Qadrat Opublikowano 18 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2012 Hydrauliczne popychacze mają za zadanie ustawiać odpowiedni luz zaworowy na zaworach. W starszych silnikach luz trzeba było regulować ręcznie, co kilkadziesiąt tysięcy km. Dzięki hydraulicznym popychaczom nie trzeba tego robić. Tutaj duże znaczenie ma olej. Jak kiepski, to często objawia się to głośną pracą popychaczy (takie jakby cykanie z okolic pokrywy zaworów). Oczywiście jeśli ten układ się już "zużył" (najczęściej na skutek nieodpowiedniego oleju), to będzie głośno przez cały czas. Na początek najlepiej zalać silnik DOBRYM olejem (nie badziewiami typu Castrol albo oleje z polskich hurtowni, które to są podrabiane na potęgę) i zobaczyć, czy jest ciszej. Nie znam dobrze tego silnika 2.2 z Nissana, udziwnień raczej nie zastosowali, ale diesle ogólnie mają "na zimnym" podawaną większą dawkę paliwa i trochę zmniejszany kąt wyprzedzenia wtrysku. Objawia się to mniejszą mocą, ale szybciej się zagrzewa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 18 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2012 ok, nie widze tego co napisales w wyobrazni ale troche poczytam to mi sie rozjasni. Dzieki za wskazowki. Myslisz ze duza hurtownia na obrzezach Warszawy moze miec podrabianego Valvoline'a? Oprocz standardowych opakowan maja tez w duzych beczkach. Na stacji za 5l trzeba dac ok 180 zl(shell helix) a za Valvoline z tej hurtowni ok 130 zl(max life diesel) oba 10W-40. Roznica znaczna. Zmieniam co 12 tys przebieg 230 tys silnik nie ruszany odkad wyjechal z fabryki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burning Opublikowano 18 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2012 (edytowane) Valvoline zaleca 'zwykły' DuraBlend 10W-40 do tego silnika nawet powyżej 100tys. przebiegu nie wiem czemu nie MaxLife, ale może ów silnik nie lubi dodatków uszczelniających z MaxLife'a sam planuję zalać Valvoline'em, gdyż to uznana marka i niechętnie podrabiana PS: sprawdziłem - o dziwo do Almery 2,2Di Maxlife jest zalecany, tak do Almery Tino nie... dla mnie to zagadka... Edytowane 18 Stycznia 2012 przez Burning Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 18 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2012 ja mam tego maxlife po przejsciu z castrola ciszej chodzi gdy dolejesz mixolu do ropy to jeszcze bardziej wyciszy sie praca silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 18 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2012 jasio - a czytałeś to...... , tu też jest napisane dlaczego hałasuje i stuka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gwaltek Opublikowano 18 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2012 Sprawdzałeś podczas jazdy (pod obciążeniem)? tak dokładnie podczas jazdy ... od 2 tyś jest ~1.0 bar a dopiero od 2.4 tyś jest max (u mnie ~1.1 ale zależy od miejsca pomiaru) na luzie dopiero powyżej 3.5tyś jest max... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 18 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2012 PS: sprawdziłem - o dziwo do Almery 2,2Di Maxlife jest zalecany, tak do Almery Tino nie... dla mnie to zagadka... bes sęsu! tosz to te same motory są... ja mam tego maxlife po przejsciu z castrola ciszej chodzi gdy dolejesz mixolu do ropy to jeszcze bardziej wyciszy sie praca silnika no u mnie podobna melodia była tylko ze z shella przechodziłem. Również lepszą kulturę pracy zauważyłem... jasio - a czytałeś to...... , tu też jest napisane dlaczego hałasuje i stuka. Oooo dziękuję, nie czytałem tego, ale zaraz poczytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 tak dokładnie podczas jazdy ... od 2 tyś jest ~1.0 bar a dopiero od 2.4 tyś jest max (u mnie ~1.1 ale zależy od miejsca pomiaru) na luzie dopiero