Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Gasnie po wylączeniu swiatel mijania, po rozgrzaniu szarpie i nie wkreca sie na obroty


Gość danielm123

Rekomendowane odpowiedzi

Gość danielm123

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

 

Jest to mój pierwszy post tutaj dlatego chciałem się przywitać i od razu z grubej rury "pochwalić" się problemem :)

Zacznę od początku: Posiadam Nissana Primerę WP11 SR20DE (140hp)

Jakiś tydzień temu wracając do domu (była straszna roztopa i ogromne kałuże) nagle zaczął szarpać mi silnik. Wkręcał się w około 3tys. bardzo przy tym szarpiąc i strzelając, podejrzewam nie spaloną mieszanką, aż w końcu zgasł. Po około 20 minutach odpalił bez problemu i dojechałem do domu.

Uznałem że powodem były kable WM więc na drugi dzień czym prędzej pojechałem po nowe. Do celu nie dojechałem bo problem pojawił się po około 20 minutach jazdy. Kable wymienione (NGK) ale problem nie zniknął a dodatkowo zapalił się check engine.

W serwisie sprawdziliśmy błędy:

1. czujnik wałka rozrządu (usterka chwilowa)

2. spalanie stukowe

3. za bogata mieszanka

4. za uboga mieszanka

Wydawało nam się że powodem może być aparat zapłonowy (zwłaszcza że u mnie czujnik wałka właśnie tam się znajduje) Aparat wymieniłem (co prawda na używkę ale 100% sprawną) ale problem jest nadal.

Tzn. na zimnym odpala i jeździ bez problemu. dopiero po jakichś 20 minutach pracy zaczyna szarpać, wariuje przy tym obrotomierz. Wygląda to tak jakby był przestawiony rozrząd lub zapłon.

No i teraz najlepsze:

Po wyłączeniu świateł mijania silnik gaśnie i nie odpali. Na włączonych odpala. (problem pojawił się chyba po wymianie aparatu choć nie jestem pewien.)

 

Co może być problemem. Proszę o radę. Dodam że świece też wymieniałem nie dawno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość danielm123

Lambde można chyba pomierzyć więc to sprawdzę, ale co z katalizatorem? Chodzi Ci o efekt zapychania się?

 

Problem obawiam się tkwi w elektryce. Wyeliminowaliśmy w zasadzie wszystkie problemy mechaniczne. Tym bardziej że po ok. 20 minutach pracy, silnik gaśnie po wyłączeniu świateł. Na zimnym tego problemu nie ma. Czy ktoś ma jeszcze jakieś sugestie, propozycje co to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm koledzy miałem podobny przypadek ale z fordem mondeo na zapalonych światłach odpalał i chodził a na wyłączonych gasł okazało się ze komputer padł i niesterował czymś tam przynajmniej tak mi powiedziano ale sam już niewiem czy to prawda hmm może to tylko przypadek powodzenia i napisz co było przyczyną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jeszcze czy za bardzo nie dokręciłeś (poskręcałeś) aparatu zapłonowego. U mnie było bardzo podobnie okazało się po rozebraniu aparatu zapłonowego że skręciłem na maksa cały aparat za bardzo, co spowodowało że blaszka z naciętymi znacznikami od czujnika położenia wału tarła o ten właśnie czujnik i rozgrzewała się i wycierała. Niestety samochód wariował prychał i nie wkręcał się na obroty po wymianie jest spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...