dri 74 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 (edytowane) Witam wszystkich mam problem tego typu, że na zimnym silniku jak załączone jest ssanie to auto jest dużo bardziej żwawe jak się wyłączy ssanie to słabizna. Wymieniłem przepływkę na orginał bo trochę obroty skakały i czasami gasł silnik i na compie wyszła nie prawidlowa praca oraz wyczyszczony został silnik krokowy i przepustnica. Na postoju bardzo dobrze wchodzi na obroty natomiast pod obciążeniem t.z. w czasie jazdy słabizna i do tego trochę dużo pali na trasie przy predkości do 120km 9 l. Co jej dolega?! Czy ktoś mi może pomóc?! Czy nikt nie wie co to może być?!!! Edytowane 11 Stycznia 2012 przez dri 74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzycho01 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 Witam wszystkich mam problem tego typu, że na zimnym silniku jak załączone jest ssanie to auto jest dużo bardziej żwawe jak się wyłączy ssanie to słabizna. Wymieniłem przepływkę na orginał bo trochę obroty skakały i czasami gasł silnik i na compie wyszła nie prawidlowa praca oraz wyczyszczony został silnik krokowy i przepustnica. Na postoju bardzo dobrze wchodzi na obroty natomiast pod obciążeniem t.z. w czasie jazdy słabizna i do tego trochę dużo pali na trasie przy predkości do 120km 9 l. Co jej dolega?! Czy ktoś mi może pomóc?! Czy nikt nie wie co to może być?!!! Ten silnik jest dosyć prosty ..... przepływka dobrana idealnie pod ten silnik?? bo te spalanie podchodzi mi pod "walnięta " przepływkę ,kompresje sprawdzałeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dri 74 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 (edytowane) kompresja idealna, przepływka orginał, a może to katalizator ale nie ma żadnych błędów check nie świeci Edytowane 11 Stycznia 2012 przez dri 74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 11 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 Od zawsze tak się działo, czy stało się to nagle, z dnia na dzień? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dri 74 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 (edytowane) Od początku kiedy kupiłem żonie w maju będzie 2 lata. Auto wchodzi na wysokie obroty a nie chce jechać, sprzęgło jest ok. Nie miałem porównania z takim samym modelem ale przy astrze 1.4 90KM to cienizna nie wspomnę o Civicu 1.4 90KM to już przepaść. Edytowane 11 Stycznia 2012 przez dri 74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADAM85 Opublikowano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 Czy jak przyśpieszasz, to wskazówka obrotomierza idzie w górę, czy odchyla się troszkę w dół i potem znowu w górę (jak wskazówka licznika w starym maluchu). Jeśli przy dynamicznym przyśpieszaniu wskazówka nie idzie jednostajnie w górę, tylko ma odchyły - stawiam na łańcuch - jest wyciągnięty i przez to auto nie ma odpowiedniej mocy. Przeraniałem to. Sprawdź - dwójka, pedał w podłogę i patrz na obrotomierz w okolicy 5 tys. obr jak się zachowuje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dri 74 Opublikowano 15 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2012 (edytowane) obroty idą równo, jak wciskam pedał gazu to trochę go przydławia obroty idą równo, jak wciskam pedał gazu to trochę go przydławia nikt nie ma już pomysłu co może dolegać mojej "nyssie"?!!! Edytowane 13 Stycznia 2012 przez dri 74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wojteknj Opublikowano 16 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 Witam też miałem takie obiawy mój samochod to almerka 1,6 benzyna 2000rok .Szarpało furą falowały obroty mułowata byla palil się check na kompie wykazało 4 razy ,że to czujnik polożenia wału korbowego akurat naczytałem się ,że to rozrząd wymienilem łąńcuch napinacz i prowadnice bez trybow ale nic to nie dalo fura dalej sie tak zachowywała .Wymienilem ten czujnik iświece a fura wrręcz teraz lata .Za rozrząd dałem ok 500zł czujnik 180 świece 40 robocizna 400 .Ale fura działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piur69 Opublikowano 16 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 (edytowane) Witam, miałem muła nad mułami N15 1.4 75 koni, wymieniłem świece i tak jak wcześniej ok158(prawie 160) to prędkość maks, teraz spokojnie 180(i to nie do końca- jeszcze bardzo powoli wskazówka szła dalej, ale droga nie pozwoliła sprawdzić), przy ruszaniu w 5 osób, wysoka trawa, przyczepka(pusta), itp. to miałem wrażenie że jakiś półbieg by się zdał, przy podjazdach pod większą górę nawet "na pusto" bez redukcji nie szło, masakra, świece ożywiły koniki, teraz wróciło do normy, choć koników i tak mało(75), ale już da się jeździć, wymieniłem też przewody, bo źle odpalał po dłuższym postoju na podwórku(wilgoć). Zaczął bym od świec, koszt nieduży, a może pomóc...na alletanio za ok 45zł z przesyłką dostałem świece bosch od gościa ze szczecina(sklep), kable to trochę