oguh Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Niestety pierwsza awaria Zauważyłem krople oleju pod autem, udałem się do mechaniora i diagnoza, ze wyciek z mechanizmu różnicowego nie ze skrzyni ... trzeba ponoć wymienić uszczelniacze, najlepiej wszystkie... Koledzy podpowiedzcie ile taki komplet moze kosztować, i jak wygląda taka operacja? co tzreba wyciągnąć, i co przy okazji wymienić? i jaka moze byc przyczyna tego wycieku?| dzieki z gory za odp Postanowiłem wyciek uszczelnić. Zleciłem mechanikowi a ten zamówił komplet uszczelniaczy do skrzyni i półosi - komplet. Aby to zrobić musiał zdemontować silnik. Po dwóch dniach roboty auto gotowe. Odebrałem go wczoraj. Po przejechaniu wczoraj 40 km - było sucho. Dziś przejechałem łącznie z 140 km i jak spojrzałem, to znów na łączeniu pojawił się olej - kropla oleju skrzyniowego, a także gdzieniegdzie widziałem olej silnikowy. Mam pytanie, 1) czy może po montażu skądś to spływa? 2) kiedyś słyszałem, że po założeniu uszczelniaczy muszą się one ułożyć i na samym początku mogą przepuszczać czy to prawda? 3) czy może znów się uszkodziły? a może rozszczelniają się, z powodu temperatury bo na dworze od -8 do - 21 w tej chwili, a jak jadę to auto rozgrzane? proszę o radę, co robić? ma ktoś podobny problem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Floydoo Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 Hejka. Mechanika to Ci nie zazdroszcze , jest to klasyczny przykład błędnego zdiagnozowania usterki i naciągnięcia klienta na niepotrzebne koszty. Nie powiem co jest faktyczną usterką bo musiałbym sam to zobaczyć, ale nie zawsze musi być to uszczelniacz...... choć przyczyn może być wiele... Nie wiem gdzie słyszałeś żę uszczelniacze muszą się ułożyć, no chyba że pierścienie na tłokach, to tak, ale gumowy uszczelniacz składany najlepiej na oleju ma uszczelniać od razu, a zapasy tolernacji wymiaru mają za zadanie uszczelniać nawet w niskich temperaurach, przecież to nie UAZ, że żyje własnym życiem. Rada: zmień mechanika, ewentualnie porób fotki jak cieknie i skąd cieknie i coś podumamy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oguh Opublikowano 13 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Postanowiłem uszczelnić wyciek z pomiędzy skrzyni a skrzyni rozdzielczej. Zleciłem mechanikowi a ten zamówił komplet uszczelniaczy do skrzyni i półosi. Aby to zrobić musiał zdemontować silnik. Po dwóch dniach roboty auto gotowe. Odebrałem go w piątek. Po przejechaniu 40 km - było sucho.W sobotę przejechałem łącznie z 140 km i jak spojrzałem, to znów na łączeniu pojawił się olej - kropla oleju skrzyniowego. Mam pytanie, 1) czy może po montażu skądś to spływa? 2) kiedyś słyszałem, że po założeniu uszczelniaczy muszą się one ułożyć i na samym początku mogą przepuszczać czy to prawda? 3) czy może znów się uszkodziły? a może rozszcelniają się, z powodu temperatury bo na dworze od -8 do - 21 w tej chwili, a jak jadę to auto rozgrzane? całoś wytarłem i pojeździłem i dziś bylem sprawdzic wiec po ostatnim wytarci przejechalem ponad 100 km i na laczeniu brak widocznego oleju, ale przetarlem palcem pod katem i byla kropla oleju skrzyniowego niestety. Dziurka skad wczesniej wylatywal olej byla sucha... co myslisz? nie widze skad by to lecialo... a moze teraz przewrazliwiony jestem? dzięki z góry za pomoc ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Floydoo Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 zrób troche więcej kilometrów i obserwuj, być może masz już wytartą bieżnię pod uszczelniaczem i już bedzie się pocić cały czas, ale najpierw musisz to poobserwować na przestrzeni kilku tyś. km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oguh Opublikowano 19 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 umyłem i wróciłem z nart dziś. za mną jakieś 255 km. Kropelka oleju pojawiła się na łączeniu skrzyni i rozdzielnika. dookoła skrzyni sucho, z dziurki też sucho... więc nie wiem skąd to się pojawia., Mój mechas mówi, że to pewnie ten olej na który wciskał zimmeringi, nic więcej ... czy ma rację? Przyejachałem już od wymiany 1000 km ... odpukać na razie nie kapie, a ta kropla się jednak pojawiła, a ile spadło podczas jazdy nie wiem, dookoła tego sucho, więc sam nie wiem skąd wyciek .. jakieś sugestie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 20 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2012 Jak cały czas tylko jedna kropelka, to już wytrzymasz. Jak pisałeś, zrobiłeś już trochę kilometrów po wymianie. Gdyby kapało podczas jazdy, to przy okazji pobrudziło by oklice skrzynia-silnik. Jak tam jest sucho, to nie jest aż tak źle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oguh Opublikowano 1 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Więc co jakiś czas sprawdzam i np. 3 dni pod rząd było sucho, a jeździłem trochę, a dziś znalazłem ślady oleju skrzyniowego gdzies tam w okolicach, to nie była kropla..., ale jak przejechałem palec było trochę mokry ... może gdzieś woda się dostała, bo pada i tego to wynik, ale sam nie wiem ... na pewno to był olej skrzyniowy ... więc deszcz pewnie nie ma tu nic do tego ... (raz sucho raz lekko spocone...) co sądzicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeonMP Opublikowano 1 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2012 Jesli nie ma większych wycieków to myslę, że możesz sobie ten problem odpuscić. Bo inaczej stres cię wykończy . Wiadomo, że samochód ma już swoje latka. Oczywiscie zalecam okresowe kontrole. Ale nie codzień. Sprawdzisz jeszcze w letnie upały kiedy olej będzie rzadszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.