Nissan p12 odcina paliwo

[magik22]

Witam, mam taki problem. kupiłem dwa lata temu nissana p12. od tamtego czasu było wszystko ok. od pewnego czasu zaś zaczął chodzić nierówno. obroty skakały. później zdarzało się tak że wciskam pedał gazu a on odcina zapłon. i trzeba było go zresetować i dalej jeździł juz ok. 2 tygodnie temu odciął zapłon i można było jechać tylko z prędością 60 km/h. zapaliła sie kontrolka silnika(pomarańczowa). samochó później juz nie chciał odpalić. po podłaczeniu do komputera wyskoczyło zawodnienie filtra. filtr został wymieniony na nowy lecz to nie pomogło. następnie został przeczyszczony egr. po tych zabiegach samochód odpalił i zaczął równo pracować. lecz dalej odcinało paliwo przy gwałtownym przyśpieszaniu. około 3 tyś obrotów. kolejnie sprawdziłem przepływmierz został wstawiony nowy i nie przyniosło to efektu. w między czasie kompyter pokazał za wysokie ciśnienie na comon rail (pompie paliwa). zgodnie z opiniami w internecie zamówiłem nowy czujnik ciśnienia. samochód chodzi na równych obrotach, zapala, lecz dalej odcina to paliwo przy obrotach 3,5 tyś. co najważniejsze nie zapala się juz kontrolka silnika!!! dzis wyskoczyło na komputrze 2 błędy :p0089(zawór regulacji ciśnienia paliwa 1 usterka) i p1272 usterka nieznana. czy miał kiedyś ktos doczynienia z podobnym przypadkiem? prosił bym o jakieś propozycje. dodam ze posiadam silnik 2.2 dci

Edytowane 19 Stycznia 2012 przez magik22

[Gość mirekg9]

Gdybyś czytał trochę forum - temat długi i szeroki jak rzeka, to dużo grosza byś zaoszczędził. Przeczytaj ten plik a może coś wydedukujesz, lub Ci się przyda.

 

 

Edytowane 19 Stycznia 2012 przez mirekg9

[magik22]

dziękuję

Gdybyś czytał trochę forum - temat długi i szeroki jak rzeka, to dużo grosza byś zaoszczędził. Przeczytaj ten plik a może coś wydedukujesz, lub Ci się przyda.

 

 

dziękuję za pomoc niestety u mnie zepsuty jest elektrozawór.

 

okazało się ze trzeba czyścić cały układ paliwowy. pompa paliwowa poszła do czyszczenia. jakaś rdza jest w układzie

[voyager1956]

Z paliwa.

[Gość mirekg9]

i ze zbiornika, jesli nie tankujesz do pełna. /odkłada sie para wodna a potem rdza/

Edytowane 31 Stycznia 2012 przez mirekg9

[magik22]

i ze zbiornika, jesli nie tankujesz do pełna. /odkłada sie para wodna a potem rdza/

Witam. Dzisiaj otrzymałem mojego nissana. Myślałem że wszytsko bedzie działało. ale niestety!! nissan nie ma wcale mocy. tak jak by turbina nie chodziła. ma ktoś jakiś pomysł?? zatankowałem na innej stacji tym razem na bp. 25 litrów + uszlachetniacz (zeby nie zamarzało). prosze pomocy!!!!!!!!!!

[Gość mirekg9]

Pompa była wyjmowana? Co dokładnie Ci robili?

Edytowane 1 Lutego 2012 przez mirekg9

[magik22]

pompa nie była demontowana. ale zapewniam że działa ona poprawnie. mechanik przeczyścił układ paliwowy. bak, przewody itp. dokręcił kolektor ponieważ silnik gwizdał przy przyśpieszeniu. brakowało 1 śruby. ale juz wszytsko jest ok. wymienił także elektrozawór. silnik jest nie do poznania w porównianiu z tym co było wcześniej. ale to jest jedynie 50 % mocy jaka była wceśniej. brakuje mu przyśpieszenia. tak jak by turbina wcale się nie załączała. jest taki mułowaty. wczesniej do 100 miał około 9 sekund teraz jest to blisko 30. mechanik także zrobił masę lampy z tyłu. zauważyłem jeszcze ze filtr powietrza jest tak jak by wybrzuszony w stronę silnika. tak jak by cos go wciągało do środka. oraz gdy robię przygazówkę to widać jak ten przewód powietrzny do silnika zgina się jak harmonia . wydaje mi się ze tak nie powinno być. w samochodzie czuć brak mocy. szedł jak strzała a teraz rozpędza sie tak jakieś tico

