Gość dudi Opublikowano 11 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2005 W związku z planami budowy domu poszukuję Nissana Pick-up rocznik 87-95. Mam ptyania jak przestawia się eksploatacja jaki silnik wybrać. Szukam z 3,0 V6 z gazem ostatecznie 2,4. Co sądzicie o 2,5 diesel. Ilu miejscowe są te wersje. Które roczniki najlepiej kupować żeby nie było problemów z częściami. Ogólnie jest bardzo mało informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bercik Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 Nissan Pick-up to bardzo fajne autko. Sam takim troche jezdziłem z 1992 r z silnikiem 2,5 diesel 75KM. auto szybkie nie jest bo w trasie 130 to max ale w terenie zachowuje sie bardzo dobrze. Auta praktycznie sa niedozajeżdzenia. Szczególnie silnik który ma rozrząd na kołach pasowych i wałek rozrzadu umiejscowiony w bloku silnika. jezeli chodzi o czesci mechaniczne to dużego problemu z nimi nie ma. Dużo pasuje od TERRANO I. Sam zajmuje sie naprawą nissanów i przyjezdza do mnie pare Pickupów. Najczesciej w nich siadają skrzynie a wszystko dlatego że nikomu nie przychodzi do głowy zeby wymieniać łozyska w skrzyni. i pozniej przez roawalone łożyska w skrzyni robi sie miazga. ten pickup którym jezdziłem w trasie palił 8 a w mieście do 10. Co do mercedesa G-klasse to biorąc pod uwege auta z 92-93 r za nissana zapłacisz ok 15 tys a za mesia 2 razy tyle, a Mitsubishi L200 sa u nas mało popularne. jezeli zdecydujesz sie już kupic Nissanka to szukaj wersji 4 drzwiowej bo nim bez problemu przewieziesz 5 osób na normalnej kanapie, bo bywaja też 2 drzwiowe i jest to auto 4 osobowe i pasażerowie siedzą z tyłu na takich małych ławeczkach jak można spotkać w pociągach pospiesznych na korytażu. Tylko że 2 drzwiowy ma dłuższa pake. Bardzo podobnym do tego czarnego na zdjeciach jezdziłem. http://english.auto.vl.ru/catalog/nissan/d...9_9/photo/5915/ http://english.auto.vl.ru/catalog/nissan/d...9_9/photo/5915/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fragles Opublikowano 13 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2006 witam ja mam NIssana Pick-Up'a z 1991 r. Jest to wersja podstawowa King Kab, 2 drzwi i kanapa na 3 osoby- jet wtedy ciasno ale 3 os można przewozić. Silnik 2,4 benzyna KA24- jest mocny ale pali ok 10-12 l. Naped mam tylko na tylna oś wiec mam czasami problemy - glownie na niestabilnym i grząskim podłożu. Samochod sprawuje sie dobrze - silnik jest rewelacyjny - usterek nie stwierdzam.Jak napisano wyzej duzo czesci pasuje od Terrani I wiec nie ma sie czym martwic. Ciagle wykanczam dom wiec Uzywam go od wozenia plytek poprzez cement po piasek i kamienie. Mam jeszcze przyczepke, ktora tez uzywam.Na budowe to swietne auto - gdyby nie spalanie. Jesli chcesz go uzywac na budowe to raczej zastanow sie nad wersja D21 produkowany do '98 - tansze czesci. Nie jest moze tak wypasiony jak te z ostatniej serii ale do takiej pracy dobre. Chyba ze chcesz sobie zostawic go na pozniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość De Soto Opublikowano 26 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2006 No właśnie, ja posiadam pick up'a D21 z 1996r [w dowodzie było wbite 97 ale rzecoznawca coś tam posprawdzał, namieszał i problemy z papierami i w ogóle... potem w ubezpieczalni walneli sie z nr rej. pomylili sie o jedna cyfre!!! i jezdze ze stosem papierów, zamiast jednego 'ubezpieczenia, potem jeszcze nie było wbitego haka, policja skasowała dowód za 4 lampy na orurowaniu (wg prawa nie można mieć wiecej niż 6 pkt świetlnych z przodu, ja miałem lampy seryjne- to 2, postojowe-to kolejne 2, i 4 nad kabina... a to już 8... Najlepsze jest to ze palant sie do tego przyczepił a to nagminne we wszelkich pojazdach, szczególnie dostawczych a o cieżarowych nie wspomne:( Wrecz powiedział mi ze za to mnie zatrzymał] Tak ze przejścia po kupnie były zniechęcajace. Silnik 2,5TD, ale coś z turbina. Wersja King Cab a wiec dwoje drzwi i potęzna paka na ramie, na która można włożyć naprawde dużo. Samochód 4x4, normalnie napęd na tył, z dołaczanym przodem + reduktor. W terenie zachowuje sie bardzo dobrze [myśliwi wiedza ze czasem w terenie trudno a nie zawiódł ani razu;)] Fakt ze sprinter to to nie jest, rozpedza sie spokojnie. Potężny moment obrotowy silnika nie do porównania z benzyna 2,4. Piórowe wachacze z tyłu nie maja sie do komfortu jazdy, szczególnie jak jedzie na pusto. Trzesie na kazdej nierówności ale to normalne przy piórach. Jednocześnie prostota budowy gwarantuje bezawaryjność. Samochód bez wypasów. Typowy na bezdroża, nie boisz sie ze pobródzisz 'skóre'. Toporny wóz, czołg. Wzbudza respekt na drodze. Dodam ze załodowany tak conajmniej 500kg zaczyna sie zachowywać miekko i płynie po drodze;) Samochód jak najbardziej godny polecenia. Dla zapalonych offroad'ców zaznaczam ze jednak spory zwis z tyłu nie daje takiej wielkiej dzielności terenowej, szczególnie w podjazdach czy zjazdach ze stromych wzniesien. Słowem, koń roboczy, prosty i jak narazie malo usterkowy;) Diesel ma dwa aku, z lewej i prawej strony w komorze silnika;) Nie zazdroszcze posiadaczom tego wozu z napedem tylko na tył, na glinie czy błocie, przy pustej 'pace' bedzie sie slizgał boksował, podskakiwał niemiłsiernie, tak natura. