Wszystko zgasło, ale silnik startuje

[robi108]

Witam,

 

W moim Terrano II 2.7TD '95r mam pewną dziwną przypadłość.

Działa tylko rozrusznik i układ zapłonowy, zapala silnik oraz świecą światła mijania/długie.

 

Poza tym nie działa cała reszta elektryki - ciemne jest wnetrze auta (wtym zegary i kontrolki nawet przy przekręceniu stacyjki), światła pozycyjne, stopy, kierunki, klason, nie działa nawiew, radio itd.

 

Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki, przekaźniki, akumulator. Alternator się nie wzbudza jak nie świeca zegary. Co to może być? Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi.

 

pozdrawiam,

Robi

[daniel_a]

Witam,

 

W moim Terrano II 2.7TD '95r mam pewną dziwną przypadłość.

Działa tylko rozrusznik i układ zapłonowy, zapala silnik oraz świecą światła mijania/długie.

 

Poza tym nie działa cała reszta elektryki - ciemne jest wnetrze auta (wtym zegary i kontrolki nawet przy przekręceniu stacyjki), światła pozycyjne, stopy, kierunki, klason, nie działa nawiew, radio itd.

 

Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki, przekaźniki, akumulator. Alternator się nie wzbudza jak nie świeca zegary. Co to może być? Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi.

 

pozdrawiam,

Robi

 

 

witam

 

 

pewno upalił sie przewód (+) rozbierz skrzynke bezpieczników i popatrz od dołu czy wszytkie kable są ok (na 99%)

 

 

pozdrawiam

 

Daniel

[bawarka1]

Witam kolegów miałem tak samo przy terrano 1 2,5tdi , a mianowicie zero kontrolek radio nie działa itd. jak u kolegi - u mnie był pęknięty przewód taki cieniutki przy akumulatorze od strony + klemy (nie będzie ładowania bo nie ma prądu wzbudzenia na alternator ) . Po tym wydarzeniu musiałem naprawiać alternator ( nie wiem czy była to pośrednia przyczyna braku złego a następnie całkowitego kontaktu tego przewodu ) ja stawiam na 99% że to jest to

 

Witam kolegów miałem tak samo przy terrano 1 2,5tdi , a mianowicie zero kontrolek radio nie działa itd. jak u kolegi - u mnie był pęknięty przewód taki cieniutki przy akumulatorze od strony + klemy (nie będzie ładowania bo nie ma prądu wzbudzenia na alternator ) . Po tym wydarzeniu musiałem naprawiać alternator ( nie wiem czy była to pośrednia przyczyna braku złego a następnie całkowitego kontaktu tego przewodu ) ja stawiam na 99% że to jest to

 

 

 

oczywiście sorrki mój nissan ma 2,7 a nie 2,5

[robi108]

 

pewno upalił sie przewód (+) rozbierz skrzynke bezpieczników i popatrz od dołu czy wszytkie kable są ok (na 99%)

 

 

Święte słowa kolego - tak własnie sie okazało. Elektryk zrobił mi jakiś prowizoryczny mostek i działa.

Ale i tak kuipłem już drugą skrzynkę bezpieczników, którę podmienię, jak zrobi sie ciepło.