 

pompa nie była demontowana. ale zapewniam że działa ona poprawnie. mechanik przeczyścił układ paliwowy. bak, przewody itp. dokręcił kolektor ponieważ silnik gwizdał przy przyśpieszeniu. brakowało 1 śruby. ale juz wszytsko jest ok. wymienił także elektrozawór. silnik jest nie do poznania w porównianiu z tym co było wcześniej. ale to jest jedynie 50 % mocy jaka była wceśniej. brakuje mu przyśpieszenia. tak jak by turbina wcale się nie załączała. jest taki mułowaty. wczesniej do 100 miał około 9 sekund teraz jest to blisko 30. mechanik także zrobił masę lampy z tyłu. zauważyłem jeszcze ze filtr powietrza jest tak jak by wybrzuszony w stronę silnika. tak jak by cos go wciągało do środka. oraz gdy robię przygazówkę to widać jak ten przewód powietrzny do silnika zgina się jak harmonia . wydaje mi się ze tak nie powinno być. w samochodzie czuć brak mocy. szedł jak strzała a teraz rozpędza sie tak jakieś tico

Napisze jeszcze co było robione:

1.wymiana filtra paliwa

2.wymiana czujnika na listwie comon raila (to nic nie dało, został ponownie założony stary)

3. wymiana przepływomierza (to nic nie dało, został ponownie założony stary)

4.czyszczenie egr

po tych zabiegach silnik juz chodził równo, przełączało go w trym awaryjny przy 3,5 tyś obrotów. ale turbo chodziło bo było czuć jak wgniata w fotel

u 2 mechanika

5.czyszcznie układu paliwowego

6.wymiana elektrozaworu.

teraz samochód jeździ, chodzi równo, nie gaśnie, wszytsko prawie ok. tylko brakuje mu tego przyśpieszenia.

[Gość mirekg9]

Wyżej masz mój post z plikiem "moc", nie robiłem tego na darmo. Przeczytaj w tym pliku pierwszą i drugą wypowiedź. Ta pierwsza jest moja i chodziło konkretnie o brak mocy. A silniki mamy te same.

[magik22]

Wyżej masz mój post z plikiem "moc", nie robiłem tego na darmo. Przeczytaj w tym pliku pierwszą i drugą wypowiedź. Ta pierwsza jest moja i chodziło konkretnie o brak mocy. A silniki mamy te same.

czytałem dokładnie wszytsko, nawet kartkę dałem mechanikowi. wydaje mi się ze to na sensu ponieważ pomiary na komputerze były ok. ale jeszcze raz się zastanowie nad przeprogramowaniem tej pompy.

[Gość mirekg9]

Kartki trzeba było nie dawać. Tam było dużo informacji. Na zadane pytania mechanikom, jaka była przyczyna niedomagań, to często odpowiadają >>panie ważne ze już sprawne i działa, a nauka kosztuje<<.

Ale teraz do rzeczy. Zacytuję Ci trzy wypowiedzi forumowiczów.........

.....

Tak jest przy kodzie defektu P1275. Sterownik silnika widzi na czujniku ciśnienia na listwie za wysokie ciśnienie paliwa więc podwyższa je jeszcze bardziej poprzez ruch zaworu na pompie. Jest tak zaprogramowany, żeby utrzymać wydatek paliwa na wtryskach. I tak wpadał w pętle. A potem utrata mocy i przerywanie pracy silnika. Panowie z Boscha przeprowadzili adaptacje zaworu na pompie, ale wymagana przy tym jest jeszcze regulacja wydatku paliwa na wszystkich wtryskach. Zresztą program Consult zawsze przypomina o tym podczas kalibracji zaworu regulującego ciśnienie paliwa wychodzącego z pompy wysokiego ciśnienia. Dobrze, że nie pozwoliłeś na wyciągnięcie pompy. Nie wiadomo jak by to się skończyło. Może miałbys takie problemy jak kolega Umberto………..

