Gość limsko Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 Witam, mam problem który widać na załączonym filmie, gdy silnik jest zimny, a ja nie nagrzeje świec 2-3 razy bardzo ciężko pali. byłem u trzech mechaników, żaden tego nie zrobił więc może tutaj ktoś zna rozwiązanie, a najlepiej człowieka ze śląska, który byłby w stanie coś zaradzić...? Byłbym rad za jakieś konkretne pomysły lub rozwiązanie. Film: http://www.youtube.c...bed/Atp6l3mx-Tw Dodatkowo kilka info o aucie: - silnik CD20 - zregenerowane wtryski - nowy aku - nowy przepływomierz bosh - nowe świece (jakieś japonskie nonejmy za 50 zł sztuka, ale na oryginałach było to samo) - poza tym nie dawno wymieniony rozrząd, olej, filtry itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 trzeba pomierzyć napięcie jakie dochodzi na świece, i sprawdź czy pompka paliwa na filtrze jest twarda. kiedy te problemy się zaczęły, tak nagle czy np. po wymianie czegoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość limsko Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 (edytowane) trzeba pomierzyć napięcie jakie dochodzi na świece, i sprawdź czy pompka paliwa na filtrze jest twarda. Pompkę kiedyś sprawdzałem i była miękka, jutro rano jeszcze raz sprqwdzę. Pomiar świec zrobię jak zakupię miernik. kiedy te problemy się zaczęły, tak nagle czy np. po wymianie czegoś Po prostu stopniowo palił coraz gorzej.. zacząłem to odczuwać na początku lata. Ale wystarczyło chwilę dłużej pogrzać świece i palił. Teraz mamy zimę, no i jak widać, jeśli nie grzeję świec kilka razy to dławi go niesamowicie. Podgrzanie 2-3 razy zmniejsza problem - ale nie likwiduje go. Edytowane 11 Grudnia 2011 przez limsko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 jeżeli pompka jest miękka to układ jest zapowietrzony i pewnie musi najpierw zassać paliwo żeby odpalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość limsko Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 jeżeli pompka jest miękka to układ jest zapowietrzony i pewnie musi najpierw zassać paliwo żeby odpalić. Jak dokładnie sprawdzić czy układ jest zapowietrzony - a potem zlikwidować problem? Słyszałem, że można to sprawdzić stając tak aby auto stało "z górki". Stawałem z górki i dużej różnicy nie ma. Np. podczas kręcenia filmiku auto stało pod kątem kilku stopni - tak że przód był niżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 jeżeli pompka będzie miękka to trzeba pompować (wciskać) aż zrobi się twarda. Zdejmij przewód przelewowy z pompy paliwowej i zobacz czy z paliwem będzie powietrze leciało. O stawianiu auta pod jakimś kontem nigdy nic nie słyszałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość limsko Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 jeżeli pompka będzie miękka to trzeba pompować (wciskać) aż zrobi się twarda. Zdejmij przewód przelewowy z pompy paliwowej i zobacz czy z paliwem będzie powietrze leciało. O stawianiu auta pod jakimś kontem nigdy nic nie słyszałem. ok, jutro zrobię testy i wrócę do tematu. Dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endriu276 Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 albo coś masz z tymi regenerowanymi wtryskami albo grzeje jedna , max. dwie świece. świece sprawdzisz kawałkiem kabla i plusem z aku. śzkoda że nie wysiadłeś z auta i nie nagrałeś głosu pracy silnika. wydaje mi sie że pracuje jakoś tak twardo. a jak z dynamiką i kopceniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość limsko Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 (edytowane) albo coś masz z tymi regenerowanymi wtryskami albo grzeje jedna , max. dwie świece. świece sprawdzisz kawałkiem kabla i plusem z aku. śzkoda że nie wysiadłeś z auta i