Gość Gonzo Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 (edytowane) Zalałem diesla paliwem verva nie odpalił. Paliwo za 5,94. Dolany depresator 60ml. Nowy akumulator. Co robić, premierze jak żyć Edytowane 3 Lutego 2012 przez Gonzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Nie Ty pierwszy Polskie paliwo wymięka przy -20st. Jak parę lat temu były takie mrozy, w busie zamarzło mi paliwo, cudem ściągnąłem go z trasy na stację paliw, odpoczywali tam sobie rosyjscy kierowcy w swoich ciężarówkach. Jak mnie zobaczyli w kulejącym aucie, to myśleli, że paliwo się skończyło. Jeden wyskoczył w samym sweterku i łamaną polszczyzną "chcesz kupić paliwo, chcesz kupić paliwo? Nasze nie polskie, nasze nie zamarza" Skusiłem się na 100l po okazyjnej cenie - i przy -25st auto jeździło bezproblemowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 (edytowane) Odpowiedzi minęły się w "locie". Co z tego że zalałeś Verwą dziś, teraz??? A co zrobileś w kierunku przygotowania samochodu do zimy np. miesiąc temu, aby ładnie chodził i palił ??? Qadret - ruscy mają jeszcze inne zimowe paliwo tzw. arktyczne. Edytowane 3 Lutego 2012 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Ale mają arktyczne w prawdziwym tego słowa znaczeniu U nas w Polsce któraś ze stacji paliwowych sprzedaje diesla nazywanego 'artic coś tam', który zamarza tak samo, jak pozostałe diesle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Nasi nie przewidują takich częstych dużych mrozów jak u sąsiadów, więc pewnie dlatego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mruwwa Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Zamiast jakiegoś g...a chemicznego trzeba było dolać 5l verwa98 na cały zbiornik!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 (edytowane) sprzedaje diesla nazywanego 'artic coś tam', który zamarza tak samo, jak pozostałe diesle Chyba ma przydomek "Gold" - ale chyba bardziej z powodu ceny a nie jakości Zamiast jakiegoś g...a chemicznego trzeba było dolać 5l verwa98 na cały zbiornik!!!!! lejesz do swojej 2.2 Di? Długo tak robisz, ma jakieś efekty uboczne? To już nie pierwszy przypadek po wlaniu vervy przy ujemnych temperaturach. Edytowane 3 Lutego 2012 przez jasio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gonzo Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 (edytowane) Chyba ma przydomek "Gold" - ale chyba bardziej z powodu ceny a nie jakości lejesz do swojej 2.2 Di? Długo tak robisz, ma jakieś efekty uboczne? To już nie pierwszy przypadek po wlaniu vervy przy ujemnych temperaturach. Od kilku lat go stosuje i nigdy nie miałem problemów z odpaleniem aż do chwili zatankowania vervy na orlenie Kleen-flo 993 Dodatek uszlachetniający do DIESLA - DEPRESATOR http://allegro.pl/kl...2084994063.html Edytowane 3 Lutego 2012 przez Gonzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Ja tankuję cały czas na Orlenie /na jednej/, od dwóch miesięcy Verwę i nie mam problemu. Wiadomo, inna miejscowość, inny dostawca i źródło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cato Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 ja tez mialem dobre paliwo mimo ze w pompuje normalnie to auto nie chce odpalic, podejrzewam ze duze znaczenie ma olej wiadomo jak zgestnieje to naprawde ciezko go rozbic u mnie niestety juz nalezala sie wymiana jakis czas temu a mi sie nie spieszylo z powodu turbiny w ktorej polecialy uszczelniaczy i teraz mam skutki auto uziemione dopoki mroz nie pusci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gonzo Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 -25 auto odpaliło trzeba było tylko dłużej pokręcić. Szczególne podziękowania za pomoc dla mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 witam,ja robię tak,przy dużym mrozie,grzeję świece 2razy zakręcę, jak nie załapie grzeję jeszcze raz i pali jak trzeba.A paliwko leję na Neste z automatu i przy -25 odpalam bez problemu,więcej na " - "jeszcze rano u mnie nie było .Warunek jest taki,dobry akumulator,rozrusznik i świece. