Dzienne światła LED

[pietrus]

Witam.

Jak podłączyć dzienne światła LED aby spełniały obowiązującą normę. 1/ Zapalały się i gasły po włączeniu silnika w ciągu dnia. 2/ Gasły i zapalały się automatycznie po włączeniu świateł mijania przy włączonej opcji czujnika zmierzchu?

Pozdrawiam

Asneto

[Gość rootmaster]

Zależy jakie posiada się światła dzienne bo np. takie pasujące do naszej Tiidy PHILIPS LED Day Light 4 montuje się bardzo prosto. Podłącza się plus, minus oraz dodatkowy kabel z centralki świateł do świateł postojowych w samochodzie. Wtedy przełącznik świateł w samochodzie ustawiamy na auto i dzienne zapalają się automatycznie po zapaleniu samochodu, jeżeli jest ciemno zapalają się mijania a dzienne gasną. Proste jak parasol

[pietrus]

Zależy jakie posiada się światła dzienne bo np. takie pasujące do naszej Tiidy PHILIPS LED Day Light 4 montuje się bardzo prosto. Podłącza się plus, minus oraz dodatkowy kabel z centralki świateł do świateł postojowych w samochodzie. Wtedy przełącznik świateł w samochodzie ustawiamy na auto i dzienne zapalają się automatycznie po zapaleniu samochodu, jeżeli jest ciemno zapalają się mijania a dzienne gasną. Proste jak parasol

Dzięki za informację. Właśnie takie kupiłem i będę montował.

Pozdrawiam

Pietrus

[manix]

Dzięki za informację. Właśnie takie kupiłem i będę montował.

Pozdrawiam

Pietrus

Znalazłem taki filmik o montarzu tych led,ów,ale moim zdaniem w tiidzie lepsze by były okrągłe w miejsce halogenów.

http://www.youtube.com/watch?v=pb21i7Btg5s

Edytowane 7 Marca 2012 przez manix

[pietrus]

W Tiidzie mam fabryczne halogeny. Problem wyboru LED dla Tiidy polegał na tym, że były trudności z uzyskaniem przepisowej odległości między lewym i prawym LED. Zgodnie z przepisem odległość między nimi nie może być mniejsza jak 600 mm. Większość LED ma długość 15 cm i po umieszczeniu w atrapie po obu stronach tablicy rejestracyjnej dotykały tablicy. Tablica w Tiidzie ma 550 mm. W przypadku kontroli na drodze Policjant mógł na oko, bez mierzenia ( znają wielkość tablic rejestracyjnych) ocenić, że instalacja jest nie przepisowa. Model LED o którym pisze rootmaster ma 125 mm i spełnia warunki, także dla uzyskania odległości LED od skraju pojazdu która zgodnie z przepisami nie może być większy jak 400 mm

[hydros]

Jak zamontujesz,to wrzuć fotkę z opisem.

[Ziootek]

Szczerze powiedziawszy nie bardzo rozumiem kierowców używających ledowych świateł do jazdy dziennej. W Tiidzie światła włączają się automatycznie po włączeniu silnika, wyłączają po wyjęcia kluczyka ze stacyjki. A co do led'ów to zauważyłem, że w przypadku tych "niefabrycznych" w sporej liczbie samochodów świecą się ledy z przodu, a z tyłu świateł nie ma...

[manix]

świecą się ledy z przodu, a z tyłu świateł nie ma...

I tak ma być,wszystko jest zgodne z nowymi przepisami.

[pietrus]

Szczerze powiedziawszy nie bardzo rozumiem kierowców używających ledowych świateł do jazdy dziennej. W Tiidzie światła włączają się automatycznie po włączeniu silnika, wyłączają po wyjęcia kluczyka ze stacyjki. A co do led'ów to zauważyłem, że w przypadku tych "niefabrycznych" w sporej liczbie samochodów świecą się ledy z przodu, a z tyłu świateł nie ma...

Zgadzam się z Manix, tak ma być. Po co oświetlenie tyłu samochodu w ciągu dnia?!! Dyrektywa Unii Europejskiej wprowadziła obowiązek świateł dziennych ( z przodu samochodu) we wszystkich krajach Unii. Są tam szczegóły dotyczące w jakim okresie roku musi byc to oświetlenie i jakie musi spełniac warunki. Polskie przepisy dotyczące świateł dziennych LED z 2009 r. są ich kopią. Można to sprawdzić w necie. W Tiidzie denerwował mnie jeszcze jeden problem. Przy zapalonych światłach mijania przygasa oświetlenie tablicy w kabinie co jest prawidłowe i w trakcie jazdy nocnej wręcz wskazane. Niestety w dzień ( szczególmie słoneczny ) troche denerwuje. Przede wszystkim jest problem z odczytem wskaźnika automatycznej klimy i innych diod oświetlających przełaczniki. Byłem w serwisie z pytaniem czy jest sposób na zmianę elektroniki aby ten problem rozwiązac. Powiedzieli ,że nie ma. Ledy rozwiazują ten problem. I jeszcze jedno. Zostają wyłączone wszystkie żarówki zewnętrzne w ciągu dnia. Myślę, że w ten sposób będa służyły dłużej. Jazda latem w wysokich temperaturach z grzejącymi światłami nie przedłuża ich żywotności.