nie nagrałeś głosu pracy silnika. wydaje mi sie że pracuje jakoś tak twardo. a jak z dynamiką i kopceniem? Na początku klekocze jak szalony ale po chwili się uspokaja. Jeżeli chodzi o samą jazdę to większych problemów nie ma, póki nie wchodzi na jakieś wysokie obroty (powyżej 3000rpm), czy prędkości (powyżej 140km/h) - wtedy zaczyna kopcić - co widać szczególnie w nocy jak ktoś za mną jedzie. Ponoć turbina ma już lekkie luzy. Ale na przyśpieszenie nie narzekam, na nagrzanym silniku auto chodzi w miare dobrze. Jutro nagram zapłon spod maski. Aktualizacja 12-12-2011: Dzisiejsze odpalanie silnika wyglądało tak: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dxgJPgZIZAQ Naciskałem na pompke przed i po przekręceniu kluczyka na zapłon, była twarda ale dawała się lekko wcisnąć. Dzisiaj kręcił znacznie krócej niż wczoraj, ale poprzednio 3 dni stał bez jeżdżenia, a wczoraj trochę km zrobiłem. Wygląda na to, że im dłużej stoi tym jest gorzej. Jakieś wskazówki? Edytowane 13 Grudnia 2011 przez limsko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
catadam Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 Na początku klekocze jak szalony ale po chwili się uspokaja. Jeżeli chodzi o samą jazdę to większych problemów nie ma, póki nie wchodzi na jakieś wysokie obroty (powyżej 3000rpm), czy prędkości (powyżej 140km/h) - wtedy zaczyna kopcić - co widać szczególnie w nocy jak ktoś za mną jedzie. Ponoć turbina ma już lekkie luzy. Ale na przyśpieszenie nie narzekam, na nagrzanym silniku auto chodzi w miare dobrze. Jutro nagram zapłon spod maski. Aktualizacja 12-12-2011: Dzisiejsze odpalanie silnika wyglądało tak: Naciskałem na pompke przed i po przekręceniu kluczyka na zapłon, była twarda ale dawała się lekko wcisnąć. Dzisiaj kręcił znacznie krócej niż wczoraj, ale poprzednio 3 dni stał bez jeżdżenia, a wczoraj trochę km zrobiłem. Wygląda na to, że im dłużej stoi tym jest gorzej. Jakieś wskazówki? Kolego ja mam primere 99r 2.0 td kiedyś miałem ten sam problem okazało się że prąd nie dochodził do przekaźnika od świec żarowych. Kontrolka gasła normalnie a auto nie chciało odpalić. Przerwa była na przewodzie który jest w wiązce na połączenie komora silnika-kabina. U mnie wpierw chcieli wymieniać pompe ale nie dałem sie zrobić w balona i podjechałem do DOBREGO elektryka. Koszt naprawy wyniósł mnie 80 zł. Może u ciebie jest podobna sytuacja? Na początku klekocze jak szalony ale po chwili się uspokaja. Jeżeli chodzi o samą jazdę to większych problemów nie ma, póki nie wchodzi na jakieś wysokie obroty (powyżej 3000rpm), czy prędkości (powyżej 140km/h) - wtedy zaczyna kopcić - co widać szczególnie w nocy jak ktoś za mną jedzie. Ponoć turbina ma już lekkie luzy. Ale na przyśpieszenie nie narzekam, na nagrzanym silniku auto chodzi w miare dobrze. Jutro nagram zapłon spod maski. Aktualizacja 12-12-2011: Dzisiejsze odpalanie silnika wyglądało tak: Naciskałem na pompke przed i po przekręceniu kluczyka na zapłon, była twarda ale dawała się lekko wcisnąć. Dzisiaj kręcił znacznie krócej niż wczoraj, ale poprzednio 3 dni stał bez jeżdżenia, a wczoraj trochę km zrobiłem. Wygląda na to, że im dłużej stoi tym jest gorzej. Jakieś wskazówki? Kolego ja mam primere 99r 2.0 td kiedyś miałem ten sam problem okazało się że prąd nie dochodził do przekaźnika od świec żarowych. Kontrolka gasła normalnie a auto nie chciało odpalić. Przerwa była na przewodzie który jest w wiązce na połączenie komora silnika-kabina. U mnie wpierw chcieli wymieniać pompe ale nie dałem sie zrobić w balona i podjechałem do DOBREGO elektryka. Koszt naprawy wyniósł mnie 80 zł. Może u ciebie jest podobna sytuacja? Kolego ja mam primere 99r 2.0 td kiedyś miałem ten sam problem okazało