powyżej 3.5tyś jest max... Moge wiedziec jak sprawdziles ze przy 2 tys masz ok. 1 bar.? Ja kiedys sprawdzalem w ten sposob ze wpinalem sie miedzy turbo a aktuator w ten cienki wezyk, wychodzilo mi ze 1 bar to ja mam przy prawie 3tys pod obciazenim( na luzie to max 0,6bara), ja mam problem ze strasznym muleniem do 2tys obr Ps. Ja jezdze od poczatku na castrolu i narazie nie narzekam, jak jest zimny to chodzi czasem troche glosniej przez pare minut ale pozniej jest ok. Oleju nie dolewam nic, jak na bagnecie mam na full to po 15tys jest w polowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 (edytowane) Lubię czasami poszukać czegoś w internecie, stworzyć jakąś całoś materiału a następnie podzielić się niektórymi tematami. Tutaj np. coś o turbosprężarce Podoba się??? Przyda się??? To poproszę np. o ........uśmiech za mozolną, lecz ciekawą pracę. Pozdrowionka. Edytowane 21 Stycznia 2012 przez mirekg9 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 (edytowane) @mirek, nie bądź taki skromny, wszyscy widzimy jak się starasz, robisz pdfy do 1 w nocy wrzucasz na Forum. Dopisuj że to własnego autorstwa przy nich, będziesz dostawał więcej uznania, no bo przynajmniej na mnie większe wrażenie robi dokument który ktoś przygotował specjalnie na potrzeby Forum od takiego który został ściągnięty z jakiejś strony i wrzucony. Podawaj też (jeżeli możesz) źródła tych informacji zawartych w dokumentach żeby było wiadomo na ile one są wiarygodne a na ile nie. No chyba że jesteś znawcą tematu i sam wszystko tworzysz "od a do z" to jeszcze większy szacunek ... Żeby nie było nie na temat @ mario, te wartości baryczne z turbo to trochę kiepsko wyglądają. Turbo powinno ciągnąć od ok 2000-2200 max. Przy 3000 to już prawie moment zaczyna spadać...Tak jak w tym dokumencie od Kolegi mirka napisane: turbo ma wpływać na podniesienie momentu a na wykresie jest wzrost momentu od 2000 i od tej wartości obrotowej turbo powinno pompować 1 bar. Mierzył to też kiedyś inny Forumowicz i przedstawił jako filmik i też mu skoczyło do 1 bara przy 2100. Edytowane 19 Stycznia 2012 przez jasio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 @mirek, nie bądź taki skromny, wszyscy widzimy jak się starasz, robisz pdfy do 1 w nocy wrzucasz na Forum. Dopisuj że to własnego autorstwa przy nich, będziesz dostawał więcej uznania, no bo przynajmniej na mnie większe wrażenie robi dokument który ktoś przygotował specjalnie na potrzeby Forum od takiego który został ściągnięty z jakiejś strony i wrzucony. Podawaj też (jeżeli możesz) źródła tych informacji zawartych w dokumentach żeby było wiadomo na ile one są wiarygodne a na ile nie. No chyba że jesteś znawcą tematu i sam wszystko tworzysz "od a do z" to jeszcze większy szacunek ... Żeby nie było nie na temat @ mario, te wartości baryczne z turbo to trochę kiepsko wyglądają. Turbo powinno ciągnąć od ok 2000-2200 max. Przy 3000 to już prawie moment zaczyna spadać...Tak jak w tym dokumencie od Kolegi mirka napisane: turbo ma wpływać na podniesienie momentu a na wykresie jest wzrost momentu od 2000 i od tej wartości obrotowej turbo powinno pompować 1 bar. Mierzył to też kiedyś inny Forumowicz i przedstawił jako filmik i też mu skoczyło do 1 bara przy 2100. No niby kiepsko dlatego poprosilem kolege o pomoc bo ma ta sama almere i wychodzilo mu podobnie. Wtedy stwierdzilem ze musze miec felerny manometr. Podejrzewam ze moge miec caly czas uchylony zawor westgate i puszcza spaliny bokiem. Ale ze dostep tam jest do kitu no to pomyslalem ze poczekam az sie popsuje do konca, a tu 4 lata jezdze i nic:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 mowisz ze jezdzisz 4 lata z takim mułem a czy sprawdziłes przepływomierz wyzej gdzies pisałem co ja zrobiłem aby odmulic auto praktycznie