Konserwacja podwozia Terrano II

[chudy__]

i tak nie jestes w stanie wszytskiego zasepic a otworow jest mnustwo, warto sie skupic na tych gdzie najwiecej leci blota i wody czyli przy kolach

[PiotrOla]

Trochę za mną. Podjąłem się wyczyszczenia i konserwowania ramy we własnym zakresie. Zdrapałem co chciało odpaść, wszelkie ogniska przeszlifowałem, wypłukałem rame tak jak koledzy wspominali, czyli po demontażu tylnych lamp-polecam każdemy profilaktycznie raz do roku tam zajrzeć, bo znajdzie tam odpowiedź dlaczego między innymi rama koroduje w pierwszej kolejności z tyłu. Rama wyglądała na stan rewelacyjny, lecz 3 dziury młotkiem znalazłem. Po oczyszczeniu zabezpieczyłem brunoxem + epoksyd i na finiszu gęstym zapaćkałem. Muszę wrócić wiosną i połatać rame, bo jedno miejsce korozji jest przy mocowaniu łącznika stabilizatora. Jeśli komuś się wydaje, że ma rame w boskim stanie, to niech się upewni młotkiem  

[lemmy69]

Mam w idealnym stanie

[PiotrOla]

Gratulacja! 

[chudy__]

tak czy siak powinno sie podniesc chociaz bude zeby dostac sie do paru miejsc ktorych i tak nie da rady zrobic bez tego(nawet reka nie wjedzie)

 

a obejrzales tylne mocowania budy do ramy?

 

duza robote robia wieksze chlapacze ktore wtedy zatrzymuja juz duza ilosc blota i nie wali nim wlasnie w w/w miejsce.

[PiotrOla]

Lemmy jak zrzucasz bude, to rwiesz ją w górę mocnymi pasami transportowymi, czy masz jakąś inną technikę/urządzenie?

 

EDIT: Już sobie podpatrzyłem w temacie o Patrolu którego robiłeś.

 

Te znaki wodne na zdjęciach nie pozwalają dostrzec szczegółów. Pobierz sobie program Image Signature, wgraj logo, ustaw przeźroczystość na 20% i  w ustawieniach zaznacz że ma nanosić logo na jeden z narożników zdjęcia. Ładujesz tyle zdjęć ile chcesz, klikasz "Podpisz" i on sam robi dalej robote. Warto.

Tu masz przykład jak to wygląda po naniesieniu:

http://www.fotobudeczki.pl/zdjecia-z-fotobudki/

Edytowane 17 Grudnia 2017 przez PiotrOla

[Mariusz1305]

ja miesiąc temu skończyłem karoserie łatać i robiłem to tak :wyjęcie środka do blachy został tylko pulpit okleiłem go papierem .odkręcenie karoserii od ramy uniosłem ją do góry na tyle żeby mieć dostęp do mocowań niektóre nadawały się do odnowienia  . Wycięcie rdzy wspawanie nowej blachy w powstałe dziury ,pomalowanie epoksydem ,potem podkład akrylowy i na koniec tectyl  taka gumówka akurat miałem kilka puszek niepotrzebnych w garage . Złożenie auta i chciałem się nacieszyć jazdą ale nie zdążyłem teraz w trakcie generalnego remontu silnika jestem .