 

„……….musisz poszukać mechanika z komputerem, tylko żeby miał dobry sprzet i program pod Twój model silnika (ja dopiero u trzeciego załatwiłem temat) gość podłaczył kompa i za jego pomocą zmianił ustawienia ciśnienia, przejażdżka wszystko ok, żadnego błedu, kosztowało mnie to 50 zł i od tego czasu auto lata………..’

 

„……….a nie miałem o tym pojęcia, że trzeba programować pompę- dowiedziałem się z forum...

a jak jest z istniejącą pompą, to nie wiem- kupowali mechanicy drugą i była na stole- ale czy czyszczona to nie wiem... kasy poszło na to dużo………Adaptacja pompy to podstawa po wymianie SCV……….”

Edytowane 3 Lutego 2012 przez mirekg9

[magik22]

Kartki trzeba było nie dawać. Tam było dużo informacji. Na zadane pytania mechanikom, jaka była przyczyna niedomagań, to często odpowiadają >>panie ważne ze już sprawne i działa, a nauka kosztuje<<.

Ale teraz do rzeczy. Zacytuję Ci trzy wypowiedzi forumowiczów.........

.....

Tak jest przy kodzie defektu P1275. Sterownik silnika widzi na czujniku ciśnienia na listwie za wysokie ciśnienie paliwa więc podwyższa je jeszcze bardziej poprzez ruch zaworu na pompie. Jest tak zaprogramowany, żeby utrzymać wydatek paliwa na wtryskach. I tak wpadał w pętle. A potem utrata mocy i przerywanie pracy silnika. Panowie z Boscha przeprowadzili adaptacje zaworu na pompie, ale wymagana przy tym jest jeszcze regulacja wydatku paliwa na wszystkich wtryskach. Zresztą program Consult zawsze przypomina o tym podczas kalibracji zaworu regulującego ciśnienie paliwa wychodzącego z pompy wysokiego ciśnienia. Dobrze, że nie pozwoliłeś na wyciągnięcie pompy. Nie wiadomo jak by to się skończyło. Może miałbys takie problemy jak kolega Umberto………..

 

„……….musisz poszukać mechanika z komputerem, tylko żeby miał dobry sprzet i program pod Twój model silnika (ja dopiero u trzeciego załatwiłem temat) gość podłaczył kompa i za jego pomocą zmianił ustawienia ciśnienia, przejażdżka wszystko ok, żadnego błedu, kosztowało mnie to 50 zł i od tego czasu auto lata………..’

 

„……….a nie miałem o tym pojęcia, że trzeba programować pompę- dowiedziałem się z forum...

a jak jest z istniejącą pompą, to nie wiem- kupowali mechanicy drugą i była na stole- ale czy czyszczona to nie wiem... kasy poszło na to dużo………Adaptacja pompy to podstawa po wymianie SCV……….”

w takim razie dzwonię do mechanika i przedstawię mu fakty. nie wiem czy on potrafi to zrobić. Jeżeli nie to będę szukał serwisu najbliżej mojego miejsca zamieszkania. mam nadzieje ze problemy juz znikną. czyli nie zależnie od tego co się robi przy pompie po każdej wymianie trzeba ją programować na nowo??

 

nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale dzwoniąc do serwisu boscha powiedzieli mi ze pomp denso nie robią. bo taka własnie jest w moim samochodzie

 

Mam jeszcze takie pytanie. ta cała adaptacja to polega na ponownym zaprogramowaniu pompy z nowymi częściami??

[Gość mirekg9]

Najlepiej to podjedź do Boscha i niech sami zobaczą. Masz pompe wtryskową i wysokiego ciśnienia w silniku dci. U mnie w Łodzi nie było i nie ma z tym żadnego problemu. Co innego z pompami VP-44, tych Bosch nie robi.

[magik22]

ale stawiasz że to może być to?? kasy juz troche poszło a nie chce wywalać kolejnych pieniędzy jeżeli to dalej ma nie działać. jak dzwoniłem to w serwisie powiedzieli ze to trzeba wyciagnąć pompe, rozebrać itp. na wstępie zaśpiewał mi 850 zł. jak wygląda ta adaptacja?