droższy interes...Powodzenia. No i wtopa, właśnie żona za plecami stała i przeczytała, że 180 , a wcześniej takich danych nie miałem , dziś był wyjazd do Szczecina ...A przecież jest zima ...Zmieniam zdanie, nie kombinuj z autem, ja po "odmuleniu" mam same problemy- jak nie redukcja z 5 na 3 którą naprawdę czuć i "tak nie wolno, zaraz silnik wybuchnie", to teraz 180 i "wariat"...chyba kupię malucha... Edytowane 16 Lutego 2012 przez piur69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bonhart Opublikowano 16 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 (edytowane) A sprawdzałeś, czy Ci nie trzymają hamulce? Czy się cylinderek nie zapiekł?Zobacz czy nie grzeje Ci się któreś koło. Druga rzecz jaka mi przychodzi do głowy to może zapchał Ci się katalizator... ile masz przebiegu? Edytowane 16 Lutego 2012 przez Bonhart Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sugarray Opublikowano 16 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 cos ci duzo pali, mi z nie do konca sprawna przepustnica wczoraj 2h jazdy non stop autostrada bez ograniczen 160-180km/h spalila 10l na 100km 3000-4000rpm non stop droga powrotna oszczedzalem 2500rpm caly czas 110-130kmh spalila 5L na 100km! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 16 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 Mam pytanko. Jeśli autko odpala normalnie to jeśli wymieni się świece i kable to może może być autko mocniejsze i spalanie może się zmniejszyć? Wiadomo filtr powietrza nowy jest teraz. I jakie objawy mogą być tych uszkodzonych części tzn świec i kabli. Kabli to wiem że jak wilgotna pogoda to mogą przerywać jak auto zimno i kable wilgotne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 16 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 Tak czytam ten temat i myślę, że co do oszczędności spalania to różnica będzie. Paliwo całe się nie spali, tylko wypluje-jeśli świece nie będą sprawne. Samochód wolny więc naciskamy mocniej na pedał gazu. Natomiast jeśli świece są sprawne i kable też, więc spalanie całkowite daje odczucie wyższej mocy, bo spalanie na wszystkich cylindrach jest pełne, więc i lżej naciskamy na gaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piur69 Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Ja wymieniłem najpierw same świece- myślałem że przez to ciężko odpala jak stoi nockę pod gołym niebem a jest wilgotno, przy dobrej pogodzie odpalał świetnie, po wymianie w kwestii odpalania nic się nie zmieniło, natomiast okazało się że odzyskał moc(a ja myślałem że tak mają te słabsze 1.4) i już można było jeździć, a po wymianie kabli już lepiej z przyspieszeniem, spalaniem(też poprawa na nowych świecach), mocą nie było, za to odpala normalnie przy -20, i po tygodniu na deszczu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agaj666 Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 (edytowane) Czyli problem tkwił w świecach... Tez w żony Almie wymienię, może coś to da, bo więcej niż 150 km/h nie chce jechać Edytowane 17 Lutego 2012 przez agaj666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 18 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2012 A jakie swiece polecacie Ngk czy Boscha ? A kable np Janmor firma ? Też może sie pomysli o zmianie kabli w almerze i bedzie troche mocniejszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piur69 Opublikowano 18 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2012 Ja brałem świece i kable bosch, z ngk miałem przeboje w motorowerze kiedyś, ciepłota dobrze dobrana ale felerną świecę trafiłem i się "skończyła" zanim na dobre zaczęła, z boschem nigdy nie miałem żadnych problemów, choć zdania są podzielone, kumpel mówi z kolei że nigdy nie wybrałby boscha tylko ngk, na dobrą sprawę nie wiem czy jest jakaś różnica, ważne żeby nie były zajechane ze szrotu, tylko zmień na nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 No mowa tutaj tylko o nowych kablach i świecach O używkach nawet bym nie pomyślał. Wiem że kable Janmor ma w miare dobre opinie i w miarę śmigają. No i doczekała sie almerka nowych świec i kabli. Wcześniej byliśmy u gazownika na wymianie filtrów gazu i regulacji. Wspomniał gazownik żeby pomyśleć o wymianie świec i kabli. Za jakiś czas jeszcze raz pojedziemy do gazownika,bo musi poprawić montaż w instalacji . A po montażu świeć była jazda i odczułem większa moc .Później montaż kabli i odczuwalna jeszcze większa moc. Pewnie będzie jeszcze lepiej jak się pojedzie do gazownika do całkiem będzie ok. Świece są Ngk a kable kupiłem Santech.Kolega ze sklepu bardziej te mi polecił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dri 74 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 (edytowane) Bonhart hamulce nie trzymają, koła się nie grzeją, a przebieg oryginał 141tyś Edytowane 5 Kwietnia 2012 przez dri 74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.