Pozdrawiam

[Gość rootmaster]

W Tiidzie mam fabryczne halogeny. Problem wyboru LED dla Tiidy polegał na tym, że były trudności z uzyskaniem przepisowej odległości między lewym i prawym LED. Zgodnie z przepisem odległość między nimi nie może być mniejsza jak 600 mm. Większość LED ma długość 15 cm i po umieszczeniu w atrapie po obu stronach tablicy rejestracyjnej dotykały tablicy. Tablica w Tiidzie ma 550 mm. W przypadku kontroli na drodze Policjant mógł na oko, bez mierzenia ( znają wielkość tablic rejestracyjnych) ocenić, że instalacja jest nie przepisowa. Model LED o którym pisze rootmaster ma 125 mm i spełnia warunki, także dla uzyskania odległości LED od skraju pojazdu która zgodnie z przepisami nie może być większy jak 400 mm

Od skraju pojazdu odległość niestety jest większa niż 400 mm. Chyba że mierzysz nie do początku zarysu światła ale np od połowy światła.. Jednak z tego co wyczytałem chyba nastąpiła zmiana przepisu znosząca wymóg zachowania 400 mm od krawędzi bocznej pojazdu: http://dadrl.pl/dzienne . Nawet w instrukcji motażu tych świateł nie jest ta odległość na schemacie zaznaczona.

Jeżeli źle mówię proszę mnie poprawić.

 

Znalazłem takie informacje Wyciąg z przepisów ECE 48 14 June 2010

 

6.19. DAYTIME RUNNING LAMP (Regulation No. 87)

6.19.1. Presence

Mandatory on motor vehicles. Prohibited on trailers.

6.19.2. Number

Two.

6.19.3. Arrangement

No special requirement.

6.19.4. Position

6.19.4.1. In width: the distance between the inner edges of the apparent surfaces in the

direction of the reference axes shall not be less than 600 mm.

This distance may be reduced to 400 mm where the overall width of the vehicle is

less than 1,300 mm.

6.19.4.2. In height: above the ground not less than 250 mm nor more than 1,500 mm.

6.19.4.3. In length: at the front of the vehicle. This requirement shall be deemed to be

satisfied if the light emitted does not cause discomfort to the driver either directly,

or indirectly through the devices for indirect vision and/or other reflecting

surfaces of the vehicle.

6.19.5. Geometric visibility

Horizontal: outwards 20° and inwards 20°.

Vertical: upwards 10° and downwards 10°.

 

Jak widać nigdzie nie ma już mowy o zachowaniu odległości 400 mm od krawędzi pojazdu jak było to kiedyś. Jest tylko zapis że odległość pomiędzy światłami powinna być nie mniejsza niż 600 mm a może ona być zredukowana do 400 mm jeżeli szerokość pojazdu jest mniejsza niż 1300 mm.

Edytowane 8 Marca 2012 przez rootmaster

[pietrus]

Informację o wymogu 40 cm podaje policja. Przyjmuję to jako obowiązujące w Polsce. http://www.kujawsko-..._prawem%3F.html

Pozdrawiam

[Gość rootmaster]

Artykuł ten mówi o sytuacja na 2009 rok. Przepisy ECE 48 obowiązujące w całej unii są datowane na czerwiec 2010 r. Pietrus czy udało Ci się zachować tą odległość 40 cm w Tiidzie? Może wypowie się ktoś znający dobrze ten temat? Jeżeli nie to idę na komendę lub stację diagnostyczną dowiedzieć się jak to w końcu jest

[Ziootek]

Po lekturze powyższych postów zaczynam się zastawiać, czy do swojej Tiidy też led'ów nie zamontować. I tu rodzi się pytanie: gdzie kupić dobre, homologowane led? Na Allegro wybór jest duży - zarówno pod względem kształtu (okrągłe lub prostokątne) jak i cen (od 24,99 zł do nawet 499,99 za led'y Philipsa). Jakie światła polecacie? I jeszcze jedno - a co z oświetleniem w dni mgliste? Czy można wtedy włączyć w ciągu dnia światła mijania (jakoś bałbym się jechać we mgle bez tylnych świateł).

[pietrus]

Zgadzam się Jednak Policja na swojej stronie na dzień dzisiejszy ma taki zapis i nie widomo czy uznają dyrektywę Unii czy 40 cm. W Tiidzie 40 cm zależy od miejsca mierzenia :devil: Jak przymierzymy się do przedniego nadkola nad samym kołem to jest około 45 cm. Im bliżej przodu tym łatwiej o 40 cm :) bo karoseria się zweża ku przodowi i w miejscu łuku przedniego zderzaka i przejścia w błotnik jest spokojnie 40 cm. Trzeba ostatecznie poszukać w necie czy 40 cm obowiązuje. Wczoraj wyprzedziłem 2 tiry tego samego spedytora i w lusterku zobaczyłem, że mają tylko ledy. Na oko było więcej jak 40 cm a od drogi to było spokojnie na wysokości pomad metra.