się że prąd nie dochodził do przekaźnika od świec żarowych. Kontrolka gasła normalnie a auto nie chciało odpalić. Przerwa była na przewodzie który jest w wiązce na połączenie komora silnika-kabina. U mnie wpierw chcieli wymieniać pompe ale nie dałem sie zrobić w balona i podjechałem do DOBREGO elektryka. Koszt naprawy wyniósł mnie 80 zł. Może u ciebie jest podobna sytuacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 Naciskałem na pompke przed i po przekręceniu kluczyka na zapłon, była twarda ale dawała się lekko wcisnąć. Dzisiaj kręcił znacznie krócej niż wczoraj, ale poprzednio 3 dni stał bez jeżdżenia, a wczoraj trochę km zrobiłem. Wygląda na to, że im dłużej stoi tym jest gorzej. Jakieś wskazówki? wychodzi na to że zapowietrzony nie jest, pomierz napięcie na świecach żarowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endriu276 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 W pierwszej kolejności świece. Zobacz czy jest napięcie na listwie świec żarowych, kabel elektryczny i żarówka. Jeden koniec do masy, drugi do żarówki a żarówka do listwy na świecach i niech druga osoba przekręci kluczyk w stacyjce. jeśli jest to zdemontuj tą listwe która jest na świecach. weż kawałek kabla elektrycznego i jeden koniec podłącz do zacisku + akumulatora a drugim dotykaj do świec tam gdzie gwint. jeśli iskrzy to świeca dobra jeśli nie to do wymiany. jak posprawdzasz to od razu melduj jakie wnioski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość limsko Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 (edytowane) W pierwszej kolejności świece. Zobacz czy jest napięcie na listwie świec żarowych, kabel elektryczny i żarówka. Jeden koniec do masy, drugi do żarówki a żarówka do listwy na świecach i niech druga osoba przekręci kluczyk w stacyjce. jeśli jest to zdemontuj tą listwe która jest na świecach. weż kawałek kabla elektrycznego i jeden koniec podłącz do zacisku + akumulatora a drugim dotykaj do świec tam gdzie gwint. jeśli iskrzy to świeca dobra jeśli nie to do wymiany. jak posprawdzasz to od razu melduj jakie wnioski. żarówka zaświeciła jasnym światłem - czyli prąd dochodzi. świec nie sprawdzałem, ale czy jest sens skoro to są nowe świece? i zarówno przed wymianą jak i po wymianie działo się to samo? Ewentualnie jeszcze jutro moglbym pomierzyc, tylko musze się zaopatrzyć w miernik. Edytowane 12 Grudnia 2011 przez limsko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 jeszcze pytanie jakiej żarówki użyłeś, ja sprawdzałem h4 55W bo zwykła kontrolka to się zapali prawie zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endriu276 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 sprawdz jeszcze jutro te świeczki bo to są podstawy które trzeba sprawdzić. Strasznie trudno jest coś stwierdzić i pomóc na odległość ale po dokładnej analizie pierwszego filmu nasuwa mi sie pytanie. Po zaskoczeniu silnika, przegazowałeś go do 2.5 tyś. obr następnie obroty spadły do 1 tyś i do ok750. Pytanie moje brzmi, to ty go trzymałeś na tym 1 tyś obrotów czy on sam? zastanawiam sie nad sprawnością czujnika temperatury silnika. Na zimnym silniku świece grzeją dłużej i bezpośrednio po odpaleniu obroty przez pewien czas utrzymują sie na ok 1000 obr/min. Działa to podobnie jak ssanie w benzyniaku. przynajmniej tak jest u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 (edytowane) Moze zrob diagnostyke. Wedlug mnie to nie bedzie wina swiec, u mnie jak nie dochodzilo do swiec napiecie, to przy temp. 15 stopni musialem 5 razy dlugo krecic zeby zapalil, a tu na upratego na raz idzie, jakiego koloru jest dym? Sprawdz jeszcze czujnik temp. silnika , a najlepiej zrob diagnostyke ,powinna cos wykazac, niekoniecznie musi