[Gość mirekg9]

Wszystko zależy od mechaników. Czytałeś moje problemy z samochodem i wiesz, że ja tak chętnie nie dałem Tinki aby naprawiali metodą prób i błędów. Zaoszczędziłem na zaworze SCV, na czujniku ciśnienia na listwie a może i na całej listwie, bo czujniki same nie występują, na przepływce, pompe też chcieli wyjmować.

A w Boschu zrobili z dnia na dzień. Mogę nawet powiedzieć, że tego samego dnia, ale przetrzymali do rana aby zobaczyc jak będzie palił po nocy i czy parametry się nie pozmieniały. Dodam, że też to było zimą zeszłego roku.

[voyager1956]

Fajnie dyskutujecie ale pomineliście istotny fakt, kolega podaje że przewód powietrzny zgina się jak harmonia - to albo jest on do bani albo coś jest przypchane, że go zagina do środka , sprawdż przewód powietrzny przed filtrem i za filtrem coś jest zatkane, bo jak silnik dostaje za mało powietrza to musi nie mieć mocy bo skąd ja ma wziąśc

Edytowane 5 Lutego 2012 przez voyager1956

[magik22]

mechanik jeździł w komputerem i mówi ze wszystkie parametry pompy są jak najbardziej ok. Ma ktoś jakąś teorię co może być przyczyną wsysania filtra powietrza oraz tego zgniatania rury?? sprawdzałem także odpalać bez filtra i jest to samo. rura od flta do miejsca wciagu powietrza nie jest zatkana.

 

ta rura przy dodawaniu gazu się zgniata http://img.archiwumallegro.pl/?1541346458 tak ze te wszystkie pierścienie się dotykają. i widać jak całe "pudełko" z filtrem powietrza się rusza

 

zdjęcia filtra powietrza http://imageshack.us/gal.php?id=rpakx97Wlp6rndnKmd3W06g

[Gość mirekg9]

Nie możesz dać normalnie fotek do tekstu? Tamta strona żąda jakieś dziwnej rejestracji.

[magik22]

dodaję jeszcze raz zdjęcia tego filtra

[Gość mirekg9]

No to chyba się poddam. A czy przy otwartej obudowie filtra, tez zassysa? Zostaje Ci jeszcze jedno - odkręć rurę, wyjmij przepływke i delikatnie wyczyść rurę wewnątrz. Sprawdź czy nie masz takiego sitka , może jest zapchane?

[magik22]

jutro auto jedzie do mechanika na wstawienie uszczelki pod kolektor, i wymianę zamków w drzwiach stare bzyczą... mam nadzieje ze mój spec naprawi autko. o postępach będę informował na bieżąco.

[voyager1956]

Pomyśl na zasadzie działania odkurzacza , jeśli zbiornik kurzu nie jest zapełniony to odkurzacz ciągnie dobrze a przytykając ręką rurę zaczyna zwijać wąż jak w twoim opisie , rozpinaj wszystko zaczynając od rury przed filtrem aż dojdziesz do turbiny gdzieś tam leży przyczyna, zaglądnij w zawór EGR-u przy okazji, może jest zasyfiony i za nim po zdjęciu włóż paluszek i pociągnij po rurze może tam prześwit jest mały , przy zdjętym kolektorze warto usunąć z niego smolisty nalot, który wygląda tam jak warstwa filcu na ściankach, może przepustnica Ci się zacina sterowana podciśnieniem. Kto szuka ten znajdzie

[magik22]

egr był juz czyszczony, co prawda był tam syf ale cały układ został starannie wyczyszczony.

 

Witam ponownie. Niestety moje problemy się nie skończyły. Primerka dalej nie ma mocy. do 100 rozpędza się w 14sek ledwo co osiąga 140 km/h. sprawdzona była geomertia łopatek na turbinie(zablokowały się) oraz czujnik doładowania i zawór sterujący sprężarką, przepływomierz. Wszytsko działa poprawnie a samochód dalej nie ma mocy. Czy jest ktoś w stanie powiedzieć co może być przyczyną??

 

jak myślicie czy przyczyną może byś intercooler?