jaroxx Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 Witam wszystkich forumowiczów Mam problem z hamulcami otóż tarcze jak i klocki są w pożądku i ładnie hamują gdy jeżdrzę w ruchu miejskim natomiast na trasie w miarę wzrostu prędkości jest coraz gorzej i moim wielkim zaskoczeniem było gdy z prędkości 170 praktycznie nie udało mi się wyhamować. Aż strach pomyśleć jak musiałbym hamować awaryjnie, Kilkakrotnie próbowałem i za każdym razem ta sama sytuacja. Natomiast przy prędkościach ok.50-60 wszystko OK. Podkreśla że tarcze są proste i nie mają zadnych bić ani nie są zjechane to samo z klockami. Więc w czym może tkwić problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 A pedał jest twardy czy daje się lekko wciskać? Jaki masz silnik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaroxx Opublikowano 13 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 pedał działa bez zastrzeżeń jest miękki ale w podłogę nie wpada dlatego mnie to zastanawia że im większa prędkość tym gorszy efekt,Dużo ganiam po trasie służbową skodą roomster i heble pierwsza klasa a umnie zero natomiast w mieście czy przy prędkościach do 100 super a powyżej już tylko modły pomagają żeby nic nie wyskoczyło na drogę silnik to 1.6 benzyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kn Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 A jakiej firmy hamulce? Bo to niestety dopiero przy wyższych prędkościach wychodzi czy dobrze działają czy nie. Zapewne na początku chwyciły a potem już pływały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaroxx Opublikowano 13 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 A jakiej firmy hamulce? Bo to niestety dopiero przy wyższych prędkościach wychodzi czy dobrze działają czy nie. Zapewne na początku chwyciły a potem już pływały. tarcze niemam pojecia ale są w idealnym stanie natomiast klocki firmy lucas grafitowe i cholernie pylą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Depesz Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 (edytowane) Na początek wymień płyn hamulcowy i odpowiednio odpowietrz. Zapewne jest bardzo stary i przy hamowaniu większych prędkości sie gotuje bo stracił swoje właściwośći. To powinno pomóc. DOT4 po ok 10zł za 0.5L a wchodzi go około litra. Edytowane 13 Marca 2012 przez Depesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 a mi się wydaje że są zarośnięte + zapowietrzone i minimalnie ocierają o tarcze przez co się rozgrzewają a gorące mogą już nie hamować jak trzeba ,,, zobacz na sworznie czy jak to tam sie nazywa w aparatach hamulcowych czy lekko sie przesuwają ..czyli odkręcasz jedną śrubę odchylasz aparat wyciągasz klocki i ruszasz aparatem a drugi sworzeń ten odkręcony paluchami zobacz czy sie ładnie rusza czyszczenie + jakiś smar na temperatury ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adambyw Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 A tłoczki i zaciski lekko pracują? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 Kolego a czy posiadasz abs? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaroxx Opublikowano 20 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 Kolego a czy posiadasz abs? Tak posiadam ABS i dzaiała on świetnie. Podejrzewam że tak jak kolega Depesz pisał to wina płynu bo już czarny jest ze starości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smoliszcze Opublikowano 31 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2012 Przewdy hamulcowe elastyczne tez radziłbym sprawdzić - po pewnym czasie zaczynają szwankować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Depesz Opublikowano 31 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2012 Przewod raczej by przepuszczały i spiepszał by płyn. Ja obstawiam ze to stary gotujacy sie płyn i ew przyblokowane zaciski na trzpieniach tak jak pisał kolega Tofu. Daj znac co było bo sam ciekaw jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaroxx Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2012 Przewod raczej by przepuszczały i spiepszał by płyn. Ja obstawiam ze to stary gotujacy sie płyn i ew przyblokowane zaciski na trzpieniach tak jak pisał kolega Tofu. Daj znac co było bo sam ciekaw jestem Kolega DEPESZ miał rację Właśnie jestem po wymianie wszystkich płynów i różnica jest naprawdę wielka heble brzytwa a stary płyn był czarny jak smoła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drone Opublikowano 5 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2013 Witam, podepnę się pod ten temat bo też sprawa dotyczy hamulców. A mianowicie dzisiaj podjechałem pod sklep, gasze silnik, puszczam hamulec i słysze że cos piszczy to wcisnąłem ten hamulec jeszcze pare razy żeby się upewnić że to właśnie ten element i faktycznie chyba to zaciski. Wysiadłem z samochodu żeby oglądnąć o co kaman po czym po chwili znowu wsiadam i wciskam pedał hamulca jeszcze raz a tu sie okazuje że pedał jest "twardy" i praktycznie nic nie hamuje. I tu moje pytanie czy to tak powinno być? Czy wciskając pedał hamulca kiklakrotnie na zgaszonym silniku może zrobić się on twardy? W sumie wcześniej nic mi sie takiego nie zdażyło, ale i też nie bawiłem się hamulcem po wyłączeniu silnika. Zaznaczam że jak tylko odpaliłem silnik ta " twardość" znikneła, pedał chodził tak jak zawsze i hamował normalnie. Fajnie by było jakby coś takiego nie stało sie np. w czasie jazdy bo wtedy będzie kaszana dlatego pytam czy ktoś sie z czymś takim spotkał? A moze ma to jakiś związek właśnie z tym piskiem na zaciskach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek2812 Opublikowano 5 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2013 Nic sie stało. Po prostu zużyłeś zmagazynowane podciśnienie wspomagające pracę pompy hamlcowej. Jak pedał jest miększy przy zapaleniu to wszystko ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drone Opublikowano 5 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2013 Dzięki za odpowiedź-uspokoiłeś mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.