pejot22 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Witam, Mam taki problem. Od pewnego czasu kiedy samochód długo stoi (np. po całej nocy), kiedy ruszam coś stuka w tylnym lewym kole. Stukanie przyspiesza kiedy ja przyspieszam i zwalnia kiedy ja zwalniam. Ale tak od 40km/h znika zupełnie. Kiedy przy małej prędkości lekko wciskam hamulec coś znowu regularnie stuka. Wszystko to znika po przejechaniu 2-3 km - jak wszystko się nagrzeje. Stuk jest taki bardziej metaliczny jakby jakaś śruba stukała o wiadro (porównanie może niezbyt dobre, ale tak to właśnie stuka). Dodam, że w tamtym roku wymieniałem tarcze i klocki z tyłu. Zapomniałem dodać: Samochód to Almera SR N15 z 1997 roku, 1.6, 5 drzwiowy hatchback. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 (edytowane) Witam, Mam taki problem. Od pewnego czasu kiedy samochód długo stoi (np. po całej nocy), kiedy ruszam coś stuka w tylnym lewym kole. Stukanie przyspiesza kiedy ja przyspieszam i zwalnia kiedy ja zwalniam. Ale tak od 40km/h znika zupełnie. Kiedy przy małej prędkości lekko wciskam hamulec coś znowu regularnie stuka. Wszystko to znika po przejechaniu 2-3 km - jak wszystko się nagrzeje. Stuk jest taki bardziej metaliczny jakby jakaś śruba stukała o wiadro (porównanie może niezbyt dobre, ale tak to właśnie stuka). Dodam, że w tamtym roku wymieniałem tarcze i klocki z tyłu. Zapomniałem dodać: Samochód to Almera SR N15 z 1997 roku, 1.6, 5 drzwiowy hatchback. Może tłoczek docisku jest "przytarty" i klocek stuka o tarczę.Spróbuj rozebrać i przesmarować elementy(a może klocki -the end ? Edytowane 13 Grudnia 2011 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pejot22 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Dzięki za podpowiedź. Na weekend się tym zajmę i napisze czy pomogło. Mam nadzieję, że to nie łożysko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 (edytowane) Dzięki za podpowiedź. Na weekend się tym zajmę i napisze czy pomogło. Mam nadzieję, że to nie łożysko. łożysko by buczało,i napewno non stop,zresztą ,podnieś koło lewarkiem,po całej nocy i zakręć a powinneś się dużo dowiedzieć.(stawiam na klocek,a właściwie tylko jego blachę już pozbawioną okładziny ciernej) Edytowane 14 Grudnia 2011 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pejot22 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Dzięki za radę. Przyznam, że jak będziesz miał rację to się mocno wkurzę na tego co mi w tamtym roku nowe hamulce na tył zakładał. Przecież klocek powinien wytrzymać więcej niż rok. Aha objaw jest jeszcze taki, że jak cofam, to słychać to samo czy zimny, czy ciepły. Tylko, że to nie jest tarcie, tylko takie jakby stukanie. Jakby się włożyło śrubę do pustego bębna od pralki i zaczęło kręcić. Dziwne to!! Dzięki za wszystkie rady nissanmaniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 (edytowane) moze byc ze jakis kamyk dostał sie miedzy tarcze a osłone (czyli ta blache) miałem tak w primerce i do ok 30km/h stukało jak bym do pralki kulke wrzucił po zdjeciu tarzczy zobaczyłem minowajce klocki na dziurach tylko by stukały takze zlewaruj i sprawdz ktore kolo bo tak to tylko mozana gdybac Edytowane 14 Grudnia 2011 przez jacek22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość petruś Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 (edytowane) łożysko by buczało,i napewno non stop,zresztą ,podnieś koło lewarkiem,po całej nocy i zakręć a powinneś się dużo dowiedzieć.(stawiam na klocek,a właściwie tylko jego blachę już pozbawioną okładziny ciernej) Nieprawda. Łożysko nie musi buczeć non stop. U mnie buczało powyżej 70kmh i tylko gdy skręcałem kierownicą w prawo (prawe łożysko). Edytowane 14 Grudnia 2011 przez petruś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Fiekus - nie wkurzaj się na mechanika. Hamulce to podstawa i powinieneś już w tym roku sprawdzić je sam osobiście lub mechanik min. z 2 razy. Sprawdza się i czyści na wiosnę po zimie i przed zimą, aby nic nie było zapieczone, nie tarło, nie leciało lub pociło się i czy oslonki całe. Nie wspomnę że np. latem przed wakacjami /daleką podróżą/ również. Klocki przez rok czasu mogą śmiało się wytrzeć. Może lichy materiał lub blokowały. Teraz może są na wykończeniu i dopóki dany element nie otrzyma temperatury to tak będzie. Druga sprawa, to może przez noc cofnąć się tłoczek i po kilkakrotnym naciśnięciu hamulca problem ustaje. Czasami również bywa sytuacja taka, że jażmo w którym mocowany jest zacisk, to sie poluzował - ale jeśli robil to mechanik, to chyba wykluczymy - ale to tylko śruba. TAK CZY INACZEJ BEZPIECZEŃSTWO NAJWAŻNIEJSZE !!!!!!!!!!.......samochód na kanał, lewarek lub trelinke I ROBIĆ!!!!!!! Pochwal sie później usterką. Pozdrowionka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 (edytowane) Nieprawda. Łożysko nie musi buczeć non stop. U mnie buczało powyżej 70kmh i tylko gdy skręcałem kierownicą w prawo (prawe łożysko). non stop,miałem na mysli i po nocy i po przejechaniu 2-3 km(a jemu ustaje)zresztą gdy lekko naciska na pedał hamulca,to zaczyna pukać ,więc logicznie wnioskuje że to hamulce(klocki ,tarcze,osłona itp)Oczywiście to tylko sugestia.Bez lewarka i autopsji ani rusz.Pozatym łożysko buczy właśnia najczęściej przy wyższych prędkościach(no chyba że już naprawdę ma dość) Edytowane 14 Grudnia 2011 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 pejot22 - uporałeś się z tymi stukami??? Możesz nam zdradzić jaka była przyczyna??? Może innym twój przypadek się przyda??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pejot22 Opublikowano 22 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 No niestety jeszcze się nie uprałem. Zrobiłem wszystko co radziliście a stuka dalej. Obawiam się, że to łożysko. Mam jeszcze taką kwestię. Otóż, ak ściągnąłem koło to te blaszki, które trzymają klocki (na schemacie 6 *D) luźno się ruszają i dzwonią podczas jazdy po dziurach. Klocek (ten od strony koła) też luźno się rusza. Czy tak ma być? Może to to tak stuka? Poza tym, jak ściągnę koło to tarcza też jest luźna. Są tam otwory na 2 śruby, ale śrub nie ma. Czy tarcza ma być dokręcona śrubami czy tylko kołem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 (edytowane) Łożysko to będzie szumieć, nie będzie pukało. Co do klocków, to nie powinny pukać. Blaszki powinny go ustabilizować a i zacisk przytrzymuje również klocki. A zacisk wogóle chodzi-pracuje jak należy, sprawdzałeś??? Tarcza ma dwa mniejsze otwory na śruby /ale przykręca się tylko jedną, bo na piaście masz jeden otwór na małą śrubkę/, ale często śrubkę tę jest ciężko odkręcić, więc jej nie w kręcają ponownie. Służy ona w praktyce temu, aby tarcza nie obracała się podczas zakładania koła, a stabilność tarczy nam to umożliwia. Tarcza jest dociskana śrubami. Ja na Twoim miejscu kupiłbym nowe klocki hamulcowe. Może Twoje są fabrycznie ciut za luźne? Może nowe będą trzymać się jak należy? A jak nie to zostawisz sobie na zaś. PS.... Teraz myślę o tych blaszkach..... Jeśli masz na myśli te które są na klocku /wielkości klocka/, to śmiało możesz je wywalić. Często nawet z nowych klocków te blaszki zrywają, bo mają one tendencję do odklajania się i wtedy gdy podejdzie brud, to klocek jest nierównomiernie dociskany do tarczy. Edytowane 22 Grudnia 2011 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 22 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2011 (edytowane) a mi sie wydaje ze te 2 otwory na sruby słuza do zdejmowania tarcz jak długo sie jezdzi bez zagladania to tarcza przywiera do piasty i aby nie uzywac młotka wkreca sie w te otwory. a czy sie grzeja tobie tarcze mozesz porownac prawe lewe i w stosunku do przodu po jezdzie przod bedzie cieplejszy nie na odwrot. bo jak na poczatku napisałes ze jak sie nagrzeje to wszystko ok a tarcze po 2 -3 km powinny byc zimne chyba ze ostro uzywasz hamulca czesto po wymianie klockow tłoczki sie zapiekaja luz na łozysku powinienes wyczuc juz po podniesieniu koła (na necie znajdziesz jak to zrobic) i czy wiesz ktore koło? jezeli chodzi o klocki to mozesz zamienic stronami klocki z prawego koła ida do lewego i na odwrod ale zapisz gdzie jaki klocek był bo generalnie nie powinno sie tak robic dlatego po sprawdzeniu czy stuki przeniosa sie na drugie koło klocki wracaja na swoje miejsca. jak stuki beda w innym kole to wiadomo juz co Edytowane 22 Grudnia 2011 przez jacek22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jazzin Opublikowano 1 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2012 (edytowane) Odgrzewam stary temat, ale mam identyczne objawy jak autor tematu. Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym. Jedyna róznica względem autora tematu jest taka że jak jade do tyłu to nic nie stuka. Natomiast jak auto postoi i jade wolno przed siebie to tak jakby koło robiło obrót i w jednym momencie coś stuknie. Oczywiście im szybciej jade tym szybciej stuka, aż w końcu po jakims czasie przestaje. Zauważyłem jakby jedną zbieżność że zawsze to sie dzieje (stuka/wali) po deszczowej nocy. Nie zawsze stukało gdy było sucho i ciepło na drugi dzień. Edytowane 1 Października 2012 przez jazzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.