Co powiecie na Nissana Navare V6

[Datex]

Mi spala zawsze w okolicy 9.5 litra w trybie mieszanym. Na trasie koło 8 litrów. A autko nieco podniesione i większe oponki.

[bravo_]

Witam

Już odpowiadam:

jest to skóra wentylowana z mikrodziurkami w połączeniu ze sztuczną skórą , a sprawuje się nie źle i jak na razie przez prawie 2 lata nic się złego nie dzieje.

Pozdrawiam

Axel

Mam taka (prawdopodobnie taka jesli nic nie zmienili) skore w swojej Navarze 2.5 2007r. i wszystko by bylo OK, gdyby nie ten skaj (czytaj "skora ekologiczna") po bokach siedzen, ktory peka przy krawedzi plastiku od regulacji foteli.

[Gość Maciekoz]

Witam wsyzstkich po raz pierwszy. Jakiś czas temu, przymierzając się do zakupu Navary, rozpocząłem lekturkę watków na forum. Pomogło mi to podjąć decyzję o zakupie. Rozważałem zakup V6, ale w końcu, ze sknerstwa, kupuję D40 z wyprzeaży Przy tak znacznej różnicy cen i tak niewielkiej w parametrach, szkoda przepłacać Po prostu, mnie to 2,5 wystarczy. Gdybym chciał inną tapicerkę, musiałbym czekać, więc nie wybrzydzałem i mam autko od razu. Proponowano mi od razu zabudowę Road Ranger, ale moja żona stwierdziła, że to porażka. Tym bardziej, że mieliśmy porównanie z naszą poprzednią, w NP300, którą kupiliśmy w Łodzi, w Pickup Diablo. Myśleliśmy, że inne zabudowy, poszły do przodu, a tam, proponują nam osobnego pilota do centralnego zamka, przecież nie będę chodził, jak klucznik. Wykończenie bardzo brzydkie. Czyli zamówiliśmy kolejną zabudowę ze stali galwanizowanej tam, gdzie do NP300. Salon kręcił nosem, ale nie miał nic do gadania. Odliczył nam kasę i zaraz wsiadamy w trasę do Łodzi. Będziemy mieli komplet.

W salonie "wydębiłem" parę dodatków, ale też sknerzyli. Serwisowac będę u swoich mechaników i mam gdzieś salon

[Gość Pitrek]

Witam!

jestem tu po raz pierwszy i dużo się dowiedziałem czytając Wasze opinie.Dodam swoją.Mam Navarkę 2,5 ,w cyklu mieszanym,z paką załadowaną ok.300 - 500 kg ,staram się nie przekraczać 100 km/h spalanie średnie 8,6-8,8 l.Jeżdziłem V6 i jestem pod wrażeniem.Z tym że samlon w ZG oferował mi ją ( 2011 ) za zdecydowanie wieksze pieniądze niż tu piszecie.Czy macie informacje czy mozna zostawićstary model w salonie i za dopłatą wziac nowy?

[el-mark]

Nissan sprzedaje tylko nówki - nie skupuje tego co już raz sprzedał. To nie jakaś tam Skoda że można zostawić w rozliczeniu na placu

[Gość Pitrek]

Nissan sprzedaje tylko nówki - nie skupuje tego co już raz sprzedał. To nie jakaś tam Skoda że można zostawić w rozliczeniu na placu

 

hmm dziwne to co piszesz,mój wujek z Poznania oddał starą Almerę i w rozliczeniu wziął nową.Muszę się dokładnie dowiedzieć.

[Gość tyniek]

Witam ponownie, melduję, że sprawa zakupu szyby, która wypadła koledze z zabudowy Road Ranger, zakończyła się fiaskiem. Sprzedawca odmówił mi, wysyłając do salonu Nissana w Olsztynie lub Ełku (najbliżej Kaliningradu). Szkoda, bo pewnie trzeba będzie wyłuskac sporo kasy i ciekawe, jaki okres oczekiwania na nią. Śledząc perypetie kolegi, na pewno nigdy nie zdecyduję się na zabudowę Road Ranger. Zresztą, z reguły pytam sprzedawcę o dostępnosc częsci zamiennych, aby się nie szamotac później... W każdym razie, dzięki za pomoc i wskazówki.

[ZbyszekZ]

Witam po długiej przerwie .

Dotychczas otrzymałem kilka interesujących ofert z rożnych salonów w Polsce spośród nich wybrałem najbardziej opłacalna.

A wiec Nissan Navara wersja Platinium 2012 rok Navi Automat nadbudowa RoadRanger i Hak Holowniczy demontowany za kwotę 129,800 zł brutto .

Co do wersji V6 narazie nikt mi nie odpowiedział ,ale mam nadzieje że tez spełni moje finansowe oczekiwanie.

Dałem tez zapytanie ofertowe na stronie AutoSalon24.pl i czekam na ich odpowiedz.