sie palic check zeby byl blad. Albo zle ustawiony kat wtrysku. Edytowane 12 Grudnia 2011 przez Maciek90 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość limsko Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 (edytowane) jeszcze pytanie jakiej żarówki użyłeś, ja sprawdzałem h4 55W bo zwykła kontrolka to się zapali prawie zawsze. Sprawdzałem zwykła żarówka jak do migacza, innej chwilowo nie mam. sprawdz jeszcze jutro te świeczki bo to są podstawy które trzeba sprawdzić. Strasznie trudno jest coś stwierdzić i pomóc na odległość ale po dokładnej analizie pierwszego filmu nasuwa mi sie pytanie. Po zaskoczeniu silnika, przegazowałeś go do 2.5 tyś. obr następnie obroty spadły do 1 tyś i do ok750. Pytanie moje brzmi, to ty go trzymałeś na tym 1 tyś obrotów czy on sam? zastanawiam sie nad sprawnością czujnika temperatury silnika. Na zimnym silniku świece grzeją dłużej i bezpośrednio po odpaleniu obroty przez pewien czas utrzymują sie na ok 1000 obr/min. Działa to podobnie jak ssanie w benzyniaku. przynajmniej tak jest u mnie. Ja go tylko przygazowałem i od razu puściłem pedał, potem sam utrzymywał obroty. Często jak ma trudność odpalić przez chwile chodzi na wyżych żeby w końcu zejść do ok ~650. Jutro sprawdzę świece i pomierze prąd. Moze zrob diagnostyke. Wedlug mnie to nie bedzie wina swiec, u mnie jak nie dochodzilo do swiec napiecie, to przy temp. 15 stopni musialem 5 razy dlugo krecic zeby zapalil, a tu na upratego na raz idzie, jakiego koloru jest dym? Sprawdz jeszcze czujnik temp. silnika , a najlepiej zrob diagnostyke ,powinna cos wykazac, niekoniecznie musi sie palic check zeby byl blad. Albo zle ustawiony kat wtrysku. Dym siwy (biały) - im dłużej kręci tym większa chmurka. Diagnostyke czyli podpięcie pod komputer? To nic nie wykazało jak ostatnio u mechanika podpinaliśmy, jeszcze wtedy stwierdził, że mi "przyśpieszył zapłon" (grzebiąc i stukając w coś pod autem - nie wiem dokładnie na czym to polegało), rezultatem było to, że krócej kręci - na gorącym na dotyk, ale tylko tyle. Czekam na swój kabel obd2 może jakimś programem coś wyciągnę.. A kąta wtrysku to chyba sam nie sprawdzę... Edytowane 12 Grudnia 2011 przez limsko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endriu276 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/18527-p11wp11-td-kody-bedow/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość limsko Opublikowano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2011 http://forum.nissank...-td-kody-bedow/ Ah, to robiłem, nawet parę dni temu robiłem bo zastanawiałem się jak usunąć diodę absu po tym jak go odpiąłem na włączonym zapłonie - dopiero potem trafiłem na metodę kręcenia kluczykiem. Niestety wychodzi mi zawsze brak błędów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość damianio Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 (edytowane) udalo sie rozwiazac problem?? u mnie jest podobnie rozrusznik kreci, silnik odpala i gasnie filmik nagralem przy -2*C http://www.youtube.com/watch?v=TeLGVL_6154&feature=context&context=C21e7aADOEgsToPDskJoBiTMNUXJDU1QO04dVs2q im zimniej tym ciezej odpalic musze dlugo krecic rozrusznikiem, dodawac gazu lub odpalac kilka razy swiece wykrecalem i grzeja bledow nie ma Edytowane 13 Grudnia 2011 przez damianio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość limsko Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 udalo sie rozwiazac problem?? u mnie jest podobnie rozrusznik kreci, silnik odpala i gasnie filmik nagralem przy -2*C http://www.youtube.com/watch?v=TeLGVL_6154&feature=context&context=C21e7aADOEgsToPDskJoBiTMNUXJDU1QO04dVs2q im zimniej tym ciezej odpalic musze dlugo krecic rozrusznikiem, dodawac gazu lub odpalac kilka