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość superkorek Opublikowano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 Witam serdecznie wszystkich użytkowników! Przyglądam się od jakiegoś czasu postom driverów Navarek z coraz większym zainteresowaniem bo sam chcę zakupić takie auto..tyle że 2003/2004 rocznik. Mam prośbe jeśli ktoś mogłby poradzić na co zwrócić szczególną uwagę to byłbym bardzo wdzięczny:) Do jakich przebiegów polecacie wozik tak abym na wstępie nie musiał wymieniać połowy silnika? Sporo pisze się o problemach z serwisem co jak mniemam dotyczy głównie aut na gwarancji niewiele jednak znalazłem porad co do eksploatacji aut 3/4letnich.(chyba że źle szukałem) Z góry dzięki. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 6 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2006 Chodzi Ci o model D22 - Nissan Pickup wersja wyposażenia Navara. Daj w wyszukiwarce D22 lub Pickup. Sporo informacji w www.rajdy4x4.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość superkorek Opublikowano 7 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2006 Tak, myślę że to będzie D22.Na ogłoszeniach w sieci widziałem kilka wozików ale większośc sprowadzona..Belgia,Holandia.Część z nich ma powiedzmy niski przebieg(wg wskazań)najczęściej brak dokumentacji..mimo że nie są stare, a część najechane np. 150k w 3 lata. Pewnie nie byłoby problemu ale myślę nad leasingiem jako formą zakupu,więc jak mam się zapakować na trzy lata i bujać się to mi się nie pyli.. Tak czy owak jeśli ktoś będzie miał jakieś cenne uwagi czy porady to bardzo proszę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 7 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2006 Samochód nie do zdarcia. Komfortu zbyt dużego nie oczekuj. Nie jest też drogi w eksploatacji. Napisz czego oczekujesz od tego samochodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość superkorek Opublikowano 7 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2006 Liczę na jego niezawodność, nie mam zamiaru odwiedzać za często warsztatów. Eksploatacja głównie drogi utwardzone, myślę że większość asfalt, troszkę terenu..przez małe t..bo to głównie dróżki jak dla BMX-ow. Czasem coś przewieźć..no i kulać się spokojnie i dostojnie..naprzód:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domadm Opublikowano 7 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2006 Co do niezawodności to ok - będzie służyć. Ale jeśli masz jeździć większość po asfalcie i to bez ładunku... zastanowiłbym się bardzo! Będziesz tęsknił za komfortem, choć w sumie to zależy czym wcześniej jeździłeś, hehe. Dostojnie to w sumie się jedzie... wysoko jest a jak masz jeszcze rury z przodu to i noska możesz zadrzeć A to co piszesz, że parolatki nie mają dokumentacji... śmierdzi mi to, teraz przecież to bardzo ważne bo ciężko jest sprzedać używane auto, więc każdy dokumentuje co może. Więc pewnie coś do ukrycia mają. Poza tym te auta często leasingują firmy a wtedy wymagane są przeglądy w ASO (przynajmniej w teorii). Firmy poza tym zawsze trzymają komplet dokumentów. W sumie to podziwiam ludzi którzy robią takim autem 50tys km rocznie - trzeba mieć twardą d..... żeby to wytrzymać [ Dodano: Czw 07 Gru, 2006 23:58 ] Aa, no i upewnij się że bierzesz wersję ze 130konnym silnikiem - przynajmniej jakoś po ludzku ciągnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość superkorek Opublikowano 8 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2006 Jest jak piszesz..chlopcy niezle kombinuja z tymi autkami:) Ile pali twoj D22? Co do twardości..babci zabiore poduszeczkę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domadm Opublikowano 8 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2006 Szczerze mówiąc to nie wiem ile pali... :> Ale niemało. Wcześniej miałem King'a który miał biednych 75 KM (czy jakoś tak) i palił niewiele. Ale już te nowsze doładowane silniki potrzebują więcej paliwa. Na pewno