoła... za przeproszeniem gdyż wlałem mu STP Diesel Winter TREATMENT, STP DIESEL INJECTOR CLEANER - W tej chwili gdy już za 3-4 razem odpali zakrztusi się raz może dwa razy, szarpnie i pracuje równomiernie ( przy czym check się pali, a obrotomierz wskazuje 0 jak gdyby wogóle silnik nie pracował, gdzie silnik pracuje równiuteńko, cicho) - potrafi przejechać 150 - 200 km (od startu do celu) i gdyby nie check i +/-  70% przyspieszenia wszystko było by elegancko bo przecież niesprawna pompa lub natychmiast do wymiany wtryski nie przejechałyby w 7 dni 1300 km. ??

 

 

W trasie (Warszawa - Katowice) silnik zgasł tylko raz, po wciśnięciu 2 przycisków na liczniku i przekręceniu kluczykiem do zapłonu, Almerka zapalila, trzymala 800 obrotów, wrzucając 1 i po lekku startując z miejsca zapala sie check....i znow jedzie na "Pół Gwizdka":(

 

 

Panowie...Czy "Ten TyP Faktycznie tak ma" ? .. Gdzie szukać problemu? Wtyczki, Bezpieczniki, Przekaźniki sprawne...

 

Na warsztaty i pospolitych wymieniaczy... nie mam już siły ani czasu. Może ktoś z was posiadaczy miał podobny problem lub wie jak się do tego zabrać.

 

Pomożecie?

 

 

Pozdrawiam

 

profhandler1@gmail.com

[sigma3]

Kolego Zrzuć obudowę silnika tą plastikową 4 śraubki i po lewej stronie jest taką zielona kostka to ją rozepni!plus jazda próbna na wypiętej kostce!Aha podziel się info jak i co po tym eksperymencie!No i jak już uda Ci się usunąć problem co to było.

Edytowane 3 Kwietnia 2013 przez sigma3

[jacek22]

a bledy odczytane?? jak zapali sie kontrolka to jedz do mechanika aby odczytal ten blad jak kontrolka zgasnie to blad sie skasowal i nie watro juz jechac

[sigma3]

poszukaj jak się na zworkę robi kody!

[Gość Profhandler]

Witam Ponownie,

 

Problem opanowany po długich zmaganiach z tym autkiem doszedłem do sedna

 

Był to zbyt luźny czujnik położenia wału korbowego coś ktoś kiedyś próbował tworzyć w szopie no i wyrobił miejsce, trzeba było ładnie wyregulować i zakleić silikonem miejsce aby się nie ruszał, ot cały problem check i falujących obrotów

 

Autko powróciło do normalności, mniej pali obroty stoją na 700-800 i nie falują, silnik nie kopci - jednym słowem jak nowy

 

 

 

Niestety jak to bywa w życiu nic nie kończy się 100% sukcesem hehe i zawsze powstaje nowy problem. Tym razem bedzie to chyba pompa wtryskowa

 

Po podłączeniu do kompa wyskoczyły nastepujące błędy :

 

 

P2-TDC PULSE SIG - 2

 

P1337

 

CKP SEN/CIRCUIT - 2

 

P0335

 

P5-PUMP C/MODULE - 30

 

P1690

 

 

 

Czy ktoś z forumowiczów kojarzy w/w błędy lub posiada jakiś szerszy opis ich ?

 

Pozdrawiam

[Gość Gondoma]

Witam Ponownie,

 

Problem opanowany po długich zmaganiach z tym autkiem doszedłem do sedna

 

Był to zbyt luźny czujnik położenia wału korbowego coś ktoś kiedyś próbował tworzyć w szopie no i wyrobił miejsce, trzeba było ładnie wyregulować i zakleić silikonem miejsce aby się nie ruszał, ot cały problem check i falujących obrotów

 

Autko powróciło do normalności, mniej pali obroty stoją na 700-800 i nie falują, silnik nie kopci - jednym słowem jak nowy

 

 

 

Niestety jak to bywa w życiu nic nie kończy się 100% sukcesem hehe i zawsze powstaje nowy problem. Tym razem bedzie to chyba pompa wtryskowa

 

Po podłączeniu do kompa wyskoczyły nastepujące błędy :

 

 

P2-TDC PULSE SIG - 2

 

P1337

 

CKP SEN/CIRCUIT - 2

 

P0335

 

P5-PUMP C/MODULE - 30

 

P1690

 

 

 

Czy ktoś z forumowiczów kojarzy w/w błędy lub posiada jakiś szerszy opis ich ?

 

Pozdrawiam

Kolego mam do ciebie ogromną prośbę.

Mianowicie czy mógłbyś wrzucić fotkę, gdzie dokładnie znajduje się ten nieszczęsny  czujnik położenia wału korbowego.

Będę mega wdzięczny.

Pozdrawiam

Edytowane 14 Sierpnia 2013 przez Gondoma