razy swiece wykrecalem i grzeja bledow nie ma Kolega ma Primerę z 2001 i ma tak że odpala bez problemu - jak u Ciebie, ale po chwili obroty słabną, czasem gaśnie, auto nie ma mocy i się dusi, dopiero po ok minucie od odpalenia wszystko się normuje. Tyle że to chyba coś innego niż u mnie. U mnie jak już zapali to nie ma żadnych problemów, tylko te kręcenie ma dziwne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość damianio Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 (edytowane) przy odpaleniu zapala się kontrolka grzania świec i abs, czy to oznacza ze świece mogą być do wymiany? Edytowane 14 Grudnia 2011 przez damianio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid1 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2011 miałem bardzo podobny przypadek (grzałem świece nawet 3 razy) mechanik ustawił kąt wtrysku i problem znikną pozdrawiam witam może pomogę silnik odpalał bardzo ciężko podobnie jak na pierwszym filmiku wysłanym przez limsko dopiero jak zagrzałem świece 2 lub 3 razy to odpalał normalnie jak nie ten silnik i nie ważne czy lato czy zima aha i troszkę dymił podczas jazdy na jasno szaro ale można to było zobaczyć tylko w nocy w lusterku jak ktoś za mną jechał. Wymieniłem świece (stare były ok), filtr paliwa i dalej to samo. Czek się nie zapalał czyli niby ok. Jeździłem tak jakieś pół roku i w końcu pojechałem do dobrego pompiarza który powiedział że był źle ustawiony kąt wtrysku (koszt około 100 pln) od tej pory silnik pali normalnie i trochę lepiej się zbiera szczególnie do ok 2500 obr. Dodam jeszcze że wcześniejszy właściciel twierdził że wymieniał elektroniczny nastawnik obrotów ale czy na pewno to nie wiem pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adambyw Opublikowano 19 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2011 przy odpaleniu zapala się kontrolka grzania świec i abs, czy to oznacza ze świece mogą być do wymiany? Nie. Są to dwa niezależne obwody. ABS mruga czasami w rytm rozrusznika, bo wyskakuje w nim błąd za małego napięcia zasilania. Może to świadczyć o słabym akumulatorze. Tak jest teraz u mnie. Wszystkie świece są połączone równolegle, ich prąd się zmienia i jest duży. Nie bardzo jest jak robić diagnostykę przez komputer. Sprawdził bym u Ciebie zaworki zwrotne w układzie paliwowym. Jeszcze nie wiem gdzie są w primerce. Przeważnie bywają w okolicy filtra lub pompki paliwowej. Czym dłużej auto stoi, tym bardziej się zapowietrza, dwa, jest czasami problem z przyspieszaniem. Miałem kiedyś w peugeocie że przy mocnym starcie z jedynki, na dwójce był brak reakcji na gaz, i często gasł. Bo pompa ciągnęła powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość limsko Opublikowano 19 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2011 Nie. Są to dwa niezależne obwody. ABS mruga czasami w rytm rozrusznika, bo wyskakuje w nim błąd za małego napięcia zasilania. Może to świadczyć o słabym akumulatorze. Tak jest teraz u mnie. Wszystkie świece są połączone równolegle, ich prąd się zmienia i jest duży. Nie bardzo jest jak robić diagnostykę przez komputer. Sprawdził bym u Ciebie zaworki zwrotne w układzie paliwowym. Jeszcze nie wiem gdzie są w primerce. Przeważnie bywają w okolicy filtra lub pompki paliwowej. Czym dłużej auto stoi, tym bardziej się zapowietrza, dwa, jest czasami problem z przyspieszaniem. Miałem kiedyś w peugeocie że przy mocnym starcie z jedynki, na dwójce był brak reakcji na gaz, i często gasł. Bo pompa ciągnęła powietrze. W środę umówiłem się na regulację konta wtrysku - mam nadzieję że to pomoże, koszt 120 zł. Jeżeli dalej będzie lipnie palił to chyba zacznę rozglądać się za silnikiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.