tomoakatomi Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 (edytowane) Sluchajcie, czy realnie jest cien szansy na odbudowe ? tylko prosze nie docinac mi, bo jak wyszedlem z auta to serce mi peklo .. http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,sportowy-nissan-wjechal-w-barierki-na-wislostradzie,38673.html#!prettyPhoto Edytowane 17 Marca 2012 przez tomoakatomi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewa_hb Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 No wiedziałam, że to Ty. Najpierw się pochwal, jak Ty wywinąłeś taki numer? ;] Ja już wczoraj oglądałam te zdjęcia z 5 razy i się zastanawiałam i ciężko jest po nich coś powiedzieć, oprócz tego że za***iście roztrzepałeś auto. Sanki i błotnik to chyba wcisnąłeś sobie pod nogi, co? Pewnie cały pas przedni do wymiany, najgorsze to chyba te sanki. No i coś Ty zrobił z zawieszeniem? ;] Daj lepsze zdjęcia z góry i boków, bo na tych to tak naprawdę mało widać, bo są zrobione pod kątem i ciężko sobie wyobrazić jak bardzo wszystko wjechało do środka ;] Tyle, że masz Auto Casco? Bo bez auto casco to naprawa tego będzie Cie kosztować pewnie tyle co pół samochodu (u pana kazia, na używanych częściach, nie wspominając o ASO, bo tam to pewnie tyle co druga taka zetka im wyjdzie, jak nie więcej) Wracając do pytania: w Polsce da się wszystko, pytanie tylko czy to będzie zostawiało za sobą dwa ślady czy cztery? P.S. Ciekawe komentarze pod spodem, widać że jesteś sławnym "rajdowcem" ;] Chyba to najlepszy dowód na to, że ognie z rur Ci nie są potrzebne... Tak już pomijając wszystko to szkoda mi bardzo auta. Piszesz, że serce Ci pękło jak wyszedłeś z auta, ale z tego co widać, to nieźle za***przałeś, po 1,5 miesiąca posiadania auta, mając najwidoczniej słabe doświadczenie i chyba to serce z mózgiem i wyobraźnią zatraciło na chwilę kontakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomoakatomi Opublikowano 17 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 a skad Ewa wiedzialas ze to moje auto? auto casco oczywiscie ze bylo tylko pytanie jest co powiedza w towarzystwie... tzn technicznie pytanie jest czy po pierwsze sie da tak by bylo jak nowe ,jak zyleta nawet wiekszym nakladem kosztow.. a druga sprawa jesli ktos by sie podjal tzn nie ukrywam ze jesli ktos(oczywiscie za kase tutaj w polsce) pomogl by mi zrobic od nowa w takiej wersji jak byl.. (eh serce mi peka)to kupil bym w tym samym kolorze , rocznik w stanie idealnym (zew, wew, + technicznie), musialbym pojechac gdzies do K&N orginalnego tunera zeby zainstalowal to co trzeba plus $ za skalibrowanie biegow bo ciagna jak szatan w stosunku do zwyklej zetki.. nie wiem czy cos z kol zostalo tylnich ale jesil jest ok to tylko +ew 1 felga prostowanie czy cos jesli to by mialo sens a 4ta plus opona to kolo 5-6 tys a jak nie to komplet 20.. plus to juz pierdoly bo dach, szyby,instalacja cb przez wycieraczke itd to zadne koszty nie wiem tylko gdzie mozna dostac teraz w niemczech czy gdzies taki zderzak bo nie znam numeru katalogowego itd.. jezeli ktos chce mi pomoc za $ to zapraszam na PRIV na ostatnim zdj w wersji calej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewa_hb Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 a skad Ewa wiedzialas ze to moje auto? auto casco oczywiscie ze bylo tylko pytanie jest co powiedza w towarzystwie... Zajrzyj do tematu Linki i takie tam inne, wczoraj tam napisałam, że to na 90% Ty jesteś i dlaczego tak myślę, też napisałam tzn technicznie pytanie jest czy po pierwsze sie da tak by bylo jak nowe ,jak zyleta nawet wiekszym nakladem kosztow.. Nie da się a druga sprawa jesli ktos by sie podjal tzn nie ukrywam ze jesli ktos(oczywiscie za kase tutaj w polsce) pomogl by mi zrobic od nowa w takiej wersji jak byl.. (eh serce mi peka)to kupil bym w tym samym kolorze , rocznik w stanie idealnym (zew, wew, + technicznie), musialbym pojechac gdzies do K&N orginalnego tunera zeby zainstalowal to co trzeba plus $ za skalibrowanie biegow bo ciagna jak szatan w stosunku do zwyklej zetki.. nie wiem czy cos z kol zostalo tylnich ale jesil jest ok to tylko +ew 1 felga prostowanie czy cos jesli to by mialo sens a 4ta plus opona to kolo 5-6 tys a jak nie to komplet 20.. plus to juz pierdoly bo dach, szyby,instalacja cb przez wycieraczke itd to zadne