pali sporo powyżej 10l/100km ale nie jestem w stanie powiedzieć ile W D40 to przynajmniej komp liczy spalanie... hmm, i coś mi się zdaje że poniżej 10l/100km to chyba mi się nie uda zejść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ryży Koń Opublikowano 9 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2006 No co ty? Pomijająć fakt, że komp się nei zna na spalaniu Ale moja Navaraka z przyrostem kmów coraz mniej pali Jak tak dalej pójdzie to zejdę do 3,8l/100km A tak poważnie to średnio trasa/miasto wychodzi mi ostatnio poniżej 9l. za 400km kolejne tankowanie to w moim temacie napisze ile tym razem wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domadm Opublikowano 9 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2006 Hehe, jak ci zejdzie do 5l/100 to znaczy że pod górkę się zatrzymujesz, zakładasz uprząż i sam ją wciągasz No ale trochę mnie pocieszyłeś Tyle że ja tak lubię to przyspieszanie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ryży Koń Opublikowano 9 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2006 No ja widze że silnik się jeszcze układa. No bo jak kmów przybywa to jej mocniej wkładam do pieca:D A spalanie jeszcze spada. Skrzynia biegów mi trochę haczy. Mam nadzieję że się troche wyrobi i biegi będa płynniej wchodziły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domadm Opublikowano 9 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2006 W pierwszym Terrano KingCab to skrzynia była miodzio. Im nowsze tym gorzej jest ale w sumie nie narzekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dandi Opublikowano 26 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2006 witam wszystkich jestem pierwszy raz na forum mam zamiar kupic nowego Nissana PICk UP ale czytajac niektore posty jestem troche w kropce bo sporo z Was narzeka na te autka. Chcialbym uzyskac jakies obiektywne opinie na temat tego autka pomozcie :?: pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ryży Koń Opublikowano 26 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2006 Na pickupa niek nie narzeka tylko na Navarę D40. Ale to tylko mięczaki narzekają Twradziele marzą się w smarach i jadą dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domadm Opublikowano 26 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2006 dandi, poczytaj na początek parę wątków w dziale Terenowe i wiele się dowiesz. Ale najważniejsze to to do czego chcesz używać samochodu najczęściej? Napisz o swoich potrzebach, to na pewno przedstawimy nasze opinie Dziś mamy ten komfort, że można kupić auto w zależności od potrzeb, a nie dostępności na giełdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dandi Opublikowano 26 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2006 dzieki za odpowiedz moj PICK up (przyszly) ma sluzyc do normalnej codziennej jazdy oraz do wyjazdow na budowe poniewaz prowadze mala firme budowlana. nie zamierzam jak narazie szalec nim w terenie ale ktoz wie co bedzie dalej .... musi przewiezc troche cegly, cementu itp.... czekam na dalsze opinie pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ryży Koń Opublikowano 26 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2006 ale chcesz kupić D22 czy D40? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crensch Opublikowano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2006 Na pickupa niek nie narzeka tylko na Navarę D40. Ale to tylko mięczaki narzekają Twradziele marzą się w smarach i jadą dalej. ehhe zobaczymy co powiesz jak przy spalonym sprzegle powiedza Ci w serwisie ze "pan nie umie jezdzic" albo na trasie wyleci Ci silnik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ryży Koń Opublikowano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2006 6000km i jeszcze nie wybuchło i się nie spaliło. Nie mierz wszystkich swoją miarką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crensch Opublikowano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2006 przynajmniej nie kupuje niepasujacych zabudow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OFF-ROADER Opublikowano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2006 dzieki za odpowiedz moj PICK up (przyszly) ma sluzyc do normalnej codziennej jazdy oraz do wyjazdow na budowe poniewaz prowadze mala firme budowlana. nie zamierzam jak narazie szalec nim w terenie ale ktoz wie co bedzie dalej .... musi przewiezc troche cegly, cementu itp.... czekam na dalsze opinie pozdrowienia Navara jest fajna ...... ....jak stoi i nie jeździ Nie nadaje się do pracy Kup Hiluxa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.