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 Jacek - Zapomniałeś jeszcze dodać, że filtr paliwa a bezpośrednio przed zimą środek do oczyszczania wtryskiwaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 no tak,bo pomyślałem,że to oczywiste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 no tak,bo pomyślałem,że to oczywiste ALE NIE DLA WSZYSTKICH. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 też ,fakt.Nie każdy zna się na samochodach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 (edytowane) Nie trzeba się na wszystkim znać, lecz warto czasami poczytać różne artykuły i poradniki w internecie lub w prasie. Edytowane 4 Lutego 2012 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pemo_ Opublikowano 5 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2012 Ostatnio koledze zamarzła ropa, a tankuje tylko na Orlenie Vervę Moim zdaniem nie warto lać tych "lepszych" paliw, to pic na wodę a jak widać zamarzają wcale nie rzadziej jak zwykłe. Almera jest tankowana na zwykłej stacji przy MPK i nie ma problemów, a żadnej akcji przygotowawczej przed zimą nie przeprowadziłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 5 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2012 Czyli nie dbasz o swoją niunię, a z niunią jak z kobietą. Też czasami lubi być dopieszczona a na pewno się odwdzięczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
csm Opublikowano 5 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2012 Rok temu tez mialem historie, ze zamarzla mi verva z orlenu. Teraz jezdze na zwyklym dieslu z shella i bez problemow w te mrozy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pemo_ Opublikowano 5 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2012 Czyli nie dbasz o swoją niunię, a z niunią jak z kobietą. Też czasami lubi być dopieszczona a na pewno się odwdzięczy. To nie moja "niunia", tylko auto mojej "niuni" To piąta zima tego auta w naszych rękach, od zeszłego roku ma nowy akumulator, paliwo raz zamarzło w zeszłym roku (tankowane gdzie indziej), odmroziłem, wymieniłem filtr i tyle. Nie uważam żeby samochód potrzebował jakiegoś specjalnego traktowania. Trzymam się zaleceń producenta i jest wszystko OK. A jak na razie odwdzięcza się bezawaryjnością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 18 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2012 leję zwykłego Diesla,wczoraj mróz ok -3,wymieniłem filtr paliwa,bo już czas na niego był,(no i olej też z filtrem bo też czas)i z ciekawości odkręciłem korek pod filtrem paliwa i ku mojemu zaskoczeniu czysta ropa,bez wody,czy jakiegoś syfu,a za dużo km na f. paliwowym zrobiłem,ale przed zimą fakt lałem dodatki do paliwa.Więc chyba warto przed zimą coś zrobić dla Dieselka,tym bardziej ,że przy produkcji ON już jest woda, a potem w cysternach zbiornikach i baku się skrapla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 18 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2012 (edytowane) Ale są tacy, co nie wychodzą z takiego założenia jak Ty, są też i tacy co mówią, że nic nie robią, wlewają zwykłą ropkę i jest ok. Takim kolegom, to ja więc muszę pogratulować. Edytowane 18 Lutego 2012 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mruwwa Opublikowano 23 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2012 Chyba ma przydomek "Gold" - ale chyba bardziej z powodu ceny a nie jakości lejesz do swojej 2.2 Di? Długo tak robisz, ma jakieś efekty uboczne? To już nie pierwszy przypadek po wlaniu vervy przy ujemnych temperaturach. diselek z 98 w takich proporcjach nie szkodzi. A jeśli chodzi o skutki uboczne to ich poprostu nie ma -29 i pali na tyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 24 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2012 98,czy 95 nie ma znaczenia.Ale nie powinno się przekraczać 12% benzyny w stosunku do ON(w mrozy,oczywiście)-i to raczej powyżej -25 stopni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.