Brak mocy na wyższych biegach oraz przy ruszaniu (P11.144)

[Gość krawiec85]

Cześć!

 

Przede wszystkim chciałem się przywitać ze wszystkimi kolegami na forum!!!!

 

Niestety od razu chciałem was prosić o pomoc. Problem z moim samochodem polega na tym, że zawsze rano po odpaleniu musze dodać gazu na maksa żeby samochód w ogóle ruszył. Jednakże auto i tak nie rusza od razu. Najpierw dodaje gazu chwilę w miejscu a potem dopiero na maks i mogę się ruszyć. Później na drodze nie jest lepiej. Jeszcze na biegach I-III powiedzmy, że jest w miarę dobrze chociaż nie jest to tak samo jak było na początku bez wad. Od IV biegu auto w ogóle nie ma mocy. Mimo, że wciskam do dechy to w ogóle nie przyśpiesza a nawet zwalnia! Najwyższa prędkość jaką udało mi się osiągnąć od czasu usterki to 100km/h. I to niestety tylko na III biegu. Po przerzuceniu na wyższy prędkość spada.

 

Mam silnik 1.8 benzyna z instalacją LPG aczkolwiek nie ma różnicy czy jeżdżę na benzynie czy na gazie. W obu przypadkach jest do bani. Cały czas pali się kontrolka „Check Engine”. Gdy podłączyłem auto na komputer w lipcu (przy okazji robienia klimy) elektryk powiedział, że to katalizator i żebym olał bo jest zepsuty ale nic się nie stanie. Tak więc jeździłem i było dobrze. Elektryk wykasował błąd. Teraz gdy podłączam komputer wyskakuje błąd cewki, która wymieniałem jakoś w marcu na chiński zamiennik i myślę, że dlatego wyrzuca błąd. Silnik chodzi równo i którąkolwiek cewkę odłączę to zaczyna wariować dlatego cewki wykluczam.

Sonda lambda została wymieniona ponieważ pracowała tylko w zakresie 50-90 mV a powinna bodajże 50-900mV. Druga pracuje w zakresie 50-700mV.

 

Czy ktoś z Was spotkał się z podobnymi objawami? Bardzo proszę żebyście podzielili się ze mną swoimi doświadczeniami. Może uda mi się w końcu to naprawić.

[Dariusz...]

Cześć!

 

Przede wszystkim chciałem się przywitać ze wszystkimi kolegami na forum!!!!

 

Niestety od razu chciałem was prosić o pomoc. Problem z moim samochodem polega na tym, że zawsze rano po odpaleniu musze dodać gazu na maksa żeby samochód w ogóle ruszył. Jednakże auto i tak nie rusza od razu. Najpierw dodaje gazu chwilę w miejscu a potem dopiero na maks i mogę się ruszyć. Później na drodze nie jest lepiej. Jeszcze na biegach I-III powiedzmy, że jest w miarę dobrze chociaż nie jest to tak samo jak było na początku bez wad. Od IV biegu auto w ogóle nie ma mocy. Mimo, że wciskam do dechy to w ogóle nie przyśpiesza a nawet zwalnia! Najwyższa prędkość jaką udało mi się osiągnąć od czasu usterki to 100km/h. I to niestety tylko na III biegu. Po przerzuceniu na wyższy prędkość spada.

 

Mam silnik 1.8 benzyna z instalacją LPG aczkolwiek nie ma różnicy czy jeżdżę na benzynie czy na gazie. W obu przypadkach jest do bani. Cały czas pali się kontrolka „Check Engine”. Gdy podłączyłem auto na komputer w lipcu (przy okazji robienia klimy) elektryk powiedział, że to katalizator i żebym olał bo jest zepsuty ale nic się nie stanie. Tak więc jeździłem i było dobrze. Elektryk wykasował błąd. Teraz gdy podłączam komputer wyskakuje błąd cewki, która wymieniałem jakoś w marcu na chiński zamiennik i myślę, że dlatego wyrzuca błąd. Silnik chodzi równo i którąkolwiek cewkę odłączę to zaczyna wariować dlatego cewki wykluczam.

Sonda lambda została wymieniona ponieważ pracowała tylko w zakresie 50-90 mV a powinna bodajże 50-900mV. Druga pracuje w zakresie 50-700mV.

 

Czy ktoś z Was spotkał się z podobnymi objawami? Bardzo proszę żebyście podzielili się ze mną swoimi doświadczeniami. Może uda mi się w końcu to naprawić.

Sprawdziłbym jeszcze na Twoim miejscu przepływomierz.Jest na forum jak pomierzyć i ile powinny wynosić wartości napięć.

[Gość Tofu]

no dokładnie przepływka na dzień dobry ,,,

[maius]

Ja czytałem na forum o podobnym przypadku i rozbiło się o wyciągnięty łańcuch rozrządu...

[Gość krawiec85]

Wielkie dzięki!

Sprawdzę przepływomierz i dam znać

Wesołych świąt!!!

[Valdek]

Witam!

Kolego krawiec85, czy udalo Ci sie rozwiazac problem??