Jak bede wiedział cos wiecej na temat V6-tki to dam znać

Pozdrawiam

[Daniel Bobcat]

ZbyszekZ ja mam 2,5 190 kucy, nie myślałem o 3L, choć auto cięzko pracuje.

W zupełności te 190 koni radzi sobie z obciązeniem 3 ton oraz na autostradzie.

A ze spalaniem jest różnie od 7 do 17 L w zależności czy mi się śpieszy czy lecę z lawetą.

Ja jestem zadowolony ze swojej NAvarki.

[ZbyszekZ]

Nie wiem zobaczę,jak tam cenowo to wyjdzie.

Ale bardziej ciągnie mnie do V6

[sawek]

Bierz V6 bedziesz zadowolony.

Szkoda tylko ze przy takim aucie i wer Platinium nie daja elektrycznie sterowanego fotela pasazera.

Z tego co widzialem na allegro ktos sprzedaje rocznik 2010 v6 i tam jest fotel pasazera sterowany elektrycznie.

Pyt czy zmienila sie polityka firmy w 2012 czy facet kupil fotel z anglika i sobie sam wstawil ?

 

PS

Czy ktos chipowal swoja navarke ?

Co myslicie o http://www.racechip.de/racechip-chiptuning/Nissan-Navara-III-%28D40%29-3-0-dCi-V6-3866-r.html

[BartoszN]

 

A wiec Nissan Navara wersja Platinium 2012 rok Navi Automat nadbudowa RoadRanger i Hak Holowniczy demontowany za kwotę 129,800 zł brutto .

Co do wersji V6 narazie nikt mi nie odpowiedział ,ale mam nadzieje że tez spełni moje finansowe oczekiwanie.

Dałem tez zapytanie ofertowe na stronie AutoSalon24.pl i czekam na ich odpowiedz.

 

poszukaj oferty na V6 aktualnie gdyż do końca września jest dobra oferta dla posiadaczy samochodów Nissan na samochody i promocja na zabydowy RoadRanger

[Gość aciga]

Witam wszystkich,

mam pytanie: czy do Navary V6 pasują również felgi stalowe 17" (Navara , Patfinder  6x 114.3) ???

 

Miałem do tej pory Navarę z 2007 roku 2,5 DCI EX. 

Kupiłem w tamtym roku nowe zimówki  w rozmiarze 17" a w nowej Navarze V6 są niestety 18".

Więc aby wykorzystać moje opony z tamtego roku chwiałbym kupić stalowe 17".

Edytowane 14 Listopada 2013 przez aciga

[kkn]

Jak V6 to już tylko w benzynie i spokój. Sześć wtrysków Denso to już padaka.

[MOJA PIERWSZA NAVARA]

Niekoniecznie się zgodzę. V6 w wersji Platinum to samochód na miarę 21 wieku. 231 koników to wystarczająco dużo. Kusi mnie by dołożyć sobie te 70, bo tyle można ale już przy tej mocy mało kto się może za mną utrymać a niejeden próbował... Troszkę im nie pasowało że znikam tak dużym i stosunkowo ciężkim pojazdem. Myslę że przewaga nad większością pojazdów polega na tym że duża moc w całości przekazana na tylną oś powoduje że praktycznie nie ma poślizgu a samochód po prostu wyrywa do przodu. Wyposażenie super. Navi w wielu językach ale niestety polskiej wersji nie przewidzieli. Szybko przyzwyczaiłem sie do angielskiej i wcale mi to nie przeszkadza. Nagłośnienie to najwyższa półka. Nie ma mowy o jakimś pierdzeniu w głośnik nawet jak otworzy się na maxa. 7 biegów dobrze rozłożonych w automacie powoduje że samochód rozpędza się niemal ruchem jednostajnie przyśpieszonym i nawet powyżej 150 czyjesz parcie w fotel o ile chcesz Super sprawa że nie trzeba szukać telefonu bo wsiadając do auta automarycznie telefon łączy się z nim przez bluetooth. Słychac bardzo wyraźnie i nie rozmowa w żaden sposób nie powoduje dekoncentracji przy prowadzeniu pojazdu. Fotele zimą podgrzewają się bardzo szybko. Spalanie... Krótko mówiąc trzeba się liczyć że trochę paliwa trzeba. Cudów nie ma. Jazda takim autem musi trochę kosztować. Ale bez przesady. Jeśli ktoś robi tylko trasy to 8,5 wystarczy ale jesli tylko miasto to 13-14 i nie ma tu wielkiego znaczenia czy starasz się jechać ekonomicznie czy też odpowiednio dajesz w pedał. Osobiście wolę to drugie bo o pół litra już nie chodzi.

Aha.Jeszce jedno.Chyba ważne. Czy warto? Wiadomo. Trzeba dobrze policzyć pieniądze by nie narobić sobie kłopotów. To jest w zakupie pojazd o jakieś 50 tysi droższy od tradycyjnego 2,5 litra. Ale proszę mi wierzyć. To jest też zupełnie inny poziom motoryzacji.