Gość Brow4r Opublikowano 10 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2012 Witam... Wczoraj przez splot kilku przypadków odkryłem bardzo niepokojącą jak dla mnie sprawę w moim autku. Chciałbym się dowiedzieć czy to tak ma być czy u mnie coś grzebane. Primera wyposażona w fabryczny immo, i nie fabryczny centralny zamek. Wczoraj przy montażu nowej anteny, odłączając tylną lampkę bagażnika zrobiłem spięcie i spalił się bezpiecznik oświetlenia kabiny. Jakież było moje zaskoczenie, że oprócz nie działającego oświetlenia kabiny, nie działał również licznik kilometrów, oraz zegar, centralny zamek i co najważniejsze immobilajzer. Diódka na desce poprostu zgasła, a auto dało się normalnie odpalić. Po wymianie bezpiecznika wszystko działa jak należy. I teraz nie wiem czy u mnie coś nagrzebane i poprzerabiane, czy faktycznie fabryczne immo jest tak absurdalnie podłączone i tak łatwo pominąć jego działanie. Może ktoś z was wie coś więcej w tym temacie ? Pozdrawiam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.