[N16] Nowe dziecko w rodzinie Almera SE '01, 1.5

[Marler]

Witam,

 

Stałem sie właśnie posiadaczem tytułowej Almerki. Jako że chwilowo rezyduję na wyspach to jest to wersja angielska niestety (troche trudno sie przyzwyczaić jak na pierwszy raz, że skrzynia biegów nie z tej strony, ciągle próbuję łapać za .. drzwi ) Alma rocznik 2001, wersja wyposażenia SE (cokolwiek to znaczy- wciąż jeszcze nie wiem co dokładnie w niej siedzi), motorek 1.5 o niebagatelnym za to przebiegu 150tys MIL- jakies 270tys km- tak wysoki przebieg każe wierzyć że jest prawdziwy. Z danych jakie posiadam od gościa który serwisował go ostatnie dwa lata- wymieniony czujnik położenia wału, filtry, olej, pełen wydech. Ani kapki rdzy nie znalazłem Angielski M.O.T który jest dużo bardziej skrupulatny od polskiego przeglądu, po wymianie klocków przeszła bez zająknięcia. Teraz kwestia możliwych wad- przy aucie o takim przebiegu wiadomo że coś będzie niedomagać w pewnym moemencie. Czego sie spodziewać? W trasie wszystko ładnie, temperaturę trzyma dobrze, silnik chodzi płynnie (dużo płynniej niż np 2,0, który mam w primerze w PL). Jedyny minus jaki dał się szybko zauważyć to że od prędkości ok 100km/h zaczyna mocno drgać kierownica, ale tu podejrzewam złe wyważenie opon, bo przy niższych prędkościach wszystko jest ok. Autko nie kosztowało mnie dużo dlatego też spodziewam się jakichś nadchodzących mniejszych lub większych wydatków. Jest coś co powinienem sprawdzić by uniknąć potencjalnej awarii?

 

Pozdrawiam

[skawin]

Witamy witamy, jeśli masz autko serwisowane, wiesz że było dbane i w dobrych rękach to jedynie pozostaje ci teraz dla swiętego spokoju wymienić olej+filtr, filtr powietrza, Klima jest? jesli tak to przydało by sie wyozonować i sprawdzić szczelność i nabić i wymienić filterek kabinowy , to nic że może nie śmierdzi ale lepiej za wczasu sie zabrać za to. Zobacz czy masz ok z płynami od wspomagania, hamulców, jak tam z płynem chłodniczym czy nie zamarza czasem.

Resztę pewnie dopiszą chłopaki zaraz:)

pozdro

[binladen]

super piotr gratulacje i czekamy na zlocie

[Jacek]

Witamy witamy, jeśli masz autko serwisowane, wiesz że było dbane i w dobrych rękach to jedynie pozostaje ci teraz dla swiętego spokoju wymienić olej+filtr, filtr powietrza, Klima jest? jesli tak to przydało by sie wyozonować i sprawdzić szczelność i nabić i wymienić filterek kabinowy , to nic że może nie śmierdzi ale lepiej za wczasu sie zabrać za to. Zobacz czy masz ok z płynami od wspomagania, hamulców, jak tam z płynem chłodniczym czy nie zamarza czasem.

Resztę pewnie dopiszą chłopaki zaraz:)

pozdro

Jak ma papiery z przeglądów,to po cholere wymieniać,chyba ma napisane kiedy wymiana.A jeśli chodzi o Klimę,to najpierw sprawdzić szczelność,(ew naprawić), nabić,sprawdzić,czy działa odpowiednio,wyozonować,lub odgrzybić preparatem,a na koniec wymienić filtr kabinowy

[skawin]

"Z danych jakie posiadam od gościa który serwisował go ostatnie dwa lata- wymieniony czujnik położenia wału, filtry, olej, pełen wydech"

Może wymienić własnie po to.

[Marler]

@skawin- mechanika znam osobiście dość dobrze, autko z polecenia było jako że szukałem czegoś do nauki jazdy po tej stronie i w co nie będę musiał od razu ładować kasy Pytaniem o klimę mnie zastrzeliliście- do tej pory nie miałem auta z klimą więc o jej eksploatacji nie mam bladego pojęcia - domyślam się że chodzi o mały przełącznik A/C na desce przy regulacji temperatury tak? Sorki za to pytanie ale wiecie.. w luksusach sie nie zawsze pływało

 

@Binladen: Przykro mi Binio ale na zlot się nie wyrobię, urlop dopiero w drugiej połowie czerwca będzie.. ale w wasze strony tak czy owak wpadnę wtedy

[skawin]

Dokładnie chodzi o A/C

Jak włączysz klimę na postoju (oczywiście silnik załączony, dmuchawa na 1 bo na 0 sie nie załączy), lampka a/c się zaświeci, powinna załączyć się sprężarka i obroty powinny delikatnie wzrosnąć no i daj sobie zimno - zobacz czy dobrze chłodzi potem ciepło. Nie powinno być żadnych tzw brzydkich zapachów po wyłączeniu klimy. Żeby dobrze zbadać zachowanie klimy (chłodzenie) powinno się zmierzyć temperature na wyjściu z kratki (gdzieś mi się obiło o 6 - 7 stopniach - zresztą jest to zależne od temp. na zewnątrz)

[Marler]

aż tak zimne to powietrze nie jest.. przygrzało mi słońce ostatnich kilka dni i postanowiłem sprawdzic- wiec róznicy w temperaturze specjalnie nie odczuwam między zimnym nawiewem a klimą.. jeśli chodzi o zapachy to pachnie absolutnie w porządku.. kolejne głupie pytanie z mojej strony: powinno to iść na zamkniętym obiegu?

Teraz przejdzmy do zauważlnych mankamentów- nipokoją mnie dwie sprawy a mianowicie- pije jak smok na 200 km polknął niemlże 30litrów (sic!), no chyba ze dystrybutor kłamał to jedna rzecz a druga: przy odjęciu gazu słyszęcoś jakby metaliczne bzyczenie- nie ma go na luzie, nie ma go jak przyspieszam.. pojawia sie tylko jak odpuszczę gaz.. sprzęgło?

Pozdrawiam