Pomocy, łożysko czy przegub, czy..??

[Gość inz.damian]

Koledzy problem jest, zaczęlo mi coś pukać w (chyba) prawym kole, lekkie drgania sa wyczuwalne też na podłodze, takie pukanie z jakby huczeniem połączone(bububububu), problem pojawia się przy przekroczeniu prędkości ok 40km/h i nasila sie w momencie skrętu w lewo, w prawo zanika, poniżej tej prędkości też jest cicho.

Przy niewielkiej prędkości ~5km/h i maksymalnych skrętach lewo/prawo nie słychać żadnych strzałów. Pukanie jakby delikatnie nasila się w momencie puszczenia gazu/wyprzęgania (ale to może być tylko wrażenie, bo wtedy silnik zaczyna ciszej chodzić). W szukajce znajduje mi tematy glównie związane z pukaniem w zawieszeniu na dziurach, a u mnie taki obiaw nie występuje.

Podejrzewam łożysko koła przedniego, ew przegub. Tylko jak w miarę skutecznie zdiagnozować jedno albo drugie?, Ew może ktoś posiadał podobny problem i przyczyna lezy gdzie indziej?

 

Pozdrawiam.

[Gość wojt_mk..]

U mnie kiedy łożysko stukało to objaw był taki że przy hamowaniu silnikiem puknęło i kiedy dodawałem gazu to też było słychać puknięcie no i przy zmianie biegów kiedy puszczałem sprzęgło też puknęło, po dokręceniu łożyska problem znikł.

[Gość inz.damian]

No rozumiem, ale jak dokręceniu?, ono nie jest na wcisk?

Tyle że u mnie to nie jest jedno pukniecie ale takie dudnienie ciągłe, o częstotliwości zależnej od prędkości, jak tylko przekrocze ok 40km/h, tak jakbym jechał na przebitej oponie albo z czymś w oponie, albo jakby mi się opona wybrzuszyła (koła sprawdzałem, są ok), czasem wydaje mi się nawet że całym autem trzęsie w takt tego pukania, tylko to może być też od dziurawej i nierównej drogi, muszę znaleźć kawałek równej jezdni, chociaż u nas to może nie być takie łatwe

Ew może faktycznie koło, "rozwyważyło" się, czy co?!, zmienie na zapas jutro i sprawdze to jeszcze, żeby całkowicie wykluczyć koło.

[krzysiek1958]

Tak lozysko trzeba dociagnac . Oczywiscie masz racje ze lozysko jest na wcisk ale tylko w piascie . Natomiast kolega ma na mysli to ze ta piaste dokrecasz nakretka (chyba na klucz nasadowy nr 36 ) do zwrotnicy. . Ale jesli slyszysz na kole takie huczenie to do wymiany lozysko. Tylko teraz nie wiem (koledzy napisza jesli masz abs) to cala piasta z lozyskiem czy mozna same lozysko wymienic . Z przodu nie wiem ale z tylu jesli jest abs to trzeba cala piaste z lozyskiem. To huczenie jest juz nie do zniesienia Tak?

[yarcoon]

Sprawdź przegub zewnętrzny i wewnętrzny i wałek półosi (może się lekko skrzywił i nie jest dobrze wyważony i stąd te wibracje).

[Gość inz.damian]

No to jest bardziej dudnienie (przy wyzszych predkosciach częstotliwość przechodzi w huczenie). Ok 2 lata temu wymieniałem łożysko w lewym kole (łożysko jest osobno, bez piasty), ale ono właśnie huczało bardziej, a nie pukało. Nie wiem jakie są możliwe schematy zniszczenia/zuzycia łożyska i jak się to obiawia oprócz huczenia, dlatego go nie wykluczam. Ale wydaje mi sie że to może być jednak przegub. Jak można sprawdzić stan przegubów na osi?

Dzisiaj zauważyłem, że dudnienie zanika w momencie przyspieszania, z chwilą odpuszczenia gazu pojawia się znowu. Który to przegub może być?

Wałek półosi wydaje się być prosty.

[yarcoon]

Jeśli byłoby to łożysko to huczało by cały czas. Jeśli hałasuje podczas odpuszczania gazu to trzeba się zainteresować przegubem wewnętrznym i niestety też skrzynią biegów.

[Gość inz.damian]

No tez jestem zdania że to przegub raczej. Nic.. trzeba będzie się umówić na wymianę, łożysko też przy okazji wymienie (bo i tak będzie to trzeba w najbliższym czasie zrobić). Ale ze względu na zanikanie pukania przy skręconych kołach w prawo to obstawiałbym raczej przegub zewnętrzny, to on zależy bezpośrednio od skrętu kół? Z uwagi na ten sam objaw wykluczyłbym też skrzynie, bo z niej półoś wychodzi zawsze tak samo niezależnie od skrętu, wiadomo, jakieś minimalne naprężenia związane ze skrętem kół i na niej się też pewnie pojawiają ale chyba pomijalne, po to jest chyba właśnie przegub zewnętrzny?

 

Macie jakieś dobre warsztaty w Krakowie i okolicach które zrobiłyby to w miarę tanio, ale przede wszystkim starannie i sumiennie?

 

Problem rozwiązany:) okazało się że opona jednak była przebita, i zeszlo troche powietrza (odziwo wyglądała całkiem dobrze, auto nie ściągało etc) co było przyczyną owych dźwięków..Na szczęście teraz cisza. Dzięki za szybkie odpowiedzi, temat do zamknięcia:)