kosztynie wiem tylko gdzie mozna dostac teraz w niemczech czy gdzies taki zderzak bo nie znam numeru katalogowego itd.. Akurat dolot i zderzak to jest pikuś, Ty naprawdę masz w tym momencie większe zmartwienia niż kawałek rury z filtrem i kawałek plastiku jezeli ktos chce mi pomoc za $ to zapraszam na PRIV na ostatnim zdj w wersji calej Pomoc za $ w czym? Teraz to musisz po prostu wybrać się do jakiego magika, jeśli chcesz to próbować naprawiać i pogadać i sobie przeliczyć Tak na szybko to masz już: maska, dwa błotniki, lampa, belka zderzaka na używanych częściach masz z 5 tys. a to tylko wierzchnia warstwa. Zbiornik na płyn do spryskiwaczy w aso kosztuje 900zł, chłodnica 2700, nadkole 700-900zł, nie pamiętam dokładnie wiadomo, używane tańsze, felga Ultraleggera 1200-1400 nowa, do tego opona, do tego środek, ale ja aż takim znawcą nie jestem i nie wiem czy da się odtworzyć sanki. Wracając do zderzaka, to kwestia gustu, ale wygląda na ograniczający wlot powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomoakatomi Opublikowano 17 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 pomoc mialem na mysli zeby poogarniac tu i tam temat wiadomo ze altruistycznie ludzie nie lubia spedzac z nieznajomym czasu szukajac tego i owego dla samochodu, zwlaszcza obcego tam prowadnica plus zawieszenie jest napewno do zrobienia tylko sie bardzo boje czy bedzie mozna jeszcze wsiadac do takiego bez poczucia, ze jak cos, to za rogiem czeka kostucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewa_hb Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 No teraz jeszcze jak oglądam, to zobaczyłam, że szyba pękła więc autem musiało nieźle trzepnąć i nim "skęcić". Szybko jechałeś? Dla mnie to naprawa przekroczy wartośc tego złomu, który masz teraz i wolałabym go chyba opchnąć, dołożyć kasę i kupić ewentualnie następną. No, a z takimi przygodami to kostucha czeka za każdym rogiem bez względu na stan auta.... ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomoakatomi Opublikowano 17 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 czy roczniki 3-4-5 roznia sie czyms? czy zmiany zachodza od 6-7-8 a pierwsze sa poprostu wydaniem z innym rocznikiem ja od reki chocbym chcial zaplacic mniej badz wiecej od tak nie dostane w super stanie Z ( przy zalozeniu, ze chcialbym identyczna, z duzym naciskiem na ten sam lakier, malowanie innego to nie od tak sobie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomoakatomi Opublikowano 17 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 samochod wyskoczyl na pas z przodu ,pkt konstrukcyjny na zakrecie plus panika ,auto wpadlo w poslizg no i sciana.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kazua Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 Masakra majster. W tak krótkim czasie posiadać Z'etke i roz*ierdolić ją Ja jak przesiadłem się z punciaka 55km na hc GK 139km to pierwsze miesiące spokojna jazda a co dopiero przy 280km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej6411 Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 1.Po pierwsze miałeś dużo szczęścia ,że nic Ci się nie stało i nie zrobiłeś krzywdy komuś innemu. Kilka lat temu będąc pasażerem samochodu uczestniczyłem w wypadku, w którym 3 osoby już nigdy nie wróciły do domu, a ja tutaj piszę dzięki temu ,ze mój lekarz rodzinny przypadkowo najechał na wypadek i udzielił mi pierwszej pomocy, zresztą mimo 12 lat znajomości dopiero później dowiedział się, kogo ratował tak byłem zmasakrowany. Skończyło się na tym ,że zamiast kapitanem statku zostałem rencistą. Proszę nie traktuj tego jako moralizatorskie rady ”starego dziada” , ale powinieneś zdać sobie sprawę ,że masz dużo szczęścia ,że nie skończyło się to gorzej. 2 Wg mnie samochód absolutnie nie nadaje się do odbudowy, została naruszona konstrukcja auta. To nie chodzi o zderzaki chłodnice i takie bzdury. Na 100% z AC będzie szkoda całkowita. Nie ma żadnych racjonalnych przesłanek finansowych ,aby odbudować to auto nawet na częściach używanych, nie mówiąc o serwisie. 3 Wydaje mi się ,że jedyne słuszne rozwiązanie to odebranie $ z AC i szukanie innego auta. Mimo ,że tak jak wiele razy pisałem ile 350z jest po większych lub mniejszych przygodach , masz dużą szanse znaleźć lepszego niż to, co masz. 4.Jeżeli jednak zdecydujesz się na naprawę samochodu mogę Ci podać 2 telefony do ludzi, którzy posiadają każdą śrubkę do tego samochodu. 5. Patrząc na wypadkowe 350z dochodzę do wniosku ,ze auta maja mocną konstrukcje i dobrze chronią pasażerów. 6.Może dziś będę u mojego znajomego, który jest bdb. blacharzem, zapytam się go czy w ogóle napraw takiego auta jest możliwa pod względem konstrukcyjnym, aby to jeszcze normalnie jeździło. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