Pozdrowienia

[manix]

a co z oświetleniem w dni mgliste? Czy można wtedy włączyć w ciągu dnia światła mijania (jakoś bałbym się jechać we mgle bez tylnych świateł).

Ziootek,zastanów się,dlaczego niby miałbyś nie móc włączyć świateł mijania???Ba,jesli mgła naprawde przywali,możesz też właczyc przeciwmgielne i z przodu i z tyłu.pzdr. Edytowane 9 Marca 2012 przez manix

[pietrus]

Pierwsze spostrzeżenia z jazdy z LED z przełącznikiem świateł w pozycji AUTO. Nigdy nie mogłem przetestować tej opcji ustawienia AUTO ze względu na obowiązek stałego używania świateł mijania, przełącznik świateł była na stałe w pozycji- światła mijania. Przełącznik w pozycji AUTO, jazda w piątek od godz. 15 do 19. Okoł o godz. 17 z minutami ( pogoda bezchmurna, szosa zacieniona starymi drzewami rosnącymi na poboczu, lekki półmrok )) zobaczyłem zapalony na zegarze obrotomierza symbol zapalanych świateł mijania. Po zatrzymaniu sprawdziłem- LED wyłączony, wszystkie światła zewnętrzne zapalone prawidłowo. Sobota godz. 15–LED włączone, przełącznik AUTO. Pogoda- ostry deszcz , zachmurzenie całkowite, natężenie światła podobne d o zmierzchu. Około 15,30 zaskoczyło mnie zapalenie się kontrolki świateł mijania. Sprawdzam- LED wyłączony, wszystkie zewnętrzne światła prawidłowo zapalone. Wnioski dla mnie. Przełącznik świateł w pozycji AUTO działa dobrze, instalacja świateł LED prawidłowa. Zainstalowane LED to te o których pisze Rootmaster

Pozdrawiam

[Gość rootmaster]

Poprosimy o zdjęcia Też chcę te ledy montować... W której kratce zamontowałeś? Mi nadal nie daje spokoju do końca te 40 cm od obrysu samochodu.. Wydaje mi się że można tutaj się przyczepić. Trzeba by podjechać na stację diagnostyki zapytać diagnostę... Pozdrawiam

[Gość zizu85]

Najlepszym rozwiązaniem dla tych którzy nie mają halogenów było by coś 2w1 śą widziałem w opisie Qashqai

obrys 40cm i jeszcze jakie lampy dzienne dorwać by było te 60cm odstępu między nimi jeszcze nie mierzyłem by myśleć po samych wymiarach co by wpasowało. Może podpowiedź!!!

[pietrus]

Zamontowałem model o którym pisze Rootmaster. Zostały zamontowanew najmniejszych otworach atrapy po obu stronach tablicy rejestracyjnej

Na tej stronie można dowiedzieć się szczegółów a nawet wydrukować szablon lampy. Skleić go i zrobić przymiarkę w swoim samochodzie. Tak zrobiłem zanim zamówiłem na Allegro bo tam najtaniej

http://www.swiatla-d...ej-drl.pl/cars/

Edytowane 18 Marca 2012 przez pietrus

[jaceknaw]

Witam.

Ja zaraziłem się światłami dziennymi niewinnie rok temu, przez przyklejenie taśmy z diodami w dolnej części lamp (oczywiście wiem że to nie ma atestu i jest nielegalne) zasilanie podpiąłem do postojówek. Potem na wakacjach kupiłem na Allegro ukośne lampy dzienne (oczywiście z atestem) i zamocowałem je po bokach tablicy rejestracyjnej. Od tego czasu miałem kilka kontroli policyjnych i w listopadzie przegląd. I policja i diagnosta nie mieli zastrzeżeń. Chwalę sobie to rozwiązanie bo nie muszę pamiętać o zapalaniu świateł a i silnik i alternator ma trochę lżej. Pokażcie jak to w waszych Versach/Tiidach to wygląda, bo u mnie tak:

Edytowane 13 Kwietnia 2012 przez jaceknaw

[ranger]

jaceknaw: Jakie to światła? Masz gdzieś linka gdzie by można je zobaczyć? Świecą bardzo fajnie

[jwa]

Próbujcie już przez otwarte drzwi może wam się przyda i trochę prawa

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/77574-swiatla-do-jazdy-dziennej-drl/

[jaceknaw]

ranger: są to światełka marki NSSC model 506HP, w zeszłym roku kosztowały mnie one 190zł, teraz trochę potaniały.

http://allegro.pl/markowe-swiatla-jazdy-dziennej-10xled-smd-hp-506hp-i2256257568.html

Jest sporo identycznie wyglądających chińskich podróbek, ale jak się ma NSSC i chińczyka w ręku to widać różnicę w wykonaniu i świeceniu.

Po głowie chodzą mi jeszcze okrągłe w miejsca halogenów (mówiłem że zachorowałem na ledy).