Nie odpala, nie kręci. Diesel WP12

[maciejpm]

Witam

 

Jak w temacie. Znalazłem podobny post, ale nic z niego nie pomogło.

 

Generalnie to zaczęło się tak:

Przy pierwszych mrozach -10 palił OK. W niedzielę przy -9 nie chciał odpalić tzn. przekaźniki "pykały" wyświetlacz wyłącza się (tak jak powinno być) ale nie kręcił. Po trzech próbach zakręcił i odpalił za pierwszym razem i palił za każdym razem aż do wieczora.

W poniedziałek rano -12 i jak wyżej przekaźniki "pykają" wyświetlacz wyłącza się i nic. Ale żeby "coś" było słychać musiałem wyciągnąć kluczyk i włożyć.

Mam książkę serwisową i tak sprawdzam:

- Akumulator sprawny, podmieniony podłączone auto na kablach i nic.

- Rozrusznik na krótko kręci i to OK, ale nie chce zapalić mimo włączonego zapłonu.

- Ze stacyjki napięcie wychodzi OK

- Do rozrusznika nie dochodzi.

- Do ECU (SECU) na 58pin przy wyciągniętej wtyczce jest 12V po włożeniu wtyczki nie ma. Mierzyłem miernikiem nie żarówką. Jutr będę mierzył żarówką.

- Z ECU na 59 pin-ie nic nie ma.

- Bezpiecznik nr 21 jest OK. Inne też sprawdzałem po kolei i nic.

- Sprawdzałem dwoma kluczykami Wcześniej oba działały teraz żaden.

- Na wyświetlaczu nie pojawia się "please wait".

- Sprawdziłem wtyczki w kolumnie kierownicze i w okolicy bezpieczników.

- masy te które widziałem też sprawdzone i poprawione.

 

Poza tym wszystko gra, dmucha i świeci!

Jakieś pomysły??

Z góry dzięki!

[voyager1956]

Tak, bendix w rozruszniku do wymiany, nadpalone styki

Edytowane 1 Lutego 2012 przez voyager1956

[maciejpm]

Tak, bendix w rozruszniku do wymiany, nadpalone styki

 

To nie bendix. Rozrusznik kręci jak podam napięcie bezpośrednio z akumulatora.

[voyager1956]

To szukanie zacznij od przewodu sterującego bendixem , może to być sprawka immobilajzera

 

Sam nie wiem gdzie on jest , nad stacyjką po zdjęciu osłony plastykowej kolumny kierownicy jest jakieś pudełko z przewodami może to być to a z lewej strony jest kostka trzeba to wyjąć i sprawdzić miernikiem,która działa tylko zamontowana w swoje miejsce

[maciejpm]

Witam ponownie

 

A więc tak. To był immobilizer. Wg mechanika zawiesił się lub zablokował.

 

Objawy:

Wszystko działa tylko nie kręci

Po przekręceniu kluczyka świeciła się kontrolka z kluczykiem.

Na wyświetlaczu nie pojawiał się napis "please wait".

 

Do naprawy potrzebny był PIN 1234 (cztero cyfrowy), Bez pinu też by sobie poradził ale trwało by to dłużej.

 

pozdrawiam

Edytowane 13 Lutego 2012 przez maciejpm

[voyager1956]

Jakbyś w pierwszym opisie podał, że przy próbie uruchomienia świeci się kontrolka z kluczykiem to podpowiedż szybko by cię naprowadziła na rozwiązanie problemu i zaoszczędziła czasu. Pozdrawiam

[preston81]

ten pin to : 1234?? domyslnie dla wszystkich aut?

[maciejpm]

ten pin to : 1234?? domyslnie dla wszystkich aut?

 

Nie koniecznie 1234 u mnie jest inny tylko tak napisałem. Jest w instrukcji obsługi na jednej z ostatnich stron.

 

 

Jakbyś w pierwszym opisie podał, że przy próbie uruchomienia świeci się kontrolka z kluczykiem to podpowiedż szybko by cię naprowadziła na rozwiązanie problemu i zaoszczędziła czasu. Pozdrawiam

 

Nie zwróciłem uwagi od razu. Krótko mam to auto i nie pamiętam jeszcze "fotograficznie" kontrolek, które kiedy się zapalają a które gasną. Ale dzięki, przynajmniej poznałem trochę auto.

[PeterUK]

Wyglada na to,ze moja Primera cierpi na to samo.Po trzech tygodniach wedrowek po polskich "mechanikach",w piatek obejzy ja spec od elektryki i okolic(fajnie,ze wpadlem tu na PIN,moze sie przyda).

[jwa]

Jeśli jesteś nowym posiadaczem sprowadzonej p12 to polecam sprawdzenie masy to częsty urywający się problem u nas. Polecam zrobienia dodatkowego masowania

[PeterUK]

Wlasnie przejzalem manuala i okazalo sie,ze nie mam kodu.Po prostu nie zostal wpisany,pewnie przez ktoregos wlasciciela.

Edytowane 10 Stycznia 2013 przez PeterUK

[voyager1956]

trzeba zmienic tasme miedzianą laczaca mase z silnikiem i po klopocie

Edytowane 11 Stycznia 2013 przez voyager1956