nic cie to nie kosztuje oprocz czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 (edytowane) @mirek, nie bądź taki skromny, wszyscy widzimy jak się starasz, robisz pdfy do 1 w nocy wrzucasz na Forum. Dopisuj że to własnego autorstwa przy nich, będziesz dostawał więcej uznania, no bo przynajmniej na mnie większe wrażenie robi dokument który ktoś przygotował specjalnie na potrzeby Forum od takiego który został ściągnięty z jakiejś strony i wrzucony. Podawaj też (jeżeli możesz) źródła tych informacji zawartych w dokumentach żeby było wiadomo na ile one są wiarygodne a na ile nie. No chyba że jesteś znawcą tematu i sam wszystko tworzysz "od a do z" to jeszcze większy szacunek ... Dziękuję. jasio, nie mogę podpisać, że to mojego autorstwa i sam wszystko tworzę "od a do z", gdyż byłaby to nie prawda!!!!!!!!!!! Mam taką pracę, że często mam czas posiedzieć przed laptopem, więc czasami gdy na forum zobaczę jakiś temat, to zagłębiam się w internecie, abym sam lepiej poznał zagadnienie dla swojej ciekawości i wiedzy. Gdy wpadnie coś ciekawego to ściągam, kompletuję, selekcjonuję a potem robię pdf - gdyż już się spotkałem z przypadkiem, iż w orginalnym tekście Worda, ktoś specjalnie - np. dla żartu - pozmienia jakieś dane i podaje to dalej. Z pdf, już jest troszkę gorzej. Materiały z reguły zbieram ze stron motoryzacyjnych, technicznych, ciekawych rozwiązań, ciekawostkach itp - więc powinny być jak najbardziej wiarygodne, gdyż oparte są na testach labolatoryjnych. Lecz trzeba brać pod uwagę, czy to jest Di, dci czy też benzynka. Bo tutaj są rozbieżności i ktoś może pomylić z motorkiem w swoim samochodzie. Z forum zbierałem tylko jeden temat tzn. wypowiedzi odnośnie mocy, obrotów, nierównej pracy - gdyż zawsze ktoś miał i ma inne sposoby naprawy usterki, gdyż przyczyna awarii jest inna a objawy te same. W materiale który wrzucę na forum, mogę najwyżej dopisać kto znalazł, skompletował i faktycznie - z jakich źródeł tekst pochodzi, aby była podstawa uwierzenia i wiarygodnośći. Te materiały oczywiście zbieram i kompletuję dla potrzeb Forum!!!!!!!!!!!! A dlaczego???? Gdyż denerwuje mnie fakt, z dublującymi się często tematami i ponownemu ich rozwiązywaniu a czasami i przekomarzaniu się i udowadnianiu o słuszności kto ma rację a kto nie. Przez to jest jeden wielki mętlik na forum. Dużo poświęconego, straconego czasu w czytaniu i szukaniu i to jest widoczne w każdym forum - modelu Nissanka. Pozdrowionka. Edytowane 20 Stycznia 2012 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 mowisz ze jezdzisz 4 lata z takim mułem a czy sprawdziłes przepływomierz wyzej gdzies pisałem co ja zrobiłem aby odmulic auto praktycznie nic cie to nie kosztuje oprocz czasu Nie no oczywiscie ze robilem:) 1. Wymienilem przeplywke 2. Usunelem kata 3. Zatkalem EGR 4. No i zrobilem zwezke na przeplywce i to akurat dalo najlepsze rezultaty Po tym samochod jakos jezdzi ale wedlug mnie to i tak nie jest to, powyzej 2 tys slysze dziwny swist z turbo ale tak jak juz mowilem jezdze tak juz 4 lata i nic wiecej sie nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 pozostał ci chiptuning do tego to i ja sie niebawem zabiore i mam pytanie jak zrobiłes zwezke to czy wiecej czasem nie pali. bo przez ta zwezke oszukujesz komputer ze duzo powietrza zassał a tak naprawde to nie jest wtedy daje wieksza dawke paliwa i własnie jak z tym spalaniem jest po tym zabiegu i mam troche inne pytanie czy nie macie wrazenia popmpujac koła do 2.2/2.3 bara ze nie jest go zamało z przodu oczywiscie w 2.2di po zmianie opon na letnich zauwazyłem wieksze zuzycie gumy na brzegach w przednich kołach choz czesto kontrolowałem cisnienie czy japonczyk ktory projektował dobrze dobrał cisnienie w silnikach 2.2 gdyz do lekkich on nie