promo Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 Ja też gratuluję że wygrałeś życie. To lepsze niż to co pokazuje film poniżej: Przyznaj się ile jechałeś? Ewa pytała Cie dwa razy ale bez skutku, rozumiem że troche przesadziłeś i nie chcesz już w ten temat wchodzić? Jeśli tak to zostaw sobie tą informacje dla siebie. Auto da się zrobić i jeździłem jeszcze bardziej zmasakrowanym autem kolegi, który wyrwał silnik w swoim aucie i oddał do naprawy. Auto miało wspawany przód w miejscach seryjnych spawów, bo blacha czy metal wygięty był tak, że nie warto bylo tego prostować. (Sam dziwiłem się że naprawiał ten samochód i nie chcialem potem wsiadać do niego, ale ciekawość była silniejsza i auto zachowywało się tak, jak przed wypadkiem.) - jechało prosto, zostawiało dwa ślady. Wszystko mierzone wraz z geometrią itp. Tak kończą auta które nie mają AC. Miałeś włączoną kontrolę trakcji czy wyłączyłeś przed dzidowaniem? Pozdro i do zobaczenia na jakimś spocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gucio15 Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 (edytowane) Miałem mniejsze przygody niż Twoja (już dwie niestety) i ubezpieczyciel zawsze złomował mi samochód. Co ciekawe zawsze znalazł się kupiec na wrak i go odbudował. Pewnie ten też się da, tylko jak wspomniano wcześniej nie warto. A jak Strider ma rację, to go jeszcze będziesz mógł odkupić po naprawie jako bezwypadkowy Edytowane 17 Marca 2012 przez gucio15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utaszo Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 (edytowane) aleś urwał, dobrze, że nic Ci sie nie stało. Auta nie opłaca sie naprawiać. Jak będziesz spraedawał go na części ogłos na forum, moze komus cos się akurat przyda. Edytowane 17 Marca 2012 przez utaszo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomoakatomi Opublikowano 18 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 Miedzyczasie kiedy teraz czekam na odszkodowanie AC ,chetnie zainteresuje sie nowym egzemplarzem. Jesli ktos ma kontakt z czlowiekiem, ktory chcialby odsprzedac Z europejska premium pack szary metalik, w stanie technicznym i wizualnym idealnym, badz ma mozliwosc sciagniecia z zagranicy to od reki kupie bez problemu i bez jakis wiekszych przedzialow cenowych w ktorych to widze. Na samochodzie sportowym sie nie oszczedza, wiec jesli ktos jest w stanie mi pomoc, ogarnac temat to zapraszam na priv. Gwarantuje ze sie dogadamy. Zobacze co towarzystwo powie, czy mi zostawia wrak, pewnie tak sie stanie. Ma ktos swoja droga kontakt z jakims czlowiekiem od K&N i NISMO? jak juz bedzie samochod to przyda mi sie pare rzeczy bo chcialbym zrobic replike tzn urzadzic od nowa identycznie. Stad potrzebuje szary metalik ( bo malowanie ma jakis wogole sens?) Jesli ktos jest w stanie sie wypowiedziec czym sie rozni rok 2003 , 4 ,5 , 6, 7 i 8 pod wzgledem techniczym to bylo by super. Moze sie myle ale jakos dzwina, przynajmniej wewnatrz jest roznica miedzy 03,04 a np 07, 08 plus jak wiadomo silnik ma zmieniony moment obrotowy ciut plus jakies inne tam kwestje zapewne wchodza w rachube. Jak kiedys bardziej bylem w temacie to ktos mi mowil ze mamy zasadnicza roznice w ukladzie hamulcowym miedzy pierwszymi modelami a tymi po 05r. Pytam dlatego bo nie wiem jakimi prawami sie rzadza dane roczniki i jesli by byly inne niz ja mam czyli 03 to milo by bylo wiedziec w co czlowiek sie pakuje W kazdym razie jesli ktos ma ochote pomoc itd to mamy tutaj duze pole manewru jesli chodzi o dogadywanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hot_rider Opublikowano 18 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 masa pytan które juz były poruszane w innych tematach Ma ktos swoja droga kontakt z jakims czlowiekiem od K&N i NISMO? ?was? normalnie w swiecie kupujesz dolot K&N i zakładasz sam...swoja drogą