bolo1005 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Witam, oto moje wideo nagrane dziś, czy to jakiś napinacz albo łańcuch ? Dziwne bo przebieg dopiero 115 tys http://www.youtube.com/watch?v=n-W4gAEcnyU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harry515 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Zobacz czy ten dzwiek jest jak wcisniesz pedal sprzegla bo u mnie bylo podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bolo1005 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 chodzi mi o ten dzwiek sinusoidalny, taki chyba chrobot. na tym filmie moze go lepiej słychac-u mnie jest identyko , jak wciskam sprzegło dzwiek nie ustaje wiec to nie skrzynia. dzwiek słychac tylko na biegu jalowym, jak na filmie dodalem gazu to nie slychac juz tego dzwieku na obrotach wyzszych. boje sie ze to jakis napinacz lancucha. olej w silniku to elf polsyntetyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 2 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2012 Mam to samo w moim 1,3 SuperS. Tak już ją kupiłem. Ja niebawem będę wymieniał paski gumowe i wtedy zobaczę czy dźwięk ustanie. Jeśli ustanie przy zdemontowanych paskach, znaczy że łożysko od pompy wody albo od alternatora już się zużyło. Ewentualnie ten napinacz pasków co się po nich pasek obraca. Gdzieś jeszcze czytałem, że ten dźwięk może oznaczać problem z rozrządem, ale nie bezpośrednio sam rozrząd jest winny. Chodzi o pompę oleju. Jeśli jest w złym stanie, to nie ma możliwości wytworzyć na wolnych obrotach odpowiedniego ciśnienia aby odpowiednio naciągnąć ślizgi od łańcuszka rozrządu. Przy wysokich obrotach dźwięk ustaje, bo pompa oleju daje wyższe ciśnienie i odpowiednio naciąga ślizgi od łańcuszka. Problem w tym, że i tak póki tego nie rozbierzesz, to nie będzie wiadomo czy to wina łożyska alternatora/łożyska pompy wody/napinacza czy też pompy oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ZBYL111 Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 Nie chce Cie straszyć ale moim skromnym zdaniem jest to wina ślizgów tz wytartego lub pękniętego ślizgu na łańcuchu głównym niestety nie da sie go dokupić samego a żeby go zmienić trzeba zdejmować cały rozrząd lub napinacz w najgorszym wypadku przetrze obudowe pompy olejowej TROSZKE NIE MOŻLIE JEŚLI PRZEBIEG JEST AUTENTYCZNY po dodaniu gazu cichnie napręża sie łańcuch nie ociera zewnętrzną stroną o obudowe .pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demano Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 W swojej tak mialem od momentu dnia zakupu , chrobotała , chrobotała i przejechała do dnia sprzedaży bez problemu , czyli jakieś 40tys. Podejrzewałem ślizgi od rozrządu , ja tego nie robiłem bo auto jezdzilo bezproblemowo i odpalało w najwieksze mrozy. Roboty z tym w cholere i koszt wyższy od zakupu używanego silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Dokładnie, popatrz ile kosztują silniki. Szkoda pchać kasę w to, bo się nigdy nie zwróci. Jeździć i się nie martwić. Moja żona jeździ już 2 lata ponad i nic się nie dzieje. No chyba że Cię stać na rozrząd, to szalej... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanikadam Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 rozrząd. Zdejmij pokrywe zaworów i bedziesz widział napinacz. Zrób zdjęcie i wklej na forum to ci powiem na 100%. Lepiej go wymienić. Za jakiś czas bedziesz miał błąd z czójnika CMP. Pytanie tylko czy np. używany silnik bedzie miał rozrząd ok czy też bedzie chrobotał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bolo1005 Opublikowano 11 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 boje sie zdejmowac pokrywe zaworow bo nigdy tego nie robilem. pozatym tu jest chyba pare napinaczy i slizgów wiec nie bedzie wiadomo ktory chałasuje ? a czy jakbym zdjal pokrywe zaworów i zobaczył bym ten górny napinach ze jest zdarty to czy umiałbym go sam wymienić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanikadam Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 To nie jest kwastia wymiany napinacza, tylko kpl rozrządu. I to juz jest w miare powazna mechanika a nie majsterkowanie.Z kąd jesteś?To Ci ewentualnie podeśle dobry kontakt i bedziesz miał pewność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ZBYL111 Opublikowano 14 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2012 Dobrze Koledzy piszą ja bym jeżdził aż padnie silnik myśle że sporo powinien wytrzymać Przypadek przetarcia obudowy miałem przy przebiegu 350000 i sunny jeżdził 3 lata na taxi .Silnik z gwarancją rozruchową 500zł a rozrząd 300. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek4082 Opublikowano Piątek o 10:15 Udostępnij Opublikowano Piątek o 10:15 300 to jakaś marna podróba DAYKO albo podobny. W miarę działające OSK, ASUMI czy inne takie zaczynają się od 500 w górę a oryginał... ohoho. Właśnie zapytałem ASO i czekam na odpowiedz ile kosztuje komplet a ile łańcuszki i napinacze osobno. U mnie targa już po osłonie - 200Kkm przebiegu autko micra k11 CGA3DE 1.4 z 2001 roku Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.