nalezy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario632 Opublikowano 19 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2012 pozostał ci chiptuning do tego to i ja sie niebawem zabiore i mam pytanie jak zrobiłes zwezke to czy wiecej czasem nie pali. bo przez ta zwezke oszukujesz komputer ze duzo powietrza zassał a tak naprawde to nie jest wtedy daje wieksza dawke paliwa i własnie jak z tym spalaniem jest po tym zabiegu i mam troche inne pytanie czy nie macie wrazenia popmpujac koła do 2.2/2.3 bara ze nie jest go zamało z przodu oczywiscie w 2.2di po zmianie opon na letnich zauwazyłem wieksze zuzycie gumy na brzegach w przednich kołach choz czesto kontrolowałem cisnienie czy japonczyk ktory projektował dobrze dobrał cisnienie w silnikach 2.2 gdyz do lekkich on nie nalezy Zgadza sie oszukujesz komputer i daje on wiecej paliwa ale dodanie gazu i wkrecenie go na obroty zajmuje mniej czasu. Dosyc dokladnie badam spalanie u siebie. Wczesniej spala mi od 5.2-6,7 teraz wychodzi mi 5.5 -6.9. Roznica to niecale 0.5l. Myslalem o chipie ale wydaje mi sie ze pojade i mi powiedza ze cos mam nie tak z turbo itp i wiecej konikow nie wyciagną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 @mirek to może napisz wiadomość do Forumowicza który jest autorem tematu FAQ. Tam można by te pliki wrzucać sukcesywnie, byłyby w jednym miejscu i każdy nowy Forumowicz miałby możliwość zapoznania się z nimi. Informacje w nich są ogólne ale jakże cenne dla kogoś kto kupił pierwszy samochód w życiu. Fajnie że są jeszcze tacy ludzie co poświęcają swój czas dla innych bezinteresownie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość petruś Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Mam pytanko. Czy temperatura może mieć wpływ na turbinę? Z piątku na sobotę jechałem o 2 w nocy odcinek 30 km. Po jakichś 15 km poczułem brak mocy, tzn. turbina nie działała. Było wtedy -24C. Zjechałem na bok, zgasiłem auto i z powrotem zapaliłem i było wszystko ok. Czy ktoś miał podobny problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Jak to turbina nie działała? Jak silnik działa to turbina też, przecież jest przezeń napędzana . No chyba, że Ci się rozsypała w środku, ale to już by raczej po ponownym uruchomieniu nie pompowała wiatru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Po prostu coś-gdzieś Ci na chwilę przytkało a samochód wszedł w tryb awaryjny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 przepływka zamarzła pewnie mocno zasyfiona jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość petruś Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Źle się wyraziłem. Po prostu nie było mocy. I samochód nie wszedł w tryb awaryjny bo wtedy by chyba zapaliła się jakaś kontrolka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 na nizszych obrotch pewnie jakos dawał rade a pozniej coraz gorzej jak padnie lub przymarznie przepływka nie musi byc bład w zeszłym roku tak miałem ale była wtedy jeszcze orginalna przepływaka zasyfiona to miałem czasem takie objawy i nie zawsze wyskakiwał bład albo najzwyczajniej przyłapało na filtrze lub gdzies inndziej. jak sie problem nie powtarza to ja bym sie nie przejmował napisz kiedy filtr był wymieniony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 (edytowane) Kontrolka nie koniecznie. Ja miałem brak mocy jak jechałem z Hamburga aż do Łodzi i kontrolka się nie zapalała. Przepływka była po drodze odpinana, przedmuchwana, jednak nic to nie dało i kontrolki nie było. Edytowane 13 Lutego 2012 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość petruś Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Filtr był wymieniany w grudniu. No nic od tamtego momentu przejechałem 200 km i na razie spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.