injen/fujita jest lepszy Moze sie myle ale jakos dzwina, przynajmniej wewnatrz jest roznica miedzy 03,04 a np 07, 08 nie nie mylisz się..generalnie brałbym polifta, bo sa ładniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewa_hb Opublikowano 18 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 Ma ktos swoja droga kontakt z jakims czlowiekiem od K&N i NISMO? jak juz bedzie samochod to przyda mi sie pare rzeczy bo chcialbym zrobic replike tzn urzadzic od nowa identycznie. Stad potrzebuje szary metalik ( bo malowanie ma jakis wogole sens?) A coś Ty się tak uparł na IDENTYK? Przed kolegami albo tatą boisz się przyznać do dzwona, czy jak? A jak już masz tak dużo kasy i chcesz trochę powydawać to może zapisz się na lekcje jazdy sportowej do wróbla czy gdzieś? Będzie bezpieczniej dla Ciebie, jak już znajdziesz tą swoją replikę Co do poszczególnych roczników, to poczytaj temat "Pytania o 350z ", tam szczególnie na początku jest dużo informacji na temat różnic US/EU i miedzy rocznikami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomoakatomi Opublikowano 18 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 akurat wszyscy juz wiedza co sie stalo natomiast dlatego identyk poniewaz tak jak jest zrobiony mi sie podoba plus chcialem cos pododawac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Filon Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 (edytowane) Pewnie zetka ma uszkodzona podluznice. jezeli koncowka to nie problem a na to wyglada choc nie widzialem tego na zywo wiec nie mam pewnosci. w najgorszym wypadku wymieni sie cwiartke auta mozna to zrobic tylko pozniej wolal bym tym autem nie jezdzic, chyba ze zrobi to na prawde dobry fachowiec. lipa jest gdy auto wczesniej bylo w przod bite to robi sie czesto koplikacja przy naprawie. po fotce widac ze szpary wczesniej nie byly spasoawne, wiec moglo byc bite. chyba ze to badzo niskiej jakosci zderzak byl zamontowany bo pasowal paskudnie. o kalibracji skrzyni pierwszy raz slysze. z tego co wiem to sie zmienia w dyfrze przelozenie zeby biegi skrocic. walcz z ubezpieczalnia zeby ci nie dali szkody calkowitej bo wycenia to co z auta zostalo i dostaniesz mniej. jak bedzie szkoda calkowita to niech auto zabieraja to wyjdziesz na tym lepiej. zetki w 2005 roku mialy przerobiony silnik i pozniej w 2007. czyli byly 3 wersje silnikowe. w 2007 zastapiono szpere mechaniczna na sterowana komputerem przez przyhamowywanie kola wpadajacego w poslizg co nie jest lepszym rozwiazaniem ale pewnie tanszym skrzynia miedzy 03 a 05 rozni sie tym ze miala poprawione synchronizatory. pozdro Edytowane 19 Marca 2012 przez Filon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej6411 Opublikowano 19 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 A coś Ty się tak uparł na IDENTYK? Przed kolegami albo tatą boisz się przyznać do dzwona, czy jak? A jak już masz tak dużo kasy i chcesz trochę powydawać to może zapisz się na lekcje jazdy sportowej do wróbla czy gdzieś? Będzie bezpieczniej dla Ciebie, jak już znajdziesz tą swoją replikę Co do poszczególnych roczników, to poczytaj temat "Pytania o 350z ", tam szczególnie na początku jest dużo informacji na temat różnic US/EU i miedzy rocznikami. Chyba jako jedyna napisałaś coś sensownego w temacie, i odkryłaś jakieś mroczne niesprecyzowane intencje autora wątku. Dochodzę do wniosku , że jedynym problemem jest jakiś tam dolot. Radzę się zastanowić, co by się stało, gdyby nie było tam barierek zabezpieczających a na chodniku ludzie. To nawet na złom się to nie nadaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziubas Opublikowano 24 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2012 no i jak dzialasz cos z reanimacją ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hot_rider Opublikowano 24 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2012 tak, kupił nową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomoakatomi Opublikowano 25 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 dokladnie, jest nowy, ale jeszcze duzo mu brakuje do starego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziubas Opublikowano 25 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2012 a co ze starym wozem ? cos